Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mania23

Czy są tu kobiety które miały w czasie ciąży rzucawkę lub stan przedrzucawkowy?

Polecane posty

Witam,przed ciążą ciśnienie 115/60 i jeszcze niżej,no nic mierzę ciśnienie ,staram się być dobrej myśli,może stres spowodował wyższe ciśnienie,bo nie ukrywam,że po poprzedniej ciąży na widok ciśnieniomierza denerwowałam się. Mam nadzieję,że wszystko się ułoży,będę Was na bieżąco informować,pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaglądaj tu bedziesz mogła się wygadać :) a masz szanse by zalozyli Ci tam Holter? to bylo by dosc obiektywne badanie. ogolnie nadisnienie typowo ciążowe pojawia sie po 20 tc, przynajmniej tak to lekarze diagnozują, a nadcisnienie przed 20tyg diagnozuje sie jako by było wczesniej tak mi tlumaczyla internistka głowa do gory, wiem ze si eboisz, ja jeszcze sie nie staram a boje sie na sama mysl :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margolcia27
Cześć dziewczyny cieszę się że została utworzona ta strona przynajmniej można sobie pogadać z osobami które cię rozumią. Dziasiaj byłam poraz pierwszy dzień w pracy- ciężkie przeżycie ciągle myślałam o tym co przeszłam i nie mogłam na niczym się skupić. Dzisiaj również robiłam badania zobaczymy co wyjdzie. Mam nadzieję że w końcu pozbęde się białka z moczu już tyle leków brałam. Ciśnienie mam ok -w ciąży miałam najwyższe 210 a teraz 98/63,Morffologia - takich dobrych wyników nie miałam w życiu nawet pozbyłam się anemii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margolcia27
też mama- mam do ciebie pytanie czy dobrze zrozumiałam że jesteś drugi raz w ciązy? jeśli tak to jak jest różnica między pierwszym dzieckiem a drugim. Czy lekarz ze względu na powikłania określił czas odnośnie kolejnej ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margolcia27
też mama- uważam że jak jesteś pod kontrolą to będzie dobrze z tym można walczyć tylko trzeba zareagować w odpowiednim momencie. Po porodzie miałam nadal wysokie ciśnienie utrzymywało się ponad tydzien. Uważam że należy pozytywnie myśleć a jak będzie coś poważnego to wtedy należy się martwić bo przejmowanie się "na zapas" nic nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margolcia27
Dziewczyny mam pytanie czy lekarze mówili wam o stosowaniu specialnej diety w przypadku kobiet które maja te problemy. Słyszałam że polega na wyeliminowaniu soli z wszystkich potraw jedzenie odpowiedniego mięsa, owoców i warzyw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margolcia-- ja tez się cieszę, że możemy sobie pogadać i razem sie wspierac. co do diety, to mi lekarze nic nie wspominali. Czytałam, że w nadiśnieniu ciążowym nie powinno sie ograniczać za bardzo spożycia soli, ze wzgledu na objętość wod płodowych. Poza tym to czytałam coś o korzystnym wpływie spożycia ryb, produktow bogatych w białko, w wapń, oraz oleju z wiesiołka. Ale tak naprawde to nie ma jakis dowodów na to że to ma jakis iststny wplyw. Jedyne co znalazłam (w publikacjach medycznych) i co jest ciekawe i moze warte uwagi, to to że podawnie niskich dawek aspiryny w jakims stopniu redukuje ryzyko związane z rozwojem stanu przedrzucawkowego. Do tej pory nie wiadmo jaka jest przyczyna tego cholerstwa ale przypuszcza sie ze stoi za tym zle wyksztalcone lozysko, ktore nie zmniejsza oporu w naczyniach krwionosnych matki (tak jak ma to miejsce w prawidlowej ciazy). No i te dawki aaspiryny podawne odpowiednio wczesnie maja pomagac w prawidlowym wyksztalceniu łozyska. Zapytaj moze o to tego lekarza co bedziesz? Sprawdz sobie tez moze poziom przeciwcial antyfosfolipidowych, podobno u kobiet ktore maja je podwyszone ryzyko powikłań zwiazanych z rzucawka i stanem przedrzucawkowym jest wieksze, i wtedy podaje sie takim kobietom zastrzyki rozrzedzajace krew. To tyle co znalazłam w publikacjach medycznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na pewno bede szukała takiego gina, który coś wie na temat tych nowych poglądów i skieruje mnie na te badania. Tyle ze jak do tej pory to trafiam na lekarzy ktorych porada polega na tym.. trzeba mierzyc cisnienie.. i tyle, albo jak pani bedzie wciazy i jak bedzie Pani miala Cisnienie to bedziemy sie martwic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margolcia27
