Czy mogę być w ciąży? Jestem przed okresem 3 dni i ....

Z reguły miałam tak, że już tydzień przed okresem "puchłam" i ważyłam nawet kilka kg więcej - z reguły jakieś +2kg. Dzisiaj jestem 3 dni przed okresem i waga jest nawet niższa niż wczoraj o 0,4 kg. Fakt, że jestem po pierwszej inseminacji i może dlatego coś się zmieniło... Temperaturę mierzyłam rano to miałam 36,8 ale nie wiem jak miałam w poprzednich cyklach zatem to nic nie znaczy. Dodam, że w ciągu dnia rośnie do 37,5. Może to efekt ingerencji (inseminacji), a może się udało? Ktoś ma jakąś wiedzę na ten temat, czy to nie przybieranie może być objawem dobrych wieści?

temp. mierzymy rano jeszcze leżąc w łóżku. Pierwsze słysze żeby niska waga świadczyła o ciąży. W każdym razie życze żeby się udało

Nie w sensie, że niska waga.. ale fakt, że jeszcze nie jestem "napompowana" jak zwykle. Organizm zatrzymuje wodę w organizmie przed okresem. U mnie to dość odczuwalne, czuje się zwykle jak wieloryb. A teraz na razie nie...

I to pierwsze mierzenie zrobiłam przed wstaniem było 36,8 - ale w moim przypadku to nic nie musi oznaczać, bo nie mam z czym porównać. A wiem, że po owulacji rośnie do czasu okresu... więc to zupełnie nic. A w ciągu dnia rośnie do 37,5 (to też mnie trochę dziwi - nie wiem czy to normalne?)

wiem o co chodzi z tą wagą. Temp rośnie w ciągu dnia i to jest normalne dlatego bierze się pod uwagę tylko temp ranną. Poczekaj troche i zrób test, nie nakręcaj się tak ;)

Wiem, że temp. rośnie po wstaniu... ale dlaczego mam aż 37,5? Wy też takie temp. macie?

Testów mam kilka, ale chyba nie zrobię żadnego. Wolę do ostatniej chwili żyć nadzieją. :O

temp może Ci urosła z tego podniecenia że jesteś w ciąży:P przestań filozofować i zrób test jak przyjdzie odpowiednia pora co do temp pytałaś to odpowiedziałam, podobno cię dziwiło to że rośnie

jeszcze za wcześnie na test, nic nie wyjdzie nawet jak jesteś w ciąży. poczekaj kilka dni

kazda kobieta która uprawia sex powinna sie liczyc z tym ze jest w ciąży nie rozumiem takich pytan ja sie zabezpieczam na wszystkie strony ale zawsze jak cos nie gra to sprawdzam testem i na wszelki wypadek łykam kwas foliowy dzieci wiecej ( dwoje mam) nniechce ale....... sie nie zrzekam :)

Tak wiem, że za wcześnie na test. Raczej mi z podniecenia nie rośnie :P bowiem tylko po inseminacji byłam nakręcona... potem mi przeszło.. Nie jestem maniaczką ryczącą, że nie ma dziecka. Robię to, bo to ostatni dzwonek na ciążę, a mąż ma obniżone wyniki. Trochę dziwi mnie to, że nie "puchnę" (czego szczerze nienawidzę).

Zrób jutro rano test.. mi wyszedł pozytywny 2 dni przed terminem @

Ale to może być po prostu taki kaprys organizmu, że raz na jakiś czas zapomni spuchnąć. :P A może też dlatego, że dwa miesiące temu miałam okres dzień wcześniej.. a ostatnio nawet 2 dni wcześniej, to może teraz się przedłuży cykl?

Nie zrobię raczej... Boję się jednak ..

Wiem, że manawi miała podobne spostrzeżenia i też nie spuchła, a wręcz "schudła", potem 10 dni okres jej się spóźniał... testy były negatywne.. ale nie doszukałam się jak to ostatecznie się skończyło... Wiem, że lekarz nie był pewien, czy to ciąża, czy coś innego w jej przypadku. Ktoś wie co potem u niej wyszło? Ma stały nick, to może ją znacie?

Jeśli jesteś w ciąży to jesteś, a jeśli nie to nie... Test to tylko wiedza o tym stanie, wiec nie kumam o co ci chodzi z tym "boję się" i "wole żyć nadzieję" Co za sens się gryźć jak można to sprawdzić.... Wymyślasz jakieś bzdury o wadze i się głupio nakręcasz:o

Przepraszam zatem, że przeszkodziłam swoim topikiem w czytaniu "mądrych topików".

3 dni przed okresem nie jest za wczesnie na test zrob i bedziesz wiedzieć

może jest za wcześnie a może nie, pewny wynik jest po terminie miesiączki.

Wiem, że u niektórych ciężarnych nawet test okazuje się negatywny. Kwestia ilości hormonów. U mnie owulacyjne często były negatywne, a niby wg badań owulacja była.. więc trochę się boję, czy test będzie wiarygodny.

poczekaj po prostu kilka dni i nie myśl tyle o tym, ładna pogoda jest to idź na spacer czy coś ;)

Ja własnie spuchłam na początku ciąży jak zwykle, tylko to mnie trzymało przy nadziei że dostane okres, bo z całego serca w tej ciąży być nie chciałam Byłam pewna że jeśli moje ciało zatrzymało wodę jak co miesiąc i ważyłam 3 kilo więcej to lada moment dostane okres - nie dostałam....

W tej chwili mam już 37,2 C a jeszcze potem urośnie. To normalne?

Wiadomo każda jest inna. Dlatego nie ma konkretnych objawów u wszystkich takich samych. Może tylko cykl mi się wydłuży.. w związku ze stresem i nie tylko związanym z inseminacją. Sporo się uzbierało. :(

jak chcą być w ciąży to cycki je bolą wiec to chyba objaw jak nie chcą to tez je cycki bolą i to znak że dostaną okres Ogarnij się kobieto, w tym stadium potencjalnej ciąży nie ma jeszcze żadnych objawów Odczekaj swoje zrób test czy betę a nie truj się bo wylądujesz w psychiatryku

Mierzysz ta temperaturę jak potłuczona jakbyś nie wiedziała ze jest lista 100 powodów z których ona może się wahać, ciąża to TYLKO jeden z nich

Nie no aż tak nakręcona nie jestem. Pytam z ciekawości tylko, bo manawi pisała coś podobnego (odszukałam jakiś taki topik), ale nie wiem jak to się skończyło u niej.

Nawet jeśli 100 lasek miałoby podobnie, nijak się to ma do ciebie...

"te nakręcone laski piszą tak: Mierzysz ta temperaturę jak potłuczona jakbyś nie wiedziała ze jest lista 100 powodów z których ona może się wahać, ciąża to TYLKO jeden z nich" Wiadomo... ale od czegoś trzeba zacząć. Piszą, że pierwszym objawem jest brak okresu, a ile jest kobiet które mają "niby okres" i dowiadują się o ciąży w którymś miesiącu.

Zacznij od tego, że jeśli nie dostaniesz okresu zrób betę Taki jest logiczny początek, a nie wypytywanie na forum: kto miał też 37,2 i -0,5 kilo, żenada :O