Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Firankaa

Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012

Polecane posty

Gość do majka88
pęcherzyki w jajniku zwłaszcza tylko jednym nie oznaczają na 100% policystycznych jajników. Żeby stwierdzić tą chorobę trzeba zrobić szereg badan hormonalnych. Te pęcherzyki są to na pewno zwykłe pęcherzyki Graffa które z braku hormonów zamiast dojrzewać i pękać gromadzą się w jajniku, byłaś może wcześniej stymulowana preparatami z gonadotropiną-pobudzanie jajeczkowania? Tyjesz,masz skąpe miesiączki, problem z owłosieniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka88
Nie mialam.zadnej terapi lekami wczesniej.W.styczniu odstawilam anty.I do.tej pory wszystko bylo w porzadku tzn tak mi sie wydaje.A tu nagle taki klops.Lekarka nic nie powiedziala narazie,kazala mi.umowic sie na.nastwpna wizyte.A ppczytalam o objawach i wiekszosc sie pokrywa np lojitok twarzy,wypadanie wlosow,tradzik i otylosc w.dolnych partiach ciala no.i.brak owjlacji obfite i bolesne miesiaczki.Ale do tej pory.byly regularnie co 29-32 dni,owulacje tez obserwowalam.Moze to tylko w tym miesiacu taki.wyjatek,mam nadzieje,no ale jak by nie bylo.w.ciaze przez.caly.rok.niezabezpieczania sie nie zaszlam:(wiem.ze histeryzuje ale naprawde martwie sie,ale jak wczesniej mialam owulacje to chyba bylam plodna prawda??mialam.jeszcze.badane tsh i jest.w.normie.Owlosienia nadmiernego tez.nie mam i nie.zanikla.mi.nigdy miesiaczka.Wybaczcie moje histerie ale wiecie jak jest,kazdy by sie przejol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka88
W dodatku.moj.N uwaza.ze histeryzuje i nie widzi problemu,moze ma racje ale ja sie poprostu martwie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do majka88
uważam,że nie histeryzujesz ale nie jesteś zdiagnozowana. Masz iść do ginekologa na kolejną wizytę z czym? dała Ci skierowanie na podstawowe badania hormonalne? Przy PCO są bardzo skąpe miesiączki i ogromne owłosienie.Dziewczyno ty na 99,9% masz zaburzenia hormonalne a nie PCO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka glowa do gory :) jeszcze nie wiesz co to moze byc wiec nie stresuj sie tak bardzo wiem ze latwo sie mow jak sie nie ma takich problemow ale to i tak w niczym nie pomoze zrobisz badania lekarz zaleci leczenie i bedzie dobrze dasz rade a z facetami juz tak jest zawsze to My histeryzujemy przesadzamy itd. Oni sa swieci... a raczej wszystko trzymaja w sobie ;) Firanka jak sie czujesz? Plamienia ustapily?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka ja mam 2 niefunkcjonujace jajniki, ty jeden więc czemu ryczysz? Ty masz kilka ja mam po 10-12 na każdym jajniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc. Majka z pewnoscią nie jest tak zle jak myslisz! gdyzby podciagac wszystkie objawy swoje pod rozne choroby to mi ich by wyszlo z kilka! to jeszcze wcale nie znaczy ze masz PCO! zresztą tak jak pisalam Klementynce nawet gdybys miala to nie koniec swiata! To nieprawda ze nie ma sie wtedy owulacji. Zresztą nie da sie od tak stwierdzic choroby. WIesz ze jak bylam dwa miesiace temu u ginekologa to powiedzial mi ze mam zadką owulacje i ciezko mi bedzie zajsc w ciaze! kiedy ja od kilku cykli wiem ze owulacje mam i na dodatek dwa razy doszlo do zaplodnienia... niekstórzy lekarze są zbyt pewni w swoich nietrafnych diagnozach. Proponuje isc do innego ginekologa. Glowa do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrzesniowa dobrze sie czuje :) od 3 dni w sumie nie plamie :) mam nadzieje ze tak juz zostanie :) no i przeziebienie przeszlo prawie cale, juz normalnie chodze po "swiecie" bo sie dobrze czuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy mi się wydaje czy to forum zaczyna lekko upadać? :o Firanka to dobrze, że już się lepiej czujesz to teraz najważniejsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka88
