McDonald-cała prawda

"człowieku jeśli w XXI wieku wygadujesz takie bzdury to można Ci tylko współczuć. Zapewne jesteś tą z osób co chodzi 2 lub wiecej razy w tygodniu do Maca. Jesteś tak ograniczony i tepy, że nie mozna ci nawet pomóc." do maca chodzę z 5 x na rok i wyłącznie na fryty. cóż- nie podzielam twojej paranoi na punkcie zdrowego żarcia- normalny zdrowy człowiek nie będący na żadnej specjalnej diecie może jeść wszystko i zjedzenie napompowanego kotleta go nie zabije. i jeżeli nie hodujesz własnych warzyw i trzody chlewnej, to nie jesteś lepsza(y) ode mnie, bo produkty spożywcze w dzisiejszych czasach są jakie są. śmieszni jestescie z tą wasza paranoją i nawracaniem ludzi, którzy i tak wiedzą, że coś jest "niezdrowe", ale mają to w dupie, bo nie traktują swojego ciała jak ekologicznej "świątyni"

żołądek jako śmietnik.Twoja sprawa. Palić też można bez umiaru i to w ogóle nie wpływa na zdrowie? Nikt tu nikogo nie nawraca. Czemu tak się bulwersujesz faktami, które ty i wy wszyscy tutaj znacie?

ja się wyśmiewam, a nie bulwesuję- to w końcu nie ja wyzywam kogoś od tępaków i idiotek, więc chyba nie mam specjalnie emocjonalnego podejścia do tematu, nie sądzisz? chyba zdrowe jedzonko nie zapewnia wszystkim spokoju ducha hehe a porównanie palenia do żarcia burgerów, to wg mnie kiepska analogia. to może od razu postaw tezę, że kotlety z maca sa gorsze od cracku..

moj dziadek ma 87 lata i je naprawde rozne rzeczy, obzera sie smieciami, niema problemow ze zdrowiem jedynie bierze tabletki na prostate, ma nadal czarne wlosy - wpieprza to "niezdrowe zarcie" z supermarketow i nic mu nie jest ! nie choruje ! tylko on pracowal fizycznie i nadal jest aktywny, sporo sie rusza, jak sie czlowiek spoci to caly syf wychodzi i jest sie zdrowym ..

zabija nie zarcie z maca, a stres, nienawisc i lenistwo

Bierze się części kurczaka i przepuszcza je przez maszynę, której zadaniem jest oddzielenie mięsa od kości. Niestety, tak się nie dzieje. Tak naprawdę WSZYSTKO zostaje zmiażdżone i zmielone, włączając w to kości, oczy i wnętrzności, czego efektem jest właśnie papka, którą widać na zdjęciu. Jako, że w produkcie na tym etapie jest mnóstwo bakterii, całość zanurza się w amoniaku w celu zabicia tych małych stworków. Tylko kto chciałby nuggetsy o smaku amoniaku? Pewnie nikt. Właśnie dlatego kolejnym krokiem jest dodanie całej góry sztucznych aromatów, które mają nadać temu smak zbliżony do kurczaka. To załatwia sprawę. Tylko co zrobić z różowym kolorkiem? I na to znalazł się sposób właśnie po to dobrano staranną mieszankę barwników nadającą im odpowiedni, białawy kolorek. Efekt wygląda tak: http://www.poznajprawde.net/aktualnosci/363-czym-fastfoody-faszeruja-bydlo-.html

ostatni moheranin- dzięki za info. Może to niektórym otworzy oczy. Bo najwyraźniej większość uważa, że atakuję Maca a to przecież tylko "fast food ze smacznym jedzeniem i o co ten raban" biedni nie wiedzą na jakim świecie żyją. Poczytajcie o Nuggetsach SMACZNEGO !

ostatni moheranin- dzięki za info. Może to niektórym otworzy oczy. Bo najwyraźniej większość uważa, że atakuję Maca a to przecież tylko "fast food ze smacznym jedzeniem i o co ten raban" biedni nie wiedzą na jakim świecie żyją. Poczytajcie o Nuggetsach SMACZNEGO !

i co Macozercy dalej będziecie żreć nuggetsy i czekać aż zdechniecie w przyspieszonym tempie? Ludzie, tego gówna co sprzedają w macu nawet psy i szczury w magazynach nie chcą jeśc, bo jest tyle chemii. W mediach o tym nie mówią, Justin Bieber o tym nie śpiewa, na facebooku nikt tego nie wysyła, więc nikt nie wiem czym jest to świństwo. A ludzie żrą to na masową skalę. OBUDŹCIE SIĘ !!

Nikomu się niczego doradzić nie da w sumie! Otwórzcie Mc Pollacka w USA i tyle! A co tam POdawać będziecie to już Wasza sprawa indywidualne! Zaserwujemy im ślimaczki winniczki und żabie udka z przemytu! Ruchał w doopę patyczak muchę!

