maj 2013??

Mamanita witaj:) ja mam podobnie po pierwszym dziecku jakos sie rozstroilam emocjonalnie:) czasem placze z czegos co z pozoru nie jest nawet wzruszajace:D ja jeszcze nie slyszalam serduszka ale mam nadzieje ze na kolejnym usg uslyszle:)

Nicola to jest cos wspanialego!!!!!!Samo usg to tak jakby za malo, uslyszenie swojego dziecka utwierdza w przekonaniu, ze ono tam naprawde jest:)cos pieknego!!!!!nie moge sie juz doczekac kiedy bede mogla znowu je uslyszec:)ja juz sie ciesze za Ciebie, to wspaniale przezycie:)

Mamanita ja jeszcze pamietam te emocje z pierwszej ciazy i masz racje ze to cos wspanalego:) ja sobie chce kupic takie urzadzenie to sluchania tetna tu gdzie jestem mozna to tanio kupic przynajmniej nie bedzie trzeba czekac do kolejnych wizyt;)

nikola a jak to urzadzenie sie tu nazywa?tez bym chciala taki sprzecik :)

Kinguszka to urządzenie to detektor tetna na allegro można kupić.

Czyli jak mam USG 15 to też powinnam usłyszeć bicie serduszka? Ale by bylo cudownie... Mdłości nadal sie niestety utrzymują musiałam zrezygnować nawet z Inki bo mnie zbiera na wymioty. A dzisiaj ide kibicować narzeczonemu w Biegnij Warszawo. Miłego dnia.

Pathna pewno uslyszysz juz bicie srduszka :)) fajnie byloby miec to urzadzenie w domu!moje mdlosci ni daja mi spac...moge pic jedynie wode gazowana i troche pomaga, ale naet czarna gorzka herbata odpada...najnieprzyjemniejszy byl powrot z pracy do domu kilka dni temu, kiedy ktos w autobusie puscil baka:Dsmrod okropny, a ja ledwo dotrwalam do przystanku, zeby moc w spokoju pawia puscic:D

hejka, juz sobie zamowilam przyjdzie 13go :) na ebay za 10Ł, Path ja tez mam usg 15go a 16 mam położną :) dziś wstawałam w nocy, coś mnie nerwy nosiły i teraz też coś wcześnie wstałam, ale nic straconego, zaraz znowu zasne:P

Nikola a jak dlugo meczyly cie mdlosci przy pierwszej ciazy? mam nadzieje, ze to sie wkrtoce skonczy...gratuluje bobaskow:))milego dnia dziewczyny!!

mamanita ja nawet nie wiem jak to nazwac, czy to sa mdlosci czy moze zwykle odbijanie sie wszystkiego co mam w zoladku do przelyku, nawet jak niewiele zjem, to jest masakra. faktem jest ze u mnie nie trwa to caly dzien ale pojawia sie, zwlaszcza po posilkach, i nie moge pic soku marchwiowego z bananem jak go strasznie lubie bo po min to juz wogole mam koniec swiata, ale wiekszy mam problem z zaparciami i luznymi bobkami naprzemian, 3 dni nic pozniej twardy jak stal i bolacy, na nastepny dzien nie zeby jak woda ale luzny bobek :( ? i nie wiem ''o co kaman''.z witaminek kupilam sobie zestaw da ciezarnych 90 tabl za 10funtow to na pl ok50zl, ma d3,kwas foliowy, omega 3 i olej z rekina i jakies inne , leze w lozku jeszcze i nie chce mi sie wstawac zeby ulotke wam przepisywac, dosc duze tabletki ale dobre, powiem szczerze ze musi byc tam cos na te moje cofania bo mi lzej jak to biore.

