sposoby na poderwanie faceta w miejscu pracy.

aa widzisz dlugi jak diametralnie zmieniles stanowisko w tej sprawie. HEHE skad mozez wiedziec ze mnie nie chce.. Nie pamietasz juz co pisales w poprzednich postach.. Szczerze... wiem co masz na mysli - prosta konkluzję - skoro jest kobieta samotna z dzieckiem, to on wolny wie ze powinien zrobic 1 krok i probowac sie z nia umowic, bo to ona jest na straconej pozycji, a skoro tego nie robi to znaczy ze nie chce albo pierdoła. Prawda jets taka ze chodzi o to co taka osoba, znaczy facet chce. I na ile jest dojrzaly. U mezczyzn z dojrzaloscia roznie niestety bywa, a moze to i dobrze bo dzieki temu my kobietty zyskujemy nad nimi przewage bo uchodzimy za te bardziej dojrzale, i w rezultacie madrzejsze.Jesli facet sam nie wie czego cche, liczy raczej na przelotne flirty i zaliczanie kobiet, to taka kobeita jak ja go raczej nie zainteresuje. A jesli szuka on milosci i jest pewny siebie i dojrzaly oraz odwazny to bedzie probwał. Ja wiem czy on mnie nie chce - watpię, Z jednej strony to dla niego pokusa, i kto wie co sobie mysli, moze i by chcial sie umowic, ale raczej zwiazkiem z taka osoba jak ja nie bylby zainteresowany. A jesli bierze pod uwage, to cokolwiek bym zrobila i tak podswiadomie bedzie dazyl do tego, i z czasem sie do siebie zblizymy, bo oboje mamy ten sam cel. Ale chyba raczej ta pierwsza opcja...

a co to za pytanie w ogole? jakich ja facetow szukam. Ja nikogo nie szukam. Ja rozgladam sie tylko i jak zauwazam kogos ciekawego to taka osoba zwraca moja uwage. Na co zwracam uwage: na zachownie, na to czy spokojny, czy dobry, czy cos soba reprezentuje, kulturalny, delikatny, niesmialy. Nie imponuja mi faceci zbyt pewni siebie. nigdy nie zwracalam uwagi na takie rzeczy jak pieniadze, auto, posada. Liczy sie zeby miał dobrze poukladane w głowie. I zamiary faceta to najwazniejsze na co zwracam uwagę. A wyglad ? nie mam okreslonego typu. rozni faceci mi sie podobaja.

aa widzisz dlugi jak diametralnie zmieniles stanowisko w tej sprawie. HEHE skad mozez wiedziec ze mnie nie chce.. Nie pamietasz juz co pisales w poprzednich postach.. och kobiety potrafią być irytujące.... Wiesz ja też mogę powiedzieć że ty diametralnie zmieniłaś historię ( nie wspominałaś nic o dziecku...) Ja nie napisałem że Cię nie chce.....bo tego nie wiem może chce może nie chce uważam że raczej nie chce związku... Ależ pamiętam co pisałem ale ty nie pamiętasz że dopiero teraz powiedziałas jak jest ...

oszolomiony wygladem. Bez przesady. DObrze wygladam, poprostu. Naprawde nigdy sie nie chwale. Co ty myslisz ze ja za wszelka cene szukam faceta. Ee nie. Im dluzej jestem sama to tym wieksze korzysci dla mnie. Wiecej facetow poznaje i mam wiekszy wybor :))) nigdzie mi sie nie spieszy, nie sądziłam że samemu jest tak dobrze

a widzisz Długi. Specjalnie nie pisalam, zeby samemu zauwazyc ta roznice jak postrzega mnie facet. Bo nie mam prawa klasyfikowac sie do kategorii normalnych kobiet bez zobowiazan. A powiedz mi Dlugi skoro juz tak rozmawiamy - dlaczego moja sytuacja tak wiele zmienia - co? w czym facet taki mlody jak Ty moze widziec problem? hę:>?

