Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012

klementynka, ja tez bylam niania :)

Mila nie mam pojęcia. Teraz masz cykle regularne ? bo łatwo byś mogła do tego dojść.

Każda płeć ma swoje plusy i minusy, ale z reguły dzieci tej samej płci się lepiej ze sobą żyją, bo mają więcej wspólnych tematów, więc jeśli mam już córkę to chciałabym drugą także, szczególnie po tym jak Firanka tak fajnie opowiada o sobie i swojej siostrze :)

mila no my sie staramy o pierwsze wiec wiesz mi to wisi jaka plec byle bylo zdrowe :) choc nie ukrywam ze w przyszlosci chcialabym miec parke.

Wrzesniowa praktycznie zawsze co 31/32 dni

Siostry zawsze się mogą ciuchami wymieniać, chodzić razem na zakupy, próbować się malować :) sama chciałabym mieć siostrę :)

Staraczka - skoro traktujesz to jako relaks, to relaksujcie się kiedy macie na to ochotę, a nie z myślą kiedy on ma silniejsze nasienie :D! Wg mnie ani mu nie pomoże ani nie zaszkodzi codzienny seks. Jakbyście się wstrzymywali od @ do owulacji i liczyli na jeden "złoty strzał", to może i abstynencja by wzmocniła jakość i ilość plemników. Ale nie wierzę, żeby brak seksu co drugi dzień cokolwiek mógł zdziałać. Wrześniowa - jeszcze nie mam zachcianek ani mnie od niczego nie odrzuca :). Miła odmiana :D. Mila - ja zapowiedziałam Małżowi, że JA nie odpuszczę, póki nie będę miała syna :D.

Staraczka mi tez przy pierwszym bylo obojetne, ale od pierwszej chwili czulam,ze to syn, maz tez. Nawet jak poszlismy do gina ok 16tc, to maz powiedzial "przyszlismy potwierdzic,ze to syn" :) Gin sie zasmial, troche z ironia, a po chwili oddal honor :)

Truj to może będziesz tą szczęśliwą i zupełnie Cię ominie wszystko :)

Ja się trochę obawiam, że między siostrami może dojść do jakiejś niezdrowej rywalizacji (nie wiem, o ciuchy, chłopaków, o to która ładniejsza, bardziej popularna wśród znajomych itp), której brakuje w relacjach siostra-brat.

Truj, to Malz pewnie caly szczesliwy :)) taka perspektywa przytulanek

Truj dochodzi kiedy rodzice nierówno zaczynają traktować dzieci :) wtedy w jednym rośnie kult piękności, w drugim brzydkiego kaczątka, nie mówiąc o tym, że ona jest zdolniejsza, grzeczniejsza itd.

Liczę na to, Wrześniowa :). Przy Pierwszym byłam PEWNA że to syn :D. Co mam, wszyscy wiedzą. Ale już dawno twierdziłam, że gdyby płeć człowieka okreslano po jego intuicji - to ja byłabym 100% mężczyzną ;).

Mnie tak np,. mama porównywała do koleżanek ;) a bo ona jest taka i taka, a ty taka i taka :o

Idę sobie zrobić kurczaka w piekarniku :P oby wyszedł dobry, bo mam ochotę.

Milka - też nie jestem zmartwiona tą perspektywą ;). Wrześniowa - rodzice są najważniejsi do jakiegoś momentu, później ważniejsze staje się środowisko rówieśnicze i to ono nadaje młodym ludziom kierunek :o. Wtedy zazwyczaj pojawiają się zgrzyty. Wierzę, że w solidny kręgosłup moralny i określone wartości muszą wyposażyć dziecko rodzice, ale co ono później z tym zrobi - nie zależy już od rodziców. Niestety, dziecko to odrębna jednostka na którą mamy ograniczony wpływ, a nie nasza ręka czy noga nad którymi panujemy w 100%.

Witam wszystkie drogie panie jak mija dzień ? jak się czują nasze fasolki ? :) u mnie dziś 10dc więc teoretycznie od dzisiaj zaczynają się płodne więc liczę na małe co nieco wieczorową porą :P dziś między godziną 16 a 17 mam wizytę u ginekologa i interpretację wyników moich i mojego M zobaczymy co powie :/ poza tym znalazłam fajne testy ciążowe nie widziałam ich wcześniej podaję linka dla chętnych :) http://allegro.pl/kasetowe-testy-ciazowe-test-ciazowy-plytkowy-w24-h-i2756148544.html?source=oo

A ja ide budzic synia, bo inaczej nie wieczornego przytulanka :) maz padnie szybiej niz synio

truj moze i masz racje :D co ma byc to bedzie wrzesniowa narobilas mi ochote na kurczaka ! pieczesz go w calosci ? ja wlansie jem spaghetti bo sobie odsmazylam (zostalo troche z wczorajszej kolacji:P)

Jedyne o co drugie dziecko będzie mogło mieć do mnie żal, (chociaż mam nadzieję, że nigdy tego nie okażę) to taki, że umysłowo zawsze będę mieć minimalnie większy sentyment do mojego pierwszego dziecka, bo z nią przeżyłam wszystko po raz pierwszy i wszystko było wyjątkowe :) teraz to ja nawet nie wiem kiedy czas szybko zleciał, że jestem w 9tyg., a wcześniej to każdym tygodniem się delektowałam. Widzę różnicę niestety.

KMSU trzymam kciuki

Wrzesniowa ja dlatego miedzy innymi chcialabym teraz core.

Nie pieczę w całości, nie lubię takiego kurczaka :P muszę jeszcze piersi pokroić i włożyć do zamrażalnika. Robię sobie tylko pałkę z kawałkiem hmm nie wiem jak to nazwać fachowo z kawałkiem mięsa co się więcej wycina.

podudzie :)

Mila mi chodzi ogólnie o czas ciąży, bo czy ktoś ma pisiora czy go nie ma to dla mnie bez różnicy, no chyba, że idzie mowa o ubranka :D dziewczynki mają większy wybór.

albo udko nie wiem :D jestem kucharka i nie wiem dobre nie ? :D

Dziewczyny a powiedzcie to prawda, że chłopcy są bardziej leniwi w brzuchu od dziewczynek? nie szaleją tak jak dziewczynki? bo mi pewna osoba powiedziała, że będę mieć dziewczynkę, była tego szalenie pewna jak powiedziałam, że dziecko mi szaleje w brzuchu i okazało się to prawdą. Przyfarciła po prostu?

Wrzesniowa, no cora nie nasiurka Ci na okulary podcza skapieli :)))

I jak zwykle się powtarzam "szalenie" :D Staraczka, ale i tak coś nazwałaś nie to co ja :P

Słupku, trzymam kciuki za to, żeby Cię ginekolog zjebał z góry na dół za doszukiwanie się problemów tam gdzie ich nie ma oraz dał Wam błogosławieństwo na wieczór :D. Wrześniowa - ja w pierwszej ciąży miałam więcej czasu :). Mogłam sobie czytać, doszukiwać się informacji o dziecku, stadiach rozwoju itd. Teraz muszę się nią zająć, dlatego nie szukam jak wściekła wszystkiego o ciąży. Ale nie, nie sądzę, żebym miała do córki większy sentyment, może dlatego że macierzyństwo nie ma dla mnie jakiegoś magicznego wydźwięku :).