Do mojej pracy przyjdzie dziewczyna, a którą ON MNIE ZDRADZIŁ :( CO ROBIĆ?

Cypitrynka masz całkowitą rację. Jak ktoś jest gruby to może schudnąć, brzydki- operacja plastyczna. A jak ktoś jest głupi to cóż, nic nie zrobi.

każdy facet szuka wrażeń! KAŻDY! lubimy seks, , lubimy ładne Panie! dlaczego faceci oglądają pornole? bo kręcą ich laski seksowne, lubiące się zabawić! szare myszki mamy na co dzień!

Facetów kręcą też dna intelektualne?

Lala9 myślisz, że jak facet zobaczy atrakcyjne ciało w kusej spódniczce to myśli o jej IQ?! sam z resztą wtedy zapomina o całym świecie! i właśnie to potrafią z nami zrobić PIĘKNE i seksowne kobiety-omotać, zaczarować, skusić i zapomnieć o całym świecie;)! inteligencja? bardzo fajnie mieć inteligentne pracownice, koleżanki w biurze, można pogadać, pożartować! Z tym , że faceci wolą robić z kobietami inne rzeczy niż żartowanie i gadanie :D

Mikolaj nie swiruj...ok,faceci lubia takie dziewczyny-szczebiotki gotowe wszedzie na wszystko.(nie wszyscy ,ale wiekszosc owszem:)bolesna prawda:)) aleeeeeeee....czy to ma oznaczac,ze kazdy facet do takiej pojdzie? otoz nie.bo jest czlowiekiem myslacym,nie zwierzeciem...i zastanowi sie czy warto....dla jednej nocy...czy tez dwoch;)... pomysli sobie...czy za rok bede mial znia o czym pogadac? czy za tydzien nie pojdzie zinnym? i to ON BEDE ZA NIA PŁAKAŁ????(frajer:P) zrozumcie ludzie,ze problem nie tkwi w tej dziewczynie...tzn nie tylko w niej....problemem jest tu facet,ktory poszedl za inna...pierwsza lepsza...nie wieszajcie psow tylko na tamtej!ona byla wolna!a to,ze ze zwierzeciem sie do tej pory zadawalas.....

Tak, facet widzi piękne ciało, kuse stroje, ale jak dziewczyną się odezwie i zamiast np. tacie mówi tatowi, albo zamiast wiatr- wiater? Uwierz mi, znam takie. Nie odechciewa się wtedy seksu?

ja nadal zgadzam sie PO CZESCI z Mikolajem....takie zycie.... tylko ciagle nie rozumiem dlaczego to baby zawsze obrywaja?bo odbiła....bo wskoczyla do lozka..... a facet biedny mial rece zwiazane,i nie mogl uciec:( takie jestesmy....zawracamy im w glowach...a co oni z tym zrobia to juz inna bajka...

Poza tym, odbiegamy od tematu. Mieliśmy podnieść samoocenę autorki, pomóc poradzić sobie w tych trudnych chwilach.

Lala przestan.....nie widze zwiazku miedzy sexem a tatom;) ba!takie pustaki czasami bardziej kreca...:( tfu!

alez my jej caly czas radzimy.... glaskaniem i kloszem do niczego sie nie doprowadzi... tutaj potrzebny jest kubel lodowatej wody!!!!!! bo skoro dziewczyna ma dalej ochote napisac do takiego kretyna?????????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i dalej zaglada na ich profile????????!!!!!!!!! klaps!na gola d!