malaanna25 Ej nie atakuj mnie, czy ja Ci wmuszam jakiś facetów czy co ?

to w takim razie wszystkiego dobrego, będzie dobrze, bo być musi . Masz rację Małaanna25, nic na siłę. Facet sam się znajdzie, szukanie prowadzi tylko do desperacji. Jeszcze raz dużo szczęścia i wszystkiego dobrego ;) będzie co ma być, dobranoc Długi? Małaanna mogłaby sobie trochę poflirtować, chociażby po to by umacniać się w poczuciu własnej wartości, atrakcyjności i przez co nabrania więcej pewności siebie :) Paa, słodkich snów!

oj nie atakuje Cie. tylko pytam

:) no właśnie ja też cenię samotność i rozumiem Cię oraz uważam też że ludzie którzy tak narzekają na samotność wbrew pozorom nie potrafią przebywac sami ze sobą ....a czy ty nie zapominasz że masz synka :) nie jesteś sama :)

lalalalalala :( Miłych snów życzę :)

dzieki lalalala:) Eh przez facetow same problemy, wlasnie tu przez jednego zarywam noc. A tak sie dobrze wysypiałam :) masakra po co ja weszlam na ta kafe :)

oj nie atakuje Cie. tylko pytam W takim razie ok :)

malaanna25 Maruda :P :D

jasne. Samotność tzn bez partnera. A synek nie zapelni tej pustki . Dobra Dlugi zebysmy juz zakonczyli. jak rozwiazac te sprawe, bo wiesz pewnosci ani dowodu na to ze on mnie nie chce nie mam. Wiec co powinnam zrobic dalej czekac, czaic sie, i postepowac tak jak postepowalam, czy zmienic taktyke

malaanna25 o jaaa .... a ta znowu to samo wiesz chyba w realu musisz być "urocza" :D i zamęczająca :D

wiesz co, jakbym mogla Cie atakowac, poswieciles caly wieczor tlumaczac mi cos, no skad doceniam to przeciez i dziekuje ;)

Wiesz przyjaciółka mojej przyjaciółki ma podobną sytuacje co ty do tego jest w twoim wieku i ma synka Filipa

wiesz co, jakbym mogla Cie atakowac, poswieciles caly wieczor tlumaczac mi cos, no skad doceniam to przeciez i dziekuje Nie ma za co :)

z jakiej czesci Polski jestescie?

Wielkopolska a ty ?

jest za co - ten czas ktory tu straciłeś czytajac moje posty:)

jest za co - ten czas ktory tu straciłeś czytajac moje posty No strasznie dużo piszesz :D

ja jestem z Południa. Więc zeby podsumowac - co mi radzisz? olać to? czy jednak probowac sie przekonac czy sa jakies szanse

a widzisz Długi. Specjalnie nie pisalam, zeby samemu zauwazyc ta roznice jak postrzega mnie facet. To jest jednak trochę irytujące

malaanna25 Małopolska ? Śląsk ? Szczelam że dolny śląsk

*strzelam

poprostu podejrzewam ze to jest przyczyną ze tamten facet trzyma mnie na dystans, i chcialam sie przekonac jaką wage ma ten fakt

Śłąsk. Mowisz ze mnie nie chce. Czyli na tym stanęło. A Ty Dlugi, czy chcialbys sie zwiazac z kobieta po przejsciach z dzieckiem taka jak ja. Nie traktuj tego zapytania osobiscie, tak ogolniepytam bo chce znac opnie mlodego faceta

A Ty Dlugi, czy chcialbys sie zwiazac z kobieta po przejsciach z dzieckiem taka jak ja. To bardzo trudne pytanie musiał bym to chyba mocniej przemyśleć ( zmuszasz mnie do refleksji jak mało która kobieta :D ) ale na pewno chciałbym Cię poznać :) i wtedy ocenić :)

Może jutro tutaj zajrzymy wieczorem i znowu porozmawiamy ? :)