a może kwiecień 2013 :)

dagaa tak taka do pupy ja mam linomag ale na internecie zamówiłam już tez linoderm z alntoliną o wiele lepsza przy Paulince używałam

Ja pytałam lekarza właśnie jak to jest gdy dziecko jest większe niż jest dany tydzień to powiedział mi że dziecko urodzi się między 38 a 42 tyg i my na to nie mamy wpływu. Co do ktg to ono często wcale w ciąży jest nie wykonywane. jak ciąża przebiega bezproblemowo to nie ma potrzeby. Chyba że dopiero przy porodzie. Ja już miała i teraz w środę też przed wizytą ale to prywatnie. A lekarka z nfz to pewnie nawet słowem o tym nie wspomni. A u mnie w szpitalach praktycznie dla maluszka nie trzeba nic brać, wszystko jest. Tylko ciuszki na wyjście. Dla mamy podkłady itd tez są. Nawet koszule dadzą tylko nie każda chce brać te szpitalne. Ale położna mówiła że do porodu warto taką wziąć bo możesz jak kilka razy zmienić jak masz potrzebę a jak się pobrudzi to nie szkoda. A swoja jak się ma to już później do wyrzucenia.

ja kupilam bephanten bo na sutki jest od razu :) mniejszy wydatek na raz, potem pewnie tez bedzie linomag bo taszy jest. Za octanisept zaplacilam 25 zl, a Wy?

na sutki bardzo dobry jest maltan, moze go juz stosowac zeby zahartowac je przed karmieniem, ja zaczelam od wczoraj :) a do pupy kupilam bepanthen :) dziewczyny jak sa ulozone Wasze malenstwa i gdzie odzuwacie czkawke? ja dzis czulam "pukanie" w poblizu lewej pachwiny, czyzby Maly sie odwrocil? chociaz niewiem czy teraz to bym chciala bo mniejsze ryzyko zarazenia paciorkowcem jest przez cc :/

znalazłam listę marcówek jak się wypakowują:) szybko im to idzie http://mjakmama24.dlarodzinki.pl/threads/5770-Lista-marc%C3%B3wek-13-%28wg-terminu-porodu%29?p=1652069&posted=1#post1652069

no fakt sprawnie im idzie to wypakowywanie. proponuje uaktualnić liste przyszłych mam ;)

Witam dzisiaj w ten ponury dzionek. Malutka waży 2500 w 35 tygodniu, wsio ok. Dostałam leki na te bakterie w moczu, wymaz na paciorkowca pobrany i zawieziony do laboratorium, wyniki w poniedziałek. Wózek zamówiony i jutro koniec malowania, zostaje tylko sprzątanie, ale już nic nie robię bo źle się czuję, nogi puchną i w głowie sie kreci. Muszę wytrzymać jeszcze 1,5 tygodnia żeby malutka już nie była wcześniakiem. U nas w szpitalu dają wszystko, ubranka dla dzieci, koszule szpitalne te z super rozporkiem i można przebierać na czyste jak coś, mydełka do kąpieli i kremy oraz pieluchy tetrowe, a pampersy jeżeli ktoś chce to samemu. Nawet laktatory mają, ale ja ostatnio brałam to był zepsuty i teraz wolę mieć swój, a i lignina jest pod dostatkiem, równie dobra jak podkłady. Do pupy i będę stosować linomag zielony, a bephanten też mam ale do brodawek, a za octenisept płaciłam w aptece dbam o zdrowie 27 zł.

to powyżej to ja.

karolowa ja czkawkę czuję właśnie z lewej strony nad pachwiną, mała główką w dół.

Hej Dziewczyny :) Ja powoli wracam do żywych, myślałam że mnie to przeziębienie zamęczy katar niesamowity ale dziś już jest lepiej. Najgorsze jest to, że same naturalne środki sok z malin na zmianę z czosnkiem i syropem z cebuli. Zapachy w domu są niesamowite :P Ale wiecie co sobie uświadamiam za każdym razem jak coś mnie teraz spotka np właśnie choroba to sobie mówię ostatni zanim będę mamą :) i uświadamiam sobie, że później nie będzie już użalania się nad sobą i leniuchowania w czasie choroby. Nie ma że boli najważniejszy będzie maluszek i jego potrzeby i obowiązki wobec niego a nie nasze złe samopoczucie. Więc trzeba teraz docenić możliwość odpoczynku :) Chciałam wrzucić na naszego meila zdjęcie brzuszka w końcu ale zapodziałam kabel od telefonu i za cholerę nie wiem gdzie jest.

