maj 2013??

Ojejku, ja sobie slodko spalam, a Wy tyle zdazylyscie napisac:) to krociutko napisze w kazdym temacie: - krem. Ja uzywam tolpy, kupilam na samym poczatku w rossmanie, jest niby taki megaekologiczny, fajnie sie wchlania, ale wkurza mnie juz ten jego zapach. :) - wozek. Jest fajnie wygladajacy a'la retro wozek na allegro 3w1 do 1tys. Teraz pisze z tel, ale jak bede przy kompie, to wkleje link. - plec. Niespodzianka, wszystkie sa coreczki, tez chcialam, ale mam miec synka, wiec jak spelni sie Twoje marzenie, to bedziemy razem :-) - mi wrocil apetyt. Jak u smoka. Dzis jak mnie nagle naszlo na kiszonego ogorka, to myslalam, ze zwariuje. Niestety zastepczo musialam sie najesc buraczkow zasmazanych. No I niestety apetyt na slodycze wrocil. Opedzlowalam wczoraj wieczorem I dzis z rana z 15 krowek w czekoladzie. A teraz sobie ide na minimagnuma w bialej czekoladzie :)

ja tez chce dziewuszke ale obstawiam ze bede miala chlopaka... moze w poniedzialek wszystko sie okaze ;))

Ja bym bardzo chciała córeczkę, ale tak czuję w kościach jakos że synek:) A co do rozstepów to troche moja branża;] więc powiem Wam kobietki, że po pierwsze geny i elastycznośc włokien kolagenowych, po drugie to jak nam rosną brzuszki - najlepsze co może być to takie systematyczne powolne powiększanie, wtedy skóra ma czas się naciagnąć. Gorzej jak cały czas brzuszek malutki a potem nagle 8 miesiąc bach... I tak naprawde podobno nie ma znaczenia specjalnie jaki krem, drogi czy tani, ważna jest systematycznośc, zeby cały czas skóra była nawilzona i natłuszczona. Preparaty z konkretnym składem owszem, ale to juz jak rozstepy sie pojawia, wtedy trzeba zadziałac czyms mocnym:) Ja na wykładach usłyszałam kiedyś ze jeżeli całą ciążę codziennie szczypie się i masuje skórę brzucha, tak aby była odpowiednio ukrwiona, to rozstepy nie powstaną. Mam zamiar to wypróbowac i sprawdzić, tylko póki co nie daję rady, mam same siniaki na brzuchu po zastrzykach:/

Juwelka: ja jutro tez zaczynam 18ty tydzien. Rusza sie od tygodnia :-) Przepradzam za brak polskich znakow, pisze z teletonu

Na brzuchu jeszcze rozumiem , ale moja koleżanka mimo regularnej profilaktyki ma rozstepy dosłownie wszędzie , nawet na lydkach a przytyla tylko 12 kilo . A co do chłopców to kiedyś tez miałam odmienne zdanie ... zawsze chciałam dziewczynkę dopóki nie urodził sie mój bratanek :) no i sie zakochałam:):)

ja juz chlopca mam.... czas na odmiane... moze jutro sie wszystko wyjasni

laski macie czasami bóle podobne do miesiączkowych? Oczywiście nie takie mocne ale lekkie na ost wizycie powiedziała mi że mam twardą macice czy to może być powód? Zawsze przechodzi po No spie

Niespodzianka, a moze Twoja kolezanka na lydkach to nie ma rozstepow tylko pajaczki zylne? Bo to faktycznie az ciezko uwierzyc, zeby sie w takim miejscu zrobily. Mi niestety pajaczki na udach na bank wyskocza, bo mam kruche naczynia I nawet bez ciazy je troche widac. Kurcze, czy Was tez meczy taki refluks? Ja sie codziennie regularnie zachlystuje przy plukaniu ust. Kurcze w koncu sie utopie we wlasnych plwocinach jak jakis zul :-)

Lilith to niestety są rozstepy :( ona sama nie mogła w to uwierzyć ... A pekajace naczynka to moja specjalność :) mam cerę naczynkowa i do czasu ciazy udawało mi sie nad tym panować ... teraz widzę ze z dnia na dzień one stają sie bardziej widoczne i nic na to nie poradzę ... może po ciazy wrócą do normy :) ja mam coś podobnego jak trochę za dużo zjem :( to czuje to jedzenie dosłownie w gardle ... to chyba dlatego dla nas zalecane są małe porcje :( Boże jak u mnie strasznie leje :( katastrofa

No ja odkad jestem w ciazy, to wygladam na twarzy jak rozowy prosiaczek od tych naczynek :) mam prawie czarne wlosy, wiec efekt swinki jest spotegowany. :-) Jutro sie zapytam lekarza czy mozna by brac rutyne na to, bo kiedys mi pomagala, to dam Ci znac.

