21 latkowie i ludzie w podobnym wieku

Mam 21 lat, wlasnie zakonczylam swoj 3 letni zwiazek i czuje sie jakby juz nic w zyciiu mnie nie czekalo.. Naprawde jestem juz stara?

ja mam 23 i tez skonczylem 3 letni zwiazek. i owszem czuje sie stary i wydaje mi sie ze juz nic mnie w zyciu nie czeka :)

mam 20 lat od trzech lat jestem w zwiazku, czyli co tez mnie zostawi?:P

a ja mam 28 lat i odkąd mialem 21 to juz mam 2 zwiazki za sobą więc cos jeszcze czekało na mnie.Mam nadzieje że jeszcze przedemną dużo

miałem dziewczyny i prawdę rzec to mam na to wygięte. Po co mieć dziewczynę czy partnerkę skoro kobiety i tak są takie wyzwolone, że nie potrzebują być w związku by uprawiać seks.

Nie przeżywaj dziecinko

spokojnie o mnie bądź mimo,że nie miałem dziewczyny mam na koncie z 8 czy 9 kobiet i jak dla mnie to tylko debil się wiąże z kobietą na stałe.

Ja mam 21 lat i niedawno zostawiłem dziewczynę z którą byłem 7 miesięcy...

a ja mam 18 lat i czuje się jakbym miała 50

Czuje jakby zycie ze mnie uszło... Nie chce byc sama, a z drugiej strony nie wiem czy jestem jeszcze zdolna pokochac kogos.. ja pierdziele..

Czuje jakby zycie ze mnie uszło.. to właśnie opisuje mnie doskonale:) mam 18 lat a pierdole gorzej niż moja babcia:(

i moje zwiąłzki do tej pory były krótkie i same nie wypały, które zmuszona byłam kończyć ehh

Mam 20 lat, mam już kilka związków za sobą i mam nadzieje ,że jeszcze jakiś przed sobą. Czuję się rozczarowana tym co mnie spotyka ,więc narazi żyje z dnia na dzień ;)

nie wyobrazam sobie wiazac sie z dziewczyna ktora nie przerobila jeszcze jakiegos zwiazku. co do latwego sexu bez stalej partnerki - nie dla kazdego liczy sie tylko sex, sa ludzie ktorzy woleli by odpowiedzialnego partnera z ktorym mogli by ukladac sobie zycie na poziomie.

Boze co wy mowicie wogole... ja mam 21 lat jeden nieudan zwiazek.. pozniej bawilam sie facetami az trafilam na tego wlasciwego. Aktualnie jestem w ziwazku prawie 3 lata.. Nie pieprzcie jak stare puchna tylko zwijajcie sie i na impreze do ludzi, bo widze ze wiekszosc dziadzieje! :) pozdrawiam

i nie miałem dziewczyny. Jakoś nie specjalnie mnie ciągnęło do kontaktów z kobietami poza koleżeńskimi. Ostatnio zastanawiam się czy przypadkiem nie jestem aseksualny.

Też mam 21 lat i byłam w jednym związku 3 lata, po roku weszłam w kolejny roczny związek i czasami mam takie myśli, że moje koleżanki wychodzą za mąż pomału, niektórzy mają już dzieci ewentualnie partnera z którym budują coś poważniejszego wiec odczuwam małą presję ale mam DOPIERO 21 lat więc mimo iż miewam czasem gorsze dni typu już się nie zakocham, będę sama to staram się myśleć optymistycznie :) I Wam również tego życzę ;) główka do góry i do przodu ;P

Samuelu, dla mnie tez nie liczy sie tylko sex i dlatego ma wrazenie ze chyba nie za bardzo nie pasuje do tych czasów.. I kazda kolezanka mowi zebym sie teraz wyszalala z przypadkowymi chlopakami a ja tak nie potrafie ;/

ja stwierdzilem ze poczekam kilka lat jeszcze az dziewczyny o kilka lat molodsze sie "wyszaleja" i zaczna myslec powaznie o zyciu :) bo cos mi sie nie chce wierzyc ze sa rozgarniete w wieku 20-23. moze po prostu nie mam szczescia. i zeby nie bylo ze jestem aseksualny czy cos. sex jest bardzo wazny w zyciu i zwiazku ale niestety na samym sexie sie daleko nie zajedzie. tez nie bardzo pasuje do tych czasow. na studiach sie o tym przekonalem gdzie wszyscy wbrew moim wysokim oczekiwaniom okazali sie spuszczonymi ze smyczy dziecmi bez zadnych hamulcow. pozdrawiam i lacze sie w bolu hahaha :D

no rzeczywiscie, studia to dzicz...