Apel do kobiet odchudzających się.

pewnie w szczegolach:)

Tłuszcz jest potrzebny hormonom i witaminom, więc nie rozumiem całkowitej rezygnacji z niego Poszukajcie sobie filmu dokumentalnego "grubsi nie głupsi" dużo wyjaśnia.Jak wiadomo ruszać się trzeba i unikać czynników sprzyjających otyłości a nie jest to tylko tłuszcz, nawet zdrowa żywność do tego doprowadzi(otyłości)jeśli jemy za dużo i się nie ruszamy:(

ja zrobiłam jedna dietę a porządnie żadne tam głupie szybkie głodówki tylko zdrową dietkę south beach po 3 miesiącach jestem szczuplejsza o 14kg i nadal trzymam się zdrowego odżywiania na co dzień, raz w tyg pozwalam sobie na coś mniej zdrowego czy słodkiego i jestem szczęśliwa z tego że zmieniłam sposób odżywiania bo to co wcześniej w siebie pchałam to było straszne, polubiłam warzywa i dzięki temu moje ponad roczne dziecko je smaczne i dobre obiady ze mną :) nie tłusto a na odrobinie oliwy ehhh po co narzekać że ma się oponkę czy grube uda wystarczy odrobinę zmian w codziennej diecie a efekty będą ;) prawda jem tak jak ty właściwie i dobrze ze założyłaś taki temat bo niektóre babki ślepo wierzą że tylko durne skomplikowane głodowe diety mogą je odchudzić a wystarczy nie żreć śmieci :)

przed niektorymi grubosc jeszcze przed nimi :P) znam osobe co byla chuda a teraz ma 30 kg nadwagi ( choroby itp ) nie z obzarstwa to ma ale co ja tu bede pisac , sa madrzejsi tu

Dwunasta wybiła - może jak usłyszą, ze są spaslakami to coś do nich dotrze?? Przecież tu juz nie chodzi o wygląd, ale o zdrowie!!!

Tak nagle każdy grubas ma nadwagę przez chorobę :O

i nie wierze ile w niektorych jest jadu a pewnie na msze sw chodza i sa katolikami przykladnymi z domu ten jad wyniosłyscie? czy w genach macie zal mi was

diabeł tkwi w szczegółach czyli w za dużych ilościach jedzenia i braku ruchu , czyli lenistwo plus łakomstwo-delikatnie nazwane obżarstwo

Otóż to. Ja też jestem tego dobrym przykładem. Jadłam wszystko, w różnych kombinacjach i ilościach. Zero zasad racjonalnego odżywiania i mało picia. Tu podkreślę rolę wody w diecie. Po latach zmagań z nadwagą dowiedziałam się od dietetyka, że organizm pochłania tyle pokarmu bo nie jest odpowiednio nawodniony. A ponieważ ciało to cwana konstrukcja, to pobiera wodę z pożywienia. Tylko tego wtedy trzeba sporo... Usłyszałam, że po latach złej diety organizm ma prawo mylnie rozpoznawać pragnienie jako głód. Dopiero jak wprowadziłam jakieś zasady i zaczęłam pić wodę, przynajmniej 6 szklanek dziennie, powoli zaczęłam tracić na wadze.

One sie staja lepsze i szczuplejsze za kazdym razem jak pojada po jakims spaslaku.

dokładnie

Brawo za przyznanie sie do błędów!!! Bo nie każdy grubas potrafi :O

jak ktoś tu napisał, jeszcze nie wiedzą o tym ,że kiedyś mogą być tez spaślakami

cizia_mizia a jeszcze przecież są geny i nie te fazy księżyca ;) zwalanie na rodziców winy to chyba norma

a ty zmien nik bo jest paskudny

Moja ciocia tak do 30ki była takim spaslakiem. Nigdzie nie wychodziła z domu, nie pracowała. Znalazła prace, zaczęła sie ruszać (w sensie wychodziła z domu) i nawet nie wiemy kiedy zarzuciła te wszystkie kilogramy!

grubas_z_barbadoss Otóż to. Ja też jestem tego dobrym przykładem. Jadłam wszystko, w różnych kombinacjach i ilościach. Zero zasad racjonalnego odżywiania i mało picia. Tu podkreślę rolę wody w diecie. Po latach zmagań z nadwagą dowiedziałam się od dietetyka, że organizm pochłania tyle pokarmu bo nie jest odpowiednio nawodniony. A ponieważ ciało to cwana konstrukcja, to pobiera wodę z pożywienia. Tylko tego wtedy trzeba sporo... Usłyszałam, że po latach złej diety organizm ma prawo mylnie rozpoznawać pragnienie jako głód. Dopiero jak wprowadziłam jakieś zasady i zaczęłam pić wodę, przynajmniej 6 szklanek dziennie, powoli zaczęłam tracić na wadze. wreszcie jakis pomysl na diete i racjoinajne uzasadnienie!

Tak. Geny Choroba Co jeszcze?? Żadna sie nie przyzna, ze to przez wpierdalanie :O

wwrrr One sie staja lepsze i szczuplejsze za kazdym razem jak pojada po jakims spaslaku. widać kto się poczuł urażony ;)

jestem w normie(formie) -chyba tak;)

bo dieta to racjonalny i zbilansowany sposob odzywiania. a nie zakazy i glodowanie. pedzenie za zgubieiem kg tylko zapedza w kozi rog.

żalosny ten topik

bo dieta to racjonalny i zbilansowany sposob odzywiania. a nie zakazy i glodowanie. pedzenie za zgubieiem kg tylko zapedza w kozi rog. i jeszcze stawanie na wage 4 razy dziennie i przezywanie kazdego grama na+

Tak, jestesm strasznie urazona. Jak rowniez oswiecona, bo dotychczas myslalam ze zdrowe odzywianie i dieta kopenhaska to to samo a chudnie sie od pisania na kafeterii. Teraz juz wiem, czemu nie wychodzilo, ufff.

dobrze napisałas wrrrrr :)

żalosny ten topik to po co sie wcinasz?

lakjshbc chciala ci uswiadomic, ze nikogo swoimi nudnymi wywodami nie oswiecasz.

Mnie ,czy autorce?

wpierdalanie?! jakie wpierdalanie????? przecież jedzą jak koliberek prawda? pięć pszennych bułek na 1 śniadanie, z masłem i wielkim słoikiem wysokosłodzonej marmolady plus kawka z mleczkiem i 3 łyżeczki cukru albo pół kilo muesli na litrze mleka ze szklanka cukru śniadanie drugie kilo wafli albo trzy drożdżówy ze słodkim serem i do tego kawa z mleczkiem plus 3 łyżeczki cukru albo zawsze słodka herbatka, czekolada w pracy albo ciasteczka do podjadania obiad pół kilo ziemniaków utłuczonych ze śmietaną, kilowy schaboszczak w podwójnej panierce kapusta zasmażana z mąką lub kpytka z gulaszem , na pierwsze danie pewnie zupa zabielana mąką i smietaną albo rosół z makaronem na podwieczorek lody z bita smietaną i galaretką plus kawał sernika albo szarlotki kolacja wiadomo stos kanapek z jasnego pieczywa albo góra grzanek z bagietek albo pizza wg grubasów koliberek żre jak świnia ;)

Kazdej 'apelujacej do kobiet odchudzajacych sie'. Powtarzajac slogany o zbilansowanym sposobie odzywiania.