He he lilith to jesteśmy do siebie podobne:):)

No niestety, musze zwrocic honor kolezankom, ktory, ostatnio zarzucilam, ze oszalaly, ze juz cos kupily dla dziecka ;-) dzis bedac w carrefourze wyszukalam w promocjach sezonowych 3 body z dlugim rekawkiem i 6 z krotkim - srednia cena wyszla mi 5zl za sztuke. Doszlam do wniosku, ze chyba co miesiac bede cos kupowac, zeby szoku inwestycyjnego nie w maju :-) To teraz ide jesc, bo coz mi pozostalo :-)

witam, podczytuje was i widze ze fajne tematy poruszacie, sama jutro zaczynam 18 tc i ten moj rozowy ryjek mnie dobija. Zawsze mialam cere naczynkowa ale teraz boje sie stosowac specjalistyczne kremy, a moze sa sa jakies dozwolone?

Maganka, możesz smiało stosować kremy na twarz, nie wpadajmy w paranoję:) Gdyby kosmetyki były szkodlwe dla dziecka, poza szarym mydłem nic nie mozna by stosowac w ciąży:) Chociaz sa i takie opinie, że nalezy wyeliminowac kosmetyki np z SLS w składzie:) Ja tam uważam, że więcej szkodliwych substancji przenika do dziecka z pozywieniem ( ta cała chemia) i " z powietrza"... A rozstepy pod kolanami bywają, owszem:) przewaznie spotykam je u wysokich pań, w ogóle teraz jest tendencja do takich duzych skoków wzrostu i wtedy skóra pęka. Coraz czesciej tez pojawiają sie u dzieci. Bardzo dużo osób ma takie slady własnie z okresu dorastania np na posladkach, takie promieniste pręgi. Tez mam, a dostrzegłam je dopiero na szkoleniu, jak sie baaardzo dobrze przyjrzałam:)

A ja dzis szok przezylam....chcialam sobie foteczke strzelic....jak ja zobaczylam co z tego wyszlo....masakra jaka ja sie brxydka zrobilam albo mi sie wydaje:o ale cera pozostawia wiele do zyczenie dioda na diodzie:o A tak z innej beczki...moja rada dla was...jak chce wam sie siku to pod zadnym pozorem dlugo nie wstrzymujcie ja kiedys tak zrobilam bo akurat nie mialam gdzie i nabawilam sie przedwczesnych skurczy i lekarz wlasnie mowil ze to od tego

Maganka zapraszamy cię do nas :) pewnie ze fajne tematy poruszamy bo my fajne dziewczynki jesteśmy :):) co do kremów na naczynka to ja używam z Avene i jestem bardzo zadowolona ... pani w aptece powiedziała ze nie ma żadnych przeciwwskazań i można go spokojnie stosować :)

Katranka a co to jest sls?

Nikola nie przesadzaj!!!:) zle światło albo coś a ty panikujesz :) Chociaż ja wczoraj byłam u fotografa zrobić zdjęcie do dowodu i wyszłam fatalnie ale na takich zdjęciach z reguły nie wychodzi sie najlepiej ... jakoś tak sztywno .Pani fotograf wypatrzyła mój brzuszek i pokazała mi kilka ciazowych sesji , naprawdę piekne...najbardziej podobały mi sie czarno-białe ale muszę poczekać na większy brzuszek :) A co do pełnego pecherza to ja nawet nie dałabym rady przetrzymac ...teraz jak gdzieś wychodzę to najpierw rozglądam sie za toaleta ...musi być blisko mnie bo inaczej nie zaznam spokoju:):)

niespodzianka no serio ci mowie,normalnie załamka heh no moze troche racji masz moze swiatlo nie te;p ale te pryszczole tp tragiczne sa czuje się jak bym była nastolatka i miala problemy z tradzikiem:D

Nikola pozostaje nam mieć nadzieje ze to wszystko minie:) A i odkrylam dlaczego nasze forum sie zmniejszyło ... zniknęły wszystkie wpisy Zuzis ty Nikola napewno ja pamiętasz . Nie wiedziałam nawet ze tak można wszystko usunąć ...no i powodu tez nie znam.

