Mój facet zakochał się w innej na moich oczach :/

On jej nie nadskakiwał bo gdyby to robił to bym po prostu wyszła. On tylko poza tańcem patrzył na nią ale za to jak... Obejmował mnie, kilka razy pocałował ale co z tego skoro jak spotykały się ich spojrzenia to on już nie był obecny :/

Nie, w ogóle z nim nie rozmawiać. Ja powiedziałabym jedynie "baw się dobrze" odeszłabym do innych gośći. Ale rozumiem , łatwo mi się pisze, rozumiem,że to bardzo przeżywasz, musisz wziąć się w garść, ale tak porządnie i pokazać,że nie jesteś jakaś tam słabą skrzywdzoną kobietką. Nie ten to inny, dobrze,że wyszlo po 8 miesiacach, jaki z niego wierny samiec. Znasz swoją wartość. Ja tak samo kiedyś miałam. Mój (już ex) ciągle pisał do swojej pierwszej miłości, Ania to , Ania tamto...tak, bolalo, ukrywałam łzy po kątach, ale coś we mnie pękło. Dość. Skonczyłam to natychmiast. Masz okazje ucz się na cudzych błedach, tak jak Ci radzą. Uciekaj od niego. Błagam.

super sprawa

zdarza się, mój się zakochał w innej mimo że mi mówił że tez mnie kocha i to jak, ale spotkał inną i z dnia na dzień zerwał, faceci kłamią najlepiej być samą. Każdy prędzej czy później zdradzi.

urocza i skromna hehe, dzięki za rady, wiem że powinnam go zostawic ale kocham go bardzo i będzie cięzko, na szczęście nie jestem zamroczona miłością i chyba skończę to wszystko bo szkoda moich nerwów.

Porozmawiaj z nim! Może niekoniecznie chodzić o zauroczenia. Może ubodło go, że nie zareagowałaś? Ludzie są próżni. Tak kobiety jak i mężczyźni odczuwają przyjemność z zainteresowania, adorowania innych. Jak mojego faceta podrywają od razu zaznaczam teren - tańczę, całuję, obiecuję co będzie jak wrócimy :) owszem, uśmiechnie się do innych, odczuwa pewnie satysfakcję, ale to we mnie jest zapatrzony jak w obraz, i to mnie kocha :) trzeba rozmawiać, naprawdę

Jego lub siebie spakowala. No i co z tego, ze laska bedzie zaznaczac teren jak on ma ja w dupie, inaczej by sie tak nie zachowal.

I jeszcze zrobil z ciebie idiotke przy gosciach. Myslisz, ze inni tego nie widzieli?

alexandra z Torunia, z pewnością nie ubodło go to że nie zareagowałam wręcz w pewien sposób uszczęśliwiło. Zamyslony jest z powodu tej dziewczyny, już wczoraj jak był u mnie schował telefon do kieszeni choć zawsze kładł go na stole. Nie wiem ale nie potrafiłam go całowac, adorować i kusić jak widziałam że inna go tak oczarowała, sama się teraz sobie dziwię bo pewnie powinnam ale nie wiem, tak mnie to wtedy zdołowało że mi się wszystkiego odechciało.

Po czyms takim bym, to nie było tak oczywiste dla innych, jeśli ktoś tego nie obserwował bacznie to nie zauważył co się dzieje, poza ich dwoma tańcami ale przeciez na weselach różni ludzie tańcza róznymi. On mnie przytulał, pocałował kilka razy ale to nie było to co zwykle, nie był czuły nie adorował.

Postaw sprawe jasno - ty albo ona. I ma nie przychodzic do ciebie dopoki sie nie zdecyduje.

