Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miętowe oczko

Mój facet zarabia 1800 zł

Polecane posty

Brawo Polly84! To samo chciałam napisać. Raczej rzadko jest tak, że ktoś ma super wypłatkę przy 8godzinnej pracy od poniedziałku do piątku. Jak już będzie super zarabiał, to zaraz będzie pretensja "nigdy nie ma cię w domu", "wszystko jest na mojej głowie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"no dobra, ale jeżeli haruje jak wół i to nie przekłada się na kwestię finansową to co wtedy? Ma go zostawić?" Pogadać z nim niech trzeźwo spojży na ich sytuację. Oceni co może zrobić. Może to mu da impuls do szukania nowej pracy jeżeli obecna nie zapewnia mu pierwotnej potrzeby czyli utrzymania rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"kobieto ,a niby skąd???????????? " Facet , a stąd :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D: i nie pytaj o nic więcej na forum :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze jest coś za coś... jeżeli chcemy mieć więcej pieniędzy to musimy pracować dłużej,czasami nawet w domu! sami musimy zadać sobie pytanie co jest dla nas ważniejsze ? być w domu o 15 i wegetować cz też... bywać w domu rzadko i pracę przenosić nawet do domu ale mieć na spokojne życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawwwiak
ifka* widze ze trzeba jak krowie na miedzy wiec zaczynam jesli niby kobieta majac te same kwalifikacje, to same umiejetnosci a czasem wyzsze dostaje za taka sama prace mniejsze wynagrodzenie niz faceci to wyglada na to ze szefowi sa debilami... bo jesli by tak bylo to kobiety powinny nie miec problemow ze znalezeniem pracy i wszyscy pracodawcy powinni zatrudniac kobiety kosztem facetow skoro beda miec wykonana te sama prace ze nizsza place... a jednak tak nie jest, kobietom ciezej znalezc prace, szefowie wola ztrudniac jednak facetow i im placic wiecej niz kobieotm ktore niby pracuja tak samo..... wniosek jest prosty faceci wiecej zarabiaja bo na to zasluguja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stanislav
Lemoniadowy-zgadzam się z tym, że autorka powinna rozmawiać i to tak jak to opisałeś. Co do zarobków- faktycznie też nie powalają ale rozumiem, że oboje się starają robić coś by się zmieniły. Nie wolno się nastawiać na: "wszystko o razu"-konsekwentnie najpierw jedno, potem drugie. A zarobki 5000 na dwoje czy troje to nie tragedia a w pewnych częściach Polski to dużo. I kredyt na mieszkanie można dostać. Sam z żoną zarabiam mniej póki co i nie narzekam (ale nie spoczywam na laurach). Ale na dziecko by nie starczyło-fakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam starocie na start
pani samej siebie - a jesli bedzie chory i przejdzie na rente? tez go zostawic? a jesli ulegnie wypadkowi? tez go zostawic? a w druga strone to tez ma dzialac? jesli kobieta straci prace to ja zostawic ? ludzie ogarnijcie sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieto przykre to dla ciebie powinno być ,że masz przywidzenia ale to twój i tylko twój problem. Dla mnie jeśli doskonałość by miała być taka jak ty ,to wolę menelstwo ,bo z nimi się przynajmiej napić można :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia, wyszło szydło z worka... on pracuje, ona siedzi z dzieckiem. owszem wychowywanie dziecka to ciężka praca, ale stawiasz tylko i wyłącznie jemu wymagania. Ma być tak i tak. Lepiej się zastanów czy ta sytuacja finansowa utrzyma się na zawsze. Nie wyobrażam sobie siedzieć w domu i prać mężowi skarpetki. Wychowywanie dziecka to inna kwestia. Ale są kobiety, które całe życie zajmują się domem. Niestety już nie jeden post na kafeterii zakładany przez zostawione po 20 latach życia kur domowych. Jeżeli dobrze zrozumiałam to chcesz zawsze zajmować się domem, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorka pisala, ze on jest nauczycielem z zawodu. A jaki przedmiot? Moze niech postara sie wrocic do szkoly, zacznie podnosic kwalifikacje, zeby wzrosla mu pensja? Nauczyciel dyplomowany calkiem niezle zarabia, 4500 - 4800 brutto, a moze juz nawet wiecej. Poza tym jest jeszcze fantastyczna instytucja korepetycji. jesli uczy matematyki, fizyki albo jezyka obcego, to dodatkowe lekcje sa super okazja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawwwiak
mężczyźni i kobiety różnią się w sposób oczywisty. Nie twierdzę, że jedni są lepsi, a drudzy gorsi tego się nie da obiektywnie stwierdzić. Ale różnią się w wielu istotnych aspektach życia. Trudno zaprzeczyć, że mężczyźni są średnio silniejsi fizycznie dlatego też wykonują wszystkie najcięższe zawody. Czy za wykonywanie ciężkiej pracy nie należy się wyższa pensja? Są też bardziej skłonni do ryzyka, dlatego odnoszą większe sukcesy w biznesie. Czy ludzie którzy poszli na całość i zaryzykowali utratę wszystkiego, nie powinni otrzymać większej nagrody, kiedy im się wreszcie uda? Należy też zauważyć, że wykonują większość prac, która ponoszą ze sobą uszkodzenie ciała, ryzyko szkoda na zdrowiu bądź pozbawienia życia (żołnierz, policjant, marynarz, budowlaniec). Dlaczego więc nie mają dostawać za to wszystko większych zarobków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warszawwwiak... nie zgodzę się z Twoją teorią na temat większej efektywności mężczyzn w pracy! to bzdura !o czym świadczy fakt że coraz więcej kobiet piastuje wysokie stanowiska!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani samej siebie
