a może kwiecień 2013 :)

boska 2930 chcialabym miec takie nastawienie jak Ty, martwi mnie to ze mialam nudnosci a kilka dni po usg, czyli powiedzmy ze na poczatku 8 tc przestalam miec objawy, zadnych nudnosci, nic... zwariuje do jutra :( wiem ze, tak mysle, ze po tym usg w 11tc to juz bede spokojniejsza bo ryzyko spada mocno, a skoro ostatnie usg mialam 7tc to ten czas nie byl najpewniejszy... nie wiedzialam ze dzien przed usg bede sie az tak denerwowac... maz sie cieszy bo nie dopuszcza zlych mysli nawet a ja nerwowka... totalna nerowowka :( pocieszam sie tylko tym ze dziewczyny pisaly ze tez nie mialy objawow a bylo okej, ale ja mialam i nie mam :(

Karolowa, rozumiem Cię, też miałam jakiś czas temu stresujące 2 dni w oczekiwaniu na decydującą wizytę. Postaraj się wyluzować, co będzie, to będzie, już nie masz na to wpływu. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Ja się dziś z kolei obudziłam z bólem gardła, ledwo przełykam. Miłego dnia wszystkim Wam!

Cześć dziewczyny! Nie zaglądałam tu przez weekend i widzę, że tyle naprodukowałyście, że nadrabiać będę musiała później ;p Widziałam brzuszki dziewczyn - mój jest ciut mniejszy, chociaż to zależy w sumie od pory dnia. Ja jestem troszkę w słabej kondycji - przewiało mi szyję, złapałam zapalenia oka i boli mnie głowa od dwóch dni. Poza tym doszłam do wniosku, ze mój junior nie jest fanem mojej kuchni, bo codziennie wieczorem zwracam zwracam obiad, który przygotowałam ;) Co do włosów, to moje są suche w dodatku mam odrosty i wyglądam już niezbyt ładnie. Odnośnie cery - to na twarzy wszytsko ok, pomijając to, że jest bardzo sucha, ale na szyji i linii szczęk wyskakują mi bolesne i duże krosty. Teraz mam koło 3. Plecy też mam w kiepskim stanie :/ Ostatnio przejrzałam się w sklepie i załamka. A na plecach NIGDY nie miałam tego rodzaju problemów :/ A jak u was z nastrojami i siłami życiowymi? U mnie średnio... Mam wrażenie, że wszystko mnie przerasta. Muszę się uczyć, a padam spać o 21 i jestem w kólko zestresowana i zła na siebie :( Co do prywatnego forum, to mi tu dobrze, ale jeśli wszytskie się przenosicie, to ja też :)

Eh, denerwuje mnie to że jak zrobi literówkę w haśle to kasuje się cały post :( Karolowa ja mialam ostatnie usg ponad poltora tygodnia temu wiec dla mnie to też już wieczność. Mam podły dzien, siedze i ryczę. Pokłóciłam się z moim m. Zawsze byl egoistą, ale teraz to już przesadza na potęgę.

Dzień dobry:) Ale sie wczoraj umęczyłam.... mdłości, wymioty i ból głowy a dzis nie zapowiada się lepiej... Jutro wizyta i znowu zobacze maleństwo:) mam nadzieje ze juz bedzie cos wiecej widac... stresuje sie wynikami trochę...

Ja dziś miałam iśc na pobranie krwi na test PAPP-A, ale stchórzyłąm i pojechałam do pracy. Jestem beznadziejna.

hejka :) ktos pytał o siły witalne :) Ja mam ogromnie dużo siły i jestem dobrej myśli. W ogóle mama powiedziała mi wczoraj że tryskam szczęściem :D i w ogóle zauważyłam ze jestem jakby spokojniejsza, cieżko mnie wyprowadzić z równowagi . Siostra stwierdziła ze moje oczy "sie śmieją " :)