ja tez jeszcze leze:))co do kupkania mam dokladnie ten sam problem,raz zaparcia raz biegunka,a od kilku dni jestem na etapie zaparc niestety:Dzazdroszcze Ci, ze w ogole mozesz jesc!!ja sie zmuszam,a jedyna rzecza, ktora przechodzi to krakowskie rogaliki.wczoraj zrobilam sobie zupe i jakos weszla, chcociaz dlugo ja meczylam pozniej.a co do tabletek to jem tylko kwas foliowy, mimo ze mam juz caly zestaw-lekarz powiedzial aby poczekac do konca 1 trymestru. a co do uzywania czegos na rozstepy, moja cala pupa, biodra i uda sa nimi od lat pokryte, wiec bede musiala sie czesto smarowac. jestem juz zaopatrzona w moj ukochany bio oil.jest dostepny w Polsce na allegro, ale dla dziewczyn w UK sprawa latwiejsza, nie jest moze najtanszy, ale uwazam, ze to rewelacyjny kosmetyk, rowniez do pielegnacji twarzy. dobre sa tez kosmetyki coco butter-dostepne juz w Polsce, balsam dla przyszlych mam widzialam juz za 25zl, wiec smarowanie sie zacznie juz niedlugo:))a jak u was z brzuszkiem?widzicie juz zmiany?ja przyznam, ze jestem w szoku!brzuszek juz teraz zdecydowanie wystaje:)za kazdym razem jak przechodze kolo lustra musze sobie popatrzec:)))a biust...zawsze byl duzy, ale teraz to chyba lekka przesada!!ale jest ladny, jedrny, moze w sumie taki zostac;)

woo wczoraj byłam na weselu koleżanki - świetnie było, no ale nie mogłam potańczyć tyle ile bym chciała - trochę w końcu trzeba uważać ;) Juwelka mój lekarz jest dość dokładny i woli zrobić więcej niż mniej ;) A co do grupy krwi: ja też miałam robioną - dokładnie w listopadzie 2011, ale gin stwierdził, że chce sprawdzić te przeciwciała i żebym powtórzyła na świeżo. W sumie nie wiem co to takiego - no ale on tam już lepiej wie co i jak w moim przypadku jest konieczne. A tsh Twój lekarz Ci nie zlecił?? Teraz to podobno zawsze powinno się sprawdzać tarczycę w ciąży. AniaW. ja na cmv robiłam badania przed planowaną ciążą, czyli w czerwcu 2011 i wyszło mi że ją już odchorowałam, ale jak widać mój gin teraz też chce sprawdzić czy się u mnie na nowo nie obudził wirus (bo tak też czasami się zdarza). mamanita witamy :)

a ja jestem teraz w trakcie obiadku, zrobiłam czerwony barszczyk na ostro i mielone z sałatką z ogórków kiszonych , cebulki , pieczareczek konserwowych i oliwkami, jakos mi ostatnio taka salatka pasuje, wszystko na kwasno, ogorki, sledzie, oliwki a jak zjem cos slodkiego to mnie na zwracanie bierze, jak dzis na carboocie ale kupilam sporo ciuszkow ciazowych bo moj brzuch moze i nie jest strasznie wystajacy ale jednak mi juz przeszkadzaja dzinsy w pasie i uciskaja, glownie ze wzgledu na wzdecia.wczoraj zamowilam sobie tez spodnie z pasem wysokim online i za dwie pary dalam w zlotowkach 100 :) teraz licytuje ogrodniczki :P a za tydzien przyjdzie domowe ktg :P nie moge sie doczekac, szkoda ze nie zrobili jeszcze domowego usg bo bysmy codziennie sobie robily :))

Dziewczyny dziekuje za cieple przyjecie!!ja nadal w lozku...leje za oknem i dzisaj mam dzien typowo placzacy, emocjonalny strasznie.Kinguszka narobilas mi smaka na barszczyk i ta salatka...ja boje sie ruszyc cokolwiek, od kiedy rano wcisnelam w siebie az trzy nalesniki!!!chyba to bedzie tyle jak dla mnie dzisiaj.Zazdroszcze nadchodzacego domowego ktg:))) ja na razie tylko sie rozgladam, nic nie mam jeszcze.moglybysmy sobie robic spotkania na domowe usg i ktg ;) na ogorki i sledzia...ooo sledzika to bym zjadla!!!!