Nejserdeczniejsze życzenia z okazji Dnia Kobiet dla Tych dużych dziewczynek i tych małych :) rzeczywiście marcówki się szybko rozpakowują... ja mam nadzieję jednak na ten kwiecień :) żeby się z ta myślą oswoić i zdążyć się spakować :) Miłego dnia!!!

hej hej kochane... Najlepszego:* nie odzywalam sie kilka dni nie mialam kiedy a wieczorami juz o 20 padalam ze zemeczenia... Pralam wozki, fotelik itd... Jeszcze meczy mnie nadal katar i kaszel sie pojawil... Eh... Przez te kilka slnecznych dni ,mialam tyle energii ze gory bym moga przenosic.. Na dzisiaj tez juz sprzatania mam zaplanowane... Byla u mnie wczoraj polozna. I w skrocie... Maz ma mnie zamknac w szafe i nie wypuszczac... Na zakupy nie chodzic, w duze skupiska ludzi tez nie, unikac kontaktu z dziecmi... Kurka.. To co ja poltora miesiaca mam w domu siedziec.. Zla jestem strasznie. Dzisiaj sprawdzam liste czy wszystko mam..:) Karolowa u mnie jak maly czka to czuje go przy lewej pachwinie... A jest glowka w dol...

Najlepszego dla Was Kobietki i dla tych malutkich u Was w brzusiach też;-) w końcu dzięki Waszym objaśnieniom czuję czkawkę Małego:-) i już wiem, że główka na dole się znajduje.

zapraszam wszystkie przyszłe mamy do wypełnienia mojej anonimowej ankiety dotyczącej ciąży... wyniki badania posłużą mi do pracy magisterskiej. Jest krótka i szybko się ją wypełnia. Z góry dziękuję za poświęcenie kilku chwil ;) Pozdrawiam :-) http://moje-ankiety.pl/respond-39095.html

Zero mycia, zero prania, zero szycia, gotowania. Dziś Dzień Kobiet, drogie panie, tysiąc kwiatów na śniadanie. :) Dziewczyny czytałam wczoraj o tym macierzyńskim 2013. I jeśli któraś z was tak jak ja planuje iść na roczny i mieć wypłacane 80 % to musimy to zgłosić 2 tyg przed planowaną datą porodu. Trzeba od lekarza wziąć zaświadczenie i z tym do pracodawcy. Bo jeśli tego nie zrobimy to będzie 100 % przez 6 mies i 60% przez kolejne. Dla mnie to jest bez sensu. Bo jak urodzę 2 tyg po terminie czyli nie 14 a 28 to cały kwiecień już mam być na macierzyńskim. W przyszłym tyg będę w kadrach to się dokładnie dowiem. U mnie wróciła zima , jest zimno i troszkę śniegu spadło:(

pyrda powiem szcerze ze ja nie nadazam z tymi przepisami. ja mam umowe do 28 maja 2013 (pelen etat) i niewiem jak to z tym macierzynskim ma byc dalej. gdzie mam sie wypytac, w zusie to po 17 marca powiedza jak ustawa wejdzie w zycie. a ja nawet niewiem kiedy urodze - wiec jak mam 2 tygodznie wczesniej dac znac. i komu? jeszcze pracodawcy? czy w zusie. jestem na l4 i od dnia porodu nalezy sie macierzynski, wiec niemam pojecia o co chodzi z tym wyprzedzeniem 2 tygodniowym. moze mi ktos wytlumaczy - ale tak jak "chłopu na granicy".

