Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012

http://www.doz.pl/leki/p2212-Salfazin

Już poczytałam o tym trochę :-)

zafasolkowane dziewczyny jak to u was jest z sexem kiedy od momentu dowiedzenia się o ciąży próbowaliście 1 raz bo mój mi się wczoraj pyta czy można i czy to bezpieczne :) a ja się przyznam że się trochę boję :P

Kmsu w pierwszej ciąży kochałam się kiedy miałam ochotę czyli bardzo często, bo ciągle mi się chciało i nigdy nie miałam choćby kropelki krwi :) w zdrowej ciąży można do woli, ale wiadomo bez wariacji :D w drugiej przez plamienia ciąża stała się zagrożona, więc był celibat, ale ostatnio coś się dzieje :P nie za często, bo mam taki nieuzasadniony lęk, ale wszystko jest ok.

dla dziewczyn ktore odpowiedzialy na moje wczesniejsze pytania bylam w szpitalu i pechrrzyka nie widac ale mowia ze to 2tyg po probie a4 wiecie od okresu wiec mose nie byc widac za wczesniej jutro beta i sie wszystko okaze kmsu gratulacje a moja siodtra mowi ze jak jest wszystko ok to ona sie kocha cala ciaze naweg lekarz jej to mowil

Martyna no to beta rozwieje wszelkie wątpliwości trzymam kciuki żeby był duży przyrost :)

wrzesniowa a w ktorym ty bylas tyg jak bylo widac pecherzyk

to ja takim razie poczekam na wizytę u ginekologa jak potwierdzi że wszystko jest dobrze to też coś pokombinujemy :P

martyna ja także trzymam kciuki za Twoją betę :)

Byłam w 6t6d i zarodek miał wtedy 9,5mm :) nie wiem jakie wymiary miał pęcherzyk, bo tego badania na oczy nie widziałam, musiałam wierzyć na słowo :o

Tak wrześniowa zmieniam ginekologa- od 18tego roku życia chodziłam do zaprzyjaźnionej Pani ginekolog- prywatnie... niestety... od dwóch lat nie prowadzi praktyki państwowej w przychodniach w moim mieście... Lubię ją jako babke- można pójść pogadać pośmiać się... w sumie to dwa razy do roku u niej byłam- cytologia, tabletki, to jak mi się okres dziwnie spóxniał- za każdym razem 100 leciała- ale jako lekarz (?) wiele osób ma do niej zastrzeżenia przy prowadzeniu ciąży, czy jak ma jakieś komplikacje zdrowotne- ogólnie każdy mówi o niej, że fajny lekarz jak trzeba zwolnienie wypisać czy tabletki przepisać... 4 lata temu zaczęłam tyć- upierałam się że to od tabletek- powiedziała mi że wydaje jej się że raczej za duzo pizzy jem a nie od tabletek, potem rzuciłam tabsy i dalej tyłam ... ja jej mówie a ona do mnie ze wydaje mi sie- a w tym roku mówi- ze mam oponkę w okół brzucha, i skoro od czasu do czasu mi sie spóźni okres - to moze prolaktyne sobie zrobie... i tyle- oczywiście prolaktyna prywatnie dodatkowo sama w necie musiałam wyszukać w jakich dniu cyklu zrobić- bo ona nie była łaskawa powiedzieć- u niej taśmówka leci tzn gdzies leczy w przychodni dalej, potem dyżur w szpitalu i od 16 do 22 prywatnie przyjmuje- wiec nie wiem czy ona w ogóle kontaktuje z jakimi ja problemami przychodzę... Miałam i usg dopochwowe dwa razy w życiu, i co roku cytologie - gdzie dowiadywałam sie na telefon o wyniki- i zawsze słyszałam " jakby było coś nie tak to bym pamiętała" - ogólnie ci powiem ze zaczęło mnie wkurzać jej przedmiotowe podejście do pacjenta... i chce iść do innego nowego lekarza- którego jak bedzie mi usg robił to sie spytam o to czy wszystko w budowie ok, niech mnie zbada w kwestii tyłozgięcia i niech powie czy moja nadżerka to wymaga leczenia czy nie... bo ostatni raz o niej usłyszałam w wieku 18 lat " że mała jest to nie bedziemy nic z nią robić" Prawde mówiąc to olała mnie nawet jak jej mówiam ze chyba coś z testosteronem mam nie tak bo rosną mi włoski pod nosem, na brodzie, w okół brodawek i wzdłuż od pępka - wiec to konieczność - mam nadzieje że zmiany na lepsze

dzieki dziewczyny zobaczymy najgorzej ze plamie ale w sumie niektore kobiety nawet w ciazy maja okres.a to u mnie daleko do6 tyg a kmsu w kyorym ty jestes?

