Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nusiaaa

IN VITRO - zapraszam te które przed, w trakcie i po

Polecane posty

Fania jeśli zarodek będzie się dzielił to z jednym też macie szansę!!! Musisz wierzyć. U mnie w klinice zwykle robią transfer w 2 dobie. Ja miałam w 3 dlatego że druga wypadała w niedzielę i chyba się lekarzowi nie chciało :-( Ale myślę że to prawda że zarodkowi nigdzie nie jest lepiej niż w macicy! Powodzenia kochana!!! Dobrze że macie zamrożone jajeczka. Czy za jakiś czas ewentualnie możecie zrobić jeszcze jedną biopsję??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fania musisz wierzyc ze sie uda!!! jak tak czytam rozne fora i historie dziewczyn to widze ze te ktore miaja duze problemy to im sie udaje a tym ktorym wszystko fajnie idzie nie wychodzi. Pamietaj musisz byc dobrej mysli wiem ze łatwo sie mowi ale poprostu trzeba wierzyc w to ze sie uda!! Ja mam dzis kolejnym monitoring cyklu - moze sie dzis okaze kiedy punkcja milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fania, Z jedna komorka moze sie rowniez udac. W organizmie kobiety normalnie dojrzewa tylko jedna komorka co miesiac. W ten sposob wszyscy pojawilismy sie na tym swiecie wiec glowa do gory :-) x Nie masz na co czekac z transferem bo masz tylko jedna komorke. Czeka sie gdy masz wiecej niz 3 zeby wybrac najsilniejsze. U Ciebie nie ma to sensu, u mamy bedzie miec najlepiej. x Kochana, Chce Cie jakos pocieszyc bez robie ia zbednych nadzieji bo potem czlowiek tylko bardziej cierpi. Nie jest u Was rozowi ale jest SZANSA na sukces! Tego sie trzymaj! Mysle jednak, ze powoli nadchdzi czas przeprowdzic z mezem rozmowe o dawcy nasienia. x Moj M wczoraj rozpoczal rozmowe o adopcji. W taki typowy dla niego okrezny sposob - bo wiem, ze nie chce mnie urazic. Powiedzial wiec, ze przeczytal wladnie w Stern koszmarny artykul o nieudanej adopcji. Po czym dodal niwinnie: ale dla nas to chyba nie wchodzi w gre, czy moze jednak? :-) x Moze tez zaczniesz rozmowe jakos tal lagodnie w ten sposob? Ja odpowiedzialam, ze zanim wezme adopcje pod uwage (i tak nam nikt dziecka nie da) to na pewno rozejrze sie najpierw za afopcja komorki (w Niemczech jest to nielegalne). Jestesmy doroslymi ludzmi, nie ma co urzadzac histerii na ten temat tylko trzeba sie zastanowic jakie mamy szanse osiagnac basz cel: macierzynstwo. W Nimeczech jest takie przyslowie: vater werden ist nicht schwer, vater sein dagegen sehr. To znaczy: stac die ojcem nie jest trudno natomiast nim byc bardzo. Biologia to nie wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje za wasze zdanie, ktore jest dla mnie bardzo cenne. Jesli jutro nasza jedyna szansa zacznie sie dzielic i dodatkowo zarowno klikika jak i Wy mowicie ze druga doba lepiej niz trzecia to tak tez zdecyduje. Mam nadzieje tylko ze bede miala taka szanse miec, zeby taka decyzje podjac. Xx Gerwazy, wiem ze nei chcesz mi dawac zludnych nadziei bo to ńic dobrego ńie daje, ale wiem tez ze masz racje mowiac ze jeden zarodek tez moze dac rade. Dlatego licze na niego do samego konca i mam nadzieje ze bede mogla dac mu szanse na rozwoj u mnie. Xx Odnosnie mojego M i dawstwa nasienia, to w tym momencie chyba za szybko zeby o tym rozmawiac. Ae widze ze dopeiro po wczorajszym dlugi. I trudnym dniu w klinice i dzisiejszych wiadomosciach, zapadla cisza w naszym domu ale potem juz rozmowa i wzajemne wsparcie z nadzieja na lepsze wiesci oraz jakas forme leczenia. Zrozumial chyba dopeiro w tych dnaich ze to naprawde powazna sprawa i ze nei jest latwo i moze byc jeszcze trudniej. Xx W kazdym razie najpierw czekamy na jutrzejsze wiesci z