Hej dziewczyny dawno się nie odzywałam -wróciłam do pracy i normalnie padam. Już odliczam dni do wizyty jaką mam w poniedziałek.Odebrałam już wyniki i pozbyłam się w końcu białka. Wygląda na to że pod względem fizycznym jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margolcia27
Mania23 ostatnio pisałaś o tym nadciśnieniu. Czy lekarz nie może dać ci skierowanie do kliniki nadciśnienia tętniczego. Ja mam taką wizytę umówioną na 21 września czekałam na nią 4 miesiące. Miałam w szpitalu po porodzie konsultację zlekarzem z tej kliniki i powiedział mi abym sięzgłosiła to zrobią mi szczegółowe badania aby nie było problemu w przypadku drugiej ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margolcia-- do tej pory nikt mi nic takiego nie zaproponował.. ani lekarze w szpitalu ani żaden gin ktorego sie coś na te ciśnieniowe tematy pytałam. A Ty idziesz do takiej poradni ogolnej w sensie nie tylko dla kobiet w ciazy i planujacych ciaze? napisz koniecznie co powiedzą Ci na wizycie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misska, też mama, mmaleńka, m4la-- zaglądacie tu jeszcze? :) Zapraszam tez na topik inne kobietki które niestety przez to przeszły ja jutro pojade po wyniki holtera i zobaczymy jakie kwiatki wyszly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margolcia27
Mania23 idę do tej kliniki i mają sprawdzić czy wysokie ciśnienie miałam spowodowane przez ciąże. Przepraszam że pytam cię o twojego pierwszego maluszka ale czy miałaś robione badanie histopatologiczne, ponieważ odebrałam teraz wynik i zastanawiam się czy lekarze to interpretują w jakiś sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margolcia-- nie ma problemu pytaj o co chcesz, ja już sobie z tym poradziłam i mogę o tym rozmawiać. Miałam badania histopatologiczne, ale one właściwie niczego nie wykazały jesli chodzi o przyczynę obumarcia ciązy. Ja miałam w piatek odebrac wyniki holtera cisnieniowego ale nie dałam rady. A ciekaw jestem jak wyszlo badanie. daj koniecznie znać po wizycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam,u nas nie wesoło:( moja ciąża prawdopodobnie obumarła:(tak mi źle,z bezsilności ,że nic nie mogę zrobić. W piątek dostałam skurczy,pojawiło się plamienie,pojechałam na emergrncy,ale niestety w kraju w który jestem ciąża poniżej 12 tyg to nie ciąża,nie zrobili mi usg,pobrali tylko beta hcg ,które wyszło750ml,bo test z moczu wyszedł negatywny i kazali iść do domu i zjawić się we wtorek na ponowną betę ,jestem załamana ,dalej plamie,biore duphaston i nospe,mam je z Polski,bo tutaj nic nie dają,ale nie wiem czy jest sens,nie wiem czy w ogóle serce bije,co za kraj,mam dosyć,w Polsce to przynajmniej już by wiedziała,co z dzieckiem,jestem załamana... Ciśnienie miałam o dziwo dobre 140/60 tylko tętno 116,ale to pewnie przez stres

