Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość booomboooma

Słyszeliście o rodzicach roku? Zostawili 2 letnie dziecko na lotnisku !!

Polecane posty

no mnie tez to dziwi ze paszportu dziecka nie sprawdzili:O To dosc niespotykane, bo przed podroza sprawdza sie wsyzstko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy tam i nie wierzę
czy tam i nie wierzę że jesteście matkami , jkaieś potwory , nie wyovrażam sobie porzucvić dziecko i bawić się 14 dni sammeu, jesteście potworami bez sensu, co innego gdy jest to planowane, mała z góry zostaje z dziadkami a co innego opowiadać mu o wkacjach zostawić, prawdziwa matka , by umarła ze strachu ze dziecku sie cos na tym lotnisku stanie , wy jesteśćie zwykłe sucze nie matki , jak można włąsne dziecko porzucić z premedytacją, żeby sie peierdolić na plaży bo kasy szkoda, ręce opadsają pojebaane suki nie matki , co innego zaplanować, z gory, wytlumaczyc dziecku , a co innego porzucic na minute przed wyjazdem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jakby teraz sie im cos stało
dokłatnie o to loto co napisała "czy tam i nie wierzę "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matką nigdy nie będzie
Dla mnie matką nigdy nie będzie kobieta,która zostawia gdzieś po drodze dziecko. dobrze tutaj dziewczyny podkreślają subtelną różnicę-planować wyjazd bez dziecka a planować z dzieckiem i je zostawić. odwróćmy sytuację-nie ma jeszcze dziecka jest mąż i żona-nowożeńcy i jadą w podróż poślubną. i na lotnisku się okazuje,że ona ma nie ważny paszport. a on sobie leci na jamajkę... i co nadal wszystko ok? no przecież ona jest dorosła i da sobie radę,a tak kasa by przepadła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jakby teraz sie im cos stało
moze chcieli postawic opiekunke PRZED FAKTEM DOKONANYM i to było UKARTOWANE? moze swiadomimi byli ,ze paszport jest niewazny- dziadkowie nie chcieli zostac z dzieckiem to niby ze ja biorą o potem heja- róbta co chceta- my lecimy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matką nigdy nie będzie
Jakby to ukartowali to już wogóle-to równie dobrze następnym razem będzie zawadać i zamkną w szafie lub pudle i się udusi...:( wiosenna to może ty te swoje dzieci zostaw na lotnisku to ci chorować przestaną! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zauwazylam by ktos tu napisal, ze postapilby w ten sposob:O Ludzie raczej pisza, ze slynny fakt jak zwykle wyolbrzymia i przeinacza zaistniale wydarzenie. Czytajcie ze zrozumieniem. Bo naprawde zaczynam juz rozumiec skad debilny fakt bierze tak wielka ciemna mase czytelnikow:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matką nigdy nie będzie
EwaEwelina-czytaj dokładnie. wiele osób pisze,że to normalne i zdarzały się wypowiedzi,że mieli taką samą sytuację :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matką nigdy nie będzie
Sorry EwelinaEwa powinno być. Jakaś gtrgt czy jakoś tak na drugiej stronie dwa razy tak robiła i nie rozumie o co ten szum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosenna matka to i
matkę, o tfuu kurwę co urodziła Madzię, kurwę co urodziła Szymonka itd też by usprawiedliwiała :O żenada, straciłam do niej szacunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ok, zdarzyla sie jedna co napisala jedno takie zdanie. Moze to jakas nawet glupia prowokacja ze strony tej osoby, ale nikt poza nia nie pisalby, ze zostawilby dwulatka w takiej sytuacji wiec nie przesadzajcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba jedna osoba tak napisala, ze tak zrobila. Nie widzialam by ktos pochwalal zachowanie rodzicow, co najwyzej pisano, ze przesadzali w artykule, bo nikt dziecka nie porzucil. Jak zobaczylam temat i tytul linka to tez myslalam, ze rodzice zostawili dziecko ot tak i pojechali. A tak przeciez nie bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zesrajcie sie