mamanita to zjedz sobie sledzika , mi bardziej szkodzi slodkie niz wlasnie slone i kwasne, jakbym miala tyle ogorkow w domu to zamiast sokow czy wody to bym sok z ogorkow pila, wiem ze co za duzo to i swinia nie zje ale jak tu sie nie oprzec, ale z tym jedzieniem tez nie jest tak ze ja tylko siedze i jem, bo mam takie dni kiedy moge caly dzien nie jesc < wtedy wmuszam> albo jak wczoraj ze jadlam jak opetana i pozniej zdychalam i w dzien i w nocy, bo w nocy spac nie moglam, wiec takie glody a pozniej przezeranie sie nie jest takie dobre. a co do placzu to ja w nocy z przyjaciolka moja plakalam bo ja tatoo swedzial i sie drapac nie mogla < a robiony byl przedwczoraj> a mi sie jeszcze sentyment zalaczyl za moim D, chcialabym zeby tu ze mna byl, sprawca ciazy jest daleko a ja chce zeby mnie przytulal... ale juz niedlugo, podjelam decyzje ze w grudniu jade do pl. nie dam rady tu dluzej siedziec sama, mam siostry ale to nie to samo, dzis nawet leciala fajna piosenka w radio i se poplakalam, wiec nie martw sie, nie tylko ty masz placzliwe dni, ja czasami na durnych filmach placze. a za to wszystko odpowiedzialne sa nasze hormony ktore buzuja raz dajac szczescie a raz płacz :))

Dzieki Kinguszka!!moj tez wyjechal, na tydzien tylko wprawdzie, ale ja juz szaleje.Wracaj do Polski, ja tez mieszkalam w Anglii jakis czas, ale to nie to samo co "w domu" i nigdy nie bedzie. a jesli Twoja rodzina jest w Polsce to ja tez nawet nie zastanawialabym sie:)a po sledzika musialabym wyjsc z lozka i z domu... :D chyba to za duzo jak dla mnie dzisiaj, ale kto wie ;) kotek moj kochany jest ze mna i dotrzymuje mi towarzystwa, sledzika moglby przyniesc ;)

Agrataka pytałaam też u siebie ze znajomych czy robiły tsh w ciąży to żadna nie miała tego badania zleconego przez lekarza i chyba mało kto robi to w ciąży a może właśnie powinno się sprawdzać tarczyce. Ja jakiś czas temu robiłam sobie na własną rękę tsh ft3 i ft4 . Może masz tyle badań bo robisz je prywatnie ?na fundusz chyba nie są tacy chętni do tylu badań, chociaż pewnie zależy od lekarza. Ja byłam na fundusz i później prywatnie ale prywatnie badania i tak mam w pakiecie to nie płace i zestaw badań dostałam taki sam a nie będę się upominała o badania. Lekarz chyba wie co robi :-) może masz tak dokładnego lekarza że wszystko chce sprawdzić.

Hek dziewczynki:) mamita kurcze nie powiem ci dokladnie ile w pierwszej ciązy mnie mdłosci meczyly bo nie pamietam:o tzn mdlosci mozna powiedziec ze czulam się jak by kac morderca mnie zaatakowal:) a teraz mdlosci mnie meczyly tylko 2 dni choc czasami zdarzy sie ze mi jest nie dobrze ale nie tak czesto:) Kinguszka ja w argosie kupuje za 20 bo z ebaya nie moge:O ale to dobra rzecz... wiecie co trafiła mi sie okazja jesli chodzi o wózek wczoraj znalazłam ogłoszenie ze babeczka chce sprzedac wózek 2 in 1 za 60 funtów taki wlasnie jaki chcialam kupic to i tak jest tanio bo tutaj chodza ona po 290-390 i tak sie zastanawiam czy go nie wziąsc choć wiem ze jeszcze jest za wczesnie troszke na takie rzeczy ale zapewne jak bede chciała juz cos kupic pozniej to nic mi sie nie trafi:o a tu taka okazja http://www.emito.net/ogloszenia/Glasgow/Wozki-i-foteliki/1250238/sprzedam_wozek_takko_60_funtow jak myslice? barc juz czy poczekac?

agrataka wdze ze mamy identyczne terminy do lekarza ; ) nie powiedzial mi jeszcze ktory tydzien dopiero za miesac (5.11) Nikola2008 a plamienia takie bezowe jakies... teraz to juz oglupialam czy to ta luteina czy jak.. bo mam ta dopochwowa.