to jest m.in to co znalazłam na ten temat "Aby skorzystać z urlopu macierzyńskiego i 26 tygodni urlopu rodzicielskiego, należy zgłosić taką chęć przynajmniej na 14 dni przed planowaną datą porodu - wówczas za cały okres urlopu otrzymasz 80% pensji. Jeśli tego nie zrobisz, przez pierwsze pół roku będziesz otrzymywać 100% świadczenia. Jeżeli jednak w tym czasie zdecydujesz, że chciałabyś wydłużyć urlop o kolejne pół roku, jest to możliwe, jednak będziesz przez drugą część urlopu otrzymywać 60% pensji. Podstawę wymiaru zasiłku dla pracownika stanowi przeciętne miesięczne wynagrodzenie wypłacone za okres 12 miesięcy kalendarzowych. " i to to trzeba dostarczyć zaświadczenie od lekarza o przewidywanej dacie porodu. Czyli to co lekarz wyliczył zgodnie z om. Ja tego też tego nie kumam. Tak jak np ja termin "teoretycznie" mam na 14 kwietnia to musze cheć skorzystania z rocznego urlopu zgłosić już przed świętami. A jak urodzę w 2 tyg czyli 28 kwietnia to już mam miesiąc macierzyńskiego w plecy. i miałabym mniej kasy bo mogłabym być ten miesiąc na L4 i mieć płacone 100 % chorobowego a nie 80% macierzyńskiego. Chyba że trzeba zgłosić to wcześniej a będzie się liczyło od dnia porodu.

więc nie mozna nic zgłosić przecież. narazie jest po staremu przecież

a no własnie te dwa tygodnie to duzo, to jest ok 50 % wynagrodzenia miesiecznego i szkoda aby przepadlo. a wydaje mi sie ze mamusie ktore wracaja zaraz po macierzynskim do pracy beda 2 tygodnie w plecy jezeli sie okaze ze urodza po terminie np. 2 tygodnie(bo przy pierwszej ciazy wlanie tak jest czesto), to wyjdzie na to ze zanim urodza beda juz ok.4 tygodni na urlopie macierzynskim. cos mi tu sie nie podoba...

a to sie wiaze z tym ze dzieckiem sie bedzie krocej.....

dziewczyny tak naprawde to nic nie wiadomo, dzwonilam do zusu i poki ustawa nie wejdzie w zycie, a ma byc podpisana niby na dniach, w zycie ma wejsc w wrzesniu dopiero, to oni nie sa w stanie nic nam podpowiedziec, normalnie wariactwo :o prawdopodobnie wedlug nich to jesli zlapiemy sie w wrzesniu kiedy ustawa wejdzie w zycie bedac jeszcze na urlopie macierzynskim, to wtedy bedziemy mogli wybrac czy chcemy na starych czy na nowych zasadach... kolejna glupota bo przez te pol roku bedziemy dostawaly zasilek tak? i jaki wtedy dostaniemy? skoro precentowo jest uzalezniony od tego czy decydujemy sie na pol roku czy rok... :o niewiem co, ale chyba w poniedzialek bede gdzies dalej dzwonila zeby sie dowiedziec co i jak, jesli mialabym sie zalapac to chce isc na rok na urlop, tym bardziej ze ja nie bede miec z natury prawa wychowawczego, wiec chociaz z tego urlopu chce skorzystac na maxa :o jak bedziecie cos wiedzialy konkretnego, ale nie z neta, bo niestety wiedza z neta i info z zusu to jak dwa nieznajace sie swiaty to dajcie znac :)

Dziewczyny, po co się nad tym zastanawiać, skoro na wiosnę ta nowa ustawa będzie dopiero głosowana!Więc nawet jak zostanie wprowadzona, to jeszcze minie trochę czasu...Dopiero jak już wejdzie w zycie bedzie można cokolwiek składać!!

