Słyszeliście o rodzicach roku? Zostawili 2 letnie dziecko na lotnisku !!

a ty u dziadków bachora nigdy nie zostawiłaś? Aferę robisz z niczego. Pewnie twojemu dziecku to nawet nie odmawiasz niczego, bo jeszcze będzie miało traumę. Straszne.

A tam nic się rpzeciez wielkiego nie stalo. Nie zostawili 2 latka bez opieki na 2 tyg na lotnisku tylko pewnie powiedzieli w biurze zeby ktos zająl sie mlodym do czasu przyjazdu opiekunki i jakas kobita sie na to zgodzila a teraz wielkie halo. Ja nie widze tu specjalnie problemu, ale teraz pelno w necie takich sensjacji "z dupy" za przeproszeniem. Jak np ta ze biedni ludzie zostali oszukani przez biedronkę w lodzi bo stali kilka godz w kolejce a sklep się nie otworzyl bo jakiś urzędas nie pospisal zgody bo świstka brakowalo. I sory ale gdzie tu biedronki wina to raz, a dwa to na prawde by mi sie chcialo srtać 5 godz po nektarynki za 1,49 jak w innym sklepie aż 50 gr drożej kosztują... :-o

zostawiłaby swoje dziecko? i tu nie chodzi o przekazanie i gdzieś tam ktoś je odbiera? ale o takie porzucenie i potem by się dobrze bawiła?

2 latka nie, ale Manie to chyba bym zostawila w taki sposób ze poczeka chwile z Panią a potem po nią babcia czy ciocia przyjedzie. Oczywiscie zaraz po przylocie bym dzwobnila do babci czy tam cioci czy wszystko ok i dziecko wzieły i czy jest ok. Znając moją Manie to by chętnie zostala szczegolnie jakby ktoś jej dal dlugopis i kartkę :d Ze szpitala mnie wywalala bo tak chcialą z dzieciakami "sama" zostać :) No ale 2 latek to maluch jeszcze wiec ciut inna historia, ale są różni rodzice. Jedni bardziej się cackają z dziećmi a inni mniej...

i osierociliby to dziecko?

Nie rozumiem o co ten wrzask, ja miałam podobne 2 sytuacje i nikt problemu nie widział. Dziecko miało opiekę a robią z tego niewiadomo jaką sensację.

ale to nie o to chodzi chodzi o to ,ze mieli jechac rodzinnie a pojechali sami - PLANOWANY BYL WYJAZD RODZINNY wiec albo razem albo W OGÓLE!!!!!!!

jak w ogole mozna nie sprawdzic waznosci paszportu? i skoro paszport jest na 5 lat??? to czemu był nie wazny? czy na rok jest dla tak małego dziecka?

hahaha- ciekawe jakby sie ta matka czuła jakby to ona została i nie pojechała :D :D :D

i tak na koniec - jest cala masa ludzi ktorzy zrezygnowaliby z wakacji w takiej sutyacji jest to calkowicie zrozumiale ale robienie z tychze rodzicow wyrzutkow spoleczenstwa niemal godnych sądowego odebrania praw do opieki nad dzieckiem to masakryczne przegiecie

///[zgłoś do usunięcia] do durnej jagi a ty u dziadków bachora nigdy nie zostawiłaś? Aferę robisz z niczego. Pewnie twojemu dziecku to nawet nie odmawiasz niczego, bo jeszcze będzie miało traumę. Straszne./// HAHAHHA , wez imbecylu przeczytaj moje pierwsze wpisy na 1 stronie!! pisze ze przesadna reakcja ludzi.Rowniez jak wyjezdzalam corka zostawala z kims pod opieką.A tamte dziecko bylo pod czyjąc opieką, same na poczekani nie zostalo, A co do traumy, moze miec, moze nie miecdzieic rozną maja kontrukcje emocjonalna, , lecz nie mnie sie nad tym rozwodzic, nie stało sie nic az tak strasznie niepokojącego jak tu wielkiego szumu narobiono.Nie fajan sytacja napewno dla dziecka jak i dla rodzicow, lecz be zprzeady,Dziekco mialoz lotniska zostac odebrane przez nianie

ale nie,bo mamuska o swoj paszport zadbała!! ale powaga powinno sie jej przytrafic ,ze jada a ona nie ma waznego dokumentu- pusciłąby ojca z córka? ze oni sie beda dobrze bawic a ona bedzie siedziec na dupie w deszczowa pogode w kraju?

