Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość plusik_

a może kwiecień 2013 :)

Polecane posty

witam ;D Otulka, ja teraz w czwartki po 8 godz pracuje, do 15 ;D hmm... pisałam Wam że moja kuzynka urodziła dziecko... i wczoraj jej mama mnie wkurzyła... bo zaczełam opowiadać jak ją to bolało i że jak sie z nią spotkam to ona mi opowie, bo ja jeszcze nie wiem co mnie czeka... i ze ona więcej dzieci już nie chce... no sory, nie rodziłam, nie wiem jaki to ból, no ale przecież tyle kobiet urodziło ( ito nie 1 dziecko) to dlaczego ja mam nie dac rady...a co mam niby małemu powiedzieć: słuchaj, jak ma tak boleć to lepiej żebyś nie wychodził? ehh... śmieszy mnie takie gadanie... No to się wyżaliłam ;D buziaki i miłego dnia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dagga glupia sytuacja. Prawda jest taka że to wcale nie jest taki straszny bol o jaki mowią, hormony robią swoje, dopiero potem uświadamiasz sobie przez co przeszlas i o tym szybko zapominasz. Mi tak ciagle mowia na szkole rodzenia i tego się trzymam ;) Może naiwnie ale lubię to podejście :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! Dagaa pewnie, że wkurzające może być takie gadanie. Tym bardziej dla dziewczyny, która za kilka - kilkanaście tygodni sama ma na porodówce wylądować. Myślę jednak, że trzeba to olać. Większość z nas się pewnie z takimi tekstami spotyka. Masz rację, że tyle kobiet już rodziło i to nie tylko po jednym dziecku, że aż tak źle być nie może :) Nie ma się co oszukiwać, że boleć nie będzie. Ale też nie ma co przed porodem tego bólu demonizować. Każda przejdzie poród inaczej. I pewnie niejedna jeszcze kiedyś na porodówkę wróci ;) Damy radę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. ja dopiero wczoraj wyszlam ze szpitala bo musieli mnie jeszcze dokladnie przebadac 80 razy na wszystko mozliwe i tym sposobem spedzilam tam 8 dni. Naogladałam się i nasuchałam...oj mowie Wam. Zrozumialam i zaobserwowałam ze przy porodzie najwazniejsza jest doibra polozna, ona bardzo duzo moze pomoc. Nie które polozne te rzyczliwe potrafily tak pomoc koitom ze od zaczecia sie boli doslownie 2-3h i dziecko było na swiecie a niektore były takie ze poprostu gadaly ze trzeba czekac, porod boli i kobiety sie meczyly po kilkanascie godzin.Wiec dobra połozna to skarb! a co do mnie od lezenia wydluzyla mi sie nawet szyjka macicy- co prawda o 0,2 ale zawsze cos i sie nie skraca :D ale i tak mam duzo odpoczywac i uwazac i brac leki. We wtorek wizyta u mojego ginka a potem co chwile kontrola i mam nadzieje ze dociagne do kwietnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NoToFRUGO, fajnie że już wszystko w porządky. tylko trochę się wyleżałaś. Ale przynajmniej będziej spokojniejsza :) I Dagaa, nie przejmuj sie takim gadaniem. Poród boli, to fakt, ale naprawdę wszystko jest do przeżycia i jak tylko zobaczysz dziecko, to zapomina sie o wszystkim. Ja miałam bardzo ciężki poród, bolało strasznie (2 oksytocyny), ale jak przyszły bóle parte to już nic nie bolało. Jak tylko położyli mi synka to nie pamiętałam o żadnym bólu. dziecko sprawia, że dostajemy "amnezji" :) Tyle kobiet daje rade to my też :) Trzeba mieć tylko pozytywne nastawienie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki, widzę, że dzis straszna cisza na forum. Ja dziś mam takiego leniwca że szok. Swój duży pokój 25m odkurzałam z dwiema przerwami :) ledwie odkurzylam reszte mieszkania.No i przed chwilą ostatkiem sił ogarnęłam chatkę, żeby jutro rano stać i się nie wnerwiać na bałagan. Podsumowując, siły mi się skończyły. Teraz czekam na ten power przed porodem, wtedy mam zamiar wysprzątać na błysk każdy kąt, ale teraz nie da rady :) Notofrugo, dobrze że wszytsko ok. U mnie w szpitalu nie ma mozliwości zaprosić własną położną,ale za to mam fantastycznego doktora i