Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość plusik_

a może kwiecień 2013 :)

Polecane posty

hej dziewczynki :) ja tez cos bez sily.. zjadlam sniadanko i jakos mnie znużyło, wiec odpoczywam w lozeczku i rozmawiam na skype z moim Z. znaczy patrze na niego, bo on w pracy ;) ale mam jakas dobra wiadomosc, moj bol w posladku ustepuje ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Witam się po kilku dniach nieobecności. Urlop się kończy ;( Z wyjazdu już wróciliśmy. Witam też wszystkie nowe kwietnióweczki i ich fasolki :) Dużo piszecie dziewczyny i dużo tematów poruszacie. Jestem w miarę na bieżąco z czytaniem :) Lenkaś super wieści po wizycie :) Może i ja czegoś się dowiem w końcu, próbuję się dostać do lekarza jeszcze dziś. Zobaczymy czy się nam uda :) Jakby co mam nadzieję, że będę mogła się Wam pochwalić dobrymi nowinami. Staram się być dobrej myśli. Mam mega mdłości przez całą dobę, zdarza mi się mieć zbliżenia z kibelkiem, piersi urosły o jakiś jeden rozmiar i bolą :) Powinno być dobrze. Gwens też kiedyś myślałam o szpitalu na Łubinowej. Miałaś cc. Powiedz, czy w tym szpitalu jest możliwość bycia z partnerem podczas cc? Wiem, że to rzadkość, ale podobno są miejsca, gdzie można być razem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to miło poczytac jak dziewczyny wypoczywają i sobie leza w łóżkach. ja prawie codziennie od 5 na nogach. a całe noce tez nie spie bo mój synek nie lubi spac i całe noce jeczy i sie kreci wiec musze go lulac brac na rece. jestem wykończona a kolejna ciaza tez daje o sobie znac. wiec wygladam i czuje sie jak wrak człowieka. mi przy pierwszej ciazy test pozytywny 3 dni przed spodziewana miesiączką, kreska była jasna ale jednak była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klara współczuję nocnych manewrów. Mam to szczęście, że moja córka dość dobrze śpi od początku. Co do testów ciążowych - teraz mnie nie zawiodły, dzień przed terminem @ już była dobrze widoczna druga kreska. Ale za to w pierwszej ciąży testy mnie zmyliły. Byłam już sporo po terminie @, byłam już w ciąży a testy wychodziły negatywne. Różnie to bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klara 1984 dobrze będzie no ja też mialam nocki z Paulinka jeszcze ja karmiłam cycem to nie zle było budziła sie na karmienie a potem kolki i płacz w dzien w nocy dobrze będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Otulka - niestety ojciec dziecka nie może Ci towarzyszyć podczas zabiegu, dziecko jak wyjmą, zbadają, przykładają tobie do policzka potem jeżeli oczywiście wszystko jest ok dostaje dziecko od razu tata :) z tego co się orientowałam to w Polsce nie ma możliwości pobytu ojca przy cc, ale w Niemczech już tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyna==
czesc to znowu ja ;) Zroblam badanie krwi :P nie moglam sie jednak powstrzymac od tego heh :P Kolo 15 powinnam miec wynik wiec jeszcze napisze do WAS :) Pozdrawiam cieplutko w ostanie dni lata! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Dzień w pracy mija pooli, mdli mnie od rana, ale nie daję po sobie nic poznać, bo jeszcze się nie chwaliłam... Ciąża trwa już 9 tygodni i jeden dzień...bardzo bym chciała żeby już był kwiecień :) Najchętniej to już by wszystko kupowała, meblowała etc...ale to zdecydowanie za wcześnie... Wracam o pracy, miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karcia termin porodu 1 kwietnia 2013? Szykuje si ciekawa Wielkanoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klara a Ty karmisz synusia piersią ? Moja tylko na cycu jest . Na razie nie rozszerzamy diety. justyna przykro mi kochana :( Trzymaj sie :* lenkaś Ja uwielbiam sport i prowadze aktywny tryb zycia. Gdy nie miałam jeszcze Elenki to codziennie rano biegalam . Często mój K gdy rano był w domu to dołączał do mnie;) Teraz gdy jestem w poczatkach ciązy to jedynie pływam codziennie w morzu i basenie . Od polowy wrzesnia zaczne jogę i fitness. I powiem tylko tyle, że dzieki ruchowi urodziłam córeczke bez nacięcia. Porod trwał krótko i ból był znośny ;) Szybko tez wrociłam do formy po ciązy . Same plusy ! Spróbuj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cakiem nowa tu
