gdzie znalezc faceta?

Tu nie chodzi o pranie ktore zreszta ja na rowni z nia robilem ani o gotowanie bo tym obowiazkiem tez sie dzielilismy tylko o ten komformizm w glownej mierze mi nie podobalo sie to a jej to ze ja chcem gdzies z nia wyjsc. I tu nie chodzi o to fiku ze jej nie zapraszalem nigdzie bo okazji bylo az nadto tylko o to ze jak to ona tlumaczyla jak nie mieszkalisky ze soba to milo bylo gdzies pojsc bo caly czas sie nie widzielismy a auidkad mieszkalismy razem uwazala ze jej dobrze jest w domu no i tak ma mnie przy sobie caly czas i szkoda kasy na jakies gory morze czy dyskoteke a ja nie chcem miec wspomnien wspolnych pieknych chwil z nia w plenerze TYLKO z czasu kieszkania osobno

trojmiasto jest zajebiste w gdymi np skwerek kosciuszki bosman i opener sopot elegancki tam mlodzierzy nie brakuje i ilu marynarz ze hoho sami podbijaja do samotnych panienek ale towiem z doswiadczenoa :)

Skoro znajomi tak mysla i ty tez to wiesz to warto sprobowac bo cos w tym musi byc i pamietaj kobieta ma to di siebie ze do usmiechnietej latwiej jest zagadac a ponadto usmiechnieta kobieta wyglada 3 razy bardziej atrakcyjnie

pavlo taką dupowatość idize wyczuć wcześneij, nei trzeba ze soba pomeiszkiwać

sympatyczny jestes facet :) dobrze jest pogadać z kimś kto rozumie moj problem :) to kiedy będziesz w domu znowu?

Fiku ty dalej nie rozumiesz jak nie mieszkasz razem chcesz robix z ta druga osoba wszystko ze wzgledu na ograniczenia czasowe waszych widzen a komformizm wychodzi na wierzch niestety nieraz dopiero po wspolnym zamieszkaniu. Zreszta niewazne bylo minelo teraz musze zajac sie czyms innym i tyle

Ciezko powiedziec dokladnie kiedy jak cos napisz mi na maila odezwe sie jak bede wiedzial

z kolegi ,,, ty tez jesteś , uświadom to sobie sobie....Facet , którego trzeba podrywac nie zasługuje na to , bo to ciota , nie facet,w związku tez będzie zawsze czekał az laska wszystko zrobi, wiec słodka zluzuj , bez napinki , po prostu gadaj na luzie, takie zdesperowane co każdą rozmowę traktują jak wyrwanie księcia to sie omija,,, samo przyjdzie

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5262003 Bo siedzicie w tych domkach zamknięte ;)

Pavlo, ja to widzę inaczej niż ty, jak oboje sie kocha to chce spedzac razem czas (i ida na kompromisy, domator wychodiz z domu, imprezowicz czasem zostanei w domu itp.). Po prostu z wqaszej strony nie było chęci. Różnica charakterów to wymówka dla leni i konformistów

Jako dzieci niczego sie nie boimy a tym bardziej zawierac nowe znajomosci bo uwazamy caly swiat za plac zabaw szkoda tylko ze wiekszosc gdy wydorosleje zapomina o tym i zaczyna zamykac sie w sobie bo boi sie zawrzec niwe znajomosci z roznych powodow. Moze warto sobie przypomniec czasy dziecinstwa by zdac sobie z tego sprawe

Fiku probowalem wszystkiego od zwyklego zapraszania po pieprzone kolacje ze swiecami masarze i co tykko mi do glowy przyszlo poza wyciaganiem jej na sike za reke z domu byle by ja jakos wyciagnac z domu wiec nie pisz ze nie staralem sie bo to sprawiedliwe nie jest

widocznie słabo masujesz

Mężczyźni przejrzeli na oczy i pierdolą związki, małżeństwo i inne podobne gówna. Seks jest ogólnodostępny więc mają Was gdzieś, biedne pokrzywdzone kobiety.