A ja wpadam na chwilkę z nowym koszmarem sennym. Otóż dzisiaj mi się śniło, że urodziłam - uwaga - kota!. Byłam zrozpaczona, bo ja chciałam dziecko, a nie kota. Oczywiście spał w łóżeczku, przykryty kocykiem, pił mleko z butelki, tylko pampersów nie nosił :D he he

te nasze sny są przedziwne :)

Witajcie:) Antonówka ale ty masz sny:) koralowa ja tez ost.usg iałam w 7 tyg. A teraz mam wizytę dopiero 28 , nie wiem jak ja wytrzymam:( Martwie się ciągle. Wcześniej tam oczywiście się pomyliłam , chodziło mi o wielkość pęcherzyka. majakowa ja tez na siebie patrzeć nie mogę, włosy suche, twarz cała w wypryskach.I jeszcze taki podskórny bolący mi się jeden zrobił. Nawet na hennie brwi nie byłam a wy robicie normalnie.? e ona a co wój ancymonek wywinął?

ja henny akurat nie robie ale moja siostra ma zakład fryzjersko= kosmetyczny i mówi ż panie w ciaży normalnie henne robią

W ciąży z moją córeczką prześladował mnie jeden sen... Chodzę sobie z wózeczkiem i spotykam jakiś znajomych ludzi, z dumą pokazuje co mam w wózku, zaglądamy, a tam moje dziecko łypie na nas swoim trzecim okiem :-P

o matko!!!!!!!! te sny są głupie, czasem straszne. czasem śmieszne . Mi sie sniło że paliłam papierosy i jest to diść dziwne bo ja w życiu nigdy nie paliłam a w śnie jarałam jak lokomotywa ;), jakbym całe życie o robiła ...

niebieska bo zawsze tak bylo ze jak mam gdzies wyjsc to nigdy nie moglam. Moj mąż jest typem co chce mieć mnie tylko dla siebie, zabiera mnie wszedzie (!) ze soba, a ja nie moge się na glupia kawę umowic z koleżanką bo on akurat wtedy jest w domu wiec ja nigdzie mam nie wychodzic. Brak słów. On myśli tylko o sobie.

cześć dziewczyny, mam strasznie dziś dużo pracy, a myślałam, że sobie z Wami pogadam, Otulka, dzięki za rozjaśnienie :) znalazłaś jakiś gabinet na usg genetyczne? celka mi tez wychodzi +/- 1 dzień, pewnie gdyby Twój gin miał beznadziejny aparat to sam by Ci zasugerował, żebyś poszła gdzie indziej, karcia, fajnie, że już przez powłoki brzuszne to badanie :) e ona, super masz z tym wielkim ekranem na którym wszystko widzisz! a co temu Twojemu? teraz właśnie ma się o Ciebie troszczyć a nie myśleć o sobie! mamkwietniowa, dużo zdrówka dla synka i dla psiuni również :D karolowa, najgorsze sa te przerwy między usg, taki stan niepewności, jeszcze teraz w tym okresie gdzie wszystko sie tak zmienia, ja mówiłam mężowi, żeby mi ultrasonograf do domu kupił :D postaraj się nie zamartwiać, nic Ci to nie da! a dzień szybko zleci i jutro się na pewno dowiesz, że jest wszystko w porządku! bierz przykład z męża! boska, ja tez jestem bardzo głodna rano, jakoś niedawno robiłaś prawko? majakowa, to Ci się dużo rzeczy przyplątało a jeszcze musisz sie uczyć, współczuję! spróbuj zjeść w knajpie albo niech mąż cos ugotuje zobaczymy co junior na to :D na Pappa pójdziesz jutro :D albo nie idź wcale jak się boisz! aniagra, ciesz się, że zobaczysz fasolinkę! kamilka, no to pięknie, że tryskasz energią, chyba tak to powinno wyglądać! antonówka, super koszmar!, tzn. znowu się uśmiałam, jak te koszmary nie śnią się mnie tylko Wam to nawet sa śmieszne :) niebieska, dobrze, że to była wielkość pęcherzyka, bo naprawdę jakaś mała ta moja fasola by była :)