Dzieki.wam.za pocieszenie.odrazu wasze opr podnioslo mnie na.duchu:)k.klementynka ja na jednym mialam.duzo.tych pecherzykow nie powiedziala mi ile a potem dodala.ze.drugi jest napewno.dobry.Nie skierowala mnie.na.zadne badanie dodatkowych hormonów,tylko.w pon mialam to.tsh,nie wiem.czy.to.wystarczy.?.Firanka ja.tez jestem pewna ze poprzednie trzy cykle mialam owulacje a.w tym odrazu poczulam.ze jej nie ma co potwierdzilo sie.na usg.Obym dostala.teraz szybko@.Pewnie nastepny cykl bede miala monitorowany.Wiem ze.wiele z was ma.o.wiele gorsze problemy,i pewnie niepotrzebnie sie.martwie na.zapas,ale jak zobaczylam te pęcherzyki na monitorze to mnie krew zalala.W dodatku tego.drugiego jajnika nie mogl znalezc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka88
Co sie.dzieje.ze takie pustki?wszystkich wywiało..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny jestem już po usg prenatalnym - wszystko dobrze nie ma się czym martwić :) Pierwszy trymestr dobiega końca więc pora może jakąś wyprawkę po jednej sztuce zacząć kupować i czekać na ruchy :) Firanka gratulacje- dobrze ze nie plamisz i ze małe coś się pojawiło :) na pewno jesteś spokojniejsza Majka ja miałam masę pęcherzyków na dwóch jajnik w skutek brania 9 lat tabletek, jajniki jak zaczęły wariować po obudzeniu z wieloletniego snu to produkowały pęcherzyki ale w wyniku zaburzenia hormonalnego pęcherzyki zamiast jednego pęcherzyka, gromadziły się w tych jajnikach zamiast dojrzewać i pękać. Niestety samo TSH to za mało a lekarka ewidentnie to jakaś idiotka, żebyś miała iść na kolejna wizytę z pustymi rękami to przepraszam na podstawie czego Ci postawi diagnozę? pięknych oczu ? Powinnaś mieć zrobione LH i FSH dzięki temu stwierdzi czy aby na pewno nie masz owulacji i tego PCO ale też progesteron, estradiol i testosteron który też pomoże wykluczyć PCO. Tak jak któraś tu pisała- zmień lekarza. Dziewczyny będę Was czasem odwiedzać ale nie często :) kończy się remont w mieszkaniu pora urządzać przygotowywać do świąt też :) i fakt faktem nie mam czasu na kafeterie :o. Życze staraczkom fasolek jak nie pod choinkę to z Nowym Rokiem MUSZĄ być :) A fasolkom zdrowej i książkowej ciąży ze szczęśliwym i bezbolesnym rozwiązaniem :) buziaki dziewczyny ! 👄 , 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem zaglądam systematycznie :P ale nie uczestniczę w rozmowie jak dotyczy dzieci, lub takich innych spraw w temacie których nie mam wiedzy... Ja czekam do terminu miesiączki... spokojnie obserwując co się na forum dzieje :) Do tego w tak piękną pogodę zaczęłam kurs na prawo jazdy i nie dość że sie smochodów boję, nie jestem przekonana co do tego czy ktokolwiek jest w stanie Mnie nauczyć jeździć to jeszcze sobie aure pogodową wybrałam przednią... nie ma co :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety powolutko forum chyba nam sie rozpada:-(. Dziewczyny powiedzcie mi czy w owulke pojawia sie biale kurze jajko sluz czy sluz bezbarwny przezroczysty bo kuz sie pogubilam. Nie przypomunam sobie zebym miala sluz przezroczysty a od wczoraj mam bisle kurze jajko ale przy 52 dc owulka wypada mi od wczoraj...wiec sama juz nie wiem...:-(:-(. Wiem ze szanse na zajscie na nikle szanse ze wzg wysokiej testosteronu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez cos czuje ze sie rozpada ;/ sluz przy dniach plodnych jest przezroczysty konsystencji kurzego jajka mocno rozciagliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no mowilam ze upada nam forum. Chociaz dzisiaj ruch tu sie