Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nokhsaewka

Ja mam 50 lat mój mąż 50 lat i siedzimy z laptopami

Polecane posty

Gość gangrena 1234
Witam wszystkich w ten deszczowy i chłodny dzień! Noksh - smacznego Ci życzę, bo nic innego mi nie pozostaje! Też lubię grzyby i jeść i przygotowywać, ale kompletnie na grzybach się nie znam. Gażka - też uważam, że z ta nadwagą to trochę przesadzasz. Ja mam 169 cm wzrostu i ważę 68-70 kg (waga się waha w tych granicach), ale schudnąć już nie zamierzam, bo od razu na gębie zmarchy wylezą. W zeszłym roku schudłam 12 kg i tak trzymam. Mam 49 lat (za kilka miesięcy 50!!!) Zdzichu- tez przepis z czosnkiem robię od lat i rzeczywiście poprawia odporność - mało choruję. Przychylam się do prośby Warmianki - zapodaj coś na sen, bo, cholera, śpię fatalnie. Ja jestem już w trakcie meno, ale hormonów nie biorę, bo źle na mnie działały, a poza tym ja twierdzę, że każda chemia swoje działania uboczne ma. Daj tylko taki przepis, coby nie ogłupiał, bo co rano w samochód muszę wsiąść. Do "spisania się".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na sen??? No nie??? Na sen!!! No facet na sen no??? No czasami wskazany jest ale??? Ostrożnie!!! Dokazywanie jakie w tym dniu w głowie mieć będzie i nakręcić się może konkretnie. Oczywiście zielskiem można się nie co posiłkować ale to nie tak od razu działa chociaż u niektórych bywa inaczej. Jeżeli zielsko to: Liść melisy 50 g Owoc róży 50 g Ziele serdecznika 50 g Kwiat lawendy - 50 g Korzeń arcydzięgla 20 g Liść mięty pieprzowej 20 g Pić 2 x dziennie rano na czczo i przed snem. Jak mieszać gdzie trzymać to tak jak Gażce pisałem, ok? Poza tym na rozpustę sobie pozwolić i kąpiel uspokajającą sobie zrobić, o!!! Jak to jak??? Piszę jak!!! A więc: 100-150 gram rozdrobnionego korzenia arcydzięgla gotujemy przez 2 minuty w 2 litrach wody. Przecedzamy odwar i wlewamy do wanny. Kąpiel powinna trwać około 20 minut. Zaleca się siedmiodniową kurację uspokajającą powtarzaną po miesięcznej przerwie. I mi w takiej wannie żabką nie pływać z brzegu wanny czy z baterii na dyńkę do wody nie skakać. Uspokajająca kąpiel ma to być a nie jakieś fanaberie, o!!! No oczywiście facet co to zmieszanie w domu czyni mógłby jakiś masażyk swojej pani zrobić po takiej kąpieli co by się jaką Kleopatrą poczuć mogła. No jak to zrobić!!! A obiecać mu złote góry jakieś i potem jakby co na miażdżycę zwalić i nie pamięcią się zasłonić!!! Poza tym za niewielkie pieniądze można sobie kupić w aptece APIVIT i to spożywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na Gangrenę hormony źle działały??? No takie te??? Hormony nie lubią, jak ich kto w trąbę robi to i źle na Ciebie działały!!! Taka tarczyca, nadnercza, jajniki i inne tam podroby co to z hormonami w układach są nie za bardzo lubią jak im człowiek bajzel czynić chce!!! No ewentualnie fitohormony czyli hormony roślinne to jeszcze jako tako tolerowane są a nawet? No ja tam dokładnie nie wiem ale? Te wymienione podroby chyba życie towarzyskie ostro prowadza bo fitohormony organizm traktuje jako swoje. Czyli? Reasumując imprezują tam dokładnie skoro nie kumają ze to nie ich własne. Dlatego? No warto dopóki można fitohormonami się wspomagać. Jakimi? No z mojego doświadczenia wiem ze Dong Quai jest dosyć skutecznym środkiem. No tak, no? No paskudny w smaku ale czego to kobieta nie zniesie a by sobie pod nosem burczeć ...."Być kobietą być kobietą...... Gdzie można coś takiego nabyć? No nie wiem czy nie reklama ale w firmie feng Luka przynajmniej w bambuko nie zrobią i jakiegoś szajsu nie zapodadzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokhsaewka
Gangrena w jaki deszczowy dzień? u mnie na termometrze 24 stopnie . Sąsiada uprzedziłam grzyby się gotują,ja też się nie znam na grzybach,zbieram tylko opieńki w innych rejonach mówią podpieńki. Zdzichu z nalewek najlepsza była Berechowka ale teraz po niej można iść do piachu,dobra była na sen i na humor. Zrywam się na badania pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokhsaewka
Jak dojechałam na prześwietlenie to ze strachu spociłam się straszebnie ,ale co ma być to będzie. Dziewczyny moim zdaniem nie jesteście grube przy takim wzroście.Ja mam ok 161 wzrostu i fajnie wyglądam jak ważę 62 kg i tyle miałam 3 miesiące temu jak chciałam być laską na wesele. Ale waga wróciła i zaczynają mnie te wałki wkurzać. A co do twarzy ,coś zawsze sobie wstrzyknę ale nie tak że buzia nieruchoma ,mało a w szczególności podbródek.Polecam dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gangrena 1234
Noksh, to chyba dmuchałaś wczoraj w moja stronę, bo i u nas dziś dzień przepiekny! Teraz jest 19 st. A jak wyszło badanie? Ja wczoraj z przyjaciółką do 2 w nocy robiłyśmy przetwory z papryki. Nie w żadnym occie, tylko taką pastę, ni to ketchup, ni to sos. Mozna jeść i na zimno i na ciepło. Z 10 kg wyszło nam 15 słoików, takich 0,5 literka. Zaraz idę pasteryzować, żeby jakieś zarazy się nie wdarły. Roboty było co nie miara, bo obrać, pokroić i przemielić w malakserze zajęło nam ze 4 godziny! Ale super wyszło. Jak byście chciały - przepis moge podać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokhsaewka
Gangrena na wynik trzeba czekać do 3 tygodni,myślę że bedzie ok.Ale ty jesteś pracowita 4 godziny keczup robić ,przepisu nie chcę bo ja leniwa jestem,ani jednego słoika nie zrobiłam na zimę.Pracę domową ograniczam do minimum,gotuje i piorę i to wszystko. Leń jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdzichu kurde masz rację z tymi mammografiami i biopsjami moja siostra wyczuła guzka w piersi, lekarz zrobił biopsję i wyszło że guzek łagodny , wiec on rozbebeszył jej to , w trakcie zauważył że nie wyłuskuje się on jak łagodny bo trzymał się podłoża, skierowano ją do centrum onkologicznego do Warszawy, w między czasie po tym bebeszeniu ( bo inaczej tego nie nazwę ) powstał ogromny krwiak , w Wawie wyczyścili itd po czterech latach leczenia moja 36-letnia siostra zmarła w zeszłym roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gangrena 1234
Piwko, przykro mi z powodu Twojej siostry, bardzo. Niestety lekarze co raz częściej popełniają błędy diagnostyczne. A co do przepisu - proszę bardzo: 5 kg czerwonej papryki 0,5 kg ostrej czuszki 4 duże cebule 2 spore główki czosnku 1 duży słoik koncentratu pomidorowego 2 spore pęczki bazylii 2 spore pęczki oregano (jak nie dostaniesz świeżych ziół, możesz użyć suszone, ale wtedy bierzesz mniej) 1 szklanka oleju lub oliwy 3/4 szklanki octu 10% ok. 0,5 szklanki cukru Wszystkie warzywa obierasz, oczyszczasz i miksujesz w malkserze, albo mielisz przez maszynkę na sitku makowym. Wkładasz do garnka, zalewasz olejem i tak gotujesz, aż stanie się gęste (trwa to ok. 1-1,5 godziny, zależy jak soczysta jest papryka). Dodajesz posiekane zioła, koncentrat, ocet i cukier. Doprawiasz solą i pieprzem wg własnego uznania. Pogotujesz jeszcze jakieś 15-20 minut i do słoików. Uważaj z cukrem, dodawaj po trochu, bo jak papryka będzie słodka, to nie potrzeba tak dużo. Ja to podaję i na ciepło do mięs, albo na zimno na kanapki. PYCHA! Smacznego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokhsaewka
Piwkopiję mam dziś kiepski dzień ,cały dzień myślę o bracie miał tyle lat co ja teraz a oparcia ze strony swojej rodziny nie miał co dzień byłam u niego,a serce bolało.I też myśle o twojej siostrze ,smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gangrena 1234
Dziewczyny! Nie mozna się smucić cały czas. Wiem, że to przykre, mój mąż umarł, jak młody miał 3 lata, a ja 27! Cały świat mi sie wtedy zawalił, na prawdę wiem co znaczy takie przezycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokhsaewka
Gangrena tak młodo zostałaś wdową? o rany a co się stało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warmianka z...