ewelina same jej trujecie dupe: -on jest debilem -ona to kurwa, szmata, dziwka -nie są Ciebie warci -on będzie żałował -ona będzie żałowała -jesteś górą! -jesteś super! -jak on mógł?! -co z tego, że jest ładna? TY i tak jesteś lepsza -jesteś wspaniała Autorko! -to był największy błąd Jego życia, itd, itd... Pierdolicie jak potłuczone, a sprawa jest prosta, i nie trzeba się rozpisywać na tyle stron, mianowicie FACET PRZEZ LATA POSUWAŁ SZARĄ , ZAKOMPLEKSIONĄ MYSZKĘ. NUDA, NUDA,NUDA. UDAŁO MU SIĘ WYRWAĆ NA IMPREZĘ- CO ZA FUKS! NA IMPREZIE NAPALIŁA SIĘ NA NIEGO ŁATWA PIĘKNOTKA- FUKS X 100 (NAJSZCZĘŚLIWSZY DZIEŃ W ŻYCIU?)...PO SEKSIKU W ŁAZIENCE WRÓCIŁ GRZECZNIE DO SZAREJ MYSZKI BO SEXBOMBA WYTRZEŹWIAŁA, I JUŻ ROMEO JEJ SIĘ NIE PODOBAŁ (TAKICH JAK ON MA NA PĘCZKI)...SZARA MYSZKA SIĘ DOWIEDZIAŁA, ZALAŁA ŁZAMI I WYRZUCIŁA Z DOMU (BO NIE Z SERCA)...PO JAKIMŚ CZASIE ROMEO ZATĘSKNIŁ ZA WYPRASOWANYMI KOSZULAMI I CIEPŁYM OBIADKIEM- WIĘC PRÓBOWAŁ PRZEPRASZAĆ, JEDNOCZEŚNIE ONANIZUJĄC OGLĄDAJĄC ZDJĘCIA SEXBOMBY (KOMENTARZ TEŻ SIĘ ZDARZYŁO WYSTAWIĆ)... no a że dwie Panie się spotkały- peszek!

z calym szacunkiem do autorki tematu oczywiscie...bo dusza i sercem za nia jestem.fajna dziewczyna i tyle.(tzn taka sie wydaje...bo wszystko wiemy tylko z jej opisu;)) nie trafila na odpowiedniego goscia...ale zamiast wypatrywac z lornetka nasteonego,byc otwarta na zycie i swiat to nie! do 15 meczy sie w pracy a pozniej przychodzi do domu i...zaglada na profile. wielkie mecyje.......zdrada.........to bylo jest i bedzie!

dz

o to to!jakbys tam byl!:P a to,ze piszemy?no piszemy!solidarnosc jajnikow!:P

do mojego meza przystawiala sie kiedys pewna dziewczyna...na imprezie...poszlam do domu niczego nieswiadoma na dodatek!:) piekna,latwa:Pa jakos ja pogonil....bo ja nie wchodze w zwiazki malzenskie ze zwierzetami....tylko z mezczyznami:P

Ja się będę kłócić nie jest to reguła to co napisał mikołaj ostatnio nawet na Imprezie rozmawiałam na ten temat z kolegami i wszyscy jak jeden mąż mówili to samo że zwracają uwagę na to co dziewczyna ma w głowie wiadomo ładniejsza od diabła musi być. Jeden nawet na temat panienki poznanej na jakiejś imprezie powiedział co z tego że fajny tyłek ma bzyknie się pochodzę z nią trochę jak i tak jej matce nie pokażę bo wstyd taka głupia blachara. Ostatnio że napisała przez ,,rz''

ewelinko, źle mnie zorzumiałaś! ja nie oglądam ich profili, na jej nie weszłam nigdy! facebooka miałam dwa dni, wyświetliło mi się jako komunikat na stronie głownej - użytkownik skomentował zdjęcie X, itd... potem facebboka wywaliłam! z jednej strony może to dobrze , że zobaczyłam to, że on pisze jej komentarze? teraz wiem, ze nie moge na niego liczyc nawet jako przyjaciela! (udawał zatroskanego tym, że będziemy razem pracować)... po pracy staram się nie myśleć o TEJ ZDRADZIE...wyciągnełam rolki z piwnicy, zapisałam się na studia uzupełniające (już nie mogę się doczekać), we wrześniu wyjeżdżam na tydzień do kuzynek do Niemiec - a później z rodziną z Niemiec i Babcią nad morze! odnowiłam kontakty z fajną kolezanką z podstawówki, ostatnio byłyśmy razem na zakupach w Galerii...dałam się zaprosić sąsiadowi na grilla, staram się zorganizowac sobie życie po rozstaniu i nawet mi to nieźle wychodzi...chciałam zapisać się też na jakieś zajęcia sportowe albo taneczne- ale to dopiero w październiku, jak już będę miała rozkłąd zajęc w szkole, żeby sobie zagospodarować czas:) a co do Pana Mikołaja! jest mi Pana żal...każdy facet może się uganiac za spóniczkami, itd- ma takie prawo! jednak nie powinien się wiązać, okłamywać i nie szanować drugiej osoby. zdrada nie jest czymś oczywistym, tak jak Pan to próbuje przedstawić! to coś złego i NIKT NA TO NIE ZASŁUGUJE.

no dobra....nie chcial matce przedstawic bo szukal towaru na zone;) ale gdy mowa o czystym sexie?gdzie tu miejsce na ortografie...?