a ja to nie mam totalnie zadnych objawow, juz nawet piersi mniej bola a praktycznie to w ogole nie bola. Lekarz mowil by sie nie stresowac, ale ja dzis znow mam zle mysli. usg dopiero 11 pazdziernika w 12t5d ciazy moge niby tydzien wczesniej, ale wolalam.blizej 13tc. sny macie zabawne, mnie sie raz snila krew cieknaca ale zeby urodzic kota ? :) symbol kota to chyba falszywosc znajomych. Moze ktos Ci na tyle zazdrosci ze knuje cos? Kot to tez chyba potrzeba czulosci. czas wstac i zjesc sniadanko.

a ja sobie przejrzałam zimowe ubrania Odłożyłam stos ubrań to potem mój mąż wywiezie je do kontenera PCK Zostawiłam sobie tylko kilka szerszych i dłuższych swetrów, jakos mało tych rzeczy sie zrobiło :(, chyba bede musiała dokupic coś nowego bo brzuch będzie już duży

ANECKA ja też nie mam objawów a wszystko ok. Przed terminem miesiączki bolał mnie brzuch, piersi a teraz cisza. Nie martw sie , tu któraś z dziewczyn pisała ze tylko połowa cieżarnych ma objawy ciażowe, ciesz sie z tego ze należysz do tej połowy bez.... to tak jak z owulacją, niewielki % ma jej objawy a jak pisałam na forum dla starajacych sie to miałam wrażenie że objawy ma każda dziewczyna, ja np. nie miałam a udało sie

a co jeszcze do objawów.... ja ich miałam wiecej jak sie starałam a potem okres mnie nawiedzał :( a miałam i bóle i wymioty dosłownie wszystko - chyba psychika robiła mi figle albo to sobie wmawiałam a wymiotowałam na siłę :D hjak wreszcie sie udało to objawy jak na miesiaczkę, w życiu bym nie pomyślała że rośnie we mnie fasolka :) a teraz zero dolegliwosci :)

Idę dzisiaj popłudniu pobrać krew do PAPP-A, bo jest taka możliwość. Usg mam 25 września wiec musze sie strescic zeby do tego czasu zdazyli przygotowac wyniki. Ostatnio odczuwam jakiś niepokój. Chciałabym żeby czas szybciej płynął ;/

Agacia::: herbatka z miodem ;) wiem ze musze wyluzowac, ale to ze nic nie zrobie mi nie pomaga, wmawiam sobie ze jest wszystko okej bo przeciez plamien nie mam zadnych a objawy mi minely na poczatku 8tc a teraz juz w polowie 11 jestem... no i tak sobie tlumacze ze napewno wszystko dobrze z maluszkiem i jutro go zobacze :) majakowa tez mam takie 3 krosty, z jedna wczoraj walczylam przed lustrem, wstyd... maz nawet uslyszal moment kiedy z nia wygralam :D moze kup sobie taki plyn z czyms tam do mycia plecow, sa takie zele pod prysznic ale z jakims skladnikem na krosty, ze je wysuszaja... zapomnialam e ona chcialabym zeby juz ten pierwszy trymestr minal, wtedy chyba bedziemy spokojniejsze... facet teskni za Twoja obecnoscia pewnie, nie denerwuj sie na niego ;) gorzej jakby cie na sile wyganial do kolezanki ;) aniagra wiec oczekujemy razem, a na ktora jutro masz? ja dopiero po 20 kamilkaK. prosze przekaz mi jakos troche tych dobrych mysli, sil nie, z tym trudno, ale tych dobrych mysli... antonówkaa przepraszam bo to musial byc koszmar ale sie usmialam jak przeczytalam o twoim snie :D niebieskaaaa to obydwie czekamy od 7tc... ja sie wczesniej nie denerwowalam, dopiero dzis nerwowka sie zaczela, a z henna bym sie wstrzymala jednak do II trymstru, tak zalecaja, ja pozniej zamierzam pomalowac sobie wloski, ale delikatna farba, szamponem wlasciwie lenkaś dzięki, naprawde staram sie nie myslec zle, mam nadzieje ze po I trymestrze jakos pewniejsze bedziemy...jak ja bym chciala zeby to juz jutro bylo, a najlepiej pojutrze aneckaaa ja tez nie mam objawow, ale Ty chyba bylas niedawno na badaniu prawda?