Wiesz co Ci powiem ja widząc pierwszy raz i to na zdjeciu chłopaka mojej kolezanki to przepadłam No nie wiem jak to wytlumaczyc racjonalnie i dla mnie to tragedia, ze mi od tej pory tkwi w głowie Wiec moze w tym cos jest Ale badz co badz nigdy w zyciu nawet nie próbowałabym go odebrac, w ogole zadnej kobiecie faceta PEwnie bym wzdychała po cichu i ukrasdkiem spogladala ale tak bezczelnie sie zachowac jak Twój facet??? To jest niedopuszczalne Nie moie ci co bym zrobila na Twoim miejscu bo to nie o to chodzi Ale mówie Ci jak taki numer wywinał niby tak bardzo Cie kochajać to jest jkaiś żart Gosc nie jest Ciebie wart A panienka głupia jak torpeda A z serca Ci wspołczuje bo musisz sie okropnie czuc

facet się zakochał i tyle, zdarza się. może to jego prawdziwa miłość i prawdziwa połówka. trzeba się z tym pogodzić i odejsć. dlaczego tak ciezko zrozumieć ? jak go kochasz to sie ciesz że bedzie szczesliwy i znalazł drugo polowke nie kazdemu to sie zdarza :D

gdyby autorki nie bylo to pewnie doszloby do czegos wiecej,fakt ze byl z nia go powstrzymal,ale i tak jest swinią jak tak mozna!!

I przyznaje racje kolezankom wyzej, on mial Cie gdzies na tym weselu Liczyla sie tylko ta dziunia A sprawiac poxzory to oni umieja nie ma co

ale gdyby on byl flirciarzem i zdarzały mu się częściej tak akcje to już dawno bym się z nim pożegnała ale to było pierwszy raz, pierwszy raz tak zgłupiał na widok dziewczyny mimo że jak już pisałam nie raz spotykaliśmy ładne dziewczyny a mimo to byłam dla niego najwazniejsza i wszystkim pokazywał jak bardzo mnie kocha.

Z ta prawdziwa miloscia to tak czasami jest Mam najlepszy przykład w moim tacie i mamie :) Tato mial dziewczyne z która przyjechał na zabawe i wszystko bylo wporzadku dopoki nie zobaczył mamy :) Dziewczyne odwiozł motorem do domu a z mama bawili sie do rana :) Co dalej nie musze mowic Osobiscie wcale tego nie pochwalam, ale przynajmniej nie robil nic na jej oczach

Wiedzial, ze to zauwazysz i mial to w dupie, wiec o czyms to swiadczy. Zakochal sie ok, mogl bardziej subtelnie ;)

dziewczyno jestes slepa!! co z tego ze wczesniej nic nie robil? teraz tez mogl nic nie robić a jednak zrobił , więc sytuacja chyba jest jasna ?: pewnie i tak go nie zostawisz , ponizysz sie bo on za jakis czas zostawi Ciebie jak nie dla niej to dla innej. Twoj wybor. Wolisz zludzenia , ok , ale bedziesz z tego powodu bardzo nieszczesliwa

Strasznie głupia sprawa. Jak mogłas pozwolic by Twoj facet poszedł z nia zatanczyc:O Troche sie poniżyłas ja bym chociaż odbijanego z bara zrobiła jej aż by sie odbiła. Przyszłaś z facetem a wyszłaś bez niego taka prawda. Nie mozna sie tak usuwać w cien gdy gwiazdka błyszczy...

dziewczyna_davidova ej no bez przesady mój też tańczył na weselu w tym roku z inną ale ja mu pozwoliłam i się nie zakochał :p zresztą ja tańczyłam potem z chłopakiem tej dziewczyny i wszystko było ok. Ktoś tu pisalam że tata się zakochał w mamie a miał dziewczyne, mój ojciec tak samo :D:D i też na zabawie :) przyjechał z mamą potem ją odwiózł i został już z mamą 20 lat :))

* przyjechał z inną dziewczyną oczywiście :D

kkaska zakochal i jest z toba? mysle ze on nie jest gotowy do stalego zwiazku - a ze tanczyl i chowa teraz telefon-bez przesady. dwie babki na raz......... ty albo ona-to ultimatum albo.......bedziesz sie meczyc dalej.

