Fajansiarzu, wyczuwam Cię gdzieś tutaj

Fajansówko: To ja się muszę w takim razie zastanowić ­ No dobra, to niech zostanie ten kącik romantyczny :O ­ Do przegrywania to akurat jestem przyzwyczajony A zabawa z nikowymi literkami istotnie ma potencjał, ignorantko ­ WZorrowa: Jeśli wieża, to przede wszystkim "Wieża radości wieża samotności" Również pozdrawiam, nieznajoma użytkowniczko ­ LoczQ: Oczywiście przesadzasz, ale fakt faktem, że muszę se odbić zaległości

już? to teraz czekam na laurkę ­ a może wystarczy jak będzie nieokreślony ­ gdzieś należałoby w takim razie sobie odbić życiowe przegrywanie to co tam jeszcze wymyśliłeś, miszczu? ­ ps kupiłbyś?

:o

Nie bądź taka cwana ­ O tak, nieokreślanie jest bardzo wygodne, także Twój pomysł ma moje poparcie ­ Jestem ponad wygrywanie/przegrywanie, wynik nie ma dla mnie znaczenia, jestem