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też mama-- bardzo mi przykro :( okropne jest też, że musisz czekać, bo wątpliwości najbardziej męczą. A nie ma opcji by wykonać tak usg na własną rekę, tj bez skierowania gdzieś prywatnie. Szkoda mi Cię bardzo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7tc,w tym chorym kraju nie można wykonać nic prywatnie:(Najgorsze,że mam objawy ciążowe i czuję się jakbym była w ciąży:( Niestety życie to loteria,najgorsza jest niepewność:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też mama-- wiem co przechodzisz, przechodziłam przez to w pierwszej ciąży i nikomu nie życzę, z tą tylko różnicą że ja mogłam iść w każdej chwili na badanie czy to na ostry dyżur czy prywatnie.. Kurcze okropne to jest, że musisz tak czekac i nikt nie zrobi usg :/ Może bierz te leki, może jeszcze nic straconego. U Ciebie jest 7tc, to jeszcze wcześnie, do zaplodnienie moglo dojsc np pod koniec cyklu.. u mnie sprawa byla oczywista bo bylam w 10tc wiec nie bylo na co czekac.. ale mimo to lekarze zanim skierowai mnie na zabieg odczekali kilka dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margolcia-- i jak tam po wizycie, bo i ile się nie mylę to wlasnie dzisiaj :) też mama-- jak sie czujesz? nadal jest plamienie? misska--- odezwij sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciśnieniowa taka
Jakie leki brałyście lub bierzecie na ciśnienie w ciąży lub przed ciąża? Kiedy planujecie zacząć starania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciśnieniowa taka
Ja bralam stsndarodwo dopegyt, czasem pod jezyk cordafen dostawałam i jeszcze dihydralazyne ale to juz po porodzie mi ja dołączyli. dostawałam tez okazjonalnie przy zwyżkach ciśnienia zastrzyki z relanium. Po porodzie brałam tez zastrzyki przeciwzakrzepowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margolcia27
Cześć dziewczyny. Byłam na tej wizycie. Lekarz bardzo miły, zapoznał się z moją dokumentacją i przypadkiem choroby. Ogólnie stwierdził że takie przypadki niestety się zdarzają. Zalecił odczekanie pół roku i wtedy mogę się starać. Oczywiście zalecił wykonanie badań kw. moczowy, morfologia, kreatyna, próby wątrobowe oraz usg jamy brzusznej. Jak zajdę w ciążę to będe brała tabletki oraz zastrzyki w brzuch. Nic nie wspominał mi o sterydach. Ogólnie powiedział że pod względem ginekologicznym jest bardzo dobrze. Więc nie wiem co zrobić bo jeżeli chciałabym starać się za trzy miesiace to muszę brać już kwas foliowy. Dziewczyny poradzcie mi -wiem że muszę sama podjąć decyzję ale mam mentlik w głowie. Mąż mówi żeby starać się za te trzy miesiące ponieważ nikt nie daje nam gwarancji że po roku będzie ok. Lekarz powiedział mi też że nie mam negatywnie myśleć bo nikt nie wie jak będzie w drugiej ciąży dlatego nie ma potrzeby czekać tak długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny odezwijcie się :) cisnieniowa--- ja brałam te same leki, tzn stale dopegyt i czasem pozostale ktore wymienilas jak cisnienie skakalo. tez po cc bralam zastrzyki przeciwzakrzepowe, bo badania na krzepliwosc mi nie fajnie wyszly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margolcia27
Wiem że to może wariactwo ale umówiłam sięna wtorek do trzeciego lekarza i zobacze co mi powie. Wtedy podejmę decyzję. Dziewczyny napiszczcie mi co myślicie na ten temat. Ten lekarz dał mi dużą nadzieję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margolcia-- witaj :) czekałam na Ciebie i prawie w tym samym momencie napisałysmy. Wiesz może posłuchaj tego lekarza u którego byłaś dzis. tzn nie chce Ci zle doradzac czy cos ale z tego co pisałam to porzadnie przejrzał Twoja historie i zalecił sporo badań, wiec chyba zna się na rzeczy. Te zastrzyki o których Ci wspomina to sa własnie przeciwzakrzepowe. TJj to o czym pisałam ze kobietom ze zwiekszonym ryzykiem takich powiklan zalecaja je podawac? a te tabletki?? mowił o co chodzi? kwas foliowy tak czy inaczej sobie mozesz łykac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margolcia27
też mama bądz dobrej myśli- jestem z tobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha i to był lekarz z poradni nadciśnieniowej?? ale kardiolog czy ginekolog??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×