Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gupiabardzo

kolega z pracy...zakochana

Polecane posty

mirasolka- właśnie widzę , że bezwzględna bestia.. w dodatku jak czytam jej posty to uważam ,że egoistka.. Brak słów do takich bab! Oby facet był mądrzejszy niż ona. Do mojego też się płaszczyła jedna jędza-alee tak dałam jej popalić,że teraz nawet mu "cześć" nie mówi . Zwolniła się z resztą z pracy bo skompromitowałam ją. Nie rozumiem kobiet,które próbują rozbić związki,szczęsliwe rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shuma
wiem bo sama jestem mamą 7 miesięcznego dziecka i chociaż wyglądam dobrze, nie znaczy że związek nie raz się nie zakolebał, bo to jest rewolucja i zdarzają się kłótnie - a jak - i przeraża mnie, że istnieje taki ktoś, co każde potknięcie wykorzysta i wciśnie się na przyjaciółkę. Bo każdego da się zmanipulować, ale tamtej kobety mi strasznie żal, bo nie wie że musi walczyć jeszcze z czymś z zewnątrz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gupiabardzo
ale dlaczego mam jej mówić - żeby zmniejszyć swoje szanse? żyjemy w takim świecie, że należy walczyć o swoje, bo nikt nie będzie nas głaskał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirasolka
anilewee ja dałam popalić i jednemu i drugiemu. Mój sie przyznał, że widział ,że ona cos od niego chce i że w sumie mu się to podobało,że zaleca się do niego ale nigdy by mnie nie zdradził. W tej chwili się już z tego śmiejemy i on też wie, że przede mna się takiech rzeczy nie ukryje. Znam go i wiem ,że do niczego by między nimi nie doszło, bo on też mnie kocha bardzo, cały czas daje mi to odczuć:) Jesteśmy szczęśliwi i on też nie chciałby tego stracić. Dlatego uważam ,że autorka zrobi z siebie idiotkę i sprawa się rozejdzie po kościach. Tylko ,że jak już napisałam to ona będzie musiała kanałami chodzić bo jego narzeczona na pewno suchej nitki na niej nie pozostawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gupiabardzo
a niby w jaki sposób narzeczona da mi popalić ? i jak sie dowie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorka to wyrafinowana sukaa..która myśli tylko o sobie.. Nie obchodzi go to ,ze ma dziecka , narzeczoną i że niebawem ślub.. Wszystko chce zniszczyć..Brak mi słów. Dziewczyno Tobie jest potrzebny psycholog. Masz maniakalną potrzebę poderwania faceta,który jest poza Twoim zasięgiem.. Jedyne na co może poleci to na Twoją "dduppeee" ii tak jak pisał ktoś wcześniej potraktuje jak gumową lalkę i koniec happy endu :))) WREDNEEE BABSKO!!! Odczep się od tego faceta!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirasolka
shuma- właśnie o to chodzi, że laski pokroju autorki uważaja ,że wolno im dążyć do zrobienia komus takiej podłości. Mi tez jest żal tamtej kobiety i mam nadzieję ,że w końcu zauważy coś co spowoduje ,że się dowie że jest taka menda co chce zamieszać jeżeli chodzi o sprawę z moim chłopem , tamta wykorzystywała fakt ,że ja jestem w ciąży więc gruba a ona nie:) Tylko ,że ja nieskromnie mogę powiedzieć o sobie ,ze mimo dwóch ciąż nie ma swojemu wyglądowi nic do zarzucenia:) Ale to nie tylko o to chodzi. Lubimy ze sobą rozmawiać, lubimy się śmiać, jesteśmy wyrozumiali dla swoich wad, nigdy się ze sobą nie nudzimy:) A to jest bardzo dużo. A kłótnie jak kłótnie, muszą być:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gupiabardzo
nie rozumiem tak skrajnych emocji - czy wy nie wiecie, ze czesto sie zdarza, że ludzie zakładają nowe rodziny po rozwodach ? i 99% przypadków to własnie odejscie do innej osoby ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gupiabardzo... kobieta,która kocha faceta ma z nim dziecko i planują ślub potrafi dostrzec wszystko... jesteś właśnie zbyt głupiutka ,żeby to pojąć. Dwoje ludzi,którzy naprawde się kochają znają się na tyle,że zauważają nawet minimlane zmiany w zachowaniu..A jeśli byś próbowała go poderwać na pewno wpłyneło by to jakoś na niego. Mógłby mieć wyrzuty sumienia, albo byc jak nie "swój".. Jeszcze wiele przed Tobą -mało wiesz o życiu..i o miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xco+++
Kochanie, nie ma skrajnych emocji - emcje są tutaj jednoznaczne - wszyscy uważają Cię za wredną sukę. Nikt nie popiera. Gdzie tu skarajności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirasolka
no tylko na dupę może go złapać. Już jest kobieta ,która go ujęła czym innym i dlatego świata poza nią nie widzi. Są faceci co polecą na seks tylko i wyłacznie ale nie każdy taki jest. Ja uważam ,że facet się żeni tylko z miłości, z rozsądku tego nie zrobi bo zbyt ceni swoja wolność. Chociaz tu tez są wyjątki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAsz racje ludzie się rozwodzą i zakładają nowe rodziny -bo istnieją takie baby jak Ty! Które te rodziny próbuja rozbić dla własnego widzi-misi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirasolka
anilewee masz tu 100% racji. Kobieta wszystko dostrzeże , a mężczyzna na pewno swoim zachowaniem się zdradzi. No chyba że jest taki bezwzgledny jak autorka ,ale z tego co tu pisała na jego temat to to nie jest ten typ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirasolka
mało wie, oj mało ale się dowie bardzo bolesnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shuma
a ja jestem nadal przerażona, są baby jak autorka co właśnie będą systematyczne, dokładne i subtelne. Facet może się nawet nie zorientować, że są sidła, będzie taka zgrywać przyjaciółke i utrzymawać go w przekonaniu że jest super i że jest lojalny i robić z partnerki wariatkę. I w drugą stronę też może tak działać. Każdy jest do zbajerowania. Mam tylko nadzieję, że ON zauważy i zareguje i każe jej się odpier....ić !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirasolka
a jeszcze może być i tak ,że on zauważy ,że gupiabardzo coś kombinuje. A on jak widzimy nie chce, potraktuje to jako problem i powie swojej narzeczonej o wszystkim. I wtedy co zrobisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shuma
miałam własnie osobiście problem z taką przyjaciółką faceta, i nie chodziło o zdradę, ale "przyjaciółka" metodycznie i delikatnie próbowała go odsunąć ode mnie, wykorzystując każde potknięcie, podsycając każdy konflikt niezwykle subtelnie... naprawdę długo trwało zanim to się skończyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawdzić jej IP komputera, dowiedzieć się skąd pisze i kim jest..potem dotrzeć do jej pracy i faceta któremu chce zniszczyć życiee poinformować ową narzeczoną i koniec bajeczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shuma
mam właśnie nadzieję, ze facet tak się zachowa i uzna to za problem i będzie szczery, niestety faceci często myślą inaczej i albo może uznać, że nie warto mówić, żeby nie niepokoić kobiety albo będzie mu to schlebiać i łechtać męską dumę i wtedy będzie niebezpiecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja tam wierzę,że on swoją kobięte kocha... Dziecko bardzo cementuje związek w dodatku takie malutkie.:))) Niech sobie ta zdzira pogrywa tyle jej . Co najwyżej będzie mogła pofantazjowac..A facet jeśli kocha ( a z tego co pisze to bardzo) too nawet nie zerknie na nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirasolka
shuma - to takie modliszki. Tylko mi sie wydaje, że on już widzi ,ze ona ma do niego słabość, tylko że to właśnie on jest na tyle subtelny ze nie mówi jej wprost ,że nic z tego tylko opowiada w kółko o swojej narzeczonej i dziecku. Myslę ,że on jest bardzo wrazliwy albo kulturalny na tyle ,że nie chce jej urazić. Wydaje mi się ,ze kiedy autorka chwyci sie za sposoby cięższego kalibru to wtedy on alb zacznie jej unikać albo kulturę schowa w buty i powie jej już wprost co o tym myśli. Widac ,że jakby chciał to już dawno dałby do zrozumienia ,że te zaloty są mu na rekę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shuma
tylko pytanie na ile szanowna autorka już działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gupiabardzo
wiem, że wam się nie podoba to co robię, ale każdy jest wolny i ma prawo do szcześcia i tyle. Jak zostanę odprawiona z kwitkiem to przynajmniej nigdy nie zarzucę sobie, że nie spróbiwałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość devoś
i tu masz rację - lepiej żałować tego co się zrobiło niż tego, że się nic nie zrobiło. Pomyśl tylko zawczasu o nowym pracodawcy bo konsekwencje moga być tak dotkliwe ze bedziesz musiała zmienić pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nooo tym razem
Powtarzasz się. Nie utrzymałaś poziomu prowokacji.Obniżam notę 4/10 Wymyśl coś bardziej mrożącego krew w żyłach, głodne forumowe pelikany czekają na nakarmienie kolejną bajką. :D Ja się nieźle bawiłam, ale robisz się nudna i powtarzalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gupiabardzo
a dlaczego miałabym zmieniać prace?? w jaki sposób wpłynie to moje kompetencje i przydatność dla pracodawcy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirasolka
oj to ja widz e, że każda z nas tu miała taki problem:( w moim przypadku właśnie tak było ,że mojemu się to podobało, ale nie pozwoliłby jej posunać się dalej. Wypłynęło to właśnie dzięki temu ,że zauważyłam zmiane w jego zachowaniu. Tez nie chciał mówić mi nic na ten temat, bo nie chciał mnie denerwować, tym bardziej ,że byłam w ciąży. Ona właśnie to wykorzystywała. Wiadomo - baba w ciązy to gruba wiecznie nienażarta i jeczaca potwora- w oczach innych oczywiście. Że pomarudzić musiałam ona była dla niego milutka, nie narzekała że ją coś boli, zawsze uśmiechnieta i gotowa wysłuchac jego problemów. Poza tym sama zaczęła go brac na litość- jaka to ona nieszczęsśliwa w swoim związku , że chłop jej mówi że nie jest atrakcyjna i takie tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krytyke przyjmujesz z uniesioną głową to może jak on Cię odrzuci przyjmiesz z równie uniesioną głową i zwolnisz sie sama?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gupiabardzo
tego już naprawde nie rozumiem, dlaczego miałabym się zwolnić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×