czy jest tu gdzies MIKOJAN?!

o kurfa, posadziłam 1200-ego posta

przytrafilo sie wam dzisiaj cos ciekawego? ja sie jak zwykle spoznilam dzisiaj do pracy i dostalam opierdziel od szefowej. wkurwia mnie juz to.

Z moim szczęściem to prędzej znajdę takiego, który mnie zaprosi do jakiegoś boordelu :o Idziemy jak boorza! Und gorątze gratulatzje z powodu posta numere 1200 Ja dzisiaj w domu z katzem siedzę, za oknem deszcze, choojnia und wichury, zamoolam Nastawiaj sobie wcześniej budzike, bo jeszcze Cię wypiertolą

raczej umowie sie do jakiegos milego pana doktora i zalatwie sobie dłuuuugie L4 :O to mi bardziej na zdrowie wyjdzie. albo zmiana pracy jakbym byla ladna to bym sobie sponsora poszukala, a tak to niestety trzeba pracowac

No to jest chyba najlepsza optzja z możliwych, znaczy ten doktore und L4 Ja mam chyba związek sponsorowany w swoim bloku mieszkalnym, piertolona jest pasztetełe, ale chyba nieźle gotooje skoro taki fagasełe wydaje na nią koopę kasy Masz szansę!

naucz mnie gotowac w takim razie :D

Ja mogę Cię nauczyć obróbki jajetz, które następnie można włożytź do buzi razem z majonezem, myślę że może Ci się to przydać Chociaż to taka prosta technika, że pewnie sama potrafisz gotować jajtza

no nie wiem, nawet wodę przypalam za to umiem sobie nie obciąć paluchów krojąc marchewkę, więc dobrze się zapowiadam, przyznasz

Ty piertoło z dwiema lewymi rękami do pratzy kuchennej Brak rozlewu krwi und latajątzych po kuchni paluchów to znak nadajątzy relatzję dodatnią Twoim zdolnościom und talente, więc jak się przyłożysz to z Bożą pomotzą będziesz posoować się do przodu jak rasowe kucharkełe Twoje szanse rosną A syjamskie siostrełe zostało potraktowane barbarzyńsko und odcięto jej dostęp do schizofrenicznego świata kafeterian, więc pozdrawia tym samym z mojego gg, tęskniątz za tą falą głoopoty i zajeebistości emanujątzej z monitora Połowę to już sobie sama dodałam, ale czuję że mam ratzję

ach pozdrów naszą niebogą wykałaczkełę niech wraca do nas niezwłocznie bo co ona biedna bez nas pocznie? niemożebnie się sama tam zasmuci nie mogąc dac upustu swej kafeteryjnej chuci

Właśnie wspomniała, że poziom smutku, żalu und destruktzji urósł jej niewyobrażalnie und niebezpiecznie Żytzie bez dostępu do kafetełe to nie żytzie

tak, to marna egzystencja dlatego wysoka moja na kafe frekwencja mogę nie jeść, mogę nie zaznać snu ale F5 wciskam znów i znów

Ty możesz być rasowym rapere und wygryźć Rycha Peję ze stanowiska ulubieńtza młodzieży! I popierame to tzo piszesz, ja nawet się jeszcze nie myłam und naczynia nadal niepozmywane. Ja piertolę, ale ze mnie poyebe

musze pranie rozwiesic nie chce mie sie ale nie bede miala sie w tzo ubrac jak nie wyschnie :O musze :(

Rozwieszaj, nie piertol! Kafetełe nie ucieknie Chyba

pranie tez nie najwyzej bede suszyla suszarka wypale faja i spadam spac zreszta, bo mi sie oczy zamykaja juz :(

Suszenie jest w pytę, zwłaszcza suszarą polutzyjną To ja życzę smacznego fajka und słodkich snów, przy okazji nie spóźnij się do pratzy, bo odetnę Ci kafetełe

jeszcze nie zapalilam, ostatni z paczki wiec sie musze nastawic psychicznie dzisiaj przezylam chwile grozy, bo mi sie net nie chcial polaczyc, juz myslalam ze po mnie ale dzieki wrodzonemu sprytowi sobie poradzilam

nie wiem co to suszarka polutzyjna ale kojarzy mi sie z penisem bo polutzje=penis prawda?

Oby Cię zaspokoił und zadowolił, tzo spowoduje że zaśniesz jak niemowlę po ssaniu mlecznego tzytza Mam nadzieję, że Ty też dostaniesz kiedyś nominatzję do nagrody Nobla, bo taki geniusz nie może przejść niezauważony A suszarka polutzyjna to po prostu policyjny ręczny radar pistoletowy, ale ja wszystko łączę z męskimi paukami to może być i penis

o kurfa, ale ze mię niedouk, wstydzem siem jak bede na swoim kompie to cos Ci kiedys napisze, wyznam Ci pewna prawde ktorej byc moze nie jestes swiadoma. z tą oto zagwozdką zostawiam Cię tego wieczora mokrych snów

Ja też, bo męskie pauki zdominowały moje żytzie Mam nadzieję, że to kiedyś będzie miało miejstze już dziś, bo nie będę mogła spatź po notzach. Aczkolwiek jestem bardzo aktywna umysłowo to kminię bacznie tzały czas szukajątz spiske und konszachtów, więc możliwe, że sama już się domyślam Dziękuję und wzajemnie

Niestety z przykrością informujemy, iż użytkownik Kafeterii o nicku "the Garę" pierrtolnął na zawał dzisiaj o godzinie 8:00. Tuż przed śmiercią, ciężko sapiąc, powiedział, że nie wytrzymał emocji związanych ze snem o niejakiej "Mikojan". Śledczy starają się ustalić o kim mowa. Społeczność Kafeterii długo nie będzie mogła się otrząsnąć po takiej stracie. Świeć Panie nad jego duszą.

Amenełe

wiedziałem, że nawet nie uronisz łzy :(

Właśnie wyję jak wilk do księżytza, ale przecież nie będę ujawniać swoich emotzji na kafetełe

Idę w chooj, będę później albo i nie :o

Ja piertole jeszcze nie otworzylam lewego oka,a tu z rana takie newsy

dlaczego nie? jesteś wobec mnie taka obojętna po przesłaniu zdjęć czuję się odrzucony ps: z kutangą w łapie czekam na defiladę

Chyba Ty :o Ja nawet telewizora nie mam :o Kootziapa, pjontka