olkaaaa bedzie dobrze:) a jesli bardzo sie niepokoisz to moze do szpitala jedz?

a moze masz 2 maluchy:P wogole to ja slyszałam ze duzy odsetek ciaz jest na początku blizniaczych z tym ze nie kiedy organizm wchlania ten drugi zarodek i czasami z tad te plamienia i te inne niepokojace rzeczy ja sie akurat na ten odsetek zalapalam;) wiec nigdy nic nie wiadomo;)

kinguszka86 opisałaś obiadek i... mnie zemdliło haha. A dziwne to, bo wczoraj na weselu non stop coś jadłam i popijałam pepsi i nie zemdliło mia ani raz! Dziś przed wstaniem z łózka, ale tak tylko na chwilkę, potem ok. Ale na poprawinach już mnie muliło więc się ewakuowałam do domu - i rzyganko po kąpieli zaliczyłam. A teraz mnie muli strasznie znowu! Kurcze jutro prawie 10h w pracy - jak ja to wytrzymam???? Juwelka to może to zależy od lekarza, bo ja kogo pytam to każda ciężarna tsh sprawdza, bo tak właściwie tylko w ciąży można się teraz dowiedzieć że się choruje - przy innych badaniach nigdy tsh nie zlecają. A ja jestem przykładem, ze lepiej zbadać! Pamiętasz może, ze mi lekarz zlecił to badanie przed pierwszymi staraniami, ale wynik do niego nie dotarł, bo ktoś zawinił. I jak się to skończyło?? najprawdopodobniej z powodu tarczycy poroniłam, ale jak uznała moja endo przy takich wynikach jakie miałam stało się chyba najlepsze z możliwych że natura zadecydowała, bo przy moim tsh na 99% dziecko urodziło by się chore! (Miałam tsh ok 13-14). Dobrze, że na własną rękę sobie swoje sprawdziłaś :) PS Ja chodzę do gina na nfz, ale to już po prostu taki lekarz - po prostu dobry. Moja siostra jest teraz w ciąży z 3 dzieckiem, przy każdym chodziła do niego i takie sama badania te do 10tc miała robione. Oczywiście nie wszystkie są refundowane, ale przynajmniej część tak ;) Nikola2008 czasami warto skorzystać z okazji puki jest ;) Wiadomo, ze przesąd jest taki, zeby nie kupować nic przed narodzinami, ale... po pierwsze czy warto wierzyć w przesądy? A po drugie znam takie które zaraz po zobaczeniu dwóch kreseczek remontowały pokój dla dziecka, i przez prawie 8 miesięcy stał gotowy, żeby "wywietrzał, bo przecież dziecko nie powinno spać w nowościach" ;) olkaaaaaaa no to byle do listopada :D

a właśnie - pijecie pepsi/cole? bo mi pomaga chyba najlepiej na mdłości i zgage, ale staram się nie pić codziennie. Przed ciążą w ogóle nie piłam prawie coli, chyba, że okazjonalnie, raz na miesiąc lub rzadziej. boję się, że od coli się cukrzycy nabawię i że kofeinę zawiera, ale piję, bo czuję ulgę. pytała się może któraś z Was lekarza o to?

Agrataka no masz racje nie ma co wierzyc w przesady wiec skoro sie trafia to biore:) lilitrh ja czasami pilam sobie troche coli teraz jej nie pije bo jakos nie mam na nia ochoty nic sie nie stanie jak nie bedziesz przesadzala z iloscia;) za to mnie wziela ochote na fante:)

