Ja mam 50 lat mój mąż 50 lat i siedzimy z laptopami

Nokhsa?? A jak Ty z serduszkiem co?? Jak ciśnienie?? I kiedy był ten spokój?? Co się wtedy działo w życiu Twoim?? No musisz czoło marszczyć i pamięć wysilać no musisz a w ogóle to?? Dzień dobry mówię mimo ze późno!!

Też mówię dzień dobry!tylko cholernie zimny,temperatura na plusie ,tylko strasznie wieje.Zdzichu serducho ok,a ciśnienie do de,bez tabletek ani rusz.Muszę u kardiologa zrobić dodatkowe badania.Ale dzięki za poradę.

Witajcie, latałam dzisiaj za prezentami dla wnuczek na Mikołaja,jutro tam jadę,na sama myśl że tam nadal jest teściowa to mnie mdli,pewnie będzie mi docinała że mikołaj to pogaństwo,jakoś to wytrzymam,interesują mnie tylko dzieciaczki. Zdzichu powiem im o tym srebrze koloidalnym,poczytałam trochę o tym i jestem w szoku,nawet nie wiedziałam że takie coś jest,moja babcia miała sztućce srebrne,zawsze z nich jadła,mówiła ze to dla zdrowotności,może faktycznie coś w tym jest:)lepsze to jak tony antybiotyków i sterydów... nokhsaewka ślicznie to wszystko wystawiłaś,a robiłaś już sobie kosztorys czy to się opłaca?,prowizja i wystawienie też kosztuje,,

Gażka nie martw się durną babą ,traktuj ją jak powietrze.Jedziesz do wnuków i oni osobami które kochasz. Nie mam wnuków i nie wiem jaka to miłość ,ponoć wielka.Gażka nie liczyłam kosztów ,za listopad mam do zapłacenia na allegro 60 zł.Dwa dni temu sprzedałam sukienkę za którą zapłaciłam 15 zl,sprzedałam z przesyłką 93 zł.Zdzichu nie chciał kamizelki ze skóry poszła wczoraj za 53 zł,dałam za nią 5 zł. Kosztów dojazdu na pocztę nie liczę ,bo jak jadę to za jednym zamachem latam po lumpach.Za ten sweter Tommy dałam 2,50zł ,zobaczymy za ile pójdzie.Fajna zabawa.

Gażka pomyłka bluzka Burbbery.Tommy sprzedałam w zeszłym tygodniu.

:)

Brawo był 1000 wpis ,wpisała się gulgotka z uśmiechem na twarzy.

nokhsaewka tak do siebie sobie dorobic to sie opłaca,założenie firmy to już chyba nie bardzo...masz gust i wiesz czego szukać,a wystawiasz te ciuchy z wyróżnieniem czy normalnie?

Nokhsa??? No przyczyna może być prozaiczna. Naczynia włosowate są nazwijmy co nie co niedrożne, lub po prostu z takimi się urodziłaś, no!! . Obecnie bierzesz leki na zmniejszenie ciśnienia. Skoro ciśnienie mniejsze to i pewnego rodzaju upośledzenie ukrwienia. No kończyny mają to do siebie że są kawałek drogi od serducha a i naczynia w nich mniejsze. Po prostu takie błędne kółko. No tak odstawienie leków nie wchodzi w grę, dodatkowo ................No tak no?? No wiek też swoje robi, i musisz się liczyć ze zmianami miażdżycowymi naczyń krwionośnych. Co można?? No co nie co można!!! Najpierw idź do medyka i posłuchaj co powie, ok. A potem podumamy co i jak!! Gażka nie wiedziała o srebrze no?? A o Mikołaju słyszała!!! A Mikołaje to ponoć łobuzy są i jak takie jak i Ty dziewczynka niegrzeczna to i rózgę dać może!!!

Gażka raczej firmy nie będę zakładać bo nie muszę,raczej się się bawię,Jak będę musiała to mam 1000 pomysłów.Dziś robiłam pierogi i mąż mówi ,zamów sobie nie będziesz się męczyć na święta.A ja myślę ,że z wszystkiego można zarobić.Wejdz na allegro ile kosztują pierogi,uszka.Ludzie pracują ,lub są leniwi na wszystkim można zrobić kasę,tylko praca.

