Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kiwi1988

160cm i 100kg wagi porażka :( a kiedyś 160cm i 56kg, schudnijmy po ciąży, kto z

Polecane posty

taka jedna tego się obawiam chociaż on często tak ma jak dzieci w przedszkolu chorują to on też ale zawsze jakoś nie najgorzej to przechodzimy a wczoraj już mu pulmeo podałam bardzo dobrze na niego ten lek działa wiec myślę że bedzie ok i do niedzieli się wykuruje! mam nadzieje.... a katar to on ma zawsze ;( jak chodzi do przedszkola niestety już nawet badania robiłam ... i poprostu uczulony na przedszkole... ;( jak tylko jest parę dni w domku to nic mu nie jest ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak przedszkola i żłobki to siedlisko zarazków :/ tego się właśnie najbardziej obawiam. Biedne, biedne, moja gorzej znosi choroby, bo stosunkowo rzadko choruje, to nie jest przyzwyczajona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka jedna wiesz dopóki syn był w domku to nie wiedziałam co to leki raz był tylko chory ... a teraz ... na szczęście antybiotyki też nie mamy za często odpukać dopiero ze 2 razy mieliśmy raz jak miał 7 mc i teraz w styczniu dostał drugi zapalenie oskrzeli miał ;( no jakoś muysimy sobie radzić ... tak juz jest jak jest więcej dzieci w przedszkolu tak już jest trzeba się troszkę uodpornić czasem to i dobrze dla dziecka ale czasem sama wyzywam jak rodzice puszczaja chore dzieci.. i potem też z kaszlem go puszczam ... bo tak musiałby ciągle w domku być ... ach.... jest to straszne ale z drugiej strony dużo zdobywa przez zabawe i nauke ja nie zapewniłabym mu tego napewno! wiec tu duży plus!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz ja np,. nigdy nie chodziłam do przedszkola, tylko do zerówki i mimo to byłam jedną z najlepszych uczennic, że tak powiem :) generalnie wszystko zależy od dziecka, no i wychowywałam się z innymi dziećmi także, a moja to taki samotnik, bo nie znam mam, które mają dzieci w podobnym wieku, więc lepsze przedszkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I co zauważyłam nie wiem z czego to się bierze zlewa młodsze dzieci od siebie, a ciągnie ją do tych starszych nawet takich 5-7latków :D ostatnio coś sobie chłopców upodobała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka jedna wiesz dzieci ciągną do siebie ;-) ja nie mialam innego wyjścia i musiał iść syn do przedszkola ale pewnie jakby miała inne wyście to dopiero teraz bym go posłał... ale nie żałuję też tej decyzji bo widzę jaka jest róznica między nim a kuzynem który jest starszy notabene o rok i... ale masz rację dużo też zależy od dziecka! ja sobie chwalę to przedszkole bo naprawdę dużo mają atrakcji no tak płacę ... za to dodatkowo ale i tak warto! A ty myślisz nad puszczeniem małej do przedszkola ... bo kiedyś już rozmawiałyśmy ;) wiesz dopuki jesteś w domku to super ale chociaż tak na parę godzin to byłobby dla niej też super u nas są nawet w mieśccie organizowane dwa razy w tygodniu za fri dla dzieci zajęcia ;-) też fajne uważam dzieciaczki maja z sobą kontakt nie wiem jak tam u was jes wiec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! u mnie na sniadanko byl jogurt naturalny 150ml i dwa chlebki zytnie chrupkie na obiad dwa jajka gotowane i pomidor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamaa widzę że jadłospis też ubogi ;-) ja od dziś próbuję diety z kefirem ;) wiec miałam kesfir potem kefi i zno kefir ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no drugi posiłek za mną ;-) kefirek ;) nawet taki se ;-)) a wy jak tam dziewczyny?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak od dzisiaj zmniejszam racje zywieniowe hehe mam nadzieje ze beda jakies efekty:) moze po niedzieli sprobuje na kefirkach jeden dzien wytrzymac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamaa ja też sobie zrobiłam to jest jedna z tych diet zaproponowana na forum ;-) dziś i jutro fefir potem biały serek przez dwa dni ;-) mam nadzieję że uda mi sie przez całą ta dietę przebrnąc jakby mi się udało to myślę że moja waga zejdzie wtedy poniżej ... czyli będę mieć już dwie cyfry a nie trzy! no nic walcze dalej ;-) a narazie to całkiem ok! więc czekam aż sie dołączysz zapraszam ;-)) będzie łatwiej w spieraniu się;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimna lady