zrobil :) Ogolnie to dzisiaj taki dziwny senny dzien... a jak ziiimno, ale za to ladnie, bialutko. Mam nadzieje ze utrzma sie snieg do Swiat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martulka jak dla mnie oba sluzy sa plodne. Wazne by byl rozciagliwy, przejrzysty, czasami jest jak woda, sliski.To wszystko to plodny sluz. VEG ciesze sie ze wszystko dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje kochane. Wlasnie z mezem wczoraj na zakupach bylismy i poczulam mokro dzis to samo kurze jajko. Dzis przytulanko bylo zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to powodzenia! Ja juz w domu normalnie "kota dostaje". Nie dal mnie takie spokojne zycie. Wrzesniowa a tobie sie nie nudzi w domu? masz dziecko, wiec pewnie zawsze jest co do roboty.. Ja dostalam prace, dupiatą, ale wazne ze jest. Zaczynam za tydzien. Oczywiscie nie wiedza ze jestem w ciazy... coz nie mam obowiazku sie przyznawac. Moze i troszke ne fair, ale z drugiej strony z nami tez sie nie patyczkują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Wlasnie mąż sprzedał mi newsa :-) jego siostra jest w ciąży :-) dowiedzieliśmy się przypadkeim ani jego rodzice ani siostra nas nie poinformowali, nas się co chwilę pytają ale jak widać o jej ciąży nawet nam nie powiedzieli. Mężowi trochę się przykro zrobiło razem się wychowywali a tu cisza .szczerze to nie przepadam za nią bo zawsze jej nie pasowalam nawet jak aparat fotgr. Kupiłam to sterdzila że dlatego że ona ma :-):-) teraz jeszcze by brakowało żebyśmy w tym samym roku urodziły ,zaczną się porownywania docinki masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smile to samo mam tylko pomiedzy cioteczbymi siostrami avto jedna ma dom a to druga lepszy full samochod ja nie mam wlasnego mieszkania i nie narzekam. Nie patrze na innych wierze ze z czasem powoli doczekamy sie mieszkanka. Bedzie dobrze. Czasem zazdrosc zzera i jest prxykro ale to minie.... Na kazdego przyjdzie pora..;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martulka ja takiego powrownywania strasznie nie lubię a jka by nam się udało to pewnie zowu uslysze że dlatego że ona zaszła to i przecież ja musiałam:-) mam nadzieję że szybko nam się uda ale wiem że się naslucham:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olej ich. Ja na twoim miejscu jak bys zaszla w ciaze tez bym im wcsle nie gadala a najlepiej im sie wogole nie pokazywala. Wiem ze to przykre sle nie ma co zlego co by na dobre wyszlo. Corka a synowa to zupelnie inna bajka dla matki zawsze bedzie wazniejsza corka z mezem niz syn z zona. Dobrze ze moj maz nie ma siostry tylko braci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Kochane nie mam zbytnio czasu dlatego zadko ty zaglądam. Wrzesniowa nue boj sie forum nie upadnie bo ją mam zamiar gadac z wami caly czas. ;-) Generalnie to ide spac dopiero sie polozylan,pisze z tel więc prsepraszam za błędy. Trxymajcie kcouki jutro man egzamin w szkole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wlasnie robię listę zakupów , masakra nie mam co wykombinowac na obiad dziewczyny może jakieś pomysły?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Jak tam nocka minęła? Ja wlasnie pranie robię i na zakupy:-) dzisiaj u nas zawita choinka:-)w pl ubieralismy kilka dni przed wigilia ale tutaj trochę wcześniej bo zaraz po nowym roku ściągają ozdoby więc nie oplaca się tego wszystkiego tachac na tydzień:-) a ja chciałabym chociaż 3-4 tyg . nacieszyć się jej widokiem:-) zdziwili mnie nasi znajomi mają syna 3 letniego i nigdy choinki odkąd się urodzil:-( nawet w tym roku bo by ściągał dekoracje jak dla mnie takie dziecko już dużo rozumie więc wydaje mi się że chyba przesądzają no ale ich