IN VITRO - zapraszam te które przed, w trakcie i po

Przepraszam za te kilka postów, internet mi się zawiesił :-(

U M 20% szans ze zwykla bipsja, z mTESE PODOBNO WIECEJ. O dawcy nie jestesmy w tanie myslec. Podziwiam te pary ktore sie decyduja, ale to nie my :(

No ale jest szansa że ile znajdą tych plemników? Więcej niż teraz? I kto jest przeciwyny dawcy, Ty czy Twój M? Przepraszam że tak wypytuję...

cześć dziewczyny no i jestem juz po transferze 2 zarodkow. a dwa mamy zamrozone (Boże jak to brzmi) od dzis jestem w ciaży :) a myslałam ze juz nic z tego bo rano tak mnie mdlilo i wymiotywałam ale lekarka powiedziała ze to po lekach sprawdzila nie mam wody w macicy i wyraziła zgode na transfer. takze leze wlasnie z moimi dziecmi i blagam je by ze mna zostały Fania - Twoj maz musi rzucic palenie bo to bardzo wplywa na jakosc nasienia - jak całkowicie nie rzuci to szzerze marne szanse - czy on o tym wie postaw go pod murem co dla niego wazniejsze Monjoc jak tam masz juz date punkcji?? ania35 - my doskonale sie rozumiemy jak to boli ze nie mozemy zajsc w ciaze ale po to jest forum zeby sie wspierac

Aneczka35 ja juz jutro jade do kliniki i zaczynam przygotowanie do kolejnego transferu.Z tą zieloną herbata uważajcie bo jej nadmiar powoduje ze zęby bardzo szybko ciemnieją.Poza tym moja siostra przez zielona herbate miała biegunke przez dosłownie 2 tyg i nie wiedziala z jakiego powodu.Kiedy odstawiła zieloną herbate biegunka ustąpiła.Takze pijcie ale z umiarem. x Izabelka chyba kazda z nas przezywa te trudne sytuacje związane z ciażami koleżanek lub ich dziećmi.Ja byłam wczoraj w kosciele i akurat byl chrzest.Ksiądz jakos tak sie rozgadał na kazaniu jakie to szczescie ze młodzi mają nowego członka rodziny i takie tam...Ja oczywiscie tak sie wzruszyłam ze zachciało mi sie ryczeć!!!Czasem łapie sie na tym ze po prostu nie lubie juz dzieci,innych,obcych dzieci.Nie lubię!!!dlatego nie lubie bo sama nie moge miec.Wiem ze to jest chore ale mam to w głowie i nie potrafie myslec inaczej. Ach mogłybysmy tak sie użalać nad sobą cały dzień...

Joasia to super ze transfer sie odbył.Teraz odpoczywaj,niech M głaszcze brzuszek i uważaj na siebie kochana. x Justynka temat dawcy nie tylko jest trudny dla Fani i jej M. Ja kiedys tez próbowalam rozmawiam z moim M na ten temat...co by było gdyby on nie miał dobrych plemników..czy zdecydowalibysmy sie na dawce.A moj M odpowiedział ze nigdy w zyciu i wolalby kupic psa.Nie chcialam sie kłocić z nim ale wiem ze gdyby u nas był taki problem to chyba nie mielibysmy dziecka bo M by sie nie zgodził na adopcje.Ja mysle ze do takiej decyzji trzeba dojrzeć.Tak samo jak do oddania komórek czy zarodków do adopcji,czy tez adopcji dziecka.Trudne sa te tematy i nie kazdy jest na to gotowy.Ja wiem ze byłabym w stanie adoptowac dziecko i je pokochac a moj M zdecydowanie odpowiada ze NIE.

Juz dwa dni zastrzykow za mna. W piatek do kontroli a M juz mi mowi, ze liczy na piekne swiateczne jaja :-D x Kurcze, M dostal jakiejs wysypki na caym tulowiu (takie male czerwone kropki), nie wiem czy od proszu czy od nowej koszulki sportowej, ktora zalozyl bez uprzedniego wyprania, czy od czego innego :( Byl u lekarza, dostal jakis krem na bazie kortizonu i anyhistaminy. I teraz nie wiem jak to bedzie z oddaniem nasienia do IVF :-( Czy to nie ma na to wplywu? x Znacie moze jakies srodki na takie alergiczne reakcje skorne? Powinien moze calcium brac?