nie potrafie nawet zmobilizować się mam 40 lat, 100 kg i zero rozsądku w tej kwestii, aby to zmienić nie mogę już na sienbie patrzeć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zimna czas chyba wielki powiedziec sobie stop?! to ty musisz chcieć nikt tego za ciebie nie zrobi wiec do dzieła ! my tu też po to jesteśmy żeby schudnąć i przy okazji się wspierać wiec .... juz pierwszy krok zrobiłaś wiec... walczysz z nami?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hanka tak dlugo chcesz jechac na samym nabiale... pomysl nie jest zly, to tak jak pierwsze dni diety dukana i rzeczywiscie dziala kefiry, jogurty, serki, twarozki bez tluszczu i cukru, do tego jajko, gotowane mieso z kury lub ryba na parze i waga leci, wiem bo stosowalam jakis czas temu dopiero od wtorku do ciebie dolacze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimna lady
chciałabym bardzo ale nie potrafie się w żaden sposób zmobilizować żarcie, żarcie... może to.. depresja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamaa no to ja juz będę przy końcówce jak dam radę ;-) a ciebie zapraszam ;-)) i trzymam za słowo! a co do dukana tak podobnie wiem bo też stosowałam i też zleciałam ;-)) wiec co tam tylko tu to troszkę monotonnie bo 2 dni zawsze to samo ;-)) i nic innego ale co tam jak się chce to się da zimna no to dawaj przestań myśleć o żarciu i besz się do działania! przecież przytyć jest bardzo łatwo ale zgubić to sztuka! a nie wkurz.. cie jak nie możesz sobie cuiuchów dopasować ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimna lady
z ciuchów już wyrosłam... jak mam zacząć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamaa oczywiście że dam znać ;-)) po weekendzie powinno już coś być mnie na wadze wiec... zobaczymy zimna ogranicz jedzenie odstaw pewne produkty (zwłaszcza cukry i tłuszcze) zacznij małymi kroczkami jak wolisz lub drastycznie ... liczenie kalorii sama musisz sobie dobrać odpowiednią dietę no i ruch chociaż ja jestem leiwa i mało uprawiam sportu wiec... ;-)) a jak ograniczyłam jedzenie to waga sama zaczeła spadać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka-jedna33 a z tym to różnie:) czasem pomaga a czasem mowi "ty mnie nie kochasz tylko K... kochasz" a kiedys do mnie mówi mamusiu dziękuje Ci że mi urodziłas siostrzyczke, kocham ją:D wiesz jak to dzieci raz tak raz tak:) Hanka ja tam leje na tych zazdrosnych "życzliwych" :P Kamaa1986 może ja tez przejde jutro na kefirek mam 2 litrowe w lodowce :-/ zimna nie odchudzaj sie od jutra, od wtorku czy od czwartku, odchudzaj sie od teraz:) postanow to sobie i juz :) Dziewczyny a ja czytałam ze Dukanowi zabrali niby prawo do wykonywania zawodu za ta diete bo podobno jest nie zdrowa, słyszałyscie cos na ten temat??? Zamierzam się na te cwiczenia wejdera czy jak one się zwą któras chętna???:P Sniadanie: 2 kromki chrupkiego pieczywa :P 49kcl 4plastry sera zółtego około 92kcl 2 plastry wędliny :P 50g ma 55kcl wiec nie wiem ile ma jeden plaster:P ale chyba nie dużo:P herbata zielona kawałek papryki:P dzis zaszalałam:P teraz zjadłam nektarynke i chyba 4 małe sliwki:P:P:P a co dzis poszalałam sobie :P potem sobie zrobie chyba rybke na parze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhh moja mama była tydzien i znow tej małej nauczyła