Frezjunia po tym co przeczytałam to jak najbardziej powinnaś zmienić lekarza. Ja też już swoje pod tym względem przeszłam, ale wreszcie natrafiłam na normalną lekarkę choć też prywatnie, każdą pacjentkę długo trzyma, wszystko tłumaczy dosłownie! Zrobiła mi usg jajników, macicy, wszystko pomierzyła, tłumaczyła, za każdym razem mówi co bada czy na usg czy ręcznie i czy to jest odpowiednie do wieku ciąży, podaje wymiary szyjki, mówi jak wygląda ujście pochwy itd. no zaczyna od podstaw, byłam i jestem w szoku, że jej się chce tak o tym gadać :D cytologię też miałam robioną i powiedziała, że gdyby było coś źle to będzie dzwonić (na nfz w przychodni też tak mówi), więc nie dzwoniłam do niej, ale jak byłam na wizycie to pacjentki dzwoniły dla "pewności" . Dowiem się jaki mam wynik na kolejnej wizycie. Wiadomo każdy lekarz ma swoich fanów jak i wrogów, ona też ma, ale do kogoś muszę chodzić. Póki co odpowiada mi i chcę do niej chodzić.

Martyna pewnie, że mają, ale skąpy i to trwa krótko, przypada na termin przypadającej @.

*mówili

I dobrze jak nie ma w tej krwi żadnych skrzepów ani nie leci czerwona, żywa krew.

zobaczymy aj tam jak nie to trudno bede sie starala dalej

nie leci mi czerwona pllko plamie na brazowo i sluz troche

martyna ja jestem w 5 tygodniu i 2 dniu

gralam wczoraj z siostrzencem na playstation w taka gre ruchowa a dzis mnie wszystko boli, jak bym na silowni siedziala ze 2 dni :) nawet kichnac nie moge bo mam zakwasy na brzuchy :P ja jutro ide do lekarza ciekawe co mi powie

klementyna powie i na pewno same dobre rzeczy :)

nsu chyba jak je z niego wyciagne, facet tak malo mowi ze mnie krew zalewa :) bo ja sobie lubie pogadac

dziewczyny to moze dlatego u mnie slaba kreska i brak pecherzyks bo ja dwa tyg po probie a 4 po okresie to wczesnirj niz wy

martyna zrób sobie betę i będziesz wszystko wiedziała i spokojnie nie denerwuj się na zapas kiedy masz kolejną wizytę ?

Hej co do lekarza to ja też mam babeczke wporzadku. Normalnie piszę z nią smsy lub dzwonię jak mam jakis problem, ale niestety tez pruwatnie. Ogolnie to ona jest taka ze sie wchodzi ona wyslucha pozartuje mówi żeby się nie martwic, tak podnoso na duchu, zawsze mnie wcisnie między pscjentki ;-)

kmsu ja mam juz skietowanie do szpitala na jutro wiec jutro wizyta ona bedzie na oddzuale dzisiaj bylsm prywatnie

to daj znać co i jak :) trzymam kciuki że wszystko było dobrze :)

dzieki dziewczyny dam znac na pewno:-)

Martyna powodzenia :) dzisiaj w końcu jadę zrobić badania na awidność toxo i hbs mam nadzieję, że będzie wszystko ok. dobrze, że chociaż znalazłam w miarę blisko palcówkę, która te badania robi, bo jak usłyszałam, że mam jechać do Gdyni to aż mnie krew zalała ;)

powodzenia wrzesniowa a mnie strasznie boli prawy bol, chyba mojej watrobie swieta sie nie podobaly :)