Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Oliwiaaa***

Co teraz zrobić ? ;/ Taka byłam głupia...

Polecane posty

Gość Oliwiaaa***

Zaczepił mnie kiedyś facet na przystanku 4 lata starszy ode mnie. I najpierw zapytal o autobusy, zaczął rozmowe.. a potem zaczął mi sypac komplementy. zapytal czy mam faceta, a jak jak ta głupia powiedzialam prawde, że teraz nie mam :-O Myslama wtedy "a co mi tam zalezy powiedziec" a jednak powinnam byla powiedziec ze mam, bo facet ewidentnie nie w moim typie. A tak to sie doczepil. jechal tym samym autobusem co ja akurat, ale i tak nie wysiadl tam gdzie powinien tylko chcial jechac ze mna. A potem powiedzial ze chcialby numer tel , a ja dałam.. :-O Wiem wiem, moja głupota... bo sobie pomyślałam "czasem zadzwoni to nic sie nie stanie, co mi szkodzi" Boże jaka ja durna ;/ A on teraz do mnie pisze smsy i sobie wyobraża ze cos wiecej. Mowi ze nie zalezy mu na seksie... ale chce zebym z nim gdzies poszla, w ogole chyba mysli ze cos ztego bedzie... a ja nie chcę ! :-O Co robic teraz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miejmy sie na bacznosc
napisz mu ze nie zyczysz sobie takich smsow i tyle...poczekaj co bedzie, jak nie przestanie to powiedz ze idziesz na policje, powinno poskutkowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie tylko byłaś
ale jesteś głupia. Nie umiesz powiedziec "nie"? Albo "miło, że dzwonisz, ale akurat kogoś poznałam i chyba coś z tego wyjdzie, nie chcę aby był zły, że utrzymuję kontakt z tobą." Myśl trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×