Joasia to teraz odpoczywaj i dbaj o swoje kruszynki:) Pamietaj zadnego wyciagania sie np mycia okien, sciagania firanek, siegania wysoko! x Madziula udanej wizyty u lekarza:) Szczerze to ja tez nie lubie obcych dzieci, nawet znajomych z pracy, draznia mnie takze nie jestes sama. Ale jeszcze troche i bedziemy miały swoje kruszynki:) x U nas temat dawcy tez poruszylismy i maz stwierdzil ze woli adoptowac. Ale wiecie jak kazda z nas marze o tym ciazowym stanie, rosnacym brzuszku.

Gerwazy wapno na pewno niech pije to nie zaszkodzi. I niech wypierze ta koszule .Ja ostatnio jak dostalam czerwonych kropek (jak sie pozniej okazalo od zimna, u nas w pracy przez m-ac nie bylo ogrzewania) i spytalam sie pani w aptece ze moze wapno pomoze, to ona wielce zdziwiona i ze nigdy tego nie slyszala zeby na jakies uczulenia i alergie wapno sie piło. I co mi pani polecila?? TABLETKI w tym uk to tabletki na wszystko, masakra jakas!!!!!!!!!!!!!!

Joasia2906katowice W takim razie trzymam mocno kciuki aby maleństwa z tobą zostały na kolejne 9 miesięcy. Ja na dzień dzisiejszy mam 6 zarodeczków, ale na transfer jeszcze troszkę muszę poczekać, bo tak jak mówiłam najpierw laparotomia a dopiero potem wracam po moje maleństwa. Jeszcze raz bardzo mocno trzymam za Ciebie i twoje maleństwa.

Joasia ciesze sie razem z toba ze doszlo do transferu pomimo obaw :) teraz odpoczywaj i dbaj o siebie. Teraz juz wszystko musi byc dobrze :) Izabelka ja mam bardzo dobre doswiadczenia z klinika i ze szpitalem wspolpracujacym z nimi. Wszyscy bardzo mili w szpitalu tez super. Kazdy ma swoj pokoj osobny z lozkiem i lazienka tylko dla ciebie. Nie wiem c teraz oni postanowia, co robic dalej i jaka byla przyczyna ze zaden zarodek sie nawet nie nadawal do mrozenia. Gdzie lezala rzyczyna, nie wiem czy oni to badali wogole czy nie. Mam nadzieje ze wszystkiego sie dowiem jak pojade na wizyte. Niby ta klinika ma najlepsze wyniki w tej czesci uk wiec nie wiem czemu tak ze mna wyszlo do dupy. Gerwazy jestem pewna ze bedziesz miala jaja jak malowane , zycze powodzenia i trzymam kciukasy :) Mdziula powodzenia na wizycie :)

Witajcie kochane, własnie dotarłam do domu ! u mniej jaj a jaj i nie bede miała w tym cyklu transferu bo sie boi lekarz ;-(. A punkcję mam w środę, lekarz mówił, ze jest oki . ja mowie mu ze sie boje ze nic nie będzie a ten ze bedzie oki > oby sie duzo zapłodniło i zamaroziło. Miesiąc bede musiała czekac. mam nadzieje ze tylko miesiąc. Ale juz tyle czekamy, ze miesiac nie gra roli oby się udało. Mam tylko nadzieje, ze nie porobią mi sie torbiele jak u Madziuli i nie trzeba będzie tak długo czekać!!;-''( Joasia to super,ze transfer się odbył trzymam kciuki za Twoją ciąże. I masz mrozaczki wiec za rok, dwa skorzystacie ;-) A ile kochana za mrożenie płacicie i na jaki to okres, napisz mi kochana jeszcze ile mialas pobranych jajeczek. Gerwazy super wysiedz sporo jaj jak ja ;-) Madziula trzymam kciuki za wizyte jutrzejsza ;-) Fania kochana , coż zrobić musimy walczyc i czekac na nasze dzieciaczki ;-) Pozdro!

