Czy mówić rodzicom o swojej orientacji seksualnej?

Ah no tak nie doczytalam ze jest z malej miesciny.

anke.w- w ok. 20-sto tysięcznym (nie będę podawał nazwy miasta wolę być w 100% anonimowy)

tyuytytytty - powinienes dodać po jakich naciskach i w jakich okolicznościach przegłosowano,że to nie choroba poza tym były głosy przeciwne no jednak większosc była za, ale sama jestes mądrzejsza? Wiesz co to choroba? To stan złego samopoczucia w płaszczyznie fizycznej, psychicznej lub społecznej. Więc wiązanie orientacji seksualnej z chorobą jest .... chore. Udowodnono przede wszystkim, że na to się nie ma wpływu, nikomu to tez nie szkodzi, co najwyzej jakimś nietolerancyjnym dupkom.

"refvtgfrtgfdtgh- napisz jak się Tobie z tą myślą żyje. Czy masz przyjaciół, znajomych itp? a czy relacje z najbliższą rodziną nie uległy pogorszeniu (chodzi o rodziców, rodzeństwo itp)?" Jak mi się żyje - jestem w o tyle dobrej sytuacji, że niewiele mnie obchodzi, co myślą ludzie. Dlatego nie mam takiego dylematu jak Ty. Wychodzę z założenia, że nie wszyscy muszą mnie lubić, a jak się komuś nie podoba, to niech spada na drzewo. Znajomi w dużej części wiedzą, tylko jeden stwierdził, że to obrzydliwe - ale chyba też przyjął do wiadomości i teraz ten temat nie istnieje. Relacje z rodziną w zasadzie się nie zmieniły - tzn. wiem, że mama uważa, że nie jest to w pełni normalne, a mnie to zabolało. Nikt nie lubi być postrzegany przez najbliższych jak odmieniec lub porażka wychowawcza. Nie rozmawiamy o tym. Rodzeństwo wie, ale z nikim tego nie omawiałam. Nie wiem, co myślą, ale w żaden sposób nie dali mi odczuć, że mają jakiekolwiek negatywne skojarzenia. Reszta rodziny nie jest na tyle bliska, żeby ich to powinno obchodzić (więc nie informuję). Cóż, najważniejsze jest to, co Ty myślisz o sobie i takie "zarządzanie" tą nowinką, żeby sobie nie zaszkodzić.

to źle się tobie wydaje, bo to dokładnie tym jest, dewiacją ale jeśli ranią ciebie słowa, mogę pisać, że chorobą głupotą jest odwracanie się od Boga po obserwacji katolików ja nie przestałam lubić wodę, pomimo że niektórzy sikają do basenu (głupie, wiem ; ) nic tobie nie pomoże w tej sytuacji, ani nikt tak dobrze jak modlitwa, spowiedz po latach, prosba o pomoc katolicy sa rozni, jestesmy tylko ludzmi sama popelniam pelno bledow i ranie co nie oznacza, ze to w co wierze traci waznosc

a ja jestem konserwatystą i chuj mnie obchodzi czy jakis pedał będzie czy nie póki Polska mu nie daje praw

Zdruzgotany Kacper 20 tys. miescina to bardzo zle. Nie radze nikomu o tym mowic tym bardziej w Polsce. Mamie lepiej powiedz, z tata chyba sie wstrzymaj na razie.

sdgwdg - doprawdy wyborny suchar z tą siekierą, a jeśli chodzi o psychiatrę to wydaję mi się, że jeszcze wiem co się dzieje dookoła i na szczęście nie muszę jeszcze się zniżać do Twojego poziomu wypowiedzi (wtedy zacząłbym się bać o siebie i chyba zdecydowałbym się na wizyte u psychiatry-mógłbyś mi nawet jakiegoś polecić, nie miałbym nic przeciwko :] )

@ tyuytytytty 'Wiesz co to choroba? To stan złego samopoczucia w płaszczyznie fizycznej, psychicznej lub społecznej.' czyli dokładnie opisałeś objawy homoseksualizmu, wszystkie! potwierdzajac tylko, ze jest on choroba 'Udowodnono przede wszystkim, że na to się nie ma wpływu' udowodniono, ze ma się na to wpływ, homoseksualizm jest kulturowy i na szczescie uleczalny , n'ikomu to tez nie szkodzi, co najwyzej jakimś nietolerancyjnym dupkom. ' szkodzi najbardziej choremu, jego bliskim i calemu spoleczenstwu

no i po co tak mu piszecie macie jakies pojęcie o psychologii czy powtarzacie to co wam powiedzileli?? homoseksualizm to inność ale kazdy jest na sposób inny i nikt nie ma prawa mu niczego wytykać dopóki nikogo nie krzywdzi!!! orientacja nie jest dewiacją!!

