Rozwój mowy dziecka i wpływające na niego czynniki

Drogie mamy! Kieruję się do Was tutaj, ponieważ nie znam zbyt wielu osób, które mają dzieci lub się ich spodziewają, a muszę takich znaleźć ok. 200. Bardzo proszę, wypełnijcie moją ankietę, podrzućcie ją tatusiowi i znajomym, którzy mają dzieci lub się ich spodziewają. W zamian obiecuję rozwiać wszystkie Wasze wątpliwości i odpowiedzieć na wszystkie pytania dotyczące zjawisk logopedycznych. Z góry bardzo dziękuję, jest to dla mnie bardzo ważne. Pozdrawiam serdecznie:) http://www.ankietka.pl/ankieta/93819/wiedza-na-temat-rozwoju-mowy-dziecka-i-jego-uwarunkowan.html

cóż chciałam pomóc, ale jestem za stara :P

no ja się nie łapię

Pomoglabym ci, ale jestem juz prawie 33 letnia mama 2 maluchow :)

Jeśli to tylko kilka lat, nic nie stoi na przeszkodzie:)

zrobione :)

Bardzo dziękuję :)

Proszę bardzo, tylko pewnie tam byków nasoliłam że hej... ale trudno - wypełnione. To mam pytanie w takim razie: mój syn mówi: mama, ciocia, kaja - tak wabi się pies, fofi - drugi pies, tata, baba, dziadzia, kot, auto, szósta - i to bardzo wyraźnie, tak, nie, jee - jest, da - daj, acha, hmm - znaczy, że się zastanawia, nie ma, bach, dzieci, ryba - wymawia wyraźnie r. Wydaje dźwiękonaśladowcze typu hau, miał, trrr itp. Konsultowałam się z logopedą, bo wydaje mi się, że za wolno uczy się nowych wyrazów, ale akurat przed wizytą nauczył się dwóch nowych szósta i ryba. Więc logopeda powiedział, że to już teraz ruszy, ale minęło 1,5 miesiąca i znów zastój. wiem, że mowa rozwija się skokowo, ale on ma 26 miesięcy i miałam nadzieję, że zacznie łączyć powoli w równoważniki zdań lub zdania, a tu nic poza mama nie. Nie chcę na razie iść ponownie do logopedy, bo już patrzył na mnie jak na wariatkę... wykonujemy wszelkie zalecane ćwiczenia. No i trochę mnie zaskakuje to r - logopeda też była zaskoczona, że dziecko w tym wieku mówi ryba i to pięknie i wyraźnie. Chyba mam małego kosmitę w domu...

Rozwiązałam, wstyd się przyznać ale okazuje się, że moja wiedza w zakresie rozwoju mowy jest znikoma :( buu mam pytanie, moje dziecko ma 15 miesięcy, nadal nie wypowiedziało żadnego słowa. Duzo do niego mówie, śpiewam. Bawie się z nim w naśladowanie dzwięków ale jest mało zainteresowany...Czy powinnam się już martwić?

A ja dobilem do 15 pytania i mi się odechcialo. Za długi ten test.

nie wiem czy jeszcze potrzeba, ale ja też wypełniłam :)

ta ankieta jest bez sensu!!! pytania jak na kolokwium dla studentów a nie normalnych matek. Przecież żadna z nas aż tak szczególowo nie intersuje się rozwojem mowy. A pytanie pt Jakie karmienie jest dla dziecka najodpowiedniejsze? zaznaczam Karmienie piersią a tu trzeba uzasadnić dlaczego??? wszyscy trabią na prawo i lewo że to najlepszy pokarm dla dziecka.

@kasia zosia kasia: a powinna się interesować, może wtedy nie byłoby takiego problemu z dziećmi, które trafiają do logopedy o kilka lat za późno. To, że się czegoś nie wie, nie znaczy, że to coś jest głupie - to znaczy, że się czegoś nie wie i może czas zacząć nadrabiać braki w wiedzy, a nie sypać tekstami jak nastolatka po nieudanym sprawdzianie ;) A jeśli chodzi o karmienie piersią - to nie jedyny powód, dla którego jest ono zalecane. Sprawdzam, czy ktokolwiek zna te inne, ale widzę, że z mentalnością "tyle wiem, a jak nie wiem, to to jest głupie" daleko nie zajdziemy. Zaczynam się już domyślać skąd tyle biednych dzieci z problemami, które trafiają do logopedy / innego specjalisty dopiero w wieku szkolnym, gdy zainteresuje się tym nauczyciel. @mama 15 miesięczniaka A czy dziecko głużyło, gaworzyło? Czy nadal to robi? Fakt, 15 miesięcy to późny wiek na pojawienie się pierwszych wyrazów (a zwłaszcza na ich dalsze niepojawianie się). Czy dziecko rozumie kierowane do niego proste wypowiedzi? (jak np. polecenia w stylu "daj", "pokaż oczko")? Pierwsze słowa powinny pojawić się u dziecka w wieku 10-12 miesięcy, opóźnienie względem tej normy, które można w dalszym ciągu zaliczyć do normy (jako wynik indywidualnego tempa rozwoju) wynosi 6 miesięcy. Trzeba jednak wykluczyć inne czynniki niż to, że dziecko pod tym względem rozwija się po prostu wolniej od swoich rówieśników. @mój dwulatek Proszę przeczytać powyższą wypowiedź i odpowiedzieć na zadane wyżej pytania. Dziecko przedstawia jakąś tendencję rozwojową w uczeniu się słów - chociaż jest ona spowolniona. Jeśli chodzi o r - to się zdarza :) Może warto wybrać się do logopedy (ale innego) ponownie :) Pamiętajcie drogie Panie, że konsultacja online z nawet najlepszym specjalistą nigdy nie zastąpi wizyty i badania w gabinecie logopedycznym.

panikujecie itd - synek ma 22 m-ce mówi bardzo mało - gada po swojemu i pare wyrazów które ja rozumiem albo obcy nie zrozumie - i nie mam fioła żeby latać z nim po logopedach - przyjdzie czas to zacznie gadać że się człowiek będzie modlił żeby przestał..

