Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

*BLE BLE*

skoncze jak offerma albo jeszcze gorzej

Polecane posty

Przecież napisałem, że nie wszystkie kobiety to blachary, więc się tym nie usprawiedliwiam. Offerma wkleił tekst o jakimś snobistycznym klubie, to mi się skojarzyło, ż niektóre lecą na kasę. Ale dużo leci na osobowość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale chłopie, na nasze "osobowości" też jakoś żadna nie poleciała, co ty mi tu pierdzielisz? klub może rzeczywiście i był "snobistyczny" ale właśnie prezentował kwintesencję tego czego laski szukają u facetów. i wcale nie uważam żeby to były pieniądze, jak sugerujesz. pieniędzy to może szuka panna która chce złapać bogatego faceta na męża i dostatnio przy nim żyć. a taka jak w tym klubie to raczej szuka gościa przy którym jej będą kolana miękły. kasa ma przy tym znaczenie oczywiście, ale przecież nie tylko. a ty od razu zakwalifikowałeś ją do "blachar" bo tak ci łatwiej niż przestać się oszukiwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry podrywacz poderwie dziewczynę, do której startują takie gogusie, nawet jak ubiera normalne jeansy i t-shirt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
być może, ale co to ma wspólnego z nami? czyżbyś się uważał za "dobrego podrywacza"? i skąd w ogóle takie wnioski? znowu żeś się naczytał jakichś "sekretów PUA"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne, a ten kolo: http://gazetawirtualna.pl/artykuly/czy_grubas_moze_byc_szczesliwy,1075.html zostanie useinem boltem. ile ty masz lat? skoro w tym wieku nie potrafiłeś żadnej laski zaciągnąć do łóżka to na co liczysz? podrywanie lasek jest pewnie taką samą umiejętnością jak wszystkie inne. i tak samo jak do innych trzeba mieć do niej predyspozycje. a jakie ty masz? gadanie że ty możesz "zostać dobrym podrywaczem" to naiwne paplanie tylko. oczywiście teoretycznie to jest możliwe ale tylko teoretycznie. tak samo jak i to, że grubas zostanie długodystansowcem. to się udaje jednemu na 1000.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trudno żeby zaciągał kobiety, jak tego nie próbowałem robić. A podrywanei nie jest takie trudne jak bycie dobrym sportowcem, w końcu prawie wszyscy kogoś mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"A podrywanei nie jest takie trudne jak bycie dobrym sportowcem, w końcu prawie wszyscy kogoś mają." ale ty chcesz być "dobrym podrywaczem" a na razie to jesteś gorszy od tych "prawie wszystkich którzy kogoś mają". jak trudne/łatwe by to nie było to i tak jesteś tym grubym kolesiem który usiłuje biegać. nie jest w stanie przebiec 100 metrów a opowiadasz że będziesz "dobrym biegaczem".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i jeszcze walisz tu teksty:"nie wiem czy dobrze biegam bo nigdy nie próbowałem" :D a tak w ogóle to jeżeli cię podrywanie lasek pociąga to proszę bardzo, rób to. tylko daruj sobie teksty o tym że te co cię nie chcą to "blachary" itp i przestań chrzanić o "wdrażaniu" się do roli "superpodrywacza".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest tak, że taki Bolt czy inne asy biegają na 100 poniżej 10 sekund. Trochę ludzi biega poniżej 11, trochę więcej poniżej 12 itd. Poniżej 15 przebiegnie każdy kto ma jakąś kondycję. I powiedzmy, że ci mogą mieć jakąś kobietę. A prawiki biegają powyżej 15, bo są grubi, siedzą na fotelu i jedzą chipsy. Ale granice przywoitości pewnie każdy z nas może osiągnąć, gdyby odstawił chipsy i trochę się poruszał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie to nie obchodzi, czy blachary, czy nie. Mają inny gust i ok. Nikt się wszystkim nie podoba. Nie to nie i idziesz do następnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ale granice przywoitości pewnie każdy z nas może osiągnąć, gdyby odstawił chipsy i trochę się poruszał." ja się z tym nie zgadzam. bo jeżeli już coś to my NIGDY W ZYCIU nie przebiegliśmy tego dystansu poniżej 15 s. ja na przykład NIGDY W ŻYCIU nie byłem na randce i nie całowałem się z laską. więc to nie jest od "jedzenia chipsów" i nie wystarczy "wstać i się trochę poruszać". chyba że ty rozumiesz przez to co innego niż ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nikt się wszystkim nie podoba. Nie to nie i idziesz do następnej." no to gdzie są te którym się podobasz ty i jak to się stało że jesteś tym prawikiem? o sobie już nie wspominam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No bo od dziecka wpierniczaliśmy chipsy. Jakieś 88 kg, jeszcze ze 3, 4 kg i będzie optymalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jedna panna z kafe z która się spotkałem (duży błąd)" a która to? bo umieram z ciekawości :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miała zdjęcie w stopce, taka kosmitka nie pamiętam nicka. Pewnie o nią chodzi. Miałem często sygnały, że się podobam. Ale dziewczyna Cię sama nie poderwie i nie zdejmie spodni. Po prostu nie działałem kiedy należało i jak należało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i co z tego, że kończyłeś szkoły, jak ciągle miałeś w głowie te same blokady przed kobietami. Dyplom szkolny Ci dziewczyny nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ale dziewczyna Cię sama nie poderwie i nie zdejmie spodni. Po prostu nie działałem kiedy należało i jak należało." no dobra, ale teraz to już "działasz" czy tylko piszesz o tym że "będziesz działał"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"e dziewczyna Cię sama nie poderwie i nie zdejmie spodni" jak facet jest fajny, to czemu nie? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ładna blondynka, 21 lat. Strasznie mnie wkurwiało gdy ciągle słyszałem od niej abym mówił, mówił i mówił... Bo ja kurwa pewnie talk-show prowadziłem! Im bardziej mnie naciskała tym bardziej mi sympatia do niej przemijała - jak tak ma to wyglądać to chyba popełniam błąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcoiaż w dzieciństwie, jak raz się całowałem, to ta dziewczynka odwaliła robotę. Ale później to chcą być zdobywane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Dyplom szkolny Ci dziewczyny nie da." ale szkoła to nie tylko "dyplom" bałwanie jeden. szkoła to też towarzystwo, koledzy, koleżanki, właśnie RANDKI, dyskoteki i inne takie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"no dobra, ale teraz to już "działasz" czy tylko piszesz o tym że "będziesz działał"?" Off on nawet roboty nie chce szukać a co dopiero dziewczyny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra, ale teraz to już "działasz" czy tylko piszesz o tym że "będziesz działał"? Coś tam działam, ale głównie ćwiczę rozmowy z obcymi ludźmi, a nie podryw na razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, są tacy co roboty nie mają a panny obracają. to nie jest warunek konieczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×