Kochane mam jeszcze dziś o 24 wziazc ovitrelle czy Wy też brałyście ?

dzieki dziewczyny za trzymanie kciuków:) monjoc ja mialam pobranych 18 z czego tylko 6 sie zapłodniło a 4 podzielily i sa ok ja zaplacilam 600 za mrozenie na pierwszy rok, a za kolejne lata bedzie juz po 400 bedzie. No to trzymam kciuki za srode! oby było ich duzooooooooooooo i łsdnie sie zapłodniły masz pewnie juz lekkiego stresa co? czyli jak nie masz transferu to lekarz tez sie boi hiperki??

tak jak brałam 36 h przed punkcja

Tak joasia boi sie hiperki bo ze 30 jest ale nie wiem ile pobiorą . Szok wysiedziałam jak dobra kwoka !!ALe aby transfer był za miesiać i nic nie wyniknęło! Jeszcze mój lekarz się śmiał, ze nie bedzie wiadomo co zrobimy z taką ilością, ale co będzie to będzie nie mamy na to wpływu !

wow 30 to faktycznie duzo wysiedziałaś :) beda mieli z czego wybierac gratuluje:)

Monjoc widze że ładnie poszalałas z tymi jajcami hehhee.Jak dobrze pojdzie to razem bedziemy miec transfer bo ja tez w nast.cyklu ;-) powodzenia w środe :-)

Joasia ilo- dniowe miałas podane zarodki?

madziula 3 dnowe pani biolog mowila ze ładne i wszystko z nimi bylo ok

Joasia musi się udać ;-) Madziula jak dobrze pójdzie to pod koniec kwietnia moze bedzie transfer, aby zadne torby na przeszkodzie nie stanęly. A tY kiedy będziesz miałą? Muszę budzik nastawić na 24 bo ovitrlle ;-)

Madziula a ile Ty mials pobranych i ile sie zapłodniło i ile miałas śnieżynek ?

Kochane a jak myślicie czy większe szanse sę po transferze ? A jak po crio ?

Asiu to super że zarodeczki są ładne,napewno zastaną z Tobą i ładnie urosną.Trzymam kciuki :-) Mam nadzieje ze moje zarodki tez ze mną zostana ale tym razem na długo...tak sie strasznie boje tego transferu....nawet chyba sie nie ciesze ze jade jutro do lekarza.Boje sie ze znowu poronie a drugi raz juz chyba nie dam rady przez to przejść........

Monjoc ja mialam pobranych 16 komórek i było 8 zarodków,teraz juz 6.Wiesz co ja rozmawiałam z embrilog i powiedziała ze statystycznie szanse sa takie same przy transferze jak i criotransferze.Ja mam 2gi dzien cyklu wiec teraz dostane anty na 21 dni i w nast cyklu transfer.Mam nadzieje ze nic sie nie podzieje po drodze..yhhhh

Madziula musimy wierzyc w to ze sie uda musi w koncu. Monjoc moja gin mowila ze swieżynki statystycznie maja wieksze szanse al enie wiem czy to prawda, gdzies nawet czytałam ze mrozaczki sie lepiej przyjmuja niz swiezynki. Mysle ze jak sie ma przyjac to niezaleznie czy swiezynka czy mrozaczek:)

No ja wiem ze musimy wierzyc ale ciezko jest wierzyc po takich przejściach.Odkąd zaczęłam stymulacje,3 razy wylądowałam w szpitalu od tego czasu i juz mam dość.Obiecałam sobie ze nast razem jak bede w szpitalu to tylko do porodu :-) Asia ile masz lat?

madzula uda nam się teraz ) joasia tobie szybko poszło kochaną. cały czas trzymam kciuki

madzula uda nam się teraz ) joasia tobie szybko poszło kochaną. cały czas trzymam kciuki

Madziula trzymam kciuki za wizytę !!Ja dziś spać nie mogłam już chyba coś w podświadomości z jutrzejszą punkcją ;-) I bała się żeby nie zaspać na ten zastrzyk , A poza tym jak przysnęłam to śniło mi się moje dziecko tzkie piękne, pierdzieli się we śnie, oby sny stały się rzeczywistością! Pozdrawiam życzę miłego dnia ;-)