Zdzichu...ja jestem grzeczna,nie ma to tamto,;) a dostać od Mikołaja rózgą? dlaczego nie,ale mam kudłate myśli,;)ledwo rano wstaję to już o Tobie nasz rodzyneczku myślę,a szczególnie kiedy muszę wypić litr ciepłej wody hihi

nokhsaewka pewnie że na wszystkim można zarobić,ale kiedy już coś zalegalizujesz to zaczynają się schody,zrób sobie taką kalkulacje,okaże się że więcej tracisz jak zyskasz,a pracując na czarno..dobre dla kogoś kto lubi sporty ekstremalne,szczególnie w naszym kraju,;)

Gażka taka jesteś gorąca? No jak nie ty? to musimy uważać ! nikt nam go w 3 nie zabierze.

Znikaj

nokhsaewka oczy z orbit mi wyszły,na allegro można kupić smalec,pierogi itd np.kilogram pierogów z mięsem plus wysyłka 33zł,muszę to mężowi pokazać ile dzięki mnie oszczędza,z tego co widać osoby które tym handlują nie mają żadnej firmy,pewnie do czasu...komuś nie będzie smakowało i do skarbówki poleci:)))

Gażka dziś nalepiłam 200 pierogów,my jemy kasza gryka+biały ser.Moja mama takie robiła ,palce lizać.I co przeszkadza żeby takie robić i puścić na allegro?nie wszyscy boją się o wszystko.

Dziękuję Zdzichu ,masz rację ,coś jest z krążeniem ,a tobie dzięki,mój małżonek dziś poznał ciebie.Pozdrawiam

Gażkla jak bym nie miała kasy to bym lepiła pierogi.Dziś za godzinę zrobiłam 150 sztuk,Z kaszą to jest ciężko,a przy ruskich to,to szybko.I tak myślę że na próbę coś wypuszczę przed swiętami,Najmę kogoś do zlepiania,warsz sama zrobię .

nokhsaewka ..różnie to bywa,ktoś kupi te Twoje pierogi,w tym samym czasie zje coś na mieście i się zatruje,na kogo będzie?i masz wtedy na karku sanepid,skarbówke i inne ustrojstwa,ale jak to mówią do odważnych świat należy,w każdym razie podziwiam:)

Najpierw co by po bożemu było to dzień dobry powiem!!! No i proszę zamiast do hamaka wskakiwać, Mikołajowi planów nie paskudzić tym że się nie śpi to siedzą Jaszczurki na kompie!!! Gażka grzeczna?? Jak grzeczna, no jak?? A bez nartuf to kto lata z samymi kijami co?? Narty buchnęli a może sprzedała jakiemuś magikowi!!! Kudłate myśli ma?? I proszę mówi o tym jak brodaty po chałupach chodzi!!! No co by nie mówić jak ja rodzynek to Ty niezłe te??......... no Ziółko jesteś!! Wody popije i kudłate myśli ma!!! Co by nie mówić to tam ciekawa woda być musi w tym wodociągu!!! Jeszcze powiedz że jak zakonnice idą ulicą i czubeczek języczka do facetów wystawiają to już wszystko wiadomo no??? Na takiej wodzie można niezły geszeft zrobić a nie ciuchami handlować!!! No, no!!! A teraz??? No jak co??? Ślinotoku dostałem bo o pierogach zaczęły Łobuzice jedne no!!! Powiem tak. Ja też lepię pierogi i co w tym dziwnego?? Takie konkretne co do wielkości. Takie jak ruski czołg psia ich mać muszą być!!! 200 sztuk!!! Żadna cyfra. Ostatnio 290 bo głodomorów nakarmić mus i na zaś zapodać!!! 4 godziny z gotowaniem i po bólu!!! Tak ode mnie?? No oczywiście tzw ruskie a poza tym no z kaszą tez i z kapustą. Ale, ale??? Ku przemyśleniom........ Do ruskich warto dodać czosnku i nie żałować sobie jego. Efekt zacny!!! Poza tym. Można do ruskich dodać chili tego diabelstwa piekącego. Ile? A tyle aby farsz był tak konkretnie ostry. Po ugotowaniu mają ładny różowy wygląd i tej mocy trochę znika. I co jeszcze? A kupić troszkę brzuszków łososia do tego i też do farszu dodać mają wtedy fajny wędzony posmak. No i gwóźdź programu same ziemniaki do zmielony boczek wędzony i zarumieniona cebulka na patelni też godne orgazmu kulinarnego!!! To tyle o kulinariach na dzisiaj. No proszę mąż Nokhsy mnie poznał??? Ładnie, ładnie!!! Myślę że brzydkich słów nie używał i czapką o podłogę nie rzucał!!! Jeden tak czynił i wzięli go na taka wielką wykałaczkę nadziali Azja Duchajbejowicz mu było czy jakoś tak. Z tatarów on był!!! Tatary to takie magiki co to z mleka gorzałkę robią i kumys się ten trunek nazywa. No dobra na razie zmykam. Pozdrawiam cieplutko bo?? Zimno i?? Ponoć pingwiny w ZOO w Warszawie zasmarkane się ludziom pokazują!!!

