Moja znajoma przyszywa do ubrań metki znanych marek. Co o tym myślicie ?

Kupuje jakieś szmaty w lumpeksach albo allegro a potem ''jara sie'' ze ma zajebiste ubrania od Diora czy Dolcze banany, odkryłam jej oszustwo calkiem przypadkiem zdradzila mi swoja tajemnice,kupila setki metek i loga na ebayu :O nie powiem jej ze jest jebnięta ale nie potrafie tego zrozumiec, przeciez nikt nie zaglada jej pod ciuchy :O

no halo :D

chuj mnie to obchodzi

Żenujące/ znane osoby usuwają z ubrań metki w wiadomym celu. Szpan na pokaz robi ta Twoja znajoma.

porażka ta panna

odkryłam jej oszustwo calkiem przypadkiem zdradzila mi swoja tajemnice, to w koncu odkryłas czy ona zdradziła? prowo. w dodatku skopiowane. byloby 0/10 gdybynie to że oryginal prowo było moje tylko dlatego dam 1,5/10

Prowo czy nie, obie jestescie siebie warte :D Ona za głupote i szczyt debilizmu a ty za to ze nie masz nic innego do roboty tylko patrzec kto jakie ma metki :D Takie cuda robią zwykle małolaty w wieku 10-20, te mniej doswiadczone w robótkach recznych idą na łatwizne..bazarek albo allegro i kupuje sie sweterek z mega logo CHANEL za 19,90

wiem z własnego doświadcznia

to normalne i powszechne zjawisko wsrod polaczkowej biedoty

Spadaj podszywie :) z własnego doswiadczenia moge tylko powiedziec ze jako nastolatka szpanowałam torbami z Zary - kiedys to byl luksus :D i D&G, dostalam od kogos, nosilam az sie porwala