kliniki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fania podziwiam Was szczerze że mimo tak trudnej sytuacji zdecydowaliście się na próbę z plemnikami męża. Ja nie wiem czy bym dała radę. Mój M ma plemniki a myśleliśmy o dawcy. Także szacun wielki :-) I bardzo mocno trzymam za Was kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny zadzwonilam do kliniki i powiedzialam o tych moich plamieniach. Pytalam czy mam brac dalej te leki i wogole. Ze mysle ze to juz koniec i nic z tego nie bedzie. Pielegniara powiedziala mi ze mam sie narazie nie martwic ze jesli sa brazowe plamienia tak jak u mnie nawet od niedzieli to moze byc jakies plamienie, nazwala to jakos po ang. ale nie wiem za bardzo o co jej chodzilo. Nie wazne. Powiedziala ze mam jutro rano zrobic test z porannego moczu. Fania wieze w wasza jedna komoreczke musi sie udac. Ja tez mialam podana tylko jedna komorke i dzisiaj po tym telefonie jakos wrocila mi nadzieja ale wszystko na spokojnie. Nie napalam sie bo przeciez moze nic sie nie zmienic. Czekam do jutra rana, dam wam znac, moze zdaze napisac jaki byl wynik jeszcze przed wyjsciem do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!! fania kochana cieszę się , że masz 1 komóreczkę moze tylko ona wystarczy trzymam kciuki ;-) A nie można tej biopsji powtórzyć? Iwon moze jeszczę będziesz szczęsliwa wierzę w to ;-) Joasia2906katowice nio racja we 2 raźniej a kiedy ty kochana masz punkcję mieć? Mi wstępnie powiedział poniedziełek, środa za tydzień ,ale może będę coś więcej wiedziała w czwartek bo kolejne USG. Justynko u nas też podają w 2-3 dobie, bo powiedzieli ze więcej się udaje niz jak podaja 5 dniowe, nie wiem jak to jest, ale jetem podekscytowa i się cieszę ze juz niebawem będę w ciąży ja tam wierzę (optymista) Tygrysku to mi się podoba głowa do góry !! A jak u Ciebie? Madziula co u Ciebie? Pozdrawiam wszytskie : Madziula, Nielot, Lunede , Justynkę, Fanię, Tygryska, Joasię , Iwon, Gerwazy, Izabelka, i resztę nie sposób wszytskich wymienić ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monjoc moj M mial pierwsza biopsje w grudniu. Po rozmrozeniu tamtych probek biopsji mielism wcoraj tylko 2 plemniki. Dlatego tez wczoraj zrobilismy druga biopsje, ale nic nie znaleki tym razem. Jesli bedziemy robic trzecia, to juz nie taka typowa biopsje "na slepo" tylko typowa operacja pod mikroskopem, ktora trwa 2 - 3 godziny i juz widza dokladnie skad maja probko pobierac. WNovum zrobili to pierwszy raz w pazdz zeszlego roku i sie udalo. Tamten gosc w trzech biopsjach nie mial zadnych plemnikow a ta metoda znalezli i komorka sie zaplodniila i jego zona zaszla w ciaze. Ale tez nie wiem czy przetrwala... Bo nic nie slychac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fania trzymam kciuki :) U mnie nic nowego biorę dalej leki a badanie powtórzę w piątek chociaż wiem że i tak nic z tego. Dzisiaj boli mnie glowa ale to chyba z płaczu i z tego wszystkiego. :( I jeszcze jakaś biegunka mnie dopadła i boli mnie brzuch ale jak się ruszam jak siedzę to nic mi nie jest. niech się to już skończy bo naprawdę nie wyrabiam. X Iwon trzymam kciuki za jutrzejszy test :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fania, ale te Twoje komórki zamrożą i jak coś to je zapłodnią po tej operacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane mam pytanie jak myślicie czy 3 dniowe zarodki są oki bo u nas takie podają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrysek333 dzieki za kciuki ja za ciebie rowniez trzymam kciuki a moze jeszcze wszystko sie odmieni :) xxx monjok1 mi podali 3 dniowa komorke. To wszystko zalezy od tego jak szybko komorka sie dzieli, jesli powoli to