160cm i 100kg wagi porażka :( a kiedyś 160cm i 56kg, schudnijmy po ciąży, kto z

już tak niewiele Ci brakuje więc musisz wyluzować trochę :) nawet jakbyś miała gubić po 200 g na tydzień to i tak gubisz :). A mogę się założyć że nawet przy tej wadze super wyglądasz

@kiwi Trzymaj się. Nie załamuj się. U mnie też z motywacją kulawo. :( Ale trzymam się diety mimo, że każde ważenie to jak za karę. Jak ostatnio pisałam (na początku sierpnia) miałam na wadze 78 kg. Teraz mam 76 kg. Co jest masakrycznie cienkim wynikiem bo schudnąć 2 kg w miesiąc to prawie jak nic. Wcześniej leciał mi 1 kg tygodniowo. A teraz coś się zatrzymało i jak krew z nosa. A jeszcze mam wesele na początku września i chciałam ważyć 70 kg a tu dupa. Ryczeć się chce. :(

Cześć :) Zgubił mi się ten topic nieco, ale już dodałam do ulubionych :) kiwi, wiolettaas :) Muszę nadrobić z czytaniem, chociaż po łepkach :)

kiwi- ja cię zmotywuję :) Nie rób tych brzuszków typowych skoro ciętak mdli, że potemnie chcesz myśleć o ćwiczeniach- wsiadaj na rower interwałowo- wiesz o co w tym chodzi? Trening HIIT? Jesli nie, napiszę ci. Do tego rób np to_ http://www.youtube.com/watch?v=MBtieYFk7U4 + rozciąganie przed i będzie good- obiecuje :) Tylko nie zaczynaj od rowera, ale rozciąganie, rozgrzewka z 10 min, potem to z linka, a wtedy rower- i tak co drugi dzień. W te dni kiedy nie robisz rób coś na nogi- ale koniecznie taki e ćwiczenia które ci się spodobają, żeby ci się chciało cwiczyc. Za parę tyg będzies śmigać brzuchy aż się będzie kurzyło!:)

Ja w tym tyg schudłam ponad 2kg :) A wiesz, że jem bardzo podobnie, oprócz tego ryżu i kasz, no i musli. Do tego trenuję ostro, choć miałam mały przestój bo kontuzję złapałam i najpierw tylko obwody mi poleciały jak szalone, a później 1kg na plus- już się zdołowałam, ale spadło, a wtym tyg znów mam 2 kolejne na minusie, ponad 2kg ( nie całym tyg. nawet bo chyba w pon się ważyłam, jak nie we wtorek!)

kupiłam własnie wage :P zwarzyłam sie iiiiiiiiii... 92,2 ale nie naczczo :( jutro się zwarze rano:P ale juz wiem że cos spadło bo skoro po 2ch sniadaniach i w bluzce jest mniej to musi byc na minusie około kilograma jak nic :P:P:P

Masakra cały czas sądziłam że kalafior to 22 kcal ale nie doczytałam że taki z wody to aż 83 :( kurcze to wychodzi na to że żarłam ponad 2000 kcal dziennie jak nic (bo dziennie wpierniczałam prawie kg kalafiorka. Całe szczęście że pomimo to waga w dół

woda nie ma dodatkowych kalorii!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

taka-jedna33 co Ty gadasz:) bardzo się ciesze że jestescie i na Ciebie i Hanke licze najwiecej:):):) lecz hania to tez ma sporo do zgubuenia to i może zostanie do konca ale np Ty masz malutko , zgubisz i pewnie nas zostawisz :(:(:( a mi tak fajnie dziewczynki z Wami się chudnie :)

tu masz linka http://www.fitwit.pl/ile-kalorii/33,406

wiolettass asąd ty to wynalazłaś :-/ jak y nawet było 83kcl to jadłas 830kcl :) bo to jest podane pewnie w 100g ale jakos w to nie wierze aby kalafior gotowany miał wiecej niz surowy, niby z jakiego powodu??

chyba ze podjadalas z maslem i bulka tarta to wtedy ma tyle kal albo i wiecej

kiwi a na wiolettass juz nie liczysz:(??????

