Moje pragnienie, tego mezczyzny

37 a 25 to nie 2 ;) A jako jego szefowa moge wszystko..

ona depilujesz sie na gladko czy zostawiasz cos? :)

Ja bym na Twoim miejscu natychmiast kazała mu zostać po godzinach ;)

starzejaca się pipa

Ehh kobieto napaliłaś się ... nie rozumiem po co Ci nasz rada. Chcesz sie z nim bzyknąć więc sie bzyknij i po sprawie. Podobno kac moralny trwa tylko tydzień :)))))))

Onn zalezy od zyczenia meza.

a teraz jak masz ona? i jak Ty lubisz?

no to od jutra ma siedzieć pod twoim biurkiem i szczekać;) na obcych:)

Pasek jest aktualnie. A czy jest czy nie ma to mi obojetnie ;)

ona a jakbys wogole jej nie depilowala:) ?

Hmm jesli by tak sobie zazyczyl, czemu nie ;)

ona moge wyslac Ci swoja fotke?

No jesli tak bardzo chcesz, zostaw @ to napisze do ciebie.

warrior9@op.pl napisz teraz

Wyslalam

jak go zaliczysz to daj znac jak bylo

Jag go "zalicze" to moge sie pochwalic hehe

Tak napisz czy Cię bzykał :p

ona z problemem 37: rozumiem cie mialem podobna historie w pracy... ciagnelo mnie do przelozonej jak do zadnej innej .. w pracy usmiechy, mile slowa , potem impreza firmowa no i pare % za duzo .. skonczylo sie tak zlapala mnie za ch i dalej sie domysl.. wspolczuje bo nie ma nic gorszego niz wybieranie miedzy osoba ktora sie kocha, a ktora sie przejadla , a ta osoba ktora nas przyciaga mimowolnie do siebie.

kocham piekne dojrzale brzoskwinki jak ty autorko :):):)

masz tak problem ;) u mnie coprawda nie podwładny, ale dostawca ;) no takie 25-letnia ciacho, że aż nogi drżą ... i wiem, że jedno moje słowo i lądujemy na moim biurku ;) ale co potem :P

nie ty jedna - i cos bylo? pisz pisz :)

nie Ty jedna masz tak problem u mnie coprawda nie podwładny, ale dostawca no takie 25-letnia ciacho, że aż nogi drżą ... i wiem, że jedno moje słowo i lądujemy na moim biurku ale co potem potem kolejne biurko i kolejne az do znudzenia :D:D

Witam was przy porannej kawie :) jak milo ze temat nadal zyje.

nic ... jak mogę trzymam dystans, ale nie wiem ile jeszcze zdołam po takich tekstach np. dzwonię do niego "jak mi to szybciej załatwisz to może jakaś niespodzianka będzie " (chodziło mi, że będzie czekało kolejne zamówienie ekstra) , a on "czyli pozwolisz mi tym razem dotknąć swoich cudnych piersi" ... obracam to w żarty, ale cała się gotuję w środku :(

że wiesz, ile lat ma dostawca. Przysłał ci swoje CV? Coś podejrzewam, że to raczej ty jesteś 25letnim dostawcą który się ślini na panią w biurze po 30ce, a tutaj przelewasz płody swojej fantazji :P

niestety już 38, daja mi mniej ;) on 25 lat, znamy się 2 lata ;)

no i co stoi na przeszkodzie? juz dwa lata?? to kurna prawie jak małżenstwo:D:D:D

ha, ha ... przeszkoda - PRZYSIĘGA MAŁŻEŃSKA !! :D no i świadomość tego, że on tylko chciałby mnie przelecieć, no może parę razy ;) zamiast być jedną z wielu, która przed nim nogi rozkłada, wolę być tą jedyną co się opiera ... jeszcze ;)

no tak mając męza nie moze on byc jednym z wielu