Cześć dziewczynki :) Jak samopoczucie? U mnie dzisiaj bez mdłości.. za to miałam noc nieprzespaną.. Od rana praca. Dzisiaj jadę do IKEI bo trzeba kilka rzeczy do domu kupić.. No i myślę nad wyjazdem do rodzinki na Ukrainę bo dawno nie byłam a stęskniłam się jak nie wiem co.. Z narzeczonym też rozważamy opcję cywilnego bo w sumie zaplanowaliśmy ciążę przed cywilnym i nie spodziewaliśmy się ze za pierwszym razem się uda. Kościelny zostawimy po porodzie bo nie chcę teraz wszystkiego na szybko organizować. Za dużo stresu.. W dodatku problem mam z licznikami na ciepłą wodę, dzisiaj hydraulicy przychodzą. Mam dwa liczniki od cyrkulacji i od ciepłej wody. Zużycie oblicza się wg różnicy czyli od tego co jest na liczniku ciepłej odejmuje się to co pokazuje cyrkulacja. Problem w tym że cyrkulacja się nie kręci.. Wszystko wyszło jak mi czynsz podnieśli z 320 na 670 zł!! Myślałam że szału dostanę.. Okazało się że licznik ciepłej sam się kręcił (tak ma być) ale cyrkulacja stała w miejscu więc wyliczyli nam że zużywamy 9 m sześciennych wody ciepłej! Troszkę za dużo.. :/ Teraz trzeba wszystko prostować i same nerwy mam przez to. Jak była nuda i nic się nie działo to było fajnie, a jak zaczęło się dziać to wszystko na raz.. Mówię Wam.. Mam dosyć :/

u mnie dzisiaj niezle Naszła ochota na krupnik więc zabieram sie za gotowanie. Piersi bolą, odbija sie dalej, kawy nie mogę bo mdli więc pije herbate. Nadal spie na siedząco i do tego nie mam ochoty na bara bara:(

a ja nie wiem co mi sie dzieje ale na bara bara to mam taką ochotę że lepiej nie pisać :P A ponoć libido spada... a mnie nachodzi coraz bardziej ochota..

nie no poważnie to wiem ze narzeczony mnie nie zostawi bo nie ma bara bara. My bierzemy slub w lutym cywilny a po porodzie jak sie bedzie chcialo to kościelny. Choc ja z kościołem to nie bardzo. Uwaażam że skoro bedziemy małżenstwem w kwestii prawnej to ksiądz powienien ochrzcic dziecko bez problemu. No nic zobaczymy.... A co do ochoty to może wróci?

Path ja tez dzis krupnik robie bo tak samo naszla mnie ochota:) a co do chrztu ja slubu tez nie mam jakos jak narazie dobrze nam jest jak jest a dziecko ochrzczone bez problemow:) ale zalezy jeszcze na jakiego ksiedza sie trafi;) zafasolkowana ja slyszalam ze od ktoregos tygodnia narzady robia sie wrazliwsze wiec i ochota na bara bara jest wieksza:)

a my ślubu na razie nie bierzemy. W sumie tak długo nam z dzieckiem nie wychodziło, że zaczęliśmy w sierpniu delikatne podejście do tego, żeby wziąć ślub w grudniu - nawet sobie sale wybraliśmy i oglądałam sukienki :-) a tu się okazało, że w końcu się udało, więc pewnie weźmiemy najwcześniej po urodzinach 1-go malucha. 1)nie chcę brać ślubu na chybcika, bo zaciążyłam, patrzę po moich koleżankach i za każdym razem jestem lekko zażenowana jak słyszę, że takie wyzwolone były, a teraz wpadka i ślub i wesela na gwałt organizują. Jak ktoś jest wierzący, to w ogóle nie rozumiem po co brać cywilny najpierw. Taki ślub w ogóle przez kościół katolicki nie jest uznawany. Wiem, co mówię, bo byłam przez kilka lat małżonką cywilną pewnego pana i nie mogliśmy przyjmować komunii. 2) chcemy starannie przygotować nasz ślub, marzy nam się nieduża, ale dopracowana w detalach ceremonia i nie chcę, żeby ktokolwiek zarzucił, że bierzemy ślub, bo dziecko nam się przytrafiło (raczej się nie chwaliliśmy, że przez blisko rok nie umieliśmy zaciążyć). 3) a ostatnio to wykombinowalam, ze w ogole nam sie z podatkowego punktu widzenia nie oplaca brac slubu, bo jako samotna matka w 2. progu podatkowym mogę mieć ok. 10000 zł zwrotu podatku co rok a to piechotą nie chodzi :-) wiecie, że becikowe od przyszłego roku tylko dla rodzin z dochodem ponizej ok. 1920zł na osobe?