No dokładnie jako dziecko sie wychodziło do obcych dzieciaków i bez problemu wszyscy sie razem bawili. Teraz to najpierw sie zastanowie jak tam mnie ludzie odbiorą czy nie pomyślą że dziwna jestm jakaś itp choć te obawy są bezpodstawne bo ludzie są do mnie przyjaźnie nastawieni. Tylko jak dorastałam to miałam dość ciężko bo nie miałam bliskich ludzi koło siebie i nie było do kogo się zwrócić z problemami i myśle że teraz mi pozostał troche lęk przed zaufaniem. Ale nie chce marudzić tylko pracuje nad poprawą :) i buziak dla ciebie :*

Fiku czemu starasz sie udowodnic mi ze ty masz racje i wiesz najlepiej czego brakowalo w moim zwiaku nie znajac tematu na tyle? I czemu starasz sie mi wmowic ze to moja wina? Solidarnosc jajnikow z moja byla poczulas?

fiku mikuuu mieszkałaś kiedyś z kimś?

Nie zmuszaj mnie fiku zebym ci napisal cos co moze ciebie zabolec bo mnie powoli denerwujesz swoja wszechwiedza

fiku to co piszesz to tak pięknie brzmi w teorii ..też tak kiedyś myślałem ,ale się przeliczyłem.

nie meiszkalam nigdy z facetem, dla mnei taki krok wiele znaczy i zdecydowalabym sie tlyko wobec kogos kogo dobrze znam i kocham

ja 2 razy... i z mojego doświadczenia wygląda to tak, ze czlowiek czasem chce być inny i się stara a później pokazuje prawdziwe oblicze i czasem niż tylko sobie w łeb strzelić.. pracujesz nad związkiem i pracujesz i czasem macie już dość... bo nie da się iść na kompromis każdego dnia jak np jedno lubi żyć z ludźmi i się bawić a 2 woli spokój, samotne spacery za rękę po lesie... nie ma szans zawsze któreś jest niezadowolone... A to oczywiście tylko 1 jakiś przykład problemu Problemy zazwyczaj wychodzą dopiero po zamieszkaniu gdy spędzasz z ta osoba masę czasu.

nie solidarność, raczej faceci kapcieją gdy kobieta im juz "ulegnie" (z mojeog doswiadczenia)

Wiesz gdzie popelniasz blad logiczny? Myslisz ze ja proponuje partnerce zamieszkanie razem po tygodniu badz miesiacu znajomosci

Zamieszkasz.. to będziesz miała głos w dyskusji oparty argumentami a tak to jest szczekanie dla samego szczekania

blondynko, nei zamieszkam :) ja zamieszkam z facetem, z ktorym bedize mnein laczyc cos wiecej nzi wspolne wakacje w gorach

Fiku prosze cie skoncz teoretyzowac bo teoria a praktyka w zyciu maja to do siebie ze sie diametralnie roznia

"zdecydowalabym sie tlyko wobec kogos kogo dobrze znam i kocham" mieszkanie razem to kolejny etap i po 1 nigdy nie będziesz miala innego sposoby na dobre poznanie kogoś przed zamieszkanie ,a po 2gie to chyba czasem lepiej zamieszkać ze sobą szybciej i się szybciej rozstać niż sprawdzać wszystko stopniowo powoli bo to potem bardziej boli jak się okaże ,że ktoś po 2-3 latach jest inny po zamieszkaniu niż przed.

Fiku powiedz mi tylko jedno jak poznasz kogos w 100% gdy nie spedzasz z nim 100% wolnego czasu? Odpowiedz brzmi nie da sie

Fiku jaj poznasz kogos przed wspolnym zamieszkaniem w 100% jak nie spedzasz z nim 100% czasu wolnego ? Nie da sie

nigdy nei poznasz drugiej osoby w 100% najlepszym sposobem na poznanie jest szczera relacja :)