Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kkaśkaa

Mój facet zakochał się w innej na moich oczach :/

Polecane posty

Po ch... poszłaś na te wesele. Trzeba było powiedzieć po kościele mam sranie idziemy do domu. Mnie trzasnęło 5 lat temu i tak trwa do dziś. Pamiętam ten dzień jak dziś godzinę, miejsce, ubranie wszystko!!! dzień jaki wtedy był. Miłość nie wybiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buhahahahhah
Faceci nie zawsze zdradzaja z ladniejszymi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ndlsn
A ja myślę, że ten ostatni wpis, to nie był wpis autorki. Pewnie wcale z nim jeszcze nie gadała, ktoś się pod nią podszył, bo widział jak sracie jakbyście oglądali telenowelę. Prowo niezłe, tyle osób dało się nabrać:D 8/10:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halucyn
prowo w stylu koralika bez enduu czy sherloki holmesa, przeciąganie na 5 stron albo więcej, a następnie wielkie yebnięcie 🖐️ dziwne, że ten styl prowokacji istnieje tu od dawna, a tyle ludzi nadal to łyka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy to prowokacja, czy nie, nie ważne . Ale czytając to zaczełam sie bac o swój zwiazek. Jakie to wszystko jest kruche, niby wielka miłość , piekne słowa, a wystarczy chwila i to wszystko pryska ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna balerinnka
nawet jesli to prowokacja to takie tematy zdarzają się w życiu i dlatego jest powodzenie tego tematu albo autorka mogła przeżyć takie coś 5 lat temu i teraz napisać ja kiedys na kafe napisałam swoją prawdziwą sytuację ale która wydarzyła sie właśnie 5 lat temu i opisywalam jako aktualną ci co pisali że to prowo to jednak nie mieli racji bo tak bylo naprawde i topik miał mnóstwo stron i był podnoszony po kilku miesiącach z pytaniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie nie prowokacja bo
gdyby tak było to autorka nadal ciągnęłaby ten temat jak większość które prowokacje wymyślają a widać że jest załamana i nie chce o tym pisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stu dętka
prowokacja albo nie mi się wydaje że nie bo czym tu prowokować? Takie rzeczy się zdarzają a sama ten temat sledziłam bo miałam podobną sytuację mój były też się zakochal w innej i tez na moich oczach, potem się okazało że miałam racje mimo że się wypierał ale po jakimś czasie zobaczyłam ich razem. Nie ma co ufać facetom bo to skurwysyny zakłamane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet jezeli to prowokacja
to bardzo ciekawa i bardzo na czasie!!! moj brat cioteczny -po 7 latach malzenstwa,tak sie zauroczyl jedna kobieta ( przyznam ze przepiekna, sama bylam tez na tym weselu) ,ze jego malzenstwo wisialo na wlosku:( sama z nim gadalam wiele razy aby otrzezwial bo ma dwojke cudownych dzieci i piekna zone doppiero otrzezwial jak zona sie wyprowadzila, zrozumial jakim glupkiem byl przy czym trzeba przyznac ze nie dazyl do spotkan z tmta kobieta a mial mozliwosci, tak sie nia oczarowal ze chodzil jak sniety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet jezeli to prowokacja
a bylo to w okresie kiedy jego zona poswiecala caly czas dzieciom, klocili sie, mieli maly kryzys pojawila sie mloda, samotna, bardzo ponetna, radosna, ktora zauwazyla w nim na nowo samca to chlopak zwariowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjhbfdr5t67
nawet jezeli to prowokacja jakie to smutne :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexandra z Torunia
Ten topik, jako jeden z nielicznych mnie pochłonął i spowodował ogromne emocje. Jakie to smutne wszystko. Do tej pory ucięłabym sobie obydwie ręce za uczucia mojego faceta, wiem, że mnie nosi na rękach, i wszyscy dokoła to mówią. A wystarczy jedna chwila i wszystko pęka jak bańka mydlana. Chyba się zacznę bać chodzić na wesela :O jeszcze taka pinda się trafi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniiuaaa
ja jestem 10 lat w związku i pojechałam z moim do przyjaciółki na wakacje. okazało się,że przyjechała do niej młodsza kuzynka 18 lat,piękna,zgrabna,niebieskooka blondyneczka,włosy kręcone... po prostu cudeńko. Mój jak ją zobaczył to też zaniemówił i tylko się na nią gapił i gapił... Ona oczywiście do niego ciągnęła jak ćma do światła. Po 2 tygodniach sytuacja zaczęła robić się nerwowa dla mnie,dla mojej przyjaciółki(głupia nie jest widziała co się święci). W końcu postanowiłam porozmawiać z moim mężczyzną.Rozmawialiśmy 3 godziny i zakończyło się udanym sexem...Oczywiście sex nie rozwiązał sprawy... Trzeba było zacząć działać... Mam 28 lat,ale to nie powód by zaprzestać walki o swojego faceta. Ona słodka 18-tka, ja dojrzała 28-latka ,ale kuzwa brzydka i gruba nie jestem.Mam kręcone długie włosy i postanowiłam to czym mnie natura hojnie obdarzyła wykorzystać i przypomnieć mu za co mnie pokochał. Rozpuściłam włosy,zrobiłam delikatny makijaż, ubrałam się w sukienkę,delikatne szpileczki,wzięłam książkę i poszłam na spacerek. W drodze powrotnej spotkałam mojego w towarzystwie tej dziewczyny i wiecie,że jak mnie zobaczył to jego oczy rozpromieniały. Obdarzył mnie tak ciepłym spojrzeniem jak wtedy gdy się poznaliśmy pierwszy raz. Wróciliśmy we trójkę do domu.Przyjaciółka zaproponowała grilla,usiedliśmy wszyscy razem,zaczęłam grać na gitarze i śpiewać,a mój nie spuszczał ze mnie wzroku... Wieczorem poszliśmy we dwoje na plażę. On się tak na mnie patrzył i przeprosił mnie za swoje zachowanie,a pózniej powiedział:" jest tylko jedna Ania w której się zakochałem i którą kocham do dziś... i tylko ty masz takie oczy,włosy,głos... jesteś moja i tylko moja..." Pózniej wiadomo co było.... miło spędziliśmy czas,ale liczy się to ,że zrozumiał i dotarło do niego,że to co zobaczył u młodej było tylko zauroczeniem,a to co od nowa zobaczył u mnie zakochaniem i miłością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniiuaaa
