Kochanki cudych mężów i te co odbiły komuś męża

Goska, wiesz, te babki na rozwodowym tez kiedys myslaly, ze ich faceci sa odpowiedzialni, dobrzy itd. Dlatgeo wyszly za nich za maz. Byla zona twojego faceta tez myslala, ze beda zawsze razem, mieli w koncu dziecko itd. Widzisz, ludzie sie zmieniaja, zycie sie zmienia. Te kobiety z rozwodowego nie mialyby polowy tch dramatow i depresji gdyby od poczatku staly twardo na ziemi, same pracowaly i mialy wlasne dochody. Latwiej by sie im bylo podniesc i latwiej byloby zapomniec o bylych mezach. Duzo widzisz u innych, czas przypatrzec sie sobie :) bo brniesz w ta sama sytuacje jak one. One tez mialy kiedys 27 lat, ufaly komus, myslaly ze malzenstwo ich jakos tam zabezpieczy, przyszly dzieci...a potem jak widac z ich topiku roznie to bywa. Powinnas jak najszybciej postarac sie nie o dziecko tylko o jakis wlasny dobry zawod i dochody. Na dziecko macie czas. Sama widzisz z tego rozwodowego topiku jak too bywa keidy kobieta nie ma zawodu i kompletnie zaufa mezczyznie. Nie radze.

skad sie bierze tylu kretynow i to w tym jednym watku goska trolica robi was w chuja a wy przezywacie jak jeze okres

Jesteś zakompleksionym, młodym, nawinym dziewczątkiem myślącym, że jak doktor Tomek rzucił dla ciebie żonę i dziecko to i tobie będzie wierny :-) naiwniara ;-)

osiolek matolek - gośka nie jest żoną, tylko dupodajką :-D

jeśli oczywiście to co pisze jest prawdą, a nie fantazją :-D :-D :-D

calineczka- Mam rodzine, ale utrzymuje z nia slaby kontakt i mieszka w zupelnie innej czesci Polski. Nie mam kochanka, tylko partnera:) I oczywiscie, ze jestem pania domu, a niedlugo wzorowa zona i matka:)

oj goska goska- Taka jest na chwile obecna rzeczywistosc, reszta to Twoje wrozenie z fusow:)

osiolek matolek na wyjezdzie- Moj facet jest dobry i odpowiedzialny. To, ze postanowil zmienic kobiete i zalozyc rodzine tego nie zmienia. Nie ufam w 100% zadnemu mezczyznie, az taka glupia nie jestem. Ale na robienie studiow i uzyskanie zawodu jest juz troche pozno. I nie mow, ze mam czas na dziecko, bo to nieprawda. Moze cos kiedys ze soba zrobie, ale na pewno po slubie i po ciazy.

No i wychodzi na to, ze gosia miala po prostu ogromne parcie na meza i dziecko. Poniewaz sama nie ma wyksztalcenia dajacego jej mozliwosc utrzymania sie samodzielnie wiedziala, ze musi znalezc faceta, ktory bedzie mogl ja utrzymac. Znalazla pana doktora i jest teraz dumna, ze dzieki swojej ciezkiej pracy ma partnera. Najpierw mu pomogla zdradzic zone, potem mu pomogla podjac decyzje o odejsciu od rodziny. Ktos kiedys zadal Ci dobre pytanie niby kochasz tego faceta i potrafilas wytrzymac rok gdy on spal tez z zona?

Czy rodzina wyrzekła się Ciebie, że mieszka tak daleko? :-) Panią domu to jest raczej kobieta zamężna a nie kochanka ;-)

Czy rodzina wyrzekła się Ciebie, że mieszka tak daleko? :-) Panią domu to jest raczej kobieta zamężna a nie kochanka ;-)

Czy rodzina wyrzekła się Ciebie, że mieszka tak daleko? :-) Panią domu to jest raczej kobieta zamężna a nie kochanka ;-)

"Dobry i odpowiedzialny" ;-) - no proszę Cię, dobry żart :-D On jest taki odpowiedzialny, jak ze mnie Matka Teresa z Kalkuty :-D

e tam e tam- Nie byla to dla mnie latwa sytuacja. Ale to byl moj swiadomy wybor, wiec musialam to zaakceptowac.

"świadomy wybór" - czyli złapać żonatego za wszelką cenę, nawet jeśli inni przez to cierpią :-( Obyś nie została matką, bo wychowasz kalekę intelektualną :-(

goska287 Ja już przestałam wierzyć w to co piszesz. Część prawdy napisałaś. W miarę rozwoju sytuacji zaczęłaś fantazjować. Mam dla ciebie piosenkę, fajna, posłuchaj słów, ile w nich jest prawdy w twoim życiu? http://www.youtube.com/watch?v=I3gBWto3Bfo

W sumie to nawet mi żal tego Tomka - doktorka, bo chłopina żyje w nieświadomości, nie zdając sobie sprawy jakiego babola wziął sobie pod dach :-D Ale niedługo przejrzy na oczy.... To tylko kwestia czasu :-)

silvergold - a może forumowa gośka ma rozdwojenie jaźni ;-) Ja też zaczynam wątpić w to co ona wypisuje :-)

silvergold- To nie jest temat o mnie, powtarzam po raz kolejny:)

oj goska goska- Ja jestem bardzo mila w obejsciu, dobrze sie ze mna zyje, wierz mi:)

Jeśli jesteś miła w obejściu, to dlaczego rodzina tak daleko? Co się stało?

oj goska goska- Splot roznych okolicznosci zyciowych.

Jesteś HIENA wiesz? Żerujesz na czyimś nieszczęściu :-( Pisałaś bardzo przykre rzeczy samotnej, porzuconej matce z trójką dzieci na rozwodach :-( Przez ciebie płakała przed porodem :-( I ty masz się za miłą w obejściu ? :-( Wolne żarty ;-) Moja godność osobista nie pozwala mi na dłuższe dyskusje z kimś tak płytkim i perfidnym jak ty :-(

goska287 Jak to nie o tobie? Czy ja nie rozumiem tego co czytam? Kochanki cudych mężów i te co odbiły komuś męża Przecież to o tobie, byłaś kochanką, odbiłaś komuś męża a teraz chcesz być żoną.Jeśli to nie temat o tobie to ja jestem w czarnej dupie:):):)

silvergold- O kochankach, ktore chca przestac byc kochankami w znaczeniu abstrakcyjnym, a nie o mnie w pojeciu personalnym. To nie temat o mnie jako konkretnej osobie, tylko o pewnym problemie.

oj goska goska- Napisalam jej kilka slow prawdy, a to ze prawda nie zawsze jest przyjemna, to kazdy dorosly czlowiek wie, a jesli nie wie to im predzej sie dowie, tym lepiej dla niego.

Pisałaś bardzo przykre rzeczy samotnej, porzuconej matce z trójką dzieci na rozwodach Przez ciebie płakała przed porodem SERIO???????????????????

cje zalozyla sama goska jeszcze tego nie czaicie?

goska287 Czyli co? Eksperymentujesz na żywym organizmie?

gośka - to o tobie :-) Piszesz od początku topiku :-) Byłaś kochanką cudzego męża, odbiłaś komuś cudzego męża, a teraz niby jesteś "panią domu" albo partnerką :-D Żal czytać te wypociny :-( Jesteś utrzymanką doktora :-) I tyle w temacie :-D