mieszkam na elitarnym osiedlu... moi sasiedzi to:

moi najblizsi sasiedzi to: 1. lekarz ginekolog z 11 lat mlodsza zona, konczaca wlasnie studia medyczne, jezdzi audi a 4, rok temu kupiony , nowka oczywiscie 2. prawnik, specjalista w zakresie spraw karnych, cytowny czasem przez niektore media, rozwiedziony, z powodu schorzenia nie jezdzi autem, ale dziennie z 5 razy bierze taksowke 3. dziekan z prywatnej szkoly wyzszej, jezdzi mercedesem s klasa oraz jego zona, projektantka wnetrz, jezdzaca VW Beetle 4. wlasciciel hurtowni kosmetykow, z zachowania troche burak, ale kiedys zaprosil na sushi, na urodziny, bylo 20 osob, rachunek wyniosl 7000 zlotych ! a kto jest waszymi sasiadami w mieszkaniach z wielkiej plyty?

1/10

koło mnie mieszka kubek wojewódzki

a ty jesteś zwykłą panią magister, jaki wstyd :o

W Polsce nie ma prawdziwej elity. Została zamordowana w latach 39 - 45 i potem dorżnięto ją do połowy lat pięćdziesiątych. Reszta nie wróciła z wojny, wyjechała, została zepchnięta na margines życia. Twoi sąsiedzi, to po prostu specjaliści w danych dziedzinach, lepsi lub gorsi, najprawdopodobniej w jakiejś mierze tkwiący w lokalnych sitwach.

1.małżeństwo, które zawsze dziwnie patrzy na mnie i mojego chłopaka;P ( może przez odłgosy zza ściany) 2. małzeństwo, które ma małe dziecko, które nic nie robi tylko ryczy. 3. małzeństwo które ciągle się kłoci, a swoje auto stawia na trzech miejscach parkingowych 4. dziadek, który chyba wciąż nie wie , że mieszkamy w jednym b loku i zawsze zamyka nam szlaban przed wjazdem . sTYPA NA CAŁEGO:p

kołe mnie mieszka iwona Węgrowska i co tydzień wszczepia sobie jakiś implant albo operacja plastyczna

widzę poważne zaburzenie psychiczne próbę zakłamywania rzeczywistości i wyidealizowania tego co naprawdę wokół ciebie a więc mieszkasz w 10 piętrowym bloku z wielkiej płyty na niestrzeżonym osiedlu a twoi sąsiedzi to bezrobotni zajmujący mieszkania socjalne hordy blokersów wydających zarobioną kasę na piwo i fajki frustraci w średnim wieku alkoholicy podstarzałe dewotki latające 2xdziennie do kościoła mały odsetek normalnych ludzi i rodzin (2+0/2+1/2+2)

1. pan Julek, bije zone, sknera a ich bachor się nie ucisza prawie nigdy 2. pan Bogdan, kradnie prąd, bezrobotny, rozwiedziony, wlasciwie to nie wiem z czego zyje tylko 3 mieszkania moim pietrze

Ja mam tak: 1 Edek- hydraulik 2. Pani Asia, ma męża dentyste, sama pracuje w sklepie ;) i 2 dzieci.. 3. Młode bezdzietne małżeństwo, informatyk i mgr farmacji i ja- geodetka naprawde taka patologia nas ogarnia.. ech... ;)

nie rozmawiam z sąsiadami, znaczy oni nie rozmawiają ze mną...albo rozmawiają ale ja ich nie słucham nie wiem sama :D

a moja Babiczka pochrazi ze Chrzanowa :)

chwalisz się czy żalisz? Ale widzę, plotkarstwo i u plebsu, i u "elit" takie samo. A ginekolog ile razy palcówkę robi żonie? Bo to pewnie też wiesz.

niby "elita", a mentalność wsiowej baby co cały dzień siedzi w oknie gapiąc się na sąsiadów i podliczając ich stan posiadania. normalny człowiek nie wie albo nie pamięta o takich bzdetach. a w ogóle 1/10

jakim tepakiem trzeba być i jak bardzo tzreba mieć zryte poczucie własnej wartosci, aby windować je oraz sowje ego miejscem zamieszkania i sąsiadami :-D :-O mnie bardziej interesuje jakimi oni sa ludźmi? tego pewnie nei wiesz, bo w dupie masz CZŁOWIEKA liczy się prestiż ich zawodów, a to przeciez TYLKO zawód :-O

sami alkoholicy :D jest gdzie chodzić na imprezy chociaż :P