To może ja. Wypełniłam ankietę i mam pytanie. Mój 3 miesięczny syn ssie kciuk. Co mam zrobić? Czy mogę, powinnam coś zrobić? A może to nie jest pytanie do logopedy?

Dziękuję za wypełnienie ankiety :) No cóż, sam sposób oduczenia dziecka ssania kciuka nie mieści się zupełnie w kompetencjach logopedy. Wiedza o konsekwencjach - tak. Może mieć to negatywny wpływ na narządy mowne dziecka, a co za tym idzie - za późniejszy rozwój jego mowy (u dziecka może pojawić się wada wymowy, tzn. dziecko może zniekształcać dźwięki).

irminka89 mały mało gaworzył. Teraz jedyne sylaby jakie wymawia to mamama ale nie jest to raczej personalnie skierowane do mnie. Rozumie polecenie: chodź do mnie, usiądź, wstan, polożymy się, znajdź autko (bądź inną zabawkę) itp. Natomiast od początku nie pokazuje palcem przedmiotów bądź ludzi np: na polecenie gdzie jest tata spojrzy na niego oczami.

A jak z innymi sprawnościami ruchowymi? Chodzi? Jaki jest jego kontakt z otoczeniem? Uśmiecha się, śmieje się? Tak jak mówiłam, opóźnienie będące w normie to 6 miesięcy, jeśli dziecko nie wypowie żadnego słowa w wieku 18 miesięcy będzie to znak, że czas wybrać się do logopedy.

mały ładnie chodzi, jest pogodnym dzieckiem chętnym do zabawy, bardzo kontaktowy i często uśmiechniętym.

Więc póki co nie ma się czymś przejmować, dziecko rozwija się po prostu w indywidualnym tempie (a przynajmniej z Pani opisu na to wygląda). Proszę poczekać jeszcze kilka miesięcy, dużo mówić do dziecka, czytać mu, rozwijać zainteresowanie posługiwaniem się mową:) Będę trzymać za malucha kciuki:)

dziękuje za odpowiedź :)

Proszę bardzo:) I jeszcze raz dziękuję za wypełnienie ankiety:) Jeśli ma Pani jakichś znajomych mających lub spodziewających się dziecka, bardzo proszę o przekazanie linku do ankiety dalej:)

wypełniłam :) Ja mam taką prośbę- mogłabyś podać prawidłowe odpowiedzi do ankiety? Bo chętnie bym się dowiedziała niektórych rzeczy. Zwłaszcza chodzi mi o to w jaki sposób wspomagac rozwoj mowy.

Wypełniłam :)

Wypełniłam :-)

Niestety próg wiekowy mnie nie obejmuje więc nie pomogę :( Interesuję się tematem jako mama bo ciągle mi się wydaje, że moje 3 letnie dziecko mówi źle :? Zdaniami zaczęła sypać grubo po ukończeniu 2 r.ż. mniej więcej w okolicach 2 rż wybrałam się go logopedy na oględziny - co usłyszałam....matka panikujesz, dziecko zacznie mówić, najważniejsze, że wszystko rozumie i wykonuje polecenia. Dziecko idzie do przedszkola od września - co usłyszałam od pani dr przy zapisywaniu i syglizowaniu, że dziecko mówi niewyraźnie - spokojnie mamuśka, pani logopeda w przedszkolu zaczyna pracę z dziećmi po ukończeniu 4 rż bo do tego czasu mają prawo opanowywać tę umiejętność :? W izolacji mówi wszystkie przewidziane na normę głoski prawidłowo ale w wyrazach wygląda to już różnie :( Wiele wyrazów mówi ładnie, wyraźnie i zrozumiale ale są też i takie wyrazy czy zdania, które rozumiem tylko ja :( świadomość mamy jest - pomocy jak na razie brak....

zrezygnowalam, piszesz irmina ze matki powinny sie interesowac, to prawda, ale ta ankieta jest zrobiona jak kolokwium dla studentow logopedii a nie dla normalnych ludzi, zbyt szczegolowo, zbyt naukowo i niektore pytania troche bez sensu np to o karmieniu bo co jesli ktos napisze ze piersia bo najtaniej. I wybacz ale skad kobiety majace zdrowe dzieci maja wiedziec jakie dzwieki wydaja dzieci gluche. To nie jest ankieta dla matek a juz na pewno nie dla ojcow.

zorientowalam, ze jestem gruuubo po tym wieku,wiec moja ankteta nie nadaje sie !!! ( poznac mnie mozna po architekturze i wycofac)

a wlasnie dlaczego wlasnie takie widelki wiekowe? Troche ograniczasz sobie pole badan, nie uwazasz?

ale jeszcze mam uwage - trudno okreslic doladnie przedzilaly wiekowe, poniewz mowa jest sprawa bardzo indywidualną .Moje dzici muialy bardzo rozny zasob slow i miejetnosci w roznym wieku, gdy rozly bardzo sie to zmienilo - to, ktore pozniej i mniej mowilo. potem zaczelo mowic o wiele wiecej i ladniej niz pierwsze