Życie niestety potrafi dowalić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokhsaewka
Warmianko a co u ciebie słychać? coś zaniedbujesz topik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokhsaewka
Mój ślubny zapisał się na prawo jazdy ........na motor i zaczyna od poniedziałku.Dwa lata temu przed chorobą męża mieliśmy marzenia żeby pojechać do USA i motorem zwiedzać ten kraj. Miesiąc temu przyjechała kuzynka męża z kuzynką ze stanów i nas zaprosiła do siebie a ten już się zapisał na kurs. Boję się motorów jak cholera .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokhsaewka
Zdzichu a co .........cię nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gangrena 1234
Noksh - tak zostałam wdową po 5 latach małżeństwa. Do dupy życie! Ale dałam radę, ciężko było jak cholera! A Ty do USA jedziesz? Byłam tam, ale tylko turystycznie, zwiedziłam południe. SUPER!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gangrena 1234
Noksh - piszesz o cały czas o chorobie Męża. A co mu jest - jak możesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gangrena 1234
Warmianka - Ty też nie masz łatwego życia (tak sądzę). Chcesz pogadać? Czasem obcy ludzie pomogą. A Warmia - to skąd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gangrena 1234
Chyba głupio napisałam - wiem gdzie jest Warmia. Chodziło mi konkretnie z jakiego miasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gangrena 1234
Dziewczyny, ja tu siedzę, fajki kurzę, czekam na Was, a Wy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gangrena 1234
No to pa, pa. Jutro trzeba i posprzątać i ugotować i iść na imieniny Szwagierki. Fajna babka, więc będzie sympatycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokhsaewka
Gangrena to ci życie dowaliło na samym początku ,zostałaś sama z malutkim dzieckiem .Mój mąż ma raka ,nie będę pisała gdzie ,ale oprócz latania po lekarzach staramy się żyć normalnie . Baw się dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokhsaewka
A co z wami? czy wszyscy dziś imprezują?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warmianka z...
To fakt Gangreno, nie jest lekko ale jakoś ciągnę. Innego wyjścia nie mam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A witam w poniedziałek pierwszy w tym tygodniu!!! A co to tylko o choróbskach jakiś mowa co??? O choróbskach nie myśleć bo zaraz apteki utarg zwiększają a minister zdrowia głupoty zaczyna gadać i to? Mało ze radiu ale i w telewizorni też. Uśmiech raz dwa czy... dwa raz w każdym bądź razie na twarz rzucać i pozytywnie myśleć. Doła nie łapać!!! Pozdrawiam cieplutko bo?.................. No jakieś chłody z rana zaistniały!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokhsaewka
Zdzichu masz rację ,koniec rozmów o chorobach .A o czym będziemy pisać? dajcie jakiś fajny temat. Może pójdziemy razem na sylwestra? np w górach z kuligiem ,jestem otwarta na propozycję .Co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O czym pisać??? No o czym??? A ja wiem??? Można o wszystkim. Np o wpływie upierzenia ptaków wędrownych na punktualność lotów czarterowych, albo............. No dlaczego pingwiny żabka nie pływają, no o czymś można. Rzucać temat i tyle. Naród piśmienny to i pisać umie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×