Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość faceci to.................

Odmawianie SEKSU, czy wasz facet tez sie tak zachowuje?

Polecane posty

Gość faceci to.................
Z kokarda Wczoraj ja ogladalam sobie film wiec wymuszał wyłączenie telewizora, dobierał sie cały cczas mimo ze mowilam zeby przestał. Starsznie mnie to wkurwia, i nie wiem jak ja to bede wytrzymaywac. Zastanawiam sie czy warto to dalej ciagnać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość attttt
byłam w związku (11 lat), w którym czułam się tak jak Ty, autorko. czasami nie miałam ochoty na seks, a on albo miał focha, albo i tak się do mnie dobierał. z tą godnością było coraz gorzej. nie znam recepty na udany związek, ale wiem, że jeśli nie masz ochoty na seks, powinnaś stanowczo odmawiać. nie baw się w jakieś półśrodki, bo będzie tylko gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liczba 3498
Prawda w tym temacie --> kobiety póki nie mają pewności,że facet jest już ich ,to nie odmawiają seksu.Jak już mają pewność,że mają danego faceta,to seks jest przykrym obowiązkiem ,a nie przyjemnością. Tak samo jest z małżeństwami.Do ślubu kobieta jest chętna zawsze na seks,po ślubie już jej libido spada do 10%. Myślisz,że jak będziesz z innym ,to będziesz miała złote góry? Na początku zawsze jest fajnie i miło,ale co potem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już się poddałam :o niech już sobie szybko jest ten cały seks i można żyć dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci to.................
nie wiemmm dokladnie ja tak sie wtedy czuję, tak jakby moje "nie " bylo dla niego mało ważne. Traci moj szacunek przez cos takiego, widze go wtedy jak takiego śliniącego się świniaka ktory nie może przestać. Wczoraj ogladam sobie film i go ciagle odpychałam. On każe mi wylaczyc telewizor bo on ma ochote sie kochać:-( czy to nie debilne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Niestety ale po 8, 15 latach bycia z jedna osoba seks przesuwa się z każdym rokiem coraz bliżej konca listy najwazniejszych potrzeb i oczekiwaŃ" Zależy dla kogo. Jakby tak było to wieloletnie pary by kochanków i kochanek nie miały, a jednak mają. Naprawdę nie mierz wszystkich swoją miarą, nie mysl że jak tobie się seksu nie chce to innym także nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co z tego że
pociesze cie, ja czasem odmawiam seksu kobiecie i nie dlatego ze jestem impotentem tylko dlatego ze nie mam ochoty , wole zajac sie czyms ciekawszym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdjkslkdfjnxz
Faceci to Idac twoim tokiem myslenia to czas najwyzszy chyba z nim juz zerwac bo skoro tak ma wygladac moj zwiazek za 4 lata to nie ma to najmniejszego sensu. :o skad takie zalozenie ze tak bedzie nasz zwiazek wygladal? Sens dlugoletnich zwiazkow i malzenstw nie istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobiety nie są istotami monogamicznymi i to normalne że jeden kutas szybko się kobiecie nudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci to.................
liczba 3498 no wlasnie na pocztaku to każdy moze uprawiac seks kilka razy dziennie potem sie to zmienia. Ja zauwazylam dopiero po 7 latach zwiazku ze juz seks nie jest na piewrszym miescu i wierz mi ze to nie sa jakies gierki bo moj facet jest moim narzeczonym i gdybym uprawiala gierki to bym zmuszala sie do seksu do ślubu a po slubie przestalabym udawać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci to.................
z kokardą a nie czujesz sie wtedy podle jak mu ulegasz? Bo ja sie wlasnie tak czuję, czuje jakies obrzydzenie i do siebie ze mu sie oddalam mimo ze nie chclalam i do niego ze nie szanuje mojej odmowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agusia2402
Faceci to... Ja jestem w związku 7 lat i uważam że po tylu latach faktycznie nie ma się ochoty na seks zawsze i wszędzie. Mam podobnie jak Ty i jak ulegnę to też czuję się z tym bardzo źle :( Ale wolę to niż znosić jego fochy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ja już się poddałam niech już sobie szybko jest ten cały seks i można żyć dalej" Jeżeli myślisz że facet zadowoli się zimną kłodą która od niechcenia ewentualnie mu "da" to się grubo przejedziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci to.................
