Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012

Firanka tez nie mam pojecia ;/

U mnie kochana 10tydzień. Dokładnie 9t 4d. A u Ciebie? Ty to już chyba jakis 12 tydzień?

piękny prezent bedzie miala twoja corcia mamo :) slodka modlitwa :) hmm no to nie pozostaje mi nic innego jak czekac i odpoczywac. W poniedzialek mam isc na kolejne badanie bety.. mam nadzieje ze dobrze przyrosnie. No i zrobie odrazu progesteron.. coprawda uzupelniam go sztucznym, ale moze ciągle go za malo? i stad te plamienia? ajajaj tak naprawde to mozna gdybać i gdybać.. Ale moze faktycznie poki co nie musze sie az tak martwic... no mam nadzieje ze to plamienie ustąpi i bedzie dobrze

Firanka nie wiem czy to prawda, ale przeczytała chyba na ovu, że ktos pisał o tym że gdy bierze sie progesteron (czy lut czy dup) to podobno mimo, że działa to na badaniach progesteron nie wychodzi wyższy niż bez leków... to prawda???

U mnie jest 13t3d . I niech leci do tego 18 co lozysko juz bedzie calkowicie wyksztalcone bo zwariuje. Najlepszy prezent w zyciu bedzie miala :) firanka musisz byc dobrej mysli :) zobacz wiele z nas ma plamienia i jest ok. U ciebie tez tak bedzie.

wrześniowa, to po co te twoje wypociny do firanki w takim razie :P?

mamo6latki podobno duphaston nie wplywa na wyniki progesteronu, wlasnie dlatego ze nie jest naturalnym progesteronem w przeciwienstwie do luteiny.

A widzisz myślalam, ze to i przy luteinie tez tak jest :)) wolałam spytac ;P

padam ludzie sobie chyba wzieli do serca koniec swiata bo takie kolejki w sklepach jak nigdy

Firanka pojdziesz na usg to sie uspokoisz :)

Klementyna teraz to nic przewiduja zasyp przed 20 to dopiero bedzie sie dzialo ;)

do USG jeszcze 4 dni, mam nadzieje ze faktycznie wszystko bedzie oki. Klementynko moze juz na swieta kupują :)

jescze miesiac do swiata :O firanka ty sie tak o wszystko nie martw bo ci zaszkodzi, jak ci nic nie jest to szukasz na siłe obiawów az wkoncu cos znajdujesz, potem sie zamartwiasz, i to rodzi stres co jak wiadomo jest wrogiem ciazy :D

Dosyc juz przeszlas wiec limit nieszczesc wyczerpany :)

Witam, Jestem studentką położnictwa i obecnie piszę pracę badawczą dotyczącą przyczyn występowania depresji poporodowej. Wszystkie mamy, które właśnie urodziły zapraszam do wypełnienia anonimowej ankiety. http://www.ankietka.pl/ankieta/100983/depresja-poporodowa.html Serdecznie pozdrawiam Justyna

klementynko no raczej plamienie nie jest na sile wyszukanym objawem przeze mnie... :O absolutnie nie doszukuje sie zlych objawów, takie są fakty niestety. A że nie sposób o to sie nie martwic to większosc wie, szczególnie te które to przeżyły. Mam nadzieje Wrzesniowa ze faktycznie limit zlego wyczerpalam. Wiem natomiast ze za bardzo nic juz wiecej na to nie poradze. Ach no i musi byc dobrze :)

ale moze byc wynikiem stresu :)

Firanka na ten czas robisz wszystko co mozesz :)

no raczej nie, wczoraj powiedzielismy rodzicom i bylo tak mily dzien. Gdybym byla przesądna to pomyslalabym ze to przez zapeszenie.. Ale bzdura nie wierze w to! Co ma byc i tak bedzie. Klementyno kiedy masz dni plodne?

Klementyna rownie dobrze to moze byc krwiak albo odklejenie kosmowki.. duzo moze byc przyczyn chociaz przy odklejeniu czesciej wystepuje swieza krew.

w sensie ze raczej nie przez stres u mnie te plamienia :) o tak Wrzesniowa robie wszystko co moge. A jak przestalas plamic to zmniejszono Ci tez dawke progesteronu? czy caly czas tyle samo bierzesz?

i Wrzesniowa jak tobie sie odkleila kosmówka to mialas zywa krew?

Firanka wiesz ze pomyslalam o tym samym? Cholerne przesady.. :o

Po 2 tyg mialam pojsc na wizyte kontrolna.. poszlam po 3 tyg do innej lekarki ona zbadala wszystko i powiedziala ze nic nie widzi to mam odstawic luteine po kilku dniach ale potem znowu brudzilam po dluzszym spacerze to zamiast po 3 dniach to odstawilam chyba po tygodniu. Teraz juz jej nie biore. Na usg wszystko prawidlowe bylo. Tego dnia kiedy mialam to pierwsze plaminie to mialam jasnoczerwona krew na majtkach a po kilku godz byla gesta taks prawie czarna typowa na okres i pozniej to ustalo i byl brazowy sluz. Okropienstwo.

Aha i nie bolal mnie brzuch wtedy o to lekarka to sie doslownie kilka razy pytala dla pewnosci. Nie wiem moze myslala ze nie chce powiedziec prawdy bo sie boje ze pojde do szpitala czy co..

Mnie w sumie tez nie boli brzuch, teraz troche plecy, krzyż. No i jak chodze siku to jak sie podcieram to nie ma nic, ale teraz jak bylam i sprawdzilam w pochwie to wyciagnelam troche jasnobrązowego sluzu. Wiec nie wiem czy to stary tam jest i juz nie wyplywa, bo moze wtedy bylby widoczny na zewnatrz?

Jak ja miałam jasnobrązowy (taki kawa z mlekiem lub dużo bledszy) to szybko zamieniał się w biały śluz.

grzebiesz w pochwie ?? po co ?? szukasz na siłę i znajdziesz zobaczysz, czego Ci absolunie nie zycze .Psychika we wszytskim odgrywa najwazniesza role i jak sobie mowisz, że coś jest nie tak to ...sobie wmówisz.

masz racje, nie bede juz grzebac i sprawdzac. Jesli nie ma na zewnatrz jest dobrze, przy tym muszę pozostac. Heh nie wiem jak idzie wytrzymac lezec kikka dni mnie juz po jednym dniu cos trafia :)

Firanko musisz zwiększyć dawkę progesteronu, widzisz ja na dzień dzisiejszy biorę 400mg i kto wie czy tez nie powinnaś brać utrogestanu bo zarówno duphaston jak i luteina mogą być za słabe u Ciebie. Ja tez brałam 6 tabl. luteiny i było za mało duphastonu nie chciał mi przepisać bo się tak nie wchłania mimo że silniejszy. Może mogłaś się wybrać do tego lekarza co Ci podawałam chodziarz na jedną wizytę bo to nie są żarty a wiedziałabyś co i jak i leczenie miałabyś na pewno dobrze dobrane i bez stresu.