Chodzi mi oczywiście o potencjalne konkurentki..gdyby była w typie mojego faceta a on lubi szatynki to w życiu kilka razy bym nie pozwolila mu zatanczyc.

bo wszystkie jestescie tylko do ruchania.wyruchac i gub sie qrwo

przypomniało mi się jak byłam z takim jednym na weselu też koło nas siadła taka jedna blondyna i też była sama, a on od połowy wesela tańczył tylko z nią no i wyszłam z wesela i tyle go widziałam, są takie chamy i trzeba ich jak najszybciej eliminować!

i zjeść ciastko I ONA NA TO MU POZWALA

Zajzyj w jego telefon..mój facet wie że jestem wścibska w zabawny sposob i poprostu sama mu zagladam. Jakoś mu to nie przeszkadza w recz sie śmieje z tego. A ty sie boisz tylko o swoj honor.

kkaśkaa - ja rozumiem, że jesteś rozżalona, zazdrosna, że się zamartwiasz itd... Sama byłam czasem w nieco podobnych sytuacjach, byłam z chłopakiem na imprezie, a obok były mega śliczne dziewczyny, na które on ewidentnie patrzył.. Ale tak z drugiej str tylko patrzył!! Spójrz na to obiektywnie, nie uważasz, że tak naprawdę to nic się nie stało, a Ty trochę przesadzasz? Zatańczył z nią tylko dwa razy, nie obracał jej przecież przez całe wesele, w dodatku jak piszesz taniec wyszedł z jej inicjatywy a nie z jego. Może i nawet mu się spodobała, ale myślę, że dużo sobie dopowiadasz.Czy Tobie czasem nie podobają się inni mężczyźni? Uważasz, że tylko on jest najpiękniejszy, a każdy inny to brzydal? W dodatku nie masz żadnych dowodów na to, że on z nią pisze, a już że się zakochał to w ogóle:o Wybacz, ale to trochę dziecinne myślenie. A już te teksty ludzi wyżej jak to masz go bez zastanowienia rzucić doprowadziły mnie do oplucia monitora ze śmiechu:P Dziewczyno przede wszystkim POGADAJ z nim! Na tym polega związek, ludzie powinni być SZCZERZY i o wszystkim ze sobą ROZMAWIAĆ! Jeśli się z nim rozstaniesz to dla mnie wina będzie w was obojgu, w tym, że nie potraficie ze sobą omówić takich kwestii. Niestety takie jest życie, że czasem nam ktoś się spodoba, ale dorosły człowiek siada i pyta, drąży, stara się, a nie ucieka jak dziecko. Przecież nie wiesz co on myśli, nie jesteś w jego głowie, wszystko co piszesz to są Twoje domysły. Może on wcale nie wymienił się z nią nr tel, poza tym kiedy miałby to zrobić, skoro nie zostawali sami, w dodatku nie olał Cię na weselu, tylko przytulał, całował.. A to, że jest zamyślony to może być jakikolwiek inny powód i nie wiesz tego, bo nie pytałaś. Zapytaj go, zobacz co powie, poobserwuj, nie wyciągaj pochopnych wniosków i staraj się patrzeć obiektywnie a nie tylko przez pryzmat zazdrości.

Taaa jasne, już się zaczyna głupie tłumaczenie, wmawianie sobie, że on taki biedny, się zauroczył :D Typowe dla kobiet zachowanie, nawet gdy złapią faceta na gorącym uczynku, to przysłowiowe "to nie tak jak myślisz" dają sobie wmówić. Naiwność nie zna granic. Zrozum dziewczyno, że gdyby Ciebie tam nie było, to oni spedziliby ten wieczór ze sobą, byłaś przeszkodą, skoro jestes w stanie wybaczyć coś takiego, to współczuje głupoty.