"Nikomu się niczego doradzić nie da w sumie! Otwórzcie Mc Pollacka w USA i tyle! A co tam POdawać będziecie to już Wasza sprawa indywidualne! Zaserwujemy im ślimaczki winniczki und żabie udka z przemytu! Ruchał w doopę patyczak muchę!" To Twoja obrona przed tym jak to naprawdę wygląda? Ktoś próbuje Ci przemówić do rozsądku a ty się bronisz wypisując coś takiego? Czy uważasz jedzenie w Macu za nieszkodliwe dla człowieka? Czy jest to samo co np. kanapka w Subway'u? Czy uważasz to za normalne produkować jedzenie w taki sposób tak jak to sie dzieje z Nuggetsami? I ostatnie pytanie: czy potrafisz myślec samodzielnie? Jak na ostatnie pytanie odpowiedziałeś nie to żryj tam dalej... Jesteś gorszy od psa, który nie je tego dziadostwa.

na szczęscie od zawsze odpychał mnie zapach jedzenia na mieście, wiec nie mam z tym problemu, a po filmiku zrobiło mi sie niedobrze. Jednak ludzie którzy mimo świadomości żrą tto gówno , sa tak głupi, ze w zasadzie nie potzrebujemy ich w społeczeństwie... niech jedzą

mówi: Mc Donald's... Wielu kojarzy się z pysznym i tanim jedzeniem. Hmm, ja tam pracuję i co mogę powiedzieć? Może zacznę od najbardziej popularnego - cheesburger/hamburger. Pyszna bułeczka jest mrożona, nie wiem nawet jak długo (na pewno niektóre po kilka tygodni). Bułeczkę się podgrzewa i czas na dodatki; idzie musztarda, keczup - ok, potem cebulka "moczona". W pierwotnej postaci, są to wiórki suszonej cebuli, które wrzuca się do kwasku i wtedy cebulka sie namacza, mogę powiedzieć, ze nie ma ona w ogóle smaku, tylko kwas. Na cebulkę dajemy jeden ALE TO JEDEN plasterek ogórka kiszonego, ten w przeciwieństwie do cebulki jest mega słony, a na koniec idzie serek cheedar tez słony, jak cholera. A napoje? Tym sama byłam zaskoczona. Myślałam, że cola, sprite, fanta, cola light i ice tea są sprowadzane z fabryki, no ale, jakby pomyśleć - to nierealne! Na zapleczu mamy kilka dużych butli z CO2, oraz zagęszczonymi smakami napojów. Idzie woda kranówka przez filtry, jest nasycana CO2 i mieszana ze smakiem coli. Czyli każdy Mc to taka mała fabryka

Pytanie: dlaczego ludzie regularnie jadający w McDonaldsach nie mają większych dolegliwości zdrowotnych od tych co się zdrowo odżywiają? Teoria mówi, że fastfoody są niezdrowe itd. a w rzeczywistości teorie te nie znajdują potwierdzenia w praktyce.

"Pytanie: dlaczego ludzie regularnie jadający w McDonaldsach nie mają większych dolegliwości zdrowotnych od tych co się zdrowo odżywiają? " A skąd wiesz, że nie mają? Wchodzisz do Maca i robisz krótką ankietę wśród ludzi: czy ma Pan/Pani problemy zdrowotne? Większość chodzących do Maca, KFC to raczej młodzi ludzie. Szczególnie jeśli te fast foody są blisko szkół. Taki nastolatek, dwudziestoparolatek może jeść i raczej przez najbliższe parę lat nic mu nie będzie (na razie, to się kumuluje przez lata) zazwyczaj koło 40-50 zaczynają się problemy zdrowotne u większości ludzi. Jak ktoś je za dużo cholesterolu, tłuszczu to zaczynają się wcześniej. U ludzi uprawiających rozmaite ćwiczenia fizyczne ryzyko zachorowania maleje, nawet jeśli od czasu do czasu coś zje w macu, bo po prostu to spala. Jak ktoś je dwa razy na miesiąc w Macu i uprawia ćwiczenia to ok, jak ktoś obżera się tym 3-4 razy w tyg prowadzi siedzący tryb życia, wszędzie jeździ autem a na siłce był ostatnio 2 lata temu to źle.

jakie to żałosne, że znajduja sie wciąż debile głoszący, ze jedzenie w macu nie szkodzi tylko mądralińscy, chyba zapomnieliście, że Morgan Spurlock w "Super size me" już dowiódł, że dłuższe stosłowanie się w macu może powodować otyłość(oczywiste), choroby serca, choroby krażenia, chorby naczyń wieńcowych, pogorszenie samopoczucia, ospałość i kłopoty z potencją mało??? Picie coca-coli w nadmiarze prowadzi do takiego samego uzależnienia jako od alkoholu czy narkotyków poza tym nadmierne picie coli może doprowadzić do grzybicy przewodu pokarmowego...