Agusia Ja tez niesttey najczesciej ulegam ale co to wtedy za seks?? Mam pozniej uraz i do siebie i do niego. To okropne ze tak ma wygladac zwiazek z wieloletnim partnerem / małzonkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobiety, tu nie chodzi o to że kobieta ma być zawsze i wszędzie gotowa, ale jeżeli notorycznie odmawia seksu, nigdy albo prawie nigdy nie wychodzi z inicjatywą, trzeba ją prosić to to jest dupa a nie seks. naprawdę nie dziwcie się że faceci potem mają kochanki bo co to za związek który nie daje seksualnej satysfakcji tylko frustrację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niee wieeem
Ludzie zrozumcie ze po jakims czasie pojawiają się równie ważne rzeczy jak seks. Postawcie się też na miejscu autorki. Dla niej seks jest jak jakaś powinność. Jak obowiązek który musi spełnić wobec swego partnera. Nie ma sie co dziwic ze jej libido trochę spadło kiedy nie czerpie z tego przyjemności.. faceci to................. Rozumiem Cie doskonale. Musisz porozmawiać ze swoim partnerem bo jest bardzo niedojrzały. Nie szanuje ani Ciebie ani Twego zdania. Wytłumacz mu ze seks to nie jakieś zobowiązanie a przyjemność która powinna zadowalać obie strony. Koniecznie z nim porozmawiaj bo jeśli skrzywdzi Twoje patrzenie na seks to będzie Ci bardzo trudno zaufać w razie następnego razu.. Trzymaj się mała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raczej nie, ja w sumie lubię seks :) ale dwa albo trzy razy dziennie to dla mnie trochę za dużo i wolałabym część wolnego czasu spędzać inaczej, a mój mąż jest taki że jak tylko dziecko zasypia i zostajemy sami od razu sex :o szlag moze człowieka trafić :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość attttt
wiem, że pytanie było do kogoś innego, ale Ci odpowiem. będziesz czuła się coraz gorzej z tym. on nie będzie miała pojęcia o co Ci chodzi. zaczniesz łapać się na tym, że przestajesz go lubić... nie rób tego, nie warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko po prostu seks byl dla ciebie najważniejszy w życiu, związałąs się z tym facetem bo potrafil cię dobrze wypierdolić. Twoje priorytety się zmienily i okazało się ze twój facet to zwykły burak. MAsz to na co sobie zaslużyłaś. Trzeba ponosic konsekwencje swoich wyborów, jak się myślalo tylko cipą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wamdammmm
To po co ze soba byc?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci to.................
Nie wiem probowlaam rozmaiwiac ale nie dosciera nic. On uwaza ze mu sie to nalezy:-( Z kokarda Wspolczuje wiem jak sie czujesz:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pani wasza
krotko i na temat wspolczuje waszym facetom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci to.................
dominkim proszę cie idz sobie stad bo nie mam ochoty dyskutowac z jakimś gimnazjalistom ok?:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Wytłumacz mu ze seks to nie jakieś zobowiązanie a przyjemność która powinna zadowalać obie strony. " Ale co to da? Wytłumaczy swojemu penisowi że od teraz ma miec mniejsze potrzeby? Pójdzie szukać seksu gdzie indziej. Cóż, skoro nie ma go w wystarczającej ilości w swoim związku to pójdzie szukać go gdzie indziej. To nie jest kwestia zrozumienia. Jak jestem głodny to można mi wytłumaczyć że posiłek będzie za 5 godzin, ja mogę to zrozumieć, ale głodu to nie powstrzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wamdamm
Dominik-ciekawe spostrzezenie,brawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liczba 3498
Hmmmm. czytając tu pewne wypowiedzi nasuwa się wniosek,że facet ma być jak pies, przyjść i być tylko wtedy kiedy pani rozkaże. Trochę pokory moje miłe i nie myślcie,że jesteście jakimiś księżniczkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie :o ja tylko marzę o sytuacji kiedy mąż pozwoli mi wreszcie za tym całym seksem zatęsknić :o w akcie desperacji chyba go do roboty za granicę wykopię :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci to.................
liczba 3498 aha ok czyli to my mamy rozkladac nogi jak nasz panicz ma na nas ochote?super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×