Wiadomo, ze bardzo troskliwi rodzice by w ten sposob nie postapili ale jednak zapewnili malej opieke i nie narazili na zadne niebezpieczenstwo...na jakim swiecie zyjecie? chyba w zasranej bajce. Nie brak takich ktorzy maltretuja swoje maluchy, nie zapewniaja nalezytej opieki, glodza itp itd IM NALEZY DZIECI ODEBRAC ALE to zawsze jest ostatecznosc, bidul czy rodzinny dom dziecka nie poprawia sytuacji zyciowej malucha,na adopcje nie ma szans zreszta ono rodzicow ma, wie o tym i jacy by nie byli bardzo za nimi teskni. Dlatego w pierwszej kolejnosci trzeba tlumaczyc, pomagac a nie dziecko zabierac i wyzywac od patologii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zesrajcie sie
aaa taka mala uwaga SORRY ALE CZY SIE WAM TO PODOBA CZY NIE NAWET BABA KTORA UKISILA DZIECI W BECZCE JEST MATKA, (MOZE NIE MATKA POLKA, MOZE NIE KOCHAJACA MATKA ALE MATKA, CHOC WYRODNA' JEST I BASTA) TAK SAMO JAK ODRAZAJACY PEDOFIL JEST CIAGLE CZLOWIEKIEM SORRY CZLOWIEK (CZY MATKA) NIE ZAWSZE BRZMI DUMNIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matką nigdy nie będzie
Jak dla mnie to rodzice to egoiści i tyle! w życiu bym nie zostawiła w takich okolicznościach dziecka. lać na formę przekazu,ja akurat nie czytałam tego artykułu z linku,czytałam na wp. dla mnie fakt jest faktem-kochający rodzic nie postępuje w ten sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale co kto wyolbrzymia?
jakas gazeta opisala to co zaistnialo: pojechali z dzieckiem na lotnisko, okazalo sie, ze dziecko leciec nie moze, wiec zadzwonili do opiekunki i zostawili dziecko w punkcie informacji i polecieli dalej. a ludzie to komentuja wiec CO WYOLBRZYMIAJA? ze dziecko przeszkodziloby im w wyjezdzie wiec woleli je zostawic? i co? nagrode im powinni przekazac? ze siebie stawiaja na pierwszym miejscu bo miejsca oplacone? minister gospodarki im te nagrode pownien wreczyc? czy moze prezydent grecji, ze upadajaca grecka gospodarke ratuja? tu nie chodzi o rozczarowanie dziecka teraz , bo fakt, gowno maluch rozumie, pewnie poplakalo troche bo z matka za reke szlo a potem chvj rodzicow strzelil i same obce geby dookola poki dziadkow nie zobaczylo, ale o ten niesmak i potepienie dziecka za pare lat, ktore sie dowie jak to rodzice w punkcie informacji pozostawili swoja dzidziunie kochana bo zal biletow zmarnowac a doplacac na kolejny lot przeciez nie beda.... ten gosciu z Denver, ktory rozwalil tych ludzi w kinie bo byl rozczarowany ludzkoscia mial racje, jak sie czyta takie egosistyczne roszczeniowe z dupy wyjete argumenty to rece opadaja i czlowiek tylko czeka by te planete szlag trafil bo ludzkosc to dno i 3 kilometry mulu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No prosze jak ty wiesz dokładnie kogo ja bym usprawiedliwała :P Ja na prawde, ale to na prawde nie rozumiem szumu wokolo tej sprawy. Rodzice nie zachowali się ok bo nie sprawdzili paszportu to nie ulega wątpliwosci i jest ciut dziwne, gdyż takie rzeczy jak paszport, dowody ubezpieczenia itd sprawdzać się powinno zawsze przed wyjazdem (przynajmniej ja tak robię) No ale nie sprawdzili no i coż stalo się i się nie odstanie. Skąd wiecie ze w minutę dziecko wepchneli do biura wsiedli w samolot i pojechali? Moze tam byli kilka godz wczesniej? Z tego co zrozumialam byli z Krakowa a odlatywali z Katowic to jest 40 minut samochodem!!! Więc pewnie najpierw poruszyli pół lotniska