Witajcie Zdzichu co mi jest,już trzeci dzień pije na czczo litr tej ciepłej wody z cytryną,no i dzisiaj się załatwiłam i dostałam takich bóli,po lewej stronie na wysokości talerza biodrowego,coś na wysokości woreczka robaczkowego tylko po drugiej stronie,nie boli ciągle tylko co kilka minut,ostry wiercący ból,promieniuje aż do pośladka,trzyma tak parę sekund i popuszcza,leżę teraz z okładem z lodu...

Może być przemieszczenie złogów w nerce. Weź Nospę powinno rozkurczyć co nie co. A po za tym to nie przesadziłaś z jakimś śmiganiem po dworze z tymi twoimi patykami!!

Aaaaaaaaaaaaaa i zmniejsz ilość soku z cytryny lub zrezygnuj z niego!!

Dzień dobry:) W końcu mam internet!!! Były koło mnier jakies wykopy i pooooooooszli po kablu. Nokh, ja jeszcze się wgryzam. Efekty póki co mizerne bo i tak naprawdę nic mi się nie chce. Ty za to kobieta czynu. Fajna stronka, pierogi...rozumiem, że daje się ugotowaną kaszę gryczaną. Gazka, nie przejmuj się, niech babina sobie brzdąka skoro ma taką potrzebę a Ty puszczaj to mimo uszu. Do Ciebie Zdzichu nic nie mam, fuzycznie czuję się dobrze tylko to zamartwianie się coś nie chce mnie opuścić. Mikołaj o Was pamiętał? O mnie niestety nie.

ufff,przeszło,chyba po oddaniu moczu,w poniedziałek znowu miałam paluchy opuchnięte,ciśnienie 150/105 no i tak przez 3 dni ta wodę z cała dużą cytryną piłam,i jakoś mało sikałam,a dzisiaj ten atak,już myślałam że może to jajnik tak boli,na kijkach już dawno nie bylam,Zdzichu w moczu czasami wychodziły mi szczawiany,czego powinnam unikam w jedzeniu?coś mi nery zatyka,tylko co?

Jak szczawiany w moczu to pod groźbą kudłów wyrwania oraz batożenia w miejscu publicznym soku z cytryny nie dodawać!!!

Aaaaaaaaaaaaaaaa Warmianka a zamartwiania to do wora i na Wiejską wysłać do W-wy. Niech się posły senatory i inne tam magiki z tym motają!!! Zamartwiania koniec też pod groźbą jak wyżej Gażce napisałem.

Staram się Zdzichu, staram.

Biorę się w garść. Jak się fakt dokona to będę myśleć.

warminka,stare My a głupie,na te nasze problemy mogłysmy list do Mikołaja napisac,może by cos zaradził,dzisiaj to juz po ptokach:)ja w dorosłym życiu nic na Mikołaja nigdy nie dostałam,ale też nie czuję takiej potrzeby,z tego święta niech się dzieci cieszą,jadę po południu do wnuczek...zobaczymy Zdzichu...pierogi lepisz?pierwszy raz się spotykam z tym że facet to robi,oczywiście w gronie moich znajomych i rodziny,niesamowity jesteś,masz chłopie Ty w ogóle jakieś wady? znasz Kamasutre,potrafisz leczyć,gotować...nijeden młodzieniaszek nie mógłby nawet stanąc przy Tobie...ufff