Justyna trzymamy kciuki mocno za poziom bety :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala ada22
Hej. od poczatku obserwuje Wasz topik czytam co się u Was dzieje ale jakoś nie miałam odwagi napisać. Ale oficjalnie dołączam się do kwietniówek 2013:) i gratuluje wszystkim przyszłym mamusią!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Ada :) witamy w naszym gronie? Gratulujemy, który to tydzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala ada22
7 tydzień:) na pierwszej wizycie byłam w 4tc lekarz potwierdził ciążę ale dopiero konkrety jutro:D jak narazie doskwierają mi tylko mdłości mam nadzieję że szybko przejdzie:) macie jakieś sposoby na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jakie miałyście dolegliwiści bólowe we wczesnej ciąży? W mnie 5 tydzień bóle czasem typowo okresowe, czasem kłucie po obu stronach podbrzusza i na środku ale generalnie mam takie wrażenie jakbym miała zamiast macicy mega siniaka którego non stop czuje. Nie mówiąc już o jakims gwaltowniejszym ruchu - bo wtedy to juz masakra.... Piersi mam mega gorace i wrazliwe sutki. Wydaje mi sie ze jakos za mocno to wszystko odczówam i to od samego zaplodnienia, nie wiem czy to normalne bo wiele kobiet nawet na tym etapie nie wie ze jest w ciazy a ja wiem od samego poczatku.... Dodam ze jestem od tygodnia jestem na dupthastonie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ada ja bardzo cierpiałam jeszcze kilka dni temu...zwłaszcza rano. Teraz stosuję dwa sposoby: po pierwsze, bezpośrednio po przebudzeniu zjadam suchara/pieczywo lekkie...tak nie podnosząc głowy, trzymam przy łóżku :) druga metoda to imbir, codziennie rano piję herbatkę z imbirem (do czarnej wrzucam, kilka plastrów świeżego ). Imbir niweluje mdłości. Rzeczywiście mi to pomaga, mdłości nie są już tak silne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Potwierdzam, że na mnie imbir też troszkę działa :) Ale niestety żadnych cudownych specyfików, całkiem likwidujących mdłości nie znalazłam ;) A szkoda, bo męczą okrutnie. Na 17 udało mi się umówić do jakiegoś lekarza. Zaczynam się niecierpliwić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mam dziś głód! nie mogę sama siedzieć w domu :/ witaj otulka! jak się udał urlop? chyba też nad morzem byliście? dobrze, że udało Ci się zapisać do lekarza, a to Twoja pierwsza wizyta będzie? będziesz mieć usg? będziemy czekać na dobre wieści :) klara współczuje takiej harówki :/ justyna, czekamy na wynik bety! mel-wa, ja bym chciała już być na Twoim etapie :) kiedy powiesz w pracy? też bym chciała już zacząć coś kupować :) despina, ale Ci zazdroszczę upodobań, właśnie nie wiem czy tu na topiku o tym rozmawiałyśmy, że ćwiczenia uelastyczniają i Ty jesteś kolejnym przykładem. Tylko zastanawiam się nad tym, jeśli ja szczególnym sportowcem nie byłam to jeśli teraz zacznę coś ćwiczyć to czy to anomalia jakaś nie będzie :D mala ada witamy :) i gratulujemy! dziewczyny chyba muszę wypróbować ten imbir, niby moje mdłości nie są zwalające z nóg, jednak byłoby lepiej gdyby było normalnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyna==