wybór..ja sobie nie wyobrażam świat bez choinki:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie kraczcie- z tym forum - po prostu na forum jak w życiu towarzyskim - raz mamy więcej czasu- raz mniej. Czasem mamy dobry nastrój czasem zły... Ja osobiście gdybym nie miała pracy z podłączeniem do sieci- która nie byłaby poblokowana na inne strony niz tylko te potrzebne do pracy- to miałabym tylko czas weekendowy :) więc troszeczkę wyrozumiałości i cierpliwości... Jeśli chodzi o śluz- typowo przeźroczysty a jego rozcągliwość nieraz potrafi osiągnąć wymiar nawet do 30 cm - więc sądzę że jeśli wydarzy się coś takiego że brzydko to ujmę " ciągnie ci się" za papierem toaletowym - to spokojnie możesz stwierdzić że to są dni płodne- Smile- wiesz kochana jak przeczytałam o siostrze twojego małżonka - to sobie pomyślałam tylko o jednym- że znamy piękną historie o ciąży która jest cudem- ale nie wiemy czy ta ciąża nie miała wielu takich historii pobocznych jak wydarzają się nawet tutaj na forum- i może naprawdę była poprzedzona długimi staraniami, poronieniami... i przez to byli ostrożni w chwaleniu się.... Kiedyś tego nie było....Dzisiaj po prostu ludzie nie chcą budzić licha- i się nie chwalą.... Ja niestety chyba nie zaskoczyłam i w tym cyklu- nie czuje nic nadzwyczajnego, żeby coś działo się innego w moim organiźmie...no ale cóż... tak jak w poprzednich cyklach dodawałyście otuchy że póki się nie pojawi @- nadzieja jest - także czekam do 14. Ostatnio rozmawiałam z koleżanką i zadała mi pytanie czy jestem gotowa na dziecko? I stwierdziłam że gdybym miała myśleć tymi kategoriami- to chyba nigdy nie nadszedłby ten czas... Mój były narzeczony również doczekał się ... po dwóch latach starania, leczeniu i kilku poronieniach ... Ale mnie podkurzył ostatnio i stwierdziłam że coś z nim nie tak.... rozmawialiśmy normalnie- chociaż za bardzo nie interesował mnie temat jego dziecka z klientką - która powiedzmy zajęła moje miejsce- ale starałam się udawać że mnie to interesuje- spytałam o wybrane imię-(...) przy temacie dla chłopca powiedział- że dla chłopca by się coś znalazło ale pewnie śmiałabym się.... no to odpowiedziałam mu: " że to w sumie jego dziecko i nic mi do tego, że jego decyzja jak da na imię- ja mogę tylko powiedzieć czy mi się podoba czy nie" i się zaczęło... tak się uruchomił chłopak że wyskoczył do mnie z tekstami typu: "on mi nie kazał wybierać, że sie zachowuje jak kaczyński, że wszystko neguje co on tylko powie" ... Boże dziewczyny zwariowałam w tamtej chwili bo siedziałam piłam cappucino i wypisywałam urlop na świeta- wiec miałam dobry nastój- czytałam kilkakrotnie to co napisałam i nie mogłam zrozumieć czym go uraziłam... koleżanka mi potem powiedziała, że wyglądała ta cała sytuacja jakby on miał do Mnie pretensje, że to nie moje i jego dziecko. ( Tak rozstaliśmy się między innymi dlatego, że nie chciałam się z nim chajtać mimo dwuletniego zaręczenia i nie chciałam mieć dziecka z nim - po prostu tego nie czułam że mogę na nim polegać jako na samcu- głowie rodziny)... I postanowiłam że dla dobra tego dziecka- nigdy juz nie odpisze na wiadomości od Niego- bo ewidentnie chyba nie zakończył w głowie "naszego związku" ( byliśmy 8 lat)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PS. Smile ja nie lubie świąt Bożego Narodzenia- i w zeszłym roku jak moja mama na święta wyjechała - to nawet choinki nie wyciągałam ... Mam skrzywienie do Świąt... przez sytuacje rodzinne- kojarzą Mi się święta z czymś takim udawanym " pokażmy jak się wszyscy kochamy jak się miłujemy- a 27 miejmy się ponownie w d***" :) dlatego dla Mnie święta to ciężki nerwowy czas ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×