wiem, że mnie nie zostawi w potrzebie, bynajmniej jego kadra otoczy mnie opieką. Bardzo mi na tym zależy.Mój mężulek chce być przy porodzie , ale do pewnego momentu.Przy samych skurczach partych nie chce uczestniczyć, a ja Go nie bede zmuszać.Jezeli macie mozliwosc byc z położną, to super i warto skorzystać. Dagaa, Otulka i Ancyk maja racje. Kazda znosi ból inaczej i nie zawsze poród jest dramatem. Ja swój wspominam super pod kątem fizycznym, ale cała oprawa, typu okropna, stara wręcz z horroru porodówka, zimne wredne położne no i pozniej sala po porodowa z osmioma paniami i ośmioma noworodkami+ odwiedzający, upał 30 stopni(początek lipca) no i również niezbyt miłe i pomocne położne.Ufff, to był hard core :)Teraz to będziemy miały wypas, ładne sale, wyższa kultura wśród personelu no i znieczulenie. Właśnie wczoraj w rmf mówili, że teraz znieczulenie ma byc w każdym szpitalu, ogólnodostępne i bezpłatne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadzieja mała
Witajcie, ja spać nie mogę a maz się na mnie wścieka ze go budzę,ale w sumie niech się uczy jak będzie dzidziuś - ma cierpliwość chłopak ;-) Aglesna clitrimazolum stosowałam w masci i pomogło bo strasznie mnie meczylo i od tego czasu spokoj. Zdrówka dla synusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Otulka Ja całkiem nieźle zniosłam pierwszą cc. Już na drugi dzień wstałam, wykąpałam się i odmawiałam leków przeciwbólowych. To jednak jest operacja, boję się wszystkiego, tego że będą jakieś komplikacje i mi się coś stanie, miałam taki przypadek w najbliższym otoczeniu może dlatego tak się boję (kobieta zmarła 4 dni po cc) boję się że może się stać jakaś krzywda dziecku a poza tym w szpitalu nastraszyli mnie że moja blizna nie jest wystarczająca rozciągliwa i może pęknąć co będzie zagrożeniem dla życia mojego jak i dziecka. Normalnie panikuje, to się nadaje do jakiegoś psychologa (rozważam taką ewentualność)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny kupiłam fajną koszulę. http://moda.allegro.pl/koszula-nocna-ciazowa-do-karmienia-rozmiary-l-xl-i2950741743.html Jestem bardzo zadowolona, jak dla mnie jest idealna. Wybrałam fioletową. W biuście jest dopasowana i te dziurki do karmienia są praktyczne i nic się nie rozłazi. Jest masywna w dotyku i bardzo elastyczna, zmieści każdy brzuszek. No i jest długa do kolan. Ja noszę rozm 40 kupiłam XXL.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antonoka dziekuje! Tez taka kupie :) nawet dwie! Super! A ta xxl nie jest za duża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie żałuję, że nie kupiłam dwóch, ale nie wiedziałam jaka będzie. Poza tym mam już 2 inne tańszą i droższą to mi wystarczy. Ja mam 160 cm wzrostu, waga 76 kg, obwód brzucha obecnie 110 podobnie jak i bioder, biust 104. XXL jest idealna, właściwie przylega do ciała jest dopasowana, ale bardzo elastyczna. Można polegać na tej tabelce rozmiarów. Tylko tam się wybiera główny kolor, a wstawka jest o kolorze losowym, ale mi akurat wysłali taką jak na zdjęciu fioletowa z szarym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej...:) antonowka koszule swietne i mam pytanie bo w ktoryms komentarzu znalazlam ze z tylu te koszule maja wywiniecie i nie da sie tego rozprasowac... I ja dlatego odpuscilam te koszule... Faktycznie jest tak? X ja dopiero dzisiaj znalazlam chwile zeby cos naskrobac... Mam fotelik, wozek, bujaczek odkupione za naprawde male pieniazki;) lapie znowu mnie przeeziebienie... Najgorszy jest bol gardla... Moze cos polecicie? Dzisiaj w koncu wybieram sie do poloznej... Musze sie niby zglosic ciekawe co mi powie... Milego dnia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Czas wracać na forum po weekendzie :) *NoToFRUGO trochę poleżałaś w tym szpitalu. Najważniejsze jednak, że już jesteście w domku i