Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość na skraju

beznadziejny dzień, zbłaźniłam się i piję

Polecane posty

Gość neo_głaszczka
Jakie podanie się na tacy? Sam się wrąbałeś, przykro mi. NIe jesteśmy w swoim typie pod wzgl. fizycznym, więc skończ biadolić. Młode kobiety nie powinny wchodzić w bliższe relacje z próchnem. To niezdrowe. Pisz dalej, miło się czyta wypociny chorego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głaszczka, powiesz, o co cho
dzi? :P to jakiś facet pisze jako kobieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na skraju
neo_głaszczka chyba wypiłeś/aś więcej ode mnie albo masz niezłe dragi. podziel się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajoma znajomego
neo_głaszczka że co?????????????????? Powiedz autorko mi chociaż, jak mu się podałaś na tacy, może spróbuję tak samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie rucha inną :D
" 16:40 [zgłoś do usunięcia] neo_głaszczka śliczną masz swoją suczkę, więc łaskawie zakończ i wstydu sobie oszczędź, bo trzeba mieć nierówno pod sufitem, żeby marnować czas skoro ma się taką kobietę. nie prowokuj, bo jak cię spotkam kiedyś, to nie wytrzymam - przysięgam! już mnie ręka swędzi. zajmij się swoim związkiem, ja się zajmę swoim i tak jest ok." why kasujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neo_głaszczka
Co byście zrobiły w przypadku, gdzie facet sobie coś ubzdurał, nigdy do niczego nie doszło, a ten by wam zainstalował jakąś kamerkę do szpiegowania co robicie w domu?? Dowiedziałam się o tym, bo się odkrył. Co ja mam z tym zrobić, bo pierd*** dostanę? Wasze historie przy mojej to pikuś. Co robić? JAk żyć? Poradźcie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajoma znajomego
Nie możesz na policję zgłosić świra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na skraju
sory byłam po next flache jak się podalam na tacy? zaprosił mnie do siebie "na film", upiliśmy się, ja byłam samochodem więc stwierdził, że mnie przenocuje... no i wiadomo co dalejk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie rucha inną :D
głaszczka, powiedz coś więcej. w jakich okolicznościach Ci zainstalował- zdalnie? odpaliłaś jakiegoś linka? w mailowym załączniku? Masz farta, bo akurat jestem geekiem (od komputerów) :D po drugie, co dokladnie Ci powiedzial, odnosnie tego programu ? jak sie odkryl? po trzecie, jakiego antywira używasz i jaki masz system na kompie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie rucha inną :D
a tak btw, najprostsze rozwiązanie: zaklej kamerkę internetowa w lapku guma do żucia albo jakąś naklejką. prawdopodobnie gość podrzucił Ci trojana, który odpala kamerkę, dzięki czemu ona ma podgląd na all

