Jakie ciśnienie miałyście w ciąży???

Ja mam niskie: 100-110 na 55-60, za to tętno wysokie 80-110.

pytam , bo słyszałam, że raczej ciśnienie rośnie, a nie odwrotnie

To chyba róznie bywa. Ja przed ciążą miałam książkowe, zwykle w okolicach 120/80, a w ciąży około 90/60. Puls z natury miałam szybki, w ciązy jeszcze się podniósł i oscylował w okolicach 85-90 w spoczynku. Miałam po ciąży się tym zająć, bo to trochę za szybki (przed ciążą miewałam koło 80), ale... po porodzie nastąpiło cudowne ozdrowienie ;-) Nie pamiętam kiedy ostatnio miałam puls powyżej 70, na ogół mam bliżej 60 (czasem sobie mierzę z ciekawości). Nie wiem, jak to się stało, ale syn ma już 20 miesięcy, a mój puls nadal jest w porządku, więc mam nadzieję, że tak zostanie ;-) Za to ciśnienie zostało mi niskie, czasem nawet w okolicach 80/50 :-p Z tego co wiem, to lepsze w ciąży za niskie - w najgorszym wypadku grozi omdleniem, niż za wysokie, które może zwiastować zatrucie ciążowe.

w 2 ciąży miałam tak samo, w 1 wyższe troszkę niż norma

w drugiej ciązy jak mnie raz położyło do szpitala to się okazało, że właśnie takie niskie miałam, co mnie zaskoczyło, bo mam tendencje do wysokiego... w pierwszej ciąży było skaczące, często powyżej normy

mnie przy tym ciśnieniu boli głowa, dlatego zaczęłam pić lekką kawę co mi nawet pomaga, niestety raz musiałam wziąć paracetamol, bo ból był nie do zniesienia

sporo podwyzszone co skonczylo sie wywolywaniem ciazy przed terminem..