Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Firankaa

Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012

Polecane posty

Gość wydaje mi sie zee
Malinowa 82 a co na to androlog na ta teratozoospermia? jak fataln sa wyniki morflologii z czego wynikia? robil maz posiewy bakteryjne?jak duza jest wada plemnikow o nie prawidlowej budowie? u nas to bylo 80% maz mial rozne kuracje witaminy itd przeszlam 5 IUI teraz myslimy nad in vitro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi sie zee
niech maz zazywa duzo cynku i selenu z witamina E poniewaz te dwa pierwiastki sa odpowiedzlane za produkowanie nowych plemnikow mojemu m nie pomoglo ale moze twojemu m pomoze i to ze mi iui sie nie udala ze znaczy ze u ciebie tak musi byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa 82
o rany... nie pamiętam dokładnie, a nie mam teraz możliwości tego sprawdzić. generalnie wyszło, że ok. 9% plemników prawidłowych, bez żadnych bakterii. Androlog powiedział, że na razie mamy próbować naturalnie. Od miesiąca mąż łyka androvit i kwas foliowy. W tym miesiącu mam wizytę u mojego gina, który przyjmuje w klinice niepłodności i powiedział, żeby zabrać wyniki badania spermy i on na to jeszcze zerknie. Wiec zobaczymy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa 82
In vitro to już niestety strasznie droga sprawa. mam nadzięję, że się u nas obejdzie bez tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi sie zee
do droga doroga ale czasem tylko to zostaje dokup mezowi ten selen i cynk moj bral jeszcze kwas foliowy salfazin i takie saszetki do picia proxeed plus przepisane przez lekarza jak wiadomo faceta leczy sie znacznie trudniej niz kobiete i czasem leczenie nie pomaga ale jak podalas to malo ma prawidlowych naprawde malo ale jesli by tak nie pomoglo to zawsze mozesz prubowac inseminacji a koszty znacznie duzo mniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa 82
selen i cynk są już w androvicie, więc nie wiem czy potrzeba więcej? Mimo wszystko łudzę się że uda nam się naturalnie... teraz nowe normy who podają, że podobno nawet 4% zdrowych plemników to jest ok, a normy podawane w polskich laboratoriach to 12-14%, więc różnica jest spora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi sie zee
ano tak przepraszam nie zauwazylam ze napisalas ze bierze androvit tak to wtedy tylko androvit hmm moj maz mial tylko 6 ml plemnikow tez ludzilismy sie ze to pomoze ale nie pomoglo 6 ml plemnikow przy iui to jest nic jestem na innym forach tutaj z nieplodnosci np i tam wlanie sporo kobiet pisze o fatalnych wynikach swoich mezów i wszystko sie wacha w granicach 10 góra ml plemnikow wiadomo kazdy by chcial zeby udalo sie natulranie ale trzeba tez taka opcja brac pod uwaga a z takim wynikami gdzie nie przekracza nawet 10 ml to to iui jest bez celowa zupelnie ja akurat lecze sie w klinice leczenia nie plodnosci a ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinowa mozliwe ze widzisz po prostu szary pasek od tej linii kontrolnej ja tez cos.takiego mialam. A jakim testem to.robilas 10 czy 25. Moze sprobuj kupic 10jesli masz watpliwosci. Te dwa dni jak dla mnie.sa podejrzane ja mam skape okresy ale.zawsze trwaja ok 5 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa 82
wiesz, ile ilościowo miał plemników, to tego nie pamiętam. tylko własnie zapamiętałam, że 9% o całkowicie prawidłowej budowie. Ja mam 30, a mąż 32 lata. Jasne że biorę pod uwagę inne opcje, ale na razie to będzie nasz cykl starań, więc chcę dać nam jeszcze trochę czasu. A Wy w jakim wieku? Ile staraliście się naturalnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa 82
Wrześniowa, robiłam o czułości 25, bo innego nie mam. Sama nie wiem co jest na tym teście. Kiedyś jak robiłam testy i wychodziły negatywne, to była po prostu jedna krecha i już, a tu jest jakby takie zagłębienie włąsnie z kolorem bardzo jasno szarym. A Tobie właśnie wtedy wyszło że jesteś już w ciąży czy to był falszywy alarm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi sie zee
ja rowniez mam 30 lat ale my juz mamy troche za soba walki staralismy sie 3,5 roku jestem po 5 IUI nie udanych :(:( leczniu i bedziemy myslec nad in vitro wlasnie bo dalsze robienie IUI nie ma sensu a to sa malutkie szanse IUI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa 82