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na skraju
ej a jak taka kamerka się włącza to nie zapala się ta lampka czasem? bo ja na początku jak sobie kupiłam laptopa z kamerka miałam shize i ją zakleilam, to mnie znajomi wyśmiali że nie ma szans zeby mi się ktoś włamał i poglądał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajoma znajomego
na skraju Dzięki za odp. Mój mnie raczej do siebie nie zaprosi skoro nawet na lodzika nie chciał wstąpić do mnie. Ale pomysł super, porusze dziś temat filmów, może chociaż do kina mnie zaprosi, będzie ciemno, nstrojowo i...;) Trzymajcie się! Szkoda nerwów przez facetów:)🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie rucha inną :D
może się zapalić, ale nie musi :D nie żadna schiza- wbić się na kamerkę jest banalnie łatwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na skraju
kurva to też zakleję kamerkę :o japierd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neo_głaszczka
nie moje drogie, laptopa mam starego bez kamerki. gość zna mój adres. chlapnął kilka razy coś co go zdradziło, bo nigdy nie był w moim domu, a wie co nawet w tv oglądam przy kablówce z 600 kanałami. dużo można by tu pisać. jak to zgłosić na policję? czy ktoś uwierzy bez twardych dowodów? a jak zdemontuje i potem znowu zamontuje? laptopa i tel. też mam zawirusowane przez niego, ale w sytuacji gdzie ogląda moją gołą dupę pod prysznicem, tamto mnie nie obchodzi aż tak. i co? i podnieca się psychopata, że wszedł z buciorami w moje życie i jest panem sytuacji. to jest dopiero chore. co gorsze, pewnie sobie wkręca do głowy nie wiem co.. na policję nie mogę jeszcze iść, bo .. mniejsza z tym, ale dopiero za 2-3 miesiące. no i co ja mam robić? mam poprosić kogoś/ zapłacić, żeby go w ciemnej uliczce zgwałcili? czy porwać mu dziecko? co takiego człowieka ruszy? bo sumienia on nie posiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie rucha inną :D
on z policji, wojska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na skraju
o kurva to jakaś masakra... nie no japierd skąd się tacy ludzie biorą :o strach się bać normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neo_głaszczka
lepiej, jest szczwanym prawnikiem/informatykiem. robotem bez serca. ma znajomości u samego belzebuba. i co teraz? zrobi zawsze tak, żebym to ja po dupie dostała. tak uściśliłam sprawę, sorry że pominęłam taki drobiazg. i co teraz? policja, płatny morderca na którego mnie nie stać. nawet w necie nie nabluzgam, bo to wykorzysta. niech mi ktoś pomoże!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie rucha inną :D
skąd jesteś? nakreśl chociaż rejon Polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neo_głaszczka
tu nie jestem anonimowa, więc bez takich pytań proszę. chciałabym pomysł od kogoś, co robić w tak bezzznadziejnej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie rucha inną :D
najpierw- powiedzieć wszystko komuś bliskiemu. potem- wywalić komórkę, kupić drugą (choćby na allegro za grosze) i nową kartę do telefonu. dalej- znaleźć te kamerki. fizycznie muszą gdzieś być. i zgłosić to na policję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie rucha inną :D
jeśli Cię stać, kupić nowego laptopa. wymienić zamki w drzwiach. jeśli nie- zamieszkać z rodziną/kimś bliskim w innym mieszkaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neo_głaszczka
nie wiem czy normalny, dorosły mężczyzna w kwiecie wieku zniósłby to, co ja mam na co dzień. A ja? Daleko mi do 30-stki, a tak wygląda moje wejście w dorosłość. I ja to muszę znosić. nIe pisnę nikomu słowa, bo nikt nie uwierzy, a on potrafi tak wszystko obrócić, że to ja wyjdę na wariatkę. Ledwie to znoszę. Nie zdajecie sobie sprawy, że nawet nie mogę strony w książce przeczytać, bo wiem, że ten świr obserwuje. To rozprasza. Zresztą co ja się będę tłumaczyć. Jaką mam gwarancję, że nie przestanie, a potem znowu się uweźmie? żADNEJ. Po czymś takim strach zostaje do końca życia, że może obserwuje. To jak ja mam żyć szczęśliwie, być zdrowa? Skończyć ze sobą i dać mu satysfakcję, że wygrał w wojnie psychologicznej? Ucieszy się i tyle, a nikt nie będzie wiedział dlaczego to zrobiłam. Zniszczył mi życie. jak wyjść z tego bagna? wołam o pomoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie rucha inną :D
powiedz, co zamierzasz. na pewno NIE MOŻESZ być bierna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie rucha inną :D
"nIe pisnę nikomu słowa, bo nikt nie uwierzy, a on potrafi tak wszystko obrócić, że to ja wyjdę na wariatkę. " Bzdura. Tak właśnie myślą żony, których mężowie są agresywni, psychopatyczni. że nikt nie uwierzy. że nie mogę żyć inaczej. ale tu właśnie o to chodzi- on Cię zastraszył. właśnie na to liczy, że nikomu nie powiesz. musisz się przełamać i zacząć o tym głośno mówić. takie osobniki są mocne w gębie, przeważnie tylko w niej. na początek wywal telefon i kup nowy, prepaid. koniecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiufdcvbn
na skraju ile masz lat? zwykla ciekawosc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boisz się że Twój facet się
dowie dlatego nic nikomu nie mówisz i nic nie robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiufdcvbn
na skraju ile masz lat? czysta ciekawosc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neo_głaszczka
Co do telefonu - domyślam się, że tel. moich domowników również są zainfekowane, więc się nigdy nie uwolnię. Nie dawno umowy były przedłużane, a nikt z nich nie zamierza zmieniać nr, bo tacy to już ludzie. Ja zmienię numer/sieć cokolwiek, a on i tak wydrze mój nowy nr swoimi sposobami. Na mój telefon polowałam rok i udało się cudem, bo już takich nie sprzedają - miał to być tel. na wieeele lat, bo pasuje mi idealnie. Póki co nie stać mnie na zmianę nr, telefonu - z bólem serca, na nowy laptop też mnie nie stać (przy czym domowy komp też zainfekował). Wie, że mam problemy rodzinne i dość specyf. rodzinę, która niestety może mi nie uwierzyć, zrobić piekło, a tym bardziej nienawidzę uzewnętrzniać swoich problemów, bo pomyślą, że co ja temu facetowi zrobiłam, że się tak na mnie mści. no właśnie, czy ja mu coś zrobiłam? bawi się od początku moją osobą.. O ile z pójściem na policję nie miałabym problemu, o tyle nie chcę by ktoś w rodzinie się dowiedział. Nie mam sprzętu żeby te kamerki odnaleźć! Nie możliwe, żeby były w domu, bo nigdy on ani ktoś z jego znajomych u mnie nie był. Chyba, że komuś zapłacić i podesłał jakiegoś ciecia udającego wolontariusza itp. Myślę, że mogą być na zewnątrz, albo gdzieś na opuszczonej posesji po przeciwnej stronie. syzyfowa robota, chyba że jest jakiś sprzęt, który to wykryje. Ale kasy u mnie póki co brak. Przez kilka miesięcy wynajmowałam pokoik w innym mieście - okazuje się, że tam też mnie śledził. Wróciłam do rodzinnego miasta - to samo. Także widzicie, że podąża za mną. Co da przeniesienie się, na które mnie nie stać aktualnie i które skończy się podobnie.. musiałby siedzieć za kratami.. Tak można całe życie uciekać, kupować nowe laptopy, a potem otworze maila wyglądającego normalnie i bum, adres zawsze zdobędzie. Co robić? Dowiedzieć się nikt nie może, bo w rodzinie nie mam z kim współpracować. On się wyprze, jeszcze na mnie zemści. Nie wiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie rucha inną :D
gdzie go poznałaś? w necie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×