wszystko ok. Odpoczywaj :) *Estera teraz rozumiem o jaki strach Ci chodziło. Masz rację, cc niesie ze sobą ryzyko. Ale staram się sobie tłumaczyć, że ryzyko jest we wszystkim. Nawet w wyjściu na ulicę. O bliźnie mojej też słyszę różne rzeczy. Też jestem panikara. Chociaż w kwestii porodu staram się myśleć tylko pozytywnie. Pewnie większy strach obleci mnie, gdy data cięcia będzie już na wyciągnięcie ręki. *antonówkaa fajna ta koszulka :) Jestem jeszcze przed zakupem, więc się przyjrzę uważniej :) *przyszłaMM łączę się z Tobą niestety z tym przeziębieniem. Też od wczoraj jakaś taka jestem niewyraźna. A czemu do położnej musisz się zgłosić? Dziewczynki odzywajcie się jak tam po weekendzie. Dajcie znać jak się Wasze okrągłości mają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej po weekendzie ;D u nas wszystko fajnie, skręcaliśmy wczoraj mebelki do Małego, w tym tygodniu mamy zamiar zakończyć jego pokój ;D pozamawiałam trochę rzeczy na allegro, za miesiac zamówię "wyprawkę" dla siebie - i te koszule rzeczywiście są bardzo fajne ;D też je oglądałam, ale skoro jesteście zadowolone to też sobie 1 taką kupie ;D Miłego dnia! buziaki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny 🌼 ja mialam weekend srednio udany, znaczy sie fajny, pozatym ze okazalo sie ze mojego psiaka dopadlo zwyrodnienie stawu, wiec wizyta u weta, i troche pieniazkow poszlo, ale wet-znajomy prawie nic nie wzial za wizyte, tyle co za leki, najwazniejsze ze psiakowi lepiej i juz bol najgorszy minal, terapia jednak troche potrwa, ale najwazniejsze zeby bylo okej, bylismy tez u tesciow i od dymu papierosowego bylo mi pozniej tak niedobrze, tesc niby wychodzi do lazienki palic jak przyjezdzamy ale moje ciuchy zawsze sa przesiakniete do ostatniej nitki dymem, jejku jak niedobrze mi bylo wczoraj... dlatego tez poki co nie wyobrazam sobie dziecka zostawic im pod opieka, to swietni ludzie ale niestety palacze totalnie nie czuja tego smrodu, a jak ktos nie pali to naprawde dym potrafi zamroczyc, udawalam ze jest okej ale tak naprawde ciezko mi sie az oddychalo :( 🌼 przyszlaMM pochwal sie modelem fotelika, bujaczka i calej reszty, ja jestem bardzo ciekawa tych rzeczy :) i koniecznie daj nam znac po co musisz isc do poloznej, ja mysle ze dobrze jest miec taka wizyte i poznac sie z wlasna polozna ;) 🌼 Otulko a co u Ciebie? jak wyprawka? i samopoczucie? 🌼 dagaa co pozmawialas dla dzidziusia? ale teraz chyba sezon wyprawkowy ruszyl pelna para :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio na wizycie u lekarza dowiedzialam sie tak troche przypadkiem ze tygodnie ciazy liczy sie ukonczone... czyli jak mam teraz na przyklad 31 tydzien + 3 dni, to jest to 31 tydzien i tak podobno lekarze licza tez w szpitalach, jesli urodze w 39 tygodniu + 6 dni, to bede miala wpisane ze urodze w 39 tygodniu a nie 40, ukonczonymi tygodniami posluguja sie podobno wszyscy lekarze i tak powinno sie liczyc tygodnie ciazy, sama bylam na wizycie w 29 tygodniu + 6 dni i lekarz wpisal mi w tabele tygodnia ciazy 29, nawet by sie to zgadzalo z miesiacami ciazy i z chociazby suwaczkami ;) takze odmlodzilam mojeo dzidziusia o tydzien :D i jestem teraz w 31 tc :) - taka ciekawostka bo kiedys duzo dyskutowalysmy na ten temat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolowa, to dobrze że z pieskiem już jest ok... mój pies ma jakąś taką ranę, która ciągle rozdrapuje i mu sie to nie goi, kot z kolei przez kilka dni kulał na tylne łapki...ale też już dobrze...szkoda zwierzaków... moja gin tez mi zawsze w karcie ciaży wpisuje skończone tygodnie... dlatego jestem w 28 tygodniu ;D ostatnio mi tak koło pępka taka mała wypukłość sie zrobiła, nie wiem czy to był łokieć, kolanko czy rączka ;D ale takie fajne uczucie ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o tą koszulkę to