czekaja dluzej niektore zaczynaja sie dzielic bardzo powoli dlatego czekaja dluzej. Moje sie bardzo szybko rozwijaly i nie chcieli czekac dluzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monjoc, tak, moje komorki sa zamrozone i jak kiedys uda sie nam uzyskac plemniki to bedziemy je zapladniac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dzięki za odpowiedź! Fania to dobrze, a ile Ci zamrozili komórek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny monjoc - ja mam miec punkcje w sobote, ale chyba nici z tego chyba bede miala przerwana stymulacje, ja nie wiem ja to pechowa jestem nawet porzadnie stymulacji nie umiem przejsc a co do piero ma sie in vitro udac.... dzis bylam na wizycie mam duzo pecherzykow ale male jedynie dwa sa ok ale estradiol mam ponad 2000 czyli wysoki i dupa. jutro jade znowu na wizyte ale czuje cos ze pani doktor zakonczy stymulacje na ten cykl. Tylko zastanawiam sie czyja to wina lekarzy czy jak? bo stymulowali zmieniali dawki leku a teraz sie okazuje ze cos poszlo nie tak....grrrr mam dosyc na dzis wsyztkiego morze łez wylane - i jak tu miec nadzieje i sile do walki! podziwiam wszystkie dziewczyny co walcza i sie nie poddaja bo ja chyba spasuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monjoc widzę że szalejesz z tymi jajeczkami,super!Oby tak dalej kochana,trzymam kciuki!!! x Tygrysek przykro mi bardzo:-( kurcze w takich sytuacjach niewiadomo jak pocieszyć,ale bądź silna kochana i nie poddawaj sie! x Nie moge znaleźć która z Was pisała ze po transferze nie mozna jesc owoców i warzyw??Czy to prawda?Ja pierwszy raz o tym słysze.Dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziula Oczywiscie ze mozesz jeść warzywa i owoce, tylko nie przesadzaj z cytrusami. Surowe ryby i mięso tez nie są wskazane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joasia może będzie dobrze. ją tez nie wiem co dalej u mnie w czwartek zobaczę oby pecherzyki urosły. bo też już miałam raz stymulavje przerwana. fania to dobrze że 6 komórek masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny nie wiem czy ktoras z was bedzie zainteresowana ale napisze ODZYWIANIE PODCZAS CALEGO CYKLU 1. Menstruacja zelazo- mieso, jaja, ryby, brokuly, suszone owoce.. wit C , cytrusy, mago, wisnie, ziemniaki, pomidory, truskawki, melon, ... 2. Przygotowanie do owulacji proteiny.. Wit E slodkie ziemniaki, awokado, lisciaste warzywa, orzechy, nasiona, unikac alkoholu!... 3. Owulacja Wit B Cynk Wit C 4. Implantacja Ananas (tutaj sa sprzeczne informacje) jesc duzo cieplych posilkow, unikac zimnych napoi i posilkow, unikac surowego pozywienia jak np suszi... To z ksiazki "My Fertility plan"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://natural-fertility-info.com/prepare-for-conception 33lata 2005 - 5 lat staran o ciaze naturalnie 26.8.11 pierwsze iui :( / 25.10.11 drugie iui :( / 16.1.12 trzecie iui :( Decyzja o ivf listopad 2012 rozpoczeta procedura 21.11.12 punkacja 10 jajeczek, 26.11.12 transfer 2 blastocyd , zero mrozaczków :( NIESTETY BRAK CIAZY Przerwa i niedługo zaczynamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki monjoc, a powiedz mi czyli pieniadze ktore wydalas na stymulacje poszły w bloto.... czy jest tu jaka s dziewczyna co leczy sie w provicie w katowicach???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak joasia 1000 zł na darmo. ją w lublinie . teraz biorę gonal wieczorem dawka 187.5 i rano diphereline

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak joasia 1000 zł na darmo. ją w lublinie . teraz biorę gonal wieczorem dawka 187.5 i rano diphereline

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×