jaj estem wege więc w fast foodach mam niewielki wybór - frytki i szejki :D a że lubie te wstrętn,nafaszerowane chemią frytki to raz w miesiącu się skuszę ;) hamburgery zawsze mnie odpychały..

chociaż nie opłaca sie kupować tam frytek,lepiej kupić mrożone i upiec w piekarniku,wyjdzie ich więcej i taniej. Ostatnio często pije pepsi ze sklepu,ale póki co żyję :D

NIKT jeszcze nie dowiódł, że jedzenie fast-foodów szkodzi zdrowi. Nie ma żadnych badań, które by to potwierdziły. CO INNEGO TEORIA, CO INNEGO PRAKTYKA :-) Dzisiaj idę do McDonalds na Świętokrzyskiej. Super jedzenie i atmosferka. Polecam. Zamówię sobie to co zwykle, czyli http://www.mcdonalds.pl/pl/bigmac a niżej dokładny opis - wszystko świeże i pożywne

ten kretyn wyżej to pracownik mcdonalda nawet tutaj mają swoje wtyki

frytki- chemia barwniki, konserwanty, ziemniaki z upraw GMO lody/szejki cukier/ cukier i jeszcze raz cukier wołowina w kanapkach- krowy faszerowane sterydami, hormonami kobiecymi i antybiotykami

widziałem niemiecki dokument o rożnych dietach i zrobili eksperyment przez miesiąc dziewczyny było ich 4 jadło i kazda dziewczyna co innego jadła jadna tylko wegetariańskie 2 z macdonalda 3 śródziemnomorskie i 4 mieszane czyli normalne jezenie mie interesowało oczywiscie te z mac donalda i ta warzywno owocowa dieta te dziewczyny było pod kontrola lekarzy miały mierzone cholesterol cukier wytrzymałość i wiele inych badan kture nie zapamiętałem i wniosek po diecie z Macdonalda miała podniesiony wszystko cholesterol cukier przybyło jej z parę kg nie pamiętam to nie podam około 6-10 kg w ciągu miesiąca nawet miała obniżony sprawność ruchowa szybko się męczyła a najzdrowsza to była wegetarianska schudła i była sprawniejsza ruchowo co potwierdza ten film o kulturystach co odrzywiaja sie tylko warzywami http://www.youtube.com/watch?v=Uvarx5RyXpA

Naprawdę żal mi człowieku. Jeżeli naprawdę uważasz, że jedzenie w Macu jest zdrowe to po prostu nie mam słów. Koniecznie zamów swoje ulubione Nuggetsy, w których są zmielone mięsko, wnętrzności i może oczka kurczaczka. Szczególnie najlepsze są te z oczkiem i wątróbką co? A jak ładnie wygląda ta różowa masa na obrazku mmmm PYCHOTKA. Jeżeli nie zrobiło Ci się niedobrze po przeczytaniu tekstu napisanego wyżej przez: ostatni moheranin to znaczy, że jesteś ograniczony i tępy. A może uważasz, że to wszystko kłamstwo a McDonald mówi prawdę? Że Nuggetsy są zdowe? Może kulturyści tak mają? Powszechnie wiadomo, że inteligencją nie grzeszą.

to nie są jakby się wydawało wycięte ziemniaki? Frytki są formowane ze specjalnej papki kilku składników i nie ma w nich świeżego ziemniaka.

ale na kaca takie smieciowe zarcie najlepsze ;)

Pracowałam miesiąc w MC Donalds. Od tej pory tam nie jadam. Nikt nie mogło się tam zmarnować. Wkłady do kanapek - jak np. ryba z tej kanapki z rybą- nie powinny byc dluzej w opiekaczu niz 15 minut. Kiedy minelo 15 minut a nikt nie zamowil, menadżerka kazała nam przebijać minutnik w opiekaczu...i tak jedna ryba siedziała ponad 7h bo nikt tego nie kupował i co 15 minut przebijalismy minutnik :-/

Miało być "nic nie mogło się tam zmarnować"

przypakowałeś i poszedłeś wpieprzać powiększony zestaw? heh dziwnym trafem ludzie mający świadomość czym jest McDonald tak jak np. pracownicy normalnie tego nie jedzą. To dziwne, nie amator :D? Jak takie zdrowe to powinni sami się zajadać przecież. Takich tępaków jak kulturysta należałoby zakopać żywcem...

czytać, ale w imię czego odmawiać sobie rzeczy, które człowiek lubi? życie jest za krótkie, żeby się wymawiać :)

żeby sobie odmawiać :D