Nikola slyszalam ze coreczki zabieraja urode hihi, jak tez za piekna nie jestem ahh, aaa zapomiala bym... ponoc woda termalna jest rewelacyjna dzieki Kobietki za porade, wracam do swoich kremikow, tez stosuje Avene i na przemian z pHarmaceris.

Nikola, oj, to na pewno przesada, te zdjęcia do dowodu to porażka nie znam nikogo, kto byłby na nich do siebie naprawdę podobny ja się szybko zdeformowałam i wybrzuszyłam, teraz chodzę jak w 7 miesiącu, ale gęba mi nawet wyładniała,pewnie dlatego, że się zaokrągliła tylko jak się dalej będzie zaokrąglać,to niedługo będę mieć talerz jak Oleksy, bo już niebezpiecznie czuję podbródek a cerę zawsze miałam słabą, przebarwienia, cienie pod oczami itp. więc nawet nie zwracam już uwagi, bo ileż lat można się tym przejmować za to liczę na to, że skoro tak mi brzuch już urósł i rośnie sobie cały czas, to przez te 5 miesięcy już nie będzie przecież tak się rozrastał w nieskończoność i może natura zaoszczędzi mi wielu rozstępów jakieś kremidła mam i wklepuję, a co z tego będzie to nikt nie wie Niespodzianka - u mnie podobnie, od kiedy mam chrześniaka to nawet trudno było mi sobie wyobrazić dziewczynkę ale o ile kiedyś chciałam mieć jedno dziecię, tak od kiedy jestem w ciąży, to chciałabym mieć parkę, najlepiej jedno po drugim, bo później to się nie zdecyduję i mam już imię dla dziewczynki, bo z imieniem dla chłopca mamy problem:) pewnie zostanie Borys nie mam większego apetytu, wręcz przeciwnie, tylko non stop chce mi się pić obstawiam, ze to wina suchego powietrza i temperatury w mieszkaniu

Ale wiece co jak byłam w ciazy z corcia to wygladalam wrecz kwitnaca wiec u mnie kto wie moze byc na odwrót:D moze chlopiec mi urode zabiere hehe:D a u mnie z imionami to chyba bedzie tak: Chlopiec Bartek a dziewczynka Natalia choc jeszcze to musze skonsultowac z męzem:)

a mnie to sie chce jesc calymi dniami, wieczorami pic, a w nocy to sikac, sikac, sikac :-) rano sikac :-)

Ja do paszczy używam kremu AA eco z wyciągiem ze śliwki, jest bezzapachowy, co mnie trochę irytuję, bo lubię jak krem ładnie pachnie ;) Do zmywania twarzy tonik, a w zasadzie mleczkotonik Avene, do skóry bardzo delikatnej. Pajączki mam na całym ciele od wielu wielu lat niestety, ale jakoś sprytnie twarz na razie mi omijają. A paszcza też cała w diodach ;P

lilith-marlie - ja mam dokładnie to samo. W nocy 2-3 kursy do łazienki,i oczywiście rano zaraz po wstaniu a mówią że w 2 trymestrze pęcherz daje odpocząć a dokucza w 1 i w 3 trym. Nie prawda, przynajmniej w moim przypadku :) Do tego piję strasznie dużo bo mnie suszy okropnie, o jedzeniu już nie wspomnę :) Co do zachcianek ciążowych to nie wiem co to takiego. Jem tak samo tylko w większych ilościach. Odrzuciło mnie natomiast od chińszczyzny...a chodziliśmy raz, dwa razy w miesiącu do chińskiej restauracji a teraz na sam zapach robi mi się nie dobrze. Co do cery to na szczęście nie mam naczynkowej. Ale odkad jestem w ciąży to jestem okropnie blada. Dzidziol cignie ze mnie wszystkie soki :) Żelazo, hemoglobina w normie więc się nie martwię. Wózek mam już wybrany: co do koloru to jeszcze nie zdecydowałam. Podoba mi się czarny. Mają super wybór kolorów. Koleżanka ma ten wózek i jest mega zadowolona. Lekki, nowoczesny, wygodny. Jedyny minus to cena. http://www.stokke.com/en-us/stroller/stokke-xplory/product-information.aspx Fajne są też wózeczki firmy Mutsy: http://mutsy.com/usen/ Myślę, że można znaleść tańsze, funkcjonalne wózki, trzeba tylko poszukać. Pozdrawiam serdecznie!!!