Karolowa, ja mam jutro o 9 rano wizytę.

aniagra zazdroszcze, ale dasz zaraz szybko znac po wizycie? ja musze czekac do 20.30, w dodatku pomagamy w przeprowadzce, nikt nie wie ze jestem w ciazy, i na wariata pozniej do lekarza :(

karolowa dam znac ok 12:) ale ty sie nie przedzwigaj przy tej przeprowadzce tam bo ci nie wolno!!!

U mnie już 12 t.c. i +/- 2 dni. Niby zatem pierwszy trymestr za nami. Może właśnie dlatego czuję się tak niespokojnie. Chciałabym zajrzeć już i sprawdzić czy i jak przetrwaliśmy ten najtrudniejszy czas, a tu jeszcze tydzien czekac mi trzeba!

aniagra nie kaz tyle czekac, chociaz przez kom napisz "ok" ;) widzisz oboje z mezem wiemy ze dzwigac nie moge, a z drugiej strony musze udawac ze w ciazy nie jestem... zobaczymy... bede musiala jakos uwazac majakowa I trymestr konczy sie z poczatkiem 13 tc czy koncem 13 tc i wejsciem w 14 tc...? ja szukalam ostatnio informacji na temat tego czy 11tc i 4 dzien to juz 12 tc czy 11 tc... okazalo sie ze lekarze i polozne biora to tak ze nawet jesli jest to 11tc i 6 dzien to nie jest to juz 12tc tylko nadal 11tc, niewiem czy rozumiecie o co mi chodzi...? byle do II trymestru, i hormony nie beda tak szalaly, bedzie lepiej, mam nadzieje ;)

Mi się wydaje, że początek 12 t.c. to już jednocześnie początek II trymestru.

ale teraz widzę, że w necie piszą że to raczej ma być początek 14 t.c.

Podział ciąży na trzy trymestry też nie jest wcale prosty. Uznanie, że trymestr oznacza trzy miesiące, jest uproszczeniem, nie tylko dlatego, że 40 tygodni nie dzieli się równo przez 3. Podział ten jest umowny i uwzględnia ważne etapy ciąży, a nie kalendarz. Przyjmuje się, że pierwszy trymestr trwa do ukończenia 12 tygodni ciąży (10 tygodni od poczęcia). Do około 8. tygodnia ciąży może dojść do tzw. poronienia całkowitego (zazwyczaj przebiega ono jak zwykła, trochę bardziej spóźniona miesiączka i nie wymaga dodatkowych zabiegów ginekologicznych). Trymestr drugi trwa od 13. do 26. tygodnia ciąży. Brzuszek nie jest jeszcze duży, ale dziecko nie jest już tak bezbronne jak wcześniej. Trymestr trzeci trwa od 27. do 40. tygodnia ciąży, a właściwie do dnia porodu. Nie ma problemu, gdy dzidziuś się nieco pospieszy z przyjściem na świat, ważne jednak, by ciąża trwała co najmniej 37 tygodni. Gdyby jednak konieczny był wcześniejszy poród, współczesna medycyna pozwala przeżyć przedwcześnie urodzonym maluchom. www.poradnikzdrowie.pl wygląda na to że po ukończeniu 12 tygodnia, czyli z 13 tc wchodzimy w II trymestr, juz niedlugo :)

czyli opinii jest wiele, tez slyszalam ze do 14 tc to I trymestr ale czesto tez pisza ze z koncem 12 tygodnia, a wejsciem w 13tc wchodzi sie w II trymestr