Dziewczyny a na macierzynskim placa tak samo jak na zwolnieniu teraz?

sam urlop macierzyński to jest średnia zarobków z ostatnich 12 miesięcy. Czyli można tak powiedzieć ze jak 4L bo w ciąży jest 100 % płatne. Jeśli chodzi o urlop rodzicielski jest to ważne i jest czym się przejmować. My ze też tak powiem będziemy królikami doświadczalnymi bo razem z marcówkami będziemy pierwsze które będą mogły z tego skorzystać. Bo mi np robi to różnice w wysokości wypłacanego zasiłku - bo wole 80% niż 100% i 60%. z tego co wiem ma być wiadomo co i jak po 17 marca. A ustawa ma wejść od 1 września ale każda z nas będzie jeszcze wtedy na urlopie macierzyńskim chyba że urodzi któraś przed 17 marca. Ja będę jak pisałam w przyszłym tyg w pracy w kadrach i mam nadzieje że od nich się czegoś dowiem.

Witajcie. Długo mnie tu nie było ale miałam problemy z internetem i teraz dopiero nadrobiłam kilka stron zaległości :-) Pytałam ostatnio o położenie waszych dzieciaczków i w którym miejscu je czujecie i na dzień dzisiejszy mam wrażenie że moja malutka już się obróciła. Ale zapytam lekarza czy będzie w stanie po badaniu ginekologicznym stwierdzić w jaki sposób jest ułożona. Wizyta w poniedziałek. I całe szczęście bo wczoraj rano i wieczorem czułam jakby bóle skurczowe w prawej pachwinie przy chodzeniu. A dziś czuję ich więcej. Podobnie miałam w grudniu ale to przez kaszel. Spróbuję dużo odpoczywać i może dotrwam do poniedziałku. No chyba że nasilą się to na ostry dyżur. Oby nie! Zostało mi 6 tygodni ale już dziś się spakuję. Mam nadzieję że to tylko malutka tak naciska. Bo jak siedzę lub leże to jest ok. Ale czasami jakby brzuch mi też twardniał. Zrobiłam dziś tylko obiadek i dalej odpoczynek! Co do urlopu macierzyńskiego to jeszcze za bardzo się tym nie interesowałam. Ale jakbym się załapała na roczny to wcale nie wykluczone że skorzystam. Nawet byłabym bardziej za niż przeciw.

Dziewczyny mi się wydaje, że z tym rocznym macierzyńskim to dopóki nie zagłosują oficjalnie nie podadzą że wchodzi zmiana w przepisach to nie możemy składać o roczny. No bo jak składać wniosek o coś co nie obowiązuje jeszcze? I w naszym przypadku chyba możliwa będzie jedynie opcja na początku standard 20 tyg. Następnie dodatkowe 4 tyg. A dopiero później wniosek o ten nowy urlop rodzicielski. Czyli opcja płatna 100% i 60%. Mi to akurat pasuje bo mi bardzo zależy na tym rocznym i mam nadzieję, że nie zamydlili nam oczu głupim gadaniem a teraz powiedzą, że jednak nie mają kasy na to albo uwzględniając liczne protesty wprowadzają od 2014:-/ chyba, że któraś urodzi na tyle późno że zdążą coś ustalić i zdąży złożyć wniosek przed porodem:-) ale nie zapowiada się na to niestety. Z tego co słyszałam projekt ustawy do końca I kwartału ma być przekazany do sejmu i dopiero ma być ustalony termin głosowania możliwe, że dopiero czerwiec. Więc musimy być cierpliwe.

Ja będę dzwoniła do kadr ale chcę dopiero po 17 marca. Myślę, że kadrowe będą miały wtedy informację jak postępować. Zamawiam dziś ostatnie rzeczy dla mnie i maluszka. Takie "drobiazgi" które po zliczeniu wyniosą ok 700zł:-/ masakra. W przyszłym tygodniu pranie i pakuję w końcu torbę:-)

dziewczyny - jak rodzimy w IV to w ogole musimy cos w pracy przedstawiac czy zglaszac przed porodem? bo o dodatkowe 4 tyg sklada sie przed koncem tego podstawowego macierzynskiego cvzyli jakos w wakacke - dobrze rozumiem?

z tego co wiem to o ten dodatkowy składa się chyba najpóźniej dwa tygodnie przed datą rozpoczęcia. Przynajmniej u mnie dziewczyny w firmie tak robiły z tego co widziałam :)

dzieki! to oznacza, ze przed porodem nic w pracy nie zglaszam? a z tym dodatkowym to chyba do 7 dni przed koncem standardowego wystarczy