http://diety.wp.pl/kp25,758,0_Kalafior-z-wody.html tu patrzyłam. Mam nadzieję że tak faktycznie jest że tylko 22 kcal bo przecież woda nie dodaje kcal. Nie kalafiora lubię tylko z wody bez masła i jakichkolwiek dodatków

masz jakiegos krzywego linka z tym kalafiorem,powaga wpisz w google a dziesiatki stron Ci pokaze ze kalafior 100 g ma 20-25 kal

od dzis staram sie jeść normalnie tak aby było to 1000kcl a nie mniej, zaczynam jeść normalne obiady a nie tylko mieso z warzywami, dołacze makaron razowy, ryzbrązowy, kasze i bede sobie gotowac zupy :):):) lepiej faktycznie wolniej i zdrowo chudnac niż szybko z efektem jojo LICZĘ NA KAŻDĄ Z WAS I MAM NADZIEJE ŻE SIE NIE PODDACIE!!!!!!!!!!

http://tabele-kaloryczne.pl/kalafior-z-wody,p-748.html http://diety.wp.pl/kp25,758,0_Kalafior-z-wody.html http://zdrowezywienie.w.interia.pl/tabelekaloryczne.htm#K na tym znów jest ze kalafior z wody ma 70kcl ale z bułka tarta wiec jak moze miec 83 sam???? cos takiego znala " Nie wiem czy wiesz, ale ta bułka tarta to bomba kaloryczna, raz, ze to niezdrowe dwa to tak jak jeść nabiał 0 % a do tego pączki :)" tu sobie poczytajcie http://diety.wp.pl/forum22,31709,1_Ile-kcal-ma-kalafior.html

no chyba że dla nich to że z wody to oznacza że od razu z dodatkami :p

ide na rozsadek:) bede jeść 1000kcl minimum, postaram sie i dodam to co mi kazał diettetyk:) dzis gotuje sobie zupke meksykanską ( kalafior, papryka, mieszanka chinska, piers i UWAGA!!!! 3 małe ziemniaki na cały garnek heh ) wiolettas mozliwe że tak jest bo sam napewno tyle nie ma i to tuszczu heh

Ja na razie zrezygnowałam z makaronow kasz ryzu itp., próbowałam na kefirkowej diecie ale to nie dla mnie, ograniczylam sobie kalorie do 900 i mam zamiar tak wytrzymac 4.09 a potem przejde na south beach. 1 wrzesnia mam rodzinna impreze az jestem ciekawa jak to zniose heh

Ktos tu pisal o brzuszkach. Podobno one nic nie daja na spalanie tluszczyku bo powiekszaja tylko miesnie a tkanka tluszczowa zostaje czyli automatycznie masz wiekszy brzuch;/ W ogole sie wczoraj naczytalam ze im mniej kalorii sie zjada tym wolniej sie chudnie, ze lepiej wiecej jesc (oczywiscie rozsadnych rzeczy) ale sporo cwiczyc. Troche mnie to wkurzylo :P Bo znaczy to ze to ze mniej jem nic mi nie daje. To juz nie wiem jak robic zeby bylo najlepiej yyy

Witam dziewczyny, ja dziś mam 6 dZien diety sb, i jescze 2 dni poczekam i będę sie ważyć.....już sie doczekać nie mogę,.... Dzisiejszy jadłospis: - 10:00 - śniadanie: 4 cieniutkie plasterki szynki + kilka lyzeczek serka ziarnistego + 1 jajko i pomodorki, - 13:50 - obiad: 140 gram piersi z kurczaka w ziolach i mizeria, - 16:00 - pewnie 30 sztuk pistacji (uwielbiam), - ? kolacja: ? SZCZUPLA DUCHEM Bardzo ładnie Ci waga poleciała w tym tygodniu... Mam pytanko, a co robilas ze aż taki wynik osiagnelas? Jakie cwiczonka i jak długo? Pozdrawiam;)