nie pisze o chorobie, starosci, wypadku. to sa sytuacje od nas niezalezne, skrajne, nieszczesliwe - nie uwzgledniam, bo to wyjatki. generalnie jest tak, ze obecnie panuje tendencja - kobieta ma tyrac w domu, wychowywac dziecko, do tego pracowac zawodowo na 2 etatach i zarabiac dobre pieniadze, plus oczywiscie dbac o siebie, o swoje pasje, byc interesujaca dla faceta i ogolnie robot 10 w 1. natomiast facet - zarobi ile zarobi, z wielka laska, a po pracy TV i relaks. niestety drodzy panowie - takie nieudaczniki i popluczyny meskie nie beda nigdy ani szanowane, ani nie beda miec powodzenia, ani odnosic sukcesow tak w zyciu prywatnym, jak i zawodowym. jak swiat swiatem, facet ma BYC ZARADNY i dobrze zarabiac, byc odpowiedzialny, stabilny i dawac poczucie bezpieczenstwa. ale widze, ze sie niektore popluczyny meskie tutaj oburzyly - no coz, trzeba zaakceptowac fakty:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stanislav: Bo widzisz dziś jest tak, ze wszystko trzeba mieć na już! Nie istnieje takie powolne wspinanie się po szczebelkach, najpierw niewielka pensja, małe mieszkanko, nawet tramwaj zamiast auta. Kochani gdzie np. osoba dwa lata po studiach zgarnie 5 tys. na rękę (oczywiście nie uogólniam)? I pierwsze co- kredyt, bo trzeba mieć apartament/dom i dwa super auta jeszcze przed 25.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stanislav
Gosiu właśnie a co jak facet: będzie miał wypadek, będzie zdradzał, umrze, rozchoruje się, będzie Cie traktował jak służącą itd? Jak będzie Ci wyliczał pieniądze? Przyznaj, że niepracowanie i wymaganie, że facet będzie Ci dawał tyle ile potrzebujesz (Alpy, Spa, itd) jest troszkę nie w porządku? Jeśli facet który nie jest Ci w stanie tego zapewnić jest nieudacznikiem to co powiedzieć o kobiecie, która w cale nie pracuje, nie jest w stanie zarobić na swoje potrzeby i prosi o pieniądze męża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawwwiak
Zajęta251 to nie jest bzdura, takie sa fakty czy to sie komus podoba czy nie mezczyzni sa inreligetnnejsi od kobiet, moga dluzej pracowac od kobiet, sa bardziej sklonii do ryzyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak swiat swiatem, facet ma BYC ZARADNY i dobrze zarabiac, byc odpowiedzialny, stabilny i dawac poczucie bezpieczenstwa." a co kobieta musi dac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakJuzJest
Wy się tu wykłócacie kto ma rację, a autorki nie ma :) Myślę, że należy znaleźć złoty środek. A nie od razu chcieć pławić się w luksusach czy żyć w nędzy i tak to zostawić...wypośrodkować to. Ale my nie możemy tego stwierdzić, bo nie wiemy jak oni rozporządzają swoimi pieniędzy, co dla nich dokładnie jest żyć godnie, wiec ten temat nie ma już sensu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jeżeli dobrze zrozumiałam to chcesz zawsze zajmować się domem, tak?"- Tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawwwiak
kobiety nie nadaja sie z reguly do piastowania wysokich stanowiski bo sa zbyt nieprzewidywalne, chwiejne, latwo panikuja wystarcze ze maja pms i juz im odbijam piastujac wysokie stanowisko potrzebny jest spokoj, rozwaga, rozsadek, trzezwe myslenia a to sa domeny facetow a nie kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"calkiem niezle zarabia, 4500 - 4800 brutto"- To sa wg ciebie niezle zarobki? Nie rozsmieszaj mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stanislav
pani samej siebie-nie ma takiej tendencji wśród moich znajomych. Najbardziej typowy model- pracujemy oboje (jak kobieta na macierzyńskim to mąż podkręca śrubę-fuchy itd), w domu podział obowiązków po równo. Jak ktoś jest w czymś lepszy to robi to częściej a druga strona się rewanżuje.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że należy znaleźć złoty środek. " rozwiązaniem dla autorki (powtórze to po raz setny ) jest znalezienie sobie takiego partnera który zapewni jej dostatek i dobytek w takiej wysokosci w jakiej ją to zadowoli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warszawwwiak: Uogólniasz wprost okrutnie- nie ma kobiety to są...., a faceci to są..... Sukces w pracy to łeb na karku, pracowitość i efektywność, a to nie jest zależne od płci tylko od inteligencji i charakteru, a jak wiesz bywają różne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakJuzJest
I co wy tak się czepiacie tych kobiet, że niby chcą na facetach żerować! Ja nie wyobrażam sobie być zależną od kogoś i moje znajome też. Dlatego takie kobiety to w dzisiejszych czasach wyjątki. Rodzice są oboje odpowiedzialni za swoje dziecko i powinni mieć taki sam wkład, również pieniężny,ale bywają również wyjątki uwarunkowane konkretnymi sytuacjami czy potrzebami. Jak wy lubicie wszystkich wkładać do jednego "wora". :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"calkiem niezle zarabia, 4500 - 4800 brutto"- To sa wg ciebie niezle zarobki? Nie rozsmieszaj mnie." i odezwała się ta co nie pracuje wcale :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczeruś vel .... radzę zastanowić się nad tym co piszesz . A zresztą , nie jest to topic o tobie a tym bardziej o mnie . Finito .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×