Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

margirit

Na co wydajecie najwięcej pieniędzy?

Polecane posty

lullabyyyyyyno właśnie kupiłam sobie podkład bourjois jakiś czas temu. Healthy mix. Taki sobie jak dla mnie. A Ty jaki masz? Bo po moim rozświetlenia nie zauważam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emma 2828
u mnie najwięcej kasy idzie na wynajem jeśli chodzi o wydatki na siebie to jedzenie, ciuchy, kosmetyki kiedyś wydawałam mnóstwo kasy na książki ale teraz mam ich tyle że nie mam już miejsca żeby ciągle kupować nie wyobrażam sobie mieć dziecka bo wiem ze musiałabym sie ograniczyć w swoich wydatkach co do moich ostatnich zakupów apteka 300 zł (kosmetyki, soczewki kontaktowe + płyn do soczewek i jakieś witaminki) spodnie 150 zł spożywcze 80 zł (niewiele kupiłam zakupy na 3-4 dni) w tym tygodniu musze kupić nową pościel i kilka rzeczy do pokoju także to nie koniec wydatków na ten tydzień to się tylko tak wydaje ale kasa się rozchodzi na byle co, ja nie umiem zatrzymac pieniędzy przy sobie, co zarobię to wydam. Ostatnio nawet więcej wydaje niż zarabiam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ahmed Muradi Bin Midami - Wcale nie jestem szczupła, wprost przeciwnie. Ale 250 zł to dla Ciebie dużo? Bo dla mnie to są głodowe racje. Po 8 zł na dzień na wyżywienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja potrzebuję rozświetlenia też... i nie mogę znaleźć dobrego podkładu :(A koleżance, która potrzebuje kryjący- miałam podkład z pupy kryjący. Nawe nawet tylko trochę ciężki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki posta
glwonie na rachunki :) jedzenie pozniej na swoje przyjemnosci typu ciuch czy kosmetyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rhówka masz niezwykle klasyczne kształty, które dodają Ci niesamowitego uroku, szczególnie wówczas, gdy przemieszczasz się z punktu A, do punktu C, po drodze odwiedzając punkt B. O Twoim punkcie G pisał nie będę! :classic_cool: emma 2828 - podziwiam, mnie nigdy nie udaj się wydać więcej, niż zarabiam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emma 2828
250 zł mies na jedzenie to dużo? to chyba pisał ktoś kto mieszka i je u rodziców a 250 zł ma na coca cole do popicia Moim zdaniem to jak na takie pieniadze które przeznaczasz na jedzenie wyglądasz całkiem dobrze (kiedyś widzialam tu twoje zdjęcie) także pewnie dobrze gospodarujesz tymi pieniędzmi :) Ja bym chyba wazyła ze 40 kg jakbym miała ograniczyć się do 250 zł na miesiąc, więc nie mogę sobie na to pozwolić niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sobie nie wyobrażam tego, że miałoby mi starczyć tylko na opłaty i jedzenie :( Jak po moich studiach nie będę miała bardzo dobrze płatnej pracy to spinkalam do Norwegii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emma 2828
Ahmed Muradi Bin Midami to zacznij korzystać z kart kredytowych to ci się uda, ostatnio rodzice mi pomagają finansowo więc moge wydawać więcej niz zarobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakiś Człowiek
Ja wydaję głównie na hazard i alkohol ale pieniądze i tak zarabia żona więc mi nie żal;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninka22222999999
ja najwiecej wydaje równiez na kosmetyki sephora to moja zmora :) kocham podkład estee lauder double wear light

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Studiuję fizjoterapię. Po magistrze mam zamiar zrobić kilka kursów, jakiś staż może w Norwegii (bo chyba tam wyląduję) no i w Polsce chciałabym mieć prywatny gabinet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margirit o kurcze 300 zł za podkład to ja nie dam :) 200 to już maks... Revlon właśnie kiepsko mi podchodzi, teraz używam jakiś max factora ale lubię zmiany i szukam dobrego z górnej półki ale sprawdzonego przez kogoś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ahmed Muradi Bin Midaminie wiesz co mówisz. W krajach skandynawskich życie jest na wiele wyższym poziomie (mimo, że życie kosztuje tam też więcej)Poza tym zawsze można zarabiać tam, a w Polsce wydawać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emma 2828
dzięki nam gospodarka jakoś się kręci a przemysł kosmetyczny rozwija :) a szczerze mówiąc to ja tez myślę już na powaznie o emigracji i chętnie bym zaczęła coś w końcu odkładać chociażby na przysłowiowa starość bo czas szybko leci :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja za tydzień lecę do NO :) na razie tylko na chwilę pochodzić po górach, popatrzeć jakie tam jest życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margrit - życie jak w Madrycie ;) emma 2828 - e-tam, przynajmniej teraz nie masz dylematu ile oszczędzać, ile wydawać, bo wydajesz więcej, niż posiadasz ;) Ja nie mogłem spać po nocach jak zaczynałem pracować i miałem mało $$$ w razie "W". Teraz sypiam niesamowicie smacznie :classic_cool: ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akashanet
zakupy z ostatnich dwóch tygodni jedzenie jakieś 50 zł, kino - 30 zł kino - 40 zł. jedzenie na mieście - 60 zł, woda toaletowa - 60 zł apteka -30 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akashanet
nie tylko. Jeszcze sie perfumuje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akashanet
prezerwatywy to wliczam do jedzenia bo kupuje o smaku truskawkowym lub bananowym, a w aptece kupuje niebieskie tabletki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akashanet
Jak zwykle podszywy !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×