Kochana, jakie ćwiczonka :) O matko- różne, różniste :) Zaczynam zawze od rozgrzewki, rozciągania ok 15min, poźniej coś tego typu- cośtego typu np- http://www.youtube.com/watch?v=jBIqC_WtirM, http://www.youtube.com/watch?v=r_J8btnIEKQ&feature=related, później ćwiczenia, zazwyczaj z hantelkami, na różne partie mięśni. Np http://www.youtube.com/watch?v=VEQ8sXe3mYg, http://fitappy2.wordpress.com/2012/06/24/cwiczenia-na-miesnie-plecow-i-bicepsy/, http://www.youtube.com/results?search_query=cwiczenia+na+plaski+brzuch+w+pozycji+stoj%C4%85cej&oq=cwiczen&gs_l=youtube-reduced.1.0.35i39l2j0l2.197590.204792.0.208593.22.16.6.0.0.0.130.1429.9j6.16.0...0.0...1ac.E01hv7JcvHI, http://fitappy2.wordpress.com/2012/03/24/cwiczenia-na-wewnetrzna-strone-ud-%E2%99%A6-cz-1/, http://fitappy2.wordpress.com/2012/03/24/cwiczenia-na-wewnetrzna-strone-ud-%E2%99%A6-cz-1/ Oczywiście nie wszytskie jednego dnia ;) Tylko pokazuję co mniej więcej. Czasem, jeśli nie ma w treningu hantli, arobię na ramiona- dodaję serię na wszytkie partie mięśni hantelkami 1,5kg. Po 20- 30 powtórzeń. Zazwyczaj robie 2 treningi, albo jeden i dodatkowo jeszcze coś od siebie na daną partię mięśni. Na zakonczenie 30 min treningu interwałowego na rowerze, lub jeśli jest to dzień na nogi i nie pada biegam też interwałowo( jestem z uk- róznie z tym bywa ;) :D ) na koniec rozciąganie :) Wiesz co to interwały>? 30 sek jak najszybciej/ 30 wolniej

Ojej to trochę tego jest,...:) ale napewno warto..... A ile dZiennie cwiczys?ile ci to czAsu zajmuje? Ja robię jedynie cwiczeniaa na uda i rzucam piłka 3kg,obecnie jestem na etapie 80 rzutów.,.... A co proponujesz na roZciaganie?

Później ci napiszę na temat rozciągania etc. Cwiczę ok 1,5h dziennie. Czasem trochę mniej, często więcej. Sprawia mi to przyjemność i mam już kondycji (kilka miesięcy temu miałam o wiele gorszą) na tyle, że to przyjemny wysiłek. Trochę jak sex ;) Endorfiny się uwalniają i to wręcz uzależnia. Ja oprócz tego co opisałam chodzę z moim psami na codzienne spacery. Mam blisko domu taką długą górkę i tak jak idę to na zasadzie w górę jak najszybciej i jakieś wymachy do tego, albo biegnę pod górę. W dół odpoczywam. Na dłuższe spacery chodzę każdego dnia niezależnie od pogody- oprócz psów mam dzieci jeszcze. To napewno też pomaga w gubieniu kg :) No i uprawiam dużo sexu :D ;)

Kamm- brzuszki powinny być jednym z elementów treningu. Musisz i wzmocnić mięśnie i spalić ten tłuszcz który je przykrywa. Jedno i drugie jest potrzebne. A mięśnie więcej ważą niż tłuszcz, ale są mniejsze obiętościowo i od tego brzuch chudnie. Patrz moja stopka..;)

Ja wlasnie robilam brzuszki ale wiele osob odradzilo mi to i przestalam. teraz robie aerobiczna 6 weidera, podobno to jest lepsze. Po takim treningu miesnie mam jak skala, wiec mysle ze to wystarczy i na wzmocnienie i na spalenie tluszczyku:) Oprocz tego cwicze 30min na orbitreku i biegam 25 min. I tak codziennie. Planuje wrzucic jeszcze jakies cwiczenie w ciagu dnia tylko nie mam pomyslu jakie:)

Szczupla duchem wzielam przyklad z Ciebie i tez mierze poszczegolne partie ciala:)

Znalazlam fajny artykul ktory dodalmi otuchy:) przeczytajcie i Wy:) http://vitalia.pl/index.php/mid/3/fid/2/article_id/3501/ar_id/1331_11521/ar_akcja/CLICK/uniqid/8d109f5f966089e8f2573911e3dedb1b

Kammm123 bardzo fajne :P nooo ja juz 2 miechy prawie na diecie heh to mi juz tuszczyk leci:P:P:P