hej no niestety nie udalo sie tym razem.. :( Ale za miesiac znow bede probowac :) Zycze wszystkim mamusia szczesliwogo rozwiazania !! :*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Wam kobietki :) Chyba też będę kwietniówką ;) na razie gin po pierwszej wizycie na którym widzialam już mrugajace serduszko stwierdzil ze wpisujemy date porodu na 5 kwietnia Mam takie pytanie: czy pochwalilyscie sie juz bliskim ciązą? Oprócz partnera oczywiscie. Moj maz wiedzial od razu, mam hustawki nastroju a On dzielnie to znosi, pociesza mnie, przedstawia mi swiat w rozowych barwach, dzieki Niemu wierze ze naprawde bedzie dobrze ... przynajmniej przez jakis czas :D Nastepne usg bede miala pewnie na kolejnym badaniu w polowie wrzesnia, wtedy bede "pewniejsza" i myslimy zeby po tym badaniu poinformowac rodzinke w jakis fajny sposob ;) Ale przyznam sie Wam ze boje sie tego badania, czasami jak poczytam sobie rozne historie kobiet to tak sie boje... nie chce nawet o tym myslec. Pozdrawiam Was 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam nowe kwietniówki.. dziewczyny wylądowałam na jeden dzien w szpitalu:( tak strasznie bolało mnie podbrzusze że się zwijałam już myślalam że to koniec ale lekarz powiedział że to wszystko promieniowanie od rozszerzającej się macicy i że perwnie będę cięzko przechodziła ciąże:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
julitek - bądź dzielna! a Ty chyba teraz sama jesteś, qrna:-/ karolova - też jestem pełna obaw i chyba właśnie dlatego zwlekam z obwieszczeniem nowiny; na szczęście to forum działa na mnie terapeutycznie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak celka sama jestem..i jestem w 9 tyg ciąży słychać serducho ale na usg jeszcze mało wyraźnie wię nie martwcie się że w 6 tyg np mało widać albo nic bo to zależy gdzie się pęcherzyk umiejscowi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
julek - ale co lekarz mówił? ps. mój widział serduszko, ale takie "ledwo ledwo co pulsujące"; cieszę się, ale spokojna będę pewnie w maju, jak się pozbieram po kwietniowych przeżyciach i rozpruciach i wszystko będzie w porządku :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedział że to spowodowane nerwami że nie można tak się denerwować bo to zwiększa dolegliwości najlepiej się oszczędzać ale nie bez przesady..i my tu tak się wszystkim zamaetwiamy i dużo spraw sobie wmawiamy że coś nie tak nas boli...generalnie ciąża rozwija się prawidłowo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, czytam Was, ale nie miałam czasu pisać. Karolowa ciesze sie że ok u Ciebie Julitek mnie właśnie dziś tak straszliwie boli brzuch, normalnie jakby miał pęknąc, taki jakby wzdęty, no i jest wieeelki i twardy. Nie wiem co mam myśleć, skąd ten ból, nic nie jadłam wzdymającego, a poza tym to raczej taki ból rozpierający, ale bardzo silny. Wogóle kiepsko śpię. Budze sie dwa razy w nocy na siusiu, a pozniej nie moge zasnąć przez godzine. Aj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
julitek - ważne, że jest dobrze ==> mając tego świadomość nie możesz się zamartwiać, no! olabia - też już budzę się na siku i też rozbija mi to sen; w pracy jestem nieprzytomna, ale nie daję tego po sobie poznać;) mnie nic nie boli "w brzuchu"; owszem, kilka razy "coś" poczułam, ale czy więcej niż przed ciążą...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olabia wystarczy że się położysz i odpoczniesz ja już przestaje panikować bo to nic nie daje...lekarz jak zobaczył że mam prawie do szyi żyły takie niebieskie to az się zdziwil bo naprawde mambardzo dże żyły na piersiach i wokól..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
celka, julitek dzięki. Wiem, że stres nie popłaca, ale ten ból brzucha jest wręcz unieruchamiający. No i te nocne wstawanie :, ale postaram się to w pozytywy obrócić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×