czy da się cos zrobic i czy puszcza ich dziecko bez tego waznego paszportu. No ale się nie da bo papier rządzi jak wiadomo wiec zadzwonili do dziadków i ich zapytali czy zajmą sie w tej sytuacji wnukiem czy mają zrezygnowac z wyjazdu. Dziadkowie powiedzieli zeby jechali (moze na prawde taki wyjazd dla nich to nie chleb powszechni tylko cos waznego w ich zyciu) i ze chetnie z wnukiem zostaną tylko nie mają auta wiec szybko po niego nie podjadą bop PKS albo pociagiem to potrwa. Rodzice zadzwonili do opiekunki zapytali czy nie wsiadzie w auto bo wiedzieli ze je ma i szybko nie smignie autostrada po dziekco na lotnisko. Potem je odwiezie dziadkom i dziadkowie jej zaplaca. Opiekunka powiedzialą ze nie ma problemu i już jedzie. Rodzice czekali do ostatniej chwili caly czas gadając przez tel na przemian z dziadkami i opiekunką i ustalając szczegoly. Tlumaczyli maluchowi ze przyjedzie po niego ciocia i pojedzie do babci (taki maluch to akurat wie ze maja byc rodzinne wakacje. Owszem zdarzają sie dzieci ktoe w tym wieku już lapią co się dookola nich dzieje, ale są też takie ktore jeszcze nie specjalnie się orientują. No a ciocie maly zna bo przeciez z nim zostaje zawsze kiedy mama z tatą idzie do pracy. Babcie z dziadkiem tez zna moze czesto u nich bywa więc w czym problem? W koncu nadeszla pora kiedy trzeba sie zebrać zeby wsic do smaolotu, opiekunka juz dojeżdza, dziadkowie powiadomieni wiec rodzice poprosili panią z biura inf. turystycznej zeby przez 15-20 minut popatrzyla na smyka zanim opiekunka przyjedzie. Pani pewnie sledzilą z zapartym tchem calą sytuację i raczej nic przeciwko temu nie miala, byćmoze sama zaproponowala taką pomoc. Rodzice wsiedli do smaolotu 10 min później rpzyjechalą niania, wsadzilo dziecko do auta i pojechali do dziadków. No i co w tym strasznego bylo? Fakt chyba jestem wredną matką bo serio nie rozumiem. Pewnie zaraz po przylocie matka z ojcem telefonowali do dziadkó czy wnuk bezpiecznie dotarl i czy wszystko ok. Ja tak to widze i na prawde mnie taka sytuacja nie rusza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najpierw upewnilabym sie ze je
jest z mala ktos kogo znam i komu ufam, doplacilabym kase i przelozyla lot na inna godzine, chocbym miala przesiadac sie 3 razy zanim do celu bym dotarla, ale nigdy w zyciu nie zostawilabym dziecka z obcymi osobami MAJAC NADZIEJE albo naiwnie WIERZAC ze podczas gdy ja siedze w samolocie naiania dotrze, bo jak widac nie dostarla skoro polcijanci zawiezli dziecko do dziadkow (niania byla niby KUZ w drodze, a zainteresowanie sie dzieckiem przez policje i ustalenie jego adresu zajeloi im ile? 3 minuty? pomyslcie do qrwy nedzy bo to az strach ogarnia jak sie takie tepoty czyta :O )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zesrajcie sie
RAWDZIWEGO BESTIALSTWA, KTORE NISTETY JEST CHLEBEM POWSZEDNIM KAZDEGO MIEJSCA NA ZIEMI, NIE PRZEZYWACIE TAK JAK TEGO NIC NIE ZNACZACEGO INCYDENTU. gOWNO SIE STALO, WSZYSCY ZYJA A DZIECKO MA SIE DOBRZE. NIE DLA KAZDEGO SWIAT KRECI SIE WOKOL DZIECKA NIECH TO DO WAS DOTRZE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie ja widze to tak samo jak wiosenna:) A nie, ze celnicy zauwazyli niewazny paszport dziecka, rodzice zostawili dziecko, przeszli przez bramki i sobie wtedy zadzwonili:O Mysle, ze wszystko bylo dobrze zorganizowane wiec krzywda sie nikomu nie stala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sugapop
tez nie widze jakiegos ogromnego problemu, 1, 5 roczne dziecko nie jest tak swiadome jak kilkulatek, opieka zostala zapewniona co do pamieci- dzieci nie maja wspomnien z okresu przed 3 rokiem zycia, bo tak funkcjonuje ich mozg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość histeria idiotek