Lilith:) "SLS i SLES to tanie detergenty syntetyczne, stosowane od dawna w przemyśle do odtłuszczania i mycia urządzeń oraz pomieszczeń. Możemy je znaleźć w praktycznie każdym szamponie, żelu myjącym, czy płynie do kąpieli. Są to prawdopodobnie najbardziej niebezpieczne ze składników stosowanych w pielęgnacji skóry i produktach do pielęgnacji włosów. To związki chemiczne powodujące lepsze pienienie się produktu, do którego są dodawane. Powodują przesuszenie skóry, zaburzają wydzielanie łoju i potu, podrażniają skórę, wywołują świąd i wypryski. Przyczyniają się do powstawania plam, guzków zapalnych i cyst ropnych (w tym prosaków). Szczególnie szkodliwie działają na skórę dzieci, niemowląt oraz na skórę w okolicach narządów płciowych. Powodują podrażnienie oczu i zapalenie spojówek. W razie dostania się do jamy nosowej, np. podczas mycia powodują nieżyt nosa. Przenikają ze skóry do krwi wywołując działanie ogólne. Ulegają kumulacji w ustroju. Są metabolizowane w wątrobie. Uszkadzają układ nerwowy i układ odpornościowy skóry. Obniżają stężenie estrogenów, mogą wzmagać niekorzystne objawy menopauzy. Wcierane w piersi i narządy płciowe mogą indukować nowotwory i uszkadzać spermatogenezę oraz owogenezę. Uszkadzają osłonki włosów powodując łamliwość i rozdwajanie włosów. SLS i SLES wchodzące w skład kosmetyków mogą być zanieczyszczone rakotwórczymi dioksanami (dioxane). SLS są mutagenami uszkadzającymi materiał genetyczny. Nazwy handlowe składników sugerują, że są to naturalne produkty, a tak nie jest. Nie stosować w czasie laktacji i ciąży." To z teorii. W praktyce jak przejrzysz kosmetyki w łazience i poczytasz z tyłu skład INCI to prawie na każdym żelu, mydle, mleczku czy szamponie znajdziesz np sodium laureth sulfate itp. Inne opinie głoszą, że z substancji myjących i tak są mało toksyczne więc to takie mniejsze zło. Generalnie to sama nie wiem komu wierzyć:) Ale fakt faktem że znam kilka dziewczyn którym robiły się krostki i wypryski na pośladkach, znikneły po zmianie mydeł i żeli na te bez sls. Dla zainteresowanych stronka http://luskiewnik.strefa.pl/acne/toksyny.htm Warto zerkac na etykietki z tyłu i oczywiście ze zdrowym rozsądkiem, ale dbac o to żeby tez w kremikach było jak najmniej np konserwantów i innych świnstw:)

a mi na szczescie pecherz daje juz odpocząc w nocy:)

jeżeli chodzi o żele do higieny intymnej to Lactacyd nie zawiera SLS'u. A ogólnie to bardzo ciężko znaleźć kosmetyki bez SLS. Sama się już trochę naszukałam i znudziło mi się w końcu to szukanie, więc po prostu stosuję to, po czym nie mam wysypki itp np. żele z Bielendy pod prysznic z olejkami. Ale z Lactacydu nie zrezygnuję :) a tak btw dzisiaj pierwsze odczuwalne mocno kopniaki. Od 2-3 dni takie niby łaskotanie i przewalanie a dzisiaj już konkretne, wyczuwalne także przez tatusia ;D

Katranka - dlugo nie odpisywalas I juz sprawdzilam te sls a potem na buteleczkach :-) przeciez to gowno, to prawie we wszystkim jest!!! Masakra!