mogę polecić jednego profesora znakomity lekarz tylko nie wiem czy poradzi sobie z tak ciezkim przypadkiem

tak tylko 99% procent psychologów i psychiatrów uważa orientacje za orientacje, 1% ślicle związany z kręgami religinymi leczy homoseksualizm celibatem, lub udawaniem zachowań heteroseksualnych

ja też miałam depresję- sory ale jestes tak durna, ze chyba nie warto nawet odpowiadac... lol Ziemia nadal jest z centrum wszechswiata, przeciez to jasne.... :p

sdgwdg-jeśli z Twoim przypadkiem poradził to myślę, że z moim równie dobrze dałby radę

Dewiacją sa te wszystkie ogłupiające religie, brak toleracji, wmawianie ludziom że sa gorsi przez swoją innosc, przestań dewotko pieprzyc o jakichs modlitwach, czy ty sądzisz, że wszyscy ludzie sa wierzący? Idz się lepiej pomódl o rozum

no nic kacper, ja już uciekam spać mam nadzieję, że przemyślisz to co tobie napisałam nie warto w tym trwać życzę powodzenia

tyuytytytty jej wypowiedzi to prowokacja pomieszana z nienaiwścią do nieszkodliwej odmienności oraz badaniami katolickich psychologów- chociaż nie wszyscy katolicy uważają homoseksulizm za grzech- tylko ci którzy próbują się wyżywac na innych i zmusic do życia w/g dysktanda katolików- wy chcecie to żyjecie wedlug tego, dajcie innym zyć po swojemu nikt wam nie karze stosować zachowań homo!!!

od dawna:P

Myślę, że jednak przydałby Ci się terapeuta. Homoseksualizm nie jest normalnym zjawiskiem. Istnieje podział na płcie i dzięki temu możemy istnieć jako gatunek. To jest zgodne z naturą. Homoseksualizm jest dewiacją. Martwi mnie ten cały liberalizm i wyrównywanie praw. Boję się, że obudzę się w świecie gdzie nienormalnym będą pary z przedstawicielami obydwóch płci. Wiem to czysto futurystyczne, aczkolwiek logiczne o ile dalej będzie się szerzył liberalizm. W mojej ocenie jest to choroba. Wiem, że bardziej interesowałoby Ciebie stwierdzenie "amerykańscy naukowcy dowiedli, że homoseksualizm nie jest chorobą". Nie sądzę jednak by byli oni autorytetami w moim życiu. Jak chcesz powiedzieć to rodzinie "mamo tato lubię dawać pupy". Zachowaj to lepiej dla siebie i oszczędź tego najbliższym, bo to oni będą się zmagać z tym i to oni będą się wstydzić przed innymi. I by nie było, nie oceniam tego jako osoba "czyta hetero" bo gdy byłam nastolatką zdarzył się incydent. Jednak nie staram się tego usprawiedliwiać i w dorosłym życiu brzydzę się tym, ciesząc że wyszłam z tego, czego i Tobie życzę. Nie jestem oziębła... mam udane życie seksualne, wręcz rewelacyjne, wszystko jest jak powinno być. ;)

niedługo każa leczyc ateistów i innowierców - bo jacyś religijni psychologowie stwierdzą, że to tez choroba, a pozatym kiedyś wszyscy musieli byc wierzący, a teraz ludziom pozwalaja odchodzić od kościoła!!

eh............. widzisz osoba homo przydziłaby się odwrotnej sytuacji że coś jest komfortowe dla ciebie nie znacyz że to działa dla wszystkich jeśli ci inni nikomu nieszkodzą to nie ma sensu ich napietnowac

Homo to nie choroba od dawna " dokładnie

IDIOCI!

autorze twoja tożsamość nikomu nie szkodzi i nikomu nie powinna przeszkadzać, nie łamiesz prawa nikogo nie krzywdzisz, w Polsce zawsze jest ciężej gdyż dla większosci to grzech, ale nawet wyczytałam na forum katolickim wypowiedz jednego katolika- jesli masz partera kochasz go ,stałęgo, wieloletniego to dla niego jest to piękna sprawa jak każde inne pdobne uczucie między dwojegiem dorosłcyh ludzi :)

jest uznawane za odstępstwa przez ś.o,z

a poza tym powinienes isc na jakies inne forum bo tutaj ciebie zgnębią za cokolwiek za bycie prawiczkiem, niskim, niewykształconym czy wyksztalconym, za twoją pracę, hobby itd...

eh............. a wyobraź sobie taką sytuację: Twoi rodzice są zagorzałymi rasistami, a ty przedstawiasz im czarnoskórego narzeczonego (Twojego przyszłego męża). I co byś wówczas zrobiła, rozstałabyś się z nim czy jednak chciałabyś założyć z nim rodzinę?

trebaczka-a pamiętasz może na jakim forum to wyczytałaś?

musisz sie usamodzielnic jak sie nie spodoba to uciekasz na drugi koniec polski lub za granice i zyjesz szczesliwie po swojemu

jakieś forum religijne> tak napisała to był jedyny pozytywny komentarz ale inne odmiany chrzesicjanstwa jzu nie maja z tym problemu- protestanci luteranie anglikanie sa ok wobe homo, tak samo niektore zagraniczne katolckie koscioly sa ok