No w sumie mój błąd przyznaję. Zasugerowałam się tym że basia była z tym panem zaręczona i jakoś tak poszłam tym tropem że mówimy raczej o kandydatkach na żony a nie na pukanko. Soryyyy

Baska,Ty mi sie nie tlumacz bo ja zdania nie zmienie-oby wiecej takich ludzi jak Ty a swiat bylby piekniejszy..:) tylko TY musisz wziac nozyczki i odciac to co bylo.:( fajnie sobie zycie zagospodarowalas,trzymam kciuki.:)

a ja wiem, że są faceci, któzy lubią przygodny seks! na studiach miałam kolegów, którzy potrafili jednego wieczóru "obrócić" dwie panienki! czasem nawet wygląd nie był wazny, tylko to, że "dała" (przepraszam za wyrażenie) a oczywiście jak któyś przeleciał piękną laskę, to się chwalił i dumny był jak paw...ale wiecie co? oni byli wolni! nikomu tymi wybrykami krzywdy nie robili! kiedy znaleźli stałe dziewczyny- bye bye kawalerkiwe życie! jesteś w związku- nie zdradzasz i szanujesz drugą osobę...a kiedy jesteś w związku kilka lat? chyba ta osoba jest także twoim przyjacielem, bliską osobą...w małżeństwie, czy jak są dzieci- rodziną- a rodzinie, przyjaciołom i bliskim żaden dobry człowiek krzywdy nie zrobi! więc to, że facet lubi seks nijak ma się do zdrady

ojjj, dziewczyny jesteście kochane;) nawet babcia sie ze mnie śmieje, bo ją zostawiłam i pwoiedziałam, że ide do "internetowych koleżanek"...śmiała się i mówiła , czy dla niej bym jakiejś braniej duszy nie znalazła:D

szczerze? to ja bym wspolny obóz ta pusta lala stworzyla:) faceta i tak juz bym nie chciala znac,a chociaz razem bysmy na niego ponadawaly:)zmiazdzylabym fiuta!!!!(za przeproszeniem ofkors:P) podejsc,zagadac...skomplemantowac nawet (zeby sympatie zyskac)... i potrafktowac to jako gowniana ,nic dla mnie nie znaczaca pomylke. bo kazdy moze wejsc w takie gowno... moze rownowage psychiczna w pracy chociaz odzyskasz...

o nieeeeeeeee......niestety swoim brzydkim slownictwem zasmiecilam troche ten topik:O ale dla Szanownej Babci moge stworzyc nowy!:)elegancki...szlachetny ...wytworny..i z porcelanowymi filizankami:)