kuzwa miało być " hojnie " za szybko pisałam;) ale nie o to chodzi . zmierzam do tego,że nawet jeśli on się gapi i poznije chodzi jak zaczarowany ,bo myśłi o jakiejś młodej lasce...nie powinnyśmy się poddawać. Zawsze jest światełko w tunelu i pamiętajmy ,że jak raz się w nas zakochał i potrafiłyśmy go oczarowacć,to możemy zrobić to drugi raz i przypomnieć mu za co nas pokochał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniiuaaa
a nie... to kafe mi zamienia hoojnieee na chujjjnie :D co za portal^^ hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniiuaaa
a po tym wszystkim trzasnęłam mu loda z połykiem , był tak zachwycony że postanowil mnie nie rzucać a ja z wdzięczności połykam mu codziennie jestem dumna bo tamta slicznotka mu tego nie robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopolka3
"aniiuaaa a nie... to kafe mi zamienia hoojnieee na ch*jjjnie co za portal^^ hehe" hehehe dobre :) uśmiałam się :)) jedyny portal który zmienia normalne słowa w wulgaryzmy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olakrakowianka
Tak sobie myślę że naprawdę rzadko zdarza się żeby kobieta przy swoim facecie traciła tak głowe do jakiegoś obcego :o a facetom się to zdarza dosyć często i nawet im nie przeszkadza że ich kobieta jest obok. Faceci są jak mali chłopcy, wystarczy ładniejsza buźka i już tracą głową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bro .
Wolałabym, żeby ten smutny temat był prowokacją, ale chyba nią nie jest. Tak jak mówicie, autorka zamilkła... Mam nadzieję, że jakoś się trzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexandra z Torunia
Autorko, odezwij sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lojweo
jak czytam takie topiki jak ten to nienawidze facetow bardziej niz cokolwiek na swiecie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz i tak dalej
a ja myślę, że to nie jest topic przestroga o kruchości uczuć czy nic nie wartych obietnicach, tylko kolejny dowód na to, że czasem na siłę dopisujemy miłość (nawet nieświadomie) do związków bez miłości...sama miałam podobnie jak ktoś, kto tu się wpisywał: byłam w związku, myślałam, że to miłość, poszłam na przypadkową imprezę, walnęło mnie "coś" (bez szczegółów, bo ktoś pisał, ale naprawdę zdarza się takie typowe "coś"-przeświadczenie o przeznaczeniu na życie) i dziś mija kilkanaście lat związku w miłości. Sama nie wierzyłam w takie sprawy, doszukiwałam się wymówek na zdradę albo bajek - do czasu...miłość od pierwszego wrażenia się zdarza, jest bardzo trwała i jest wielkim szczęściem zarówno w sensie, że ciężko trafić połówkę jak i w sensie że potem jest szczęśliwy związek coby się nie działo ze światem. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awrvfaw
a ile jest takich par zamężnych i dzieciatych gdzie to nawet prawdziwa miłość nie była tylko zwykłe zauroczenie, dlatego potem nadchodzą zdrady, rozstania rozwody...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edithaa
jak zwykle kurwy bija sie o ja - pewnie dlatego, ze masz wynsztok w gebie. Moj facet ma 172cm, robote za 2000,a ja mam mieszkanie i jestem fotomodelka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkururu
autorko jestes tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkaśkaa
Jestem przepraszam was ale zapomnialam o tym topiku :( korcielo mnie zeby z nim pogadac ale powstrzymałam sie i chyba slusznie bo on juz jest normalny na cale szczescie, nie buja w obłokach, chyba ze to taka przykrywka...ale chyba bym wyczuła, prawda... tamten wpis to podszyw :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OJ GŁUPIA KAŚKAAA
po pierwsze NIE ROZMAWIAJ Z NIM poczuje sie jak nastolatek zlapany przez mamusie na pornosie a to jeszcze bardziej cie zdyskredytuje skoro ona ma 20 lat to by nie robila afery zadnych wyrzutów itp ja bym go rzuciła i sprawdziła czy do ciebie wróci.bo może on tylko czeka żeby być wolnym? nie macie ślubu chyba!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkaśkaa
i jeszcze chciałam napisać że co dzień robimy to bezprzerwy chyba mi wybaczył że byłam taka zazdrosna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkaśkaa
Nie mam już zaufania do niego,jesteśmy razem bo jesteśmy,on jest miły,stara sie zeby bylo jak dawniej choc nie wspominał o niej nic, ja udaje ze nic sie nie stało ale jestem chłodniejsza dla niego,widać że męczy go to ale niech ma za swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkaśkaa
no i zawsze ma dla mnie czas chyba mnie kocha ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×