noszenia na rekach bujania i td a ta biedna teraz lezy i aż sie zanosi ale jej nie wezme bo znow bedzie tak jak kiedys ze nic nie zrobie ... moja mama to jest jakas nie normalna, prosze nie nos nie bujaj to ona i tak to robi a dziecko potem cierpi:( przeciez ja mam 2ke dzieci i o 2ke musze dbac nie moge ciagle tylko nad jednym skakac:( nie moge jej ciagle nosic wrrr ehhh ja nie wiem ponad 50lat na karku a tak agmało odpowiedzialna :-/ jeszcze stoje do niej plecai odwracam się ta buja mowie nie bujaj a ta mi w żywe oczy że nie buja :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaszalałam na obiad:P ryba na parze, pół małej papryki, pół pomidora i do tego włożyłam jeszcze na talerz pieczarki w zalewie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiwi oj te nasze kochane babcie... ja nikomu nie pozwalalam nosic i bujac mojego dziecka ale do niektórych mowi sie jak do sciany i nic nie zrobimy heh musisz przetrzymac a mala poplacze i zapomni, zadna krzywda jej sie nie dzieje:) ja mam pelna lodowke warzyw wiec musze najpierw to zjesc takze do wtorku mi zejdzie :D na kolacje planuje ugotowac troche kalafiora i jakis brokul moze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamaa1986 nic sie dziecku nie stanie??? hmmm nie była bym tego taka pewna, od takiego płaczu dziecko może przepukliny dostac:( wiesz ja sie dzis kąpe a moja starsza córa leci do łazienki i sie drze "mamo mamo babcia K. buja" heh a babcia sie zapiera że nie :-/. Ide gdzies wracam dziecko spi we wózku a nie w łóżeczku:-/ wiesz skoro leży i wyje bierzesz ja tylko pod pachy i zaczynasz unosic i jest cisza odkładasz i znow ryk wiec jaki jest powod??? Chce na rece bo babcia nauczyła a babcia wmawia że nie. Noz kurwa by miała odwage chociaz się przyznac:-/ ja na kolacyjke jem musli z kefirem, nie moge wytrzymac aby w ciagu dnia nie zjesc musli:-/ tak lubie ze szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiwi wiadomo ze jak tak sie zanosi to trzeba malenstwo uspokoic!! ja uspikoilam i z powrotem do lozeczka w tej kwestii bylam nieugieta i nie zaluje:) trche poplakal, nic mu nie bylo, caly czas bylam blisko, nie mowie ze bylo lekko, kazdej matce serce peka jak malenstwo placze ale to wszystko w slusznej sprawie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie kobietki :) Mogę się przyłączyć? Bardzo fajnie się Was czyta, choć nie przerobiłam jeszcze całego tematu ;) Ja ważę ok 100, mierzę 164cm i mam 31lat. Mam cudownego Męża, dwoje dzieci, synków w wieku 3 i 10, 2 psy i kota :) Od dawna odżywiam się zdrowo, zawsze dużo chodziłam, często kilka h dziennie, a mimo tego od czasu pierwszej ciąży miałam problem ze zrzuceniem wagi. Szwankuje mi tarczyca jak się okazało. Kiedyś byłam szczupła i bardzo wysportowana, uprawiałam sporty konne i fitness. Przez jakiś czas nie robiłam nic bo myślałam, że i tak nie schudnę przez tą tarczycę właśnie- mało jadłam, prawie nic a nie chudłam.. Od jakiegoś czasu pilnuję się żeby jeść co 3h, mało ale często. Ruszyłam też tylek jeszcze bardziej i do marszy z psami i wycieczek po górach co niedziela dołączyłam jeszcze ćwiczenia z ciężarkami, aeroby i rower stacjonarny- interwały robię na nim. Ćwiczę prawie codziennie ok godziny i co prawda nie wiem ile schudłam, ale tracę cm w obwodach i widzę po sobie, że chudnę, a najnowsze ubrania kupiłam mniejsze o rozmiar :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamaa1986 ale ile mozna prosic??? tak jest zawsze jak zostaje na kilka dni:-/ Szczupła duchem zapraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no raz czy dwa to ok ale bez przesady, bo najgorzej na tym i tak dziecko wychodzi. Jak nie idzie z babcia po dobroci to moze trzeba ja zje...ć heh bez obrazy oczywiscie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×