" a ja tam się nie dziwie, że facet Cię zostawił dla fajnej, zgrabnej, wesołej dziewczyny! faceci takie lubią! laska lubi się zabawić, seksowna jest, wygląd ma- takich jak ten Twój wymoczek ma na pstryknięcie palcem!" "każdy facet szuka wrażeń! KAŻDY! lubimy seks, , lubimy ładne Panie! dlaczego faceci oglądają pornole? bo kręcą ich laski seksowne, lubiące się zabawić! szare myszki mamy na co dzień!" O Rany Boskie Mikołajku skąd ty się urwałeś. Ja współczuję głęboko każdej kobiecie która ma z tobą styczność bo jak ty tylko wrażeń szukasz to znaczy że tak naprawdę to nic nie jesteś w stanie zaoferować żadnej kobiecie. Tu już nawet nie chodzi o to kto atrakcyjniejszy tylko o zasady. Po prostu widać po wypowiedzi że jesteś zwykłym kurwiarzem, zarywającym na jeden raz i trzepiącym konia przy pornolach. Taki gatunek pseudofaceta to śmieć i nic sobą nie reprezentuje. A tak w ogóle to eks facet autorki nie zostawił jej dla tej drugiej, bo gdyby tak było to by z tą imprezowiczką był w związku aż do dzisiaj, a wygląda na to że była to panienka na jeden raz, czyli w oczach faceta dobra na raz, ale słaby materiał na stały związek. Basiu mam nadzieję że nie odpisałaś na żaden sms od byłego, szczególnie po tym jak się okazało że gra na dwa fronty. On nie zasługuje na ani jedno słowo od ciebie. Skoro proponował Ci pomoc dowiadując się o sytuacji, tzn. że wie że z tej panny jest cwaniara i widać ma taką opinię. Niestety znam takie przypadki z życia. To jest klasyczna tupeciara. Zresztą to było widać już na początku po tym jak ci smsa wysłała po całym tym incydencie. Nie dość że się szmaciła na imprezie to jeszcze się o szacunek upominała. I tutaj też nadal niestety się potwierdza całokształt jej tupeciarstwa i cwaniactwa. Te dziewczyny z którymi ona stała to znasz je chociaż czy też były nowe ? Jeśli je znasz to cóż.. warto by się temu przyjrzeć, a jeśli nie znasz ich to olej sprawe i unikaj towarzystwa. Ona raczej długo tam na tym stanowisku nie popracuje tak przypuszczam, ze względu na dużą rotację. Myślicie że ktoś kto jest materiałem na szybki seks to będzie na tyle stabilny żeby w jakiejkolwiek pracy się na dłużej utrzymać ? Wątpie, a szanse na to, że awansuje są mniej niż marne. Co do naśmiewania się z tego że nosisz okulary, to ona już chyba nie pierwszy raz z czymś takim wyskoczyła. Myślałam że takie coś się robiło 20 lat temu w w pierwszej połowie podstawówki. Gdzie ona się uchowała. Chyba jednak ona też potrzebuje się dowartościować się na siłe skoro łapie się tych okularów jak tonący brzytwy. Dzisiaj to co trzecia osoba na ulicy ma okulary i jest to tak normalne że jeśli ktoś dorosły się śmieje z innego dorosłego że ma okulary to to jest serio istna egzotyka świadcząca o tym, że umysłowo ktoś taki się zatrzymał na poziomie takiego 10-letniego dziecka z lat 90-tych.

dziewczyny, uciekam zaraz spać;) jesteście kochane;) na pewno będę zaglądać... na sms od byłego nie odpowiedziałam, mało tego! 20 września kończy mi się abonament...może to pora na nowy numer?! ps.kiedyś usłyszałam takie zdanie, że internet to ściek! ale w każdym ścieku można znaleźć brylant! patrząc na to forum, na poziom niektórych wypowiedzi- itd- trudno się z tym nie zgodzić- to ściek...a patrząc na Was- czuję się jakbym w tym ścieku znalażła całą skrzynię brylantów!

wiecie, Wy nawet w 10% nie zdajecie sobie sprawy jaką mi dajecie siłę...niemal każdy tutaj-popisze na forum, później odchodzi od komutera i zapomina...ja myślę o tym co tu przeczytałam BARDZO CZĘSTO, warcam myślami...wasze wpisy czytam po kilka razy, więc łatwo odtwarzam je w pamięci!!!...dają mi niesamowitą siłę, pomagają zacisnąć zęby i podnieść głowę w cięzkich chwilach! wierzę w to, że dobro zawsze wraca, ze zdwojoną siłą! dla Was może to nieznaczące- napisanie tutaj kilku słów, ale mi to pomaga, jest to moje światełko:) dlatego wiem i modlę się, by zostało to Wam wynagrodzone i tak będzie! ...jesteście dobre duszyczki;*

Basia,kolorowych snów.Pozdrowienia dla Ciebie i babci.I nie martw sie,wszystko sie ułozy :)

dziękuję WRÓŻKO, skoro ty tak mówisz, na pewno tak będzie;) dobranoc!

I jeszcze jedno Jesli jestes z wwy to bardzo chetnie bym sie z Tobą spotkała..