czy tam i nie wierzę że jesteście matkami , jkaieś potwory , nie wyovrażam sobie porzucvić dziecko i bawić się 14 dni sammeu, jesteście potworami bez sensu, co innego gdy jest to planowane, mała z góry zostaje z dziadkami a co innego opowiadać mu o wkacjach zostawić, prawdziwa matka , by umarła ze strachu ze dziecku sie cos na tym lotnisku stanie , wy jesteśćie zwykłe sucze nie matki , jak można włąsne dziecko porzucić z premedytacją, żeby sie peierdolić na plaży bo kasy szkoda, ręce opadsają poj**aane suki nie matki , co innego zaplanować, z gory, wytlumaczyc dziecku , a co innego porzucic na minute przed wyjazdem to jest wypowiedz typowej histeryczki , współczuje otoczeniu znosić kogoś takiego , do psychiatry nadajesz się nie do ludzi idiotko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po dziecko przyjechala opiekunka a nie policja. Policja odwiozla opiekunke i dziecko do dziadkow, bo pewnie jakas nadgorliwa idiotka uznala to za porzucenie dziecka:O Prokuratura sie tym nie zajmie bo dziecko mialo odpowiednia opieke, nie zostalo porzucone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"niania byla niby KUZ w drodze, a zainteresowanie sie dzieckiem przez policje i ustalenie jego adresu zajeloi im ile? 3 minuty? pomyslcie do qrwy nedzy bo to az strach ogarnia jak sie takie tepoty czyta )" przeczytaj ten artykul jeszcze raz u wskaz gdzie napisane jest, ze policja odwozila dziecko gdy opiekunka byla w drodze. A potem sama pomysl nie tepa kobieto:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sugapop
tez nie rozumiem tej histerii, nie chce nikogo obrazac, ale wydaje mi sie, ze najbardziej oburzaja sie jakies histroniczne kwoki, d;la ktorych najwieksza atrakcja jest uslyszec najswiezsza plotke o sasiadce :D nie maja interesujacego zycia, podswiadome poczucie winy i tkie historie bardzo je podniecaja w w jakims sensie nobilituja, bo one sa tak idealnymi matkami i nie wyobrazaja sobie takiej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeby policja zainteresowala si
dzieckiem i ustalila adres najblizszych mineloby dobre 40-60 minut, skoro ci rodzice mieliby do niani zadzwonic na pare godzin przed odlotem ona by juz tam dawno byla i do interwencji policji by nie doszlo, zakladam, ze niania byla z kraka jak i roidzice... wiec na pewno nie siedzieli pol dnia z mala by w koncu ja zostawic bo niania w drodze :O przed odlotem trzeba byc ile? conajmniej godzine tak? tyle trwa mniej wiecej odprawa, nie przekladajac lotu (bo tak to mogli rowniez przelozyc na wieczorny w ogole) godzine im zajelo zadzwonienie do niania i wejscie do smaolotu, wiec nie ma czasu i miejsca na zadne przesiadywanie i dowiadywanie sie co i jak z dzieckiem. telefon do niani i do widzenia. a czy niania dotrze czy nie to juz trudno, jak to powiedziala ta szczegolna pani? kto nie ryzykuje ten nie pije szampana...na plazy w grecji, nie? :P policja tez nie weszlaby od razu do pokoju info z pytaniem co to za dziecko i braniem go sila do samochodu :O w piizdu czasu musialo uplynac skoro policja sie tym zainteresowala i zajela az tak by ustalic adres dziadkow i je tam zawiezc.... to wy chyba problem bagatelizujecie a nie tamci wyolbrzymiaja :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosenna dużo tracisz
W moich oczach. to pewnie Twoje dzieci ciągle chore-bo też ciągle zaniedbane :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fv frvrv
a to się stalo ze dziecko mieli w dupie i sami polecieli. Ja tak mozna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×