Trzymam za was kciuki, żeby pierwsze podejście do in vitro było od razu trafione:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa 82
Smile, na zdjęciu nic a nic nie widać, bo już próbowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi sie zee
narazie ciezko z kasa nie wiem czy podejdziemy wiec narazie to tylko plany..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi sie zee
sama procedura 11-13 tys bo tak sie wachaja koszta i cala stymulacja a my takiej kasy nie mamy:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa 82
wydaje mi sie zee sprawdz sobie klinikę invicta w warszawie. Oni mają jakiś nowy program, że wpłacasz kasę, a jak zabieg się nie powiedzie to zwracają ci kasę albo jest podejście do kolejnego zabiegu smile... no właśnie po rpsotu zaczekm, tak czy inaczej nawet jeśli byłam w ciąży to już raczej nie jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja swojego meza kocham
Malinowa 82 no niestety dowiedywalam sie i jest to pic na wode:D wszedzie trzeba placic a koszta sa ogromne chcac czy nie chcac pozatym jestem zupelnie z innej czesci kraju niz jest ta klinika a tobie zycie optymizmui glowa do góry ja nie naturalnie jest inseminacja czasem zostaje walka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa 82
Dzięki, na razie walczymy, później będziemy myśleć o rozwiązaniach alternatywnych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinowa to bylo w tym cyklu kiedy.zaszlam w ciaze ale uznalam.to jako neg. Mozliwe ze test nie wysechl.do konca czy cos. Ja testowalam duzo wczesniej przed @ dlatego nic nie wychodzilo bo nie moglo dopiero 10 dnia po owulacji wyszla mi druga blada kreska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa 82
Ryba, ja wiem, jeszcze nie panikuję ;) Tylko mam świadomość pewnych problemów wynikających z przypadłości mojego m. Ale na razie jestem dobrej myśli. Z drugiej strony wiesz... od 5 lat zabezpieczliśmy się tylko prezerwatywą, a ostatni rok, to już tylko seks w dni nieplodne bez żadnego zabezpieczenia i żadnej wpadki nie było. To mi się wydaje podejrzane;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinowa moze ni bedzie tak zle zdrowe pary staraja sie czasami i rok wiec glowa do gory :) pozytywne myslenie jest najwazniejsze i nie mysl o inseminacjach in vitro itd bo to jeszcze nie czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa 82
Dzięki Wrześniowa za odpowiedź. No niestety ale myślę, że nawet jeśli ten test rzeczywiście coś pokazał, to raczej pozostałość hcg. bo po takim krwawieniu jak miałam przez te 2 dni, to ciąża chyba nie miała prawa sie utrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa 82
oooo ciasto z budyniem to i ja bym zjadła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no masz rację, ale nie zakładaj z góry, że będzie źle ! trzymam mocno kciuki za Ciebie! ja od stycznia nie biorę tabletek, ale do sierpnia/września uważaliśmy.. od teraz uważamy (bardziej ja ;) ) w drugą stronę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Kilka dni mnie nie było i sorki ale nie doczytam się wszystkiego co napisalyscie :) U mnie średnio, czuję się coraz gorzej...spać mi się chce i chyba zaczynają się mdlości, poza tym pracuje codziennie od 8 dni i mam już dość, jestem koszmarnie zmęczona, ale takie uroki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc. dopiero dzis dostalam sie do kompa.. sluchajcie.. gin powiedziala ze nie jest dobrze pecherzyk najwiekszy ma 15 mm powiedziala ze jest za maly ale kazala przyjsc w poneidzialek wczoraj mialam nie robic testu owu ale zrobilam sa mocniejsze kreski dzis dopeiro zrobie i jutro z rana mam zrobic.. kurcze tak sie boje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Staraczka a ile ten pęcherzyk musi mieć żeby było dobrze? są jakieś normy? nie miałam pojęcia, że pęcherzyk musi mieć jakąś wielkość..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hana te mdłości to już chyba wszystkie nas chwytają... a spać to mi się nigdy nie chciało ani w pierwszej ciąży ani teraz :) taka natura moja chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×