faktycznie z tyłu podwija się do góry ta oblamówka, trzeba ją poprawiać. Zauważyłam to od razu, ale mi to nie przeszkadza. Powiem tak - to jest fajna koszulka jak na taką cenę. Oprócz tej mam jeszcze taką za 20zł: http://moda.allegro.pl/rekaw-3-4-mis-koszule-do-karmienia-rozm-xxl-i2913762702.html tylko kupioną w sklepie do porodu, żeby nie było szkoda jej poplamić i może nawet wyrzucić. Tania, ale ten materiał jest śliski, sztuczny i ciało się w nim poci. Drugą mam drogą za 62zł taką: http://www.e-lady.pl/produkty/koszula_muzzy ta pierwsza filetowa i w sumie jest ładnie szyta i porządna bawełna, ale rozciąga się w miarę noszenia aż do następnego prania. Ta z All jest taka pośrednia i tak na prawdę niewiele się różni od tej drogiej , a cena z przesyłką ok 40 zł. Zależy też co kto szuka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja znowu jestem przeziębiona, już 3ci raz w ciazy :( zla jestem bo tak na siebie uważam :( Kupilam prenalen, jak myslicie jak pije ten syropek to ile moze brac jeszcze czosnku? Ile żabków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelak
witajcie dziewczyny mam pytanie w ktorym tyg pilyscie glukoze? ja mialam w grudniu badany cukier na czczo i dwie godz po posilku bez picia glukozy .obecnie jestem w 29 tyg i nie pilam jeszcze czy to normslne? martwie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygodnie ciąży faktycznie lekarze liczą zawsze skończone i tak wpisują do karty ciąży. A ja jak ktos się pyta to podaję w którym jestem a nie ile skończone, tak jest dla mnie dokładniej:) Wyprawkę planuję kupić małej na All. Jest taniej i bez wychodzenia z domu. Ostanie zakupy mi uświadomiły, że max 2 godziny moge być na nogach, bo potem brzuch już robi się ciężki i muszę swoje odleżeć. A jeszcze miałam takiego pecha, że jak wybrałam się na fajne zakupy dla małej i pooglądać wózki to trafiłam na beznadziejne ekspedietnki i normalnie mi się odechciało. Bo to jednak trzeba w tym sklepie stanąć i powybierać, popytać, pomarudzić. Trafiła mi się taka jędza, że stała z założonymi rękami i nic jej się nie chciało, a jak zaczęłam głośno myśleć jaki wózek to mnie obraziła, że się nie znam. A niby skąd mam się znać jak dziecko dopiero w drodze, to ona mi powinna doradzić - bezczelna @. A chciałam mieć z tego radość - przykre. Szybciej wychodziłam z tego sklepu niż weszłam. Może macie już sprawdzonych sprzedawców na necie, którzy mają szeroki asortyment i dobre ceny. Ja dopiero szukam. Trafiłam na 2 rodzyneczki i wasal83, którzy mają sporo rzeczy, ale nie przyglądałam się im jeszcze wnikliwej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
antonowka mi rodzyneczki polecala kolezanka- bardzo wybedna a zadowolona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e-ona dzięki:) angelak - Ja piłam glukozę w 24tc. Mój lekarz nie patrzy tak z dokładnością matemetyka w te tygodnie, daje mi skierowanie na badania co 2 wizytę, tak wypadło to tak zrobiłam. Ale w sumie to chyba już wszystkie miałyśmy robioną glukozę. Może miałaś po prostu zbadane inną metodą, bo brzmi to podobnie tylko zmiast picia zjadłaś posiłek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dopiero teraz kupiłam coś na All dla małego - u 3 sprzedawców, wiec narazie sie nie wypowiem... dzwoniła mi tylko dziś jedna pani ze przelałam 15 zł za dużo i czy ma mi na konto zwrócić czy coś dołożyć...ale wiecie co, tak się zakręciłam, tak cudowałam z wanienkami bo nie mogłam się zdecydować ze kupiłam...i dziś patrze, że to jest ta mniejsza..a paczka już dziś została wysłana... ja miałam glukozę robioną w 25tc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dagga a duzo zaplacilas za ta wanienke? Bo ja sie zastanawialam tez dlugo i kupilam tą metrową i teraz zaluje - po pierwsze zajmuje wiecej miejsca, po drugie wiecej wody potrzeba a w tym bedzie ciezzsza do wylewannia, przenoszenia. Fakt, na dluzej starczy ale ja zaplaciclam za wanienkę jakies 25 zl i moglam jednak wziac mniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelak
dziekuje bardzo za odpowiedzi w piatek ide do lekarza bedzie to 30 tydz i spytam moja doktor o to badanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeglądam dziś namiętnie allegro w celu kompletowania wyprawki dla malucha :) Ogromny wybór niczego mi nie ułatwia :D *dagaa zazdroszczę tego przygotowywania pokoiku dla synka. Ja się skupię póki co jedynie na przystosowaniu sypialni. Z wanienką się nie przejmuj. Mniejsza jest poręczniejsza na początku. Może wystarczy akurat do momentu, aż synek przeniesie się do dorosłej łazienki. *karolowa, doskonale rozumiem to, że nie oddałabyś teściom palaczom synka pod opiekę. Niestety mam podobnie w przypadku moich rodziców. Niby wielu rzeczy świadomi, a jednak palenie nie jest dla nich aż takim problemem. (Tak samo słodycze :/) Chroniłam i chronię moją starszą pociechę przed dymem. Z Tymciem będzie tak samo. Żadnego palenia w jego towarzystwie. I koniec :) Do wyprawkowych zakupów się przymierzam. Będę je robić w ciągu najbliższych dni. A samopoczucie nawet ok - dzięki :* *e ona - zdrówka! Nie poddawaj się. Z ilością czosnku CI nie pomogę, bo w tej kwestii to też opinii mnóstwo. *antonówkaa też szukam na allegro, ale jednak nie mogę sobie odmówić wizyty w jakimś typowo dziecięcym sklepie. Może jutro uda mi się męża wyciągnąć :D Chociaż też wytrzymuję chodząc około 2 godzin. Później ciężko się roni już mocno. Taki urok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i ja, odpowiem na kilka pytań pojawiających się: Glukozę piłam w 22 tygodniu Sprzedawca u którego wszystkie rzeczy do kąpieli i pielęgnacji to rp_77, polecam bardzo! Wanienkę kupiłam większą za 21 zł, właśnie u tego sprzedawcy, przy poprzedniej córci miałam też mniejszą wanienkę, którą ożywałam 2,5 miesiąca, a potem stała bo była za mała, więc teraz kupiłam jedną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki, w końcu forum ruszyło :) e ona,Ja też pije Prenalen poniewaz ze swoją córą byłam wczoraj na pogotowiu bo tak się rozchorowała, że nie było mowy o czekaniu do poniedziałku i tam było tylu chorych ludzi, niby podzielone strefy na pacjentów dorosłych i dzieci, ale usmarkani, ledwo żywi dorośli spacerowali się między dziećmi. Myslałam że mnie szlag trafi, gdybym miała długo czekać w kolejce to zwróciłabym uwage takim bezmózgom. No i ja z tym brzuchem, którego nie dało sie nie zauważyć, pośród tych zarazków. Od razu poleciałam do apteki szybko się zabezpieczyć przed ewentualną chorobą i właśnie aptekarka poleciła mi prenalen, zachwalała go bardzo. Myslę że naturalny czosnek nigdy nie zaszkodzi. Nie wiem czy można go przedawkować ;) Któraś z Was miała taki przepis na syropek czosnkowy swojej roboty. Chętnie skorzystałabym z przepisu, także jak macie to poproszę. antonówko, tak czasem bywa. Ja nie spotkałam się jeszcze z jakąś życzliwością ze strony ludzi w stos. do mnie-cięzarnej. Nie oczekuje specjalnego traktowania, , ale np ja trochę się interesowałam kobietkami w ciązy czy np nie stoi za mną przy kasie, albo w kolejce do lekarza. Ludzie poprostu totalnie olewają innych w ciązy i nie w ciąży. Ja jeszcze nie miałam glukozy, a jestem w 30t od wczoraj. Dostałam skierowanie 3 tyg temu, ale nie miałam czasu wykonać, bo praca była wazniejsza(moja głupota), a jak juz mialam zamiar wybrac sie na te badania to wylądowalam w szpitalu i teraz leki ktore biore sfałszowałyby wynik, także lekarz kazał się wstrzymać Ja bede zamawiać u tego samego sprzedawcy co kwietniówka 2013. Jutro konkretnie posiedze, to dam wam znać , który wg mnie jest wart zainteresowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×