i pozatym ,moja corka byla dosyc suuowo wychowywana patrząc na "dzisiejsze obecne wychowanie" wiec odmawialam jej wiele i wcale rozpieszcana nie byla,bo nie cackalam sie nad nią nigdy .Teraz z jest obecnie pelnletnia i zyje bez uszczerbku na psychice, a ja rowniez mialam wyjazdy, wyloty,przewaznie nie brałam jej ze sobą ,a gdy przyjezzdzalam dziecko bylo cale ,zdrowe i szcescliwe, a bylo pod opieką zaufanych osób :)

co innego jest zostawic dziecko w domu z niania jak wie ,ze rodzice wyjezdzaja a co innego pakowac dziecko -wiezc na lotnisko a potem bay bay- sorry ale ty nie lecisz!!!

Ja bym wyslala męza z dziecmi bo wiesz jak ktoś nie ma kasy jak lodu i ciula grosz do grosza na wakacje wpłaci te kilka tys i się cieszy to lepiej zeby ktokolwiek skorzystal niz to przepadlo. Trochę zal by bylo ale przynajmniej ktokolwiek by skorzystal z wyjazdu a nie ze kasa przepadnie i tyle- jakby w bloto wyrzucić a my wszyscy w domu siedzimy bo "albo wszyscy albo nikt". Dla mnie bez sensu.

Ja ciepiierdiele juz nie macie sie czego czepiać przeciez załatwili jej opiekę nie zostawili jej na lotnisku na dwa tygodnie no juz bez przesady.niektorzy ludzie wyjeżdżają tylko raz do roku bo ich nie stać jestem ciekawa czy te co tak mówią zeby zostały o czy faktycznie by tak zrobiły po tym jak cały rok zapoerdzielasz na wakacje.....

no własnie pakowanie, wziecie ze soba na lotnisko, zapewne opowadanie gdzie sie leci, jak to w samolocie bedzie, a przy samej mecie wychodzi co innego.Inaczej zareaguje na to 5 latek a inaczej 2 latek. To nie ja jestem rodzicem, ale jestem ciekawa czy tamci wspokoju sobie wypoczywają tak jak chcieli, moze dziecko w histerie wpaldo,moze nie, widząc jak rodzice odalają sie, zapewne nie fajne przezycie ALE kurcze sensacja na skale jakby rodzice porzucili dziecko na lotnisku wylatując gdzies nie wiaodmo gdzie,a dziecko bez opieki,wyzywienia i noclegu.Opiekunka ponie zapewne przyjechala *mysle ze nie zajelo to wiecej niz 3-4 godz)

wiosenna - jak zwykle zgadzam się z każdym słowemm;) Boże jak ty sensownie myślisz kobieto!!! Takie wlasnie problemy z dupy, nagłasniane przez nasze idiotyczne media. Sieczkę się ludziom z mózgu robi po prostu. nic dziwnego nie widzę w wyjazdach raz- dwa razy w roku bez dziecka, żeby pobyc tylko we dwójkę i zrelaksować się. fakt, że w tym wypadku wyszło dziwnie i nietypowo - ale summa sumarum zakończyło się tak, jak w milionach innych przypadków - dziecko zostaje bezpiecznie z dziadkami, a rodzice wyjeżdżają razem nacieszyć się sobą i nabrać sił witalnych na absorbujące wakacje z dzieckiem.

pomijam fakt, że w zyciu nie ciagnelabym takiego malucha na wakacje w grecji, w LIPCU, gdzie upal 40 stopni itd. po cholere to? umęczyć siebie i dziecko. w tym wieku to sie wakacje z dzieckiem spedza nad jeziorkiem, w gorkach pobliskich, a do cieplych krajow mozna poleciec we dwojke albo jak dzieci podrosną z nimi - a najlepiej sie wyjezdzic po świecie za mlodu, bez dzieci, wtedy az tak nie ciagnie:P wiec w sumie dla tego malucha lepiej sie stalo:P zwlaszcza, jesli dziadkowie mieszkaja gdzies na wsi i maja z nim dobry kontakt.

ja tez zgadzam sie z wiosenną w tym temacie w 100%, w innych tematach dla mnie jest troszeczke "za łagodna" :)

Przestancie równiez dramaturgie siać,dziecko bezpieczne było,krzywda mu sie nie stała, zapewne jest już u siebie w domku z opiekunką, i po co interwencja policji i prokuratury? to juz calkowity nonsens

zostaw pod opieka ludzi w biurze informacji swoje dziecko, jedz na wkacje a potem, po jakichs 10 latach opowiedz albo wyjasnij to swojemu dziecku, przedstaw rozsadne (takie zeby ono zrozumialo) argumenty dlaczego zostawilo sie dzicko obcym ludziom liczac na to ze niania dojedzie albo i nie bo wakacje w grecji byly wazniejsze... a potem moze sie wypowiadaj bo w dupie bylas i gowno widzialas :O ja, jako dziecko pozostawione przez rodzicow pod opieka sasiadki i babci (ktora miala czas to sie zajmowala) w wieku 1 roku, mam qrewski zal o to i jakbym sobie tego nie tlumaczyla czulam sie przez polowe swojego zycia (odkad sie o tym dowiedzialam w wieku 13 lat do skonczenia 25 r z az mi byla moja rodzina kompletnie obojetna) opuszczona jak tobolek :O nie wiesz nic o czym piszesz wiec prosze cie, zamilcz :O

To ty neizla jestes ze pamietasz co sie dzialo jak mialaś rok ;) Ja tam tak kolo 3-4 lat dopiero pamietam niektore rzeczy. Wcześniejsze to tylko jakieś przeblyski, urwane wydarzenia. Na prawde ci zazdroszczę bo to chyba calkiem zwyczajne nie ejst że sie pamięta tak wczesne dzieciństwo :) Jaką 2 latek moze miec traume? Mam 16 m corkę Mala ubustwia moją mamę. No poprostu szal. Babcia to dla niej ktoś komu by z rak nie schodzila. Pojechalismy na 3 tyg nad morze, wracamy. Mama wyciaga do malej rece a mala w ryk, chowa się za mną i się rozdziera. Zapomnialą jej się babcia. Z dziećmi tak jest ze szybko zapominają i zadamawiają się tam gdzie jest im dobrze. I tez nie rozumiem twojej opini ze skoro ty mialąs nieodpowiedzialną babcie to wszystkie są takie. Moja matka jest 100 razy lepszą babcią niż ja matką! Kiedy zostawiam u niej dzieci mam pewnosc ze wlos z glowy im nie spadnie (chyba ze zdarzy sie wypadek a wypadek moze sie zdarzyc KAZDEMU). Nie ma co dramatyzowac i wklądac wsyztskich do jednego wora bo "u ciebie tak bylo". U ciebie bylo tak u kogoś innego inaczej. Setki bać i dziadkó zajmują się swoimi wnukami, zabierają na wakacje, zostają z nimi na co dzień i wiekszosci z tych dzieci na prawde nic się nie dzieje.

wez sie kobieto ogarnij zostaw pod opieka ludzi w biurze informacji swoje dziecko, jedz na wkacje a potem, po jakichs 10 latach opowiedz albo wyjasnij to swojemu dziecku, przedstaw rozsadne (takie zeby ono zrozumialo) argumenty dlaczego zostawilo sie dzicko obcym ludziom liczac na to ze niania dojedzie albo i nie bo wakacje w grecji byly wazniejsze... a potem moze sie wypowiadaj bo w dupie bylas i gowno widzialas :D, :D :D,:D co LUDZIE powiedzą???? ależ z ciebie to wyłazi

a kto powiedzial, ze to pamietam? uslyszalam o tym jak mialam 12 lat podczas klotni mojej matki i babci :O myslisz, ze uczucia koncza sie w tym czasie, w ktorym dzieja sie konkretne zdarzenia? :O jestescie przedstawicielami ludzi naszych czasow: typowa postawa roszczeniowa: mi sie nalezy i znajomosc o empatii, ktora (nawiazujac do filmu) porownywalna z wiedza o azjatyskich zupach :O dno :O

wez sie ogarnij serio to nie rozumiem o co ci chodzi? Przeciez rodzice nie zostawili 2 latka na cale zycie z dziadkami tylko na 10 dni czy tam 2 tyg (tyle trwają przeciętnie takie wczasy). I co? Ten 2 latek ma mieć traumę do końca swych dni jak mu rodzice o tym opowiedzą po 10 latach? :D:D:D:D:D:D Zapewne tak będzie! :D:D:D:D:D I mają mu sie tlumaczyć z tego? Szukać argumentów? Jakich argumentów? Paszport mial nie wazny to nie mógl jechać. Moi jak mialam ze 4 lata czy coś kolo tego to pojechali do Niemiec i mnie i siostre z babcią zostawili na kilka dni. Też z nimi chcialam jechać :( ale uzyli argumentu ktory mnie rpzekonal "nie pojedziesz bo chcemy od was sobie odpocząć i zrobic zakupy na spokojnie a nie z wiecznie rozdartymi potworami" (tak nas mama slodko określała :)) Traumy nie mam. Nawet lalkę dostałam ;) A to byly te czasy kiedy takie lalki to tylko z zagranicy :) Echh ide okno myć ;)

wielkie halo-a o matce Madzi nawet film nagrają!!! A tu nie ma co liczyć:( nie zabili-co za bohaterowie! Nie to co katarzyna W

Rozsądną kobietę :O zostawiłabyś 2 latka na lotnisku i z ochotą byś poleciała się bawić? LUDZIE CO Z WAMI? WY JESTEŚCIE MATKAMI? Ja rozumiem wyjazd bez dziecka ale w sytuacji kiedy dziecko ma zostać np z dziadkami,a nie po trasie porzucić jak zbędną rzecz! My jeździliśmy bez dzieci, wysyłaliśmy dzieci na kolonie. Ale w takiej sytuacji-w życiu bym nie zostawiła dziecka. to równie dobrze jakby już byli na miejscu a mała by zachorowała pod koniec,to by ją zostawili w szpitalu a sami wrócili. To tylko jakaś skończona patologia tak postępuje w myśl zasady jak się coś stanie dziecku to se drugie machniem... Gratuluję!

do tej co pisze, ze ma zal, ze jak miala rok to ja zostawiali pod opieka babci i sasiadki- wspolczuje ci bardzo:( Naprawde ci wspolczuje tego zalu i glupoty:D Moja matka wrocila do pracy jak mialam 5 miesiecy, do 5 roku zycia dzien w dzien bylam od rana do popoludnia z dziadkami, bo matka pracowala. Potem w wieku 6 lat jezdzilam do dziadkow na 2 miesiace wakacji. Nie mam traumy ani kurweskiego zalu jak ty. Podobnie jak wiekszosc ludzi z mojego rocznika, gdy to na nasze dziecinstwo przypadaly czasy, ze matki pracowaly w ciazy, majac malutkie dzieci a nie cackaly sie jak dzis. I nikt nie ma pretensji o to, ze sasiadka ich nawet popilnowala. Tylko ty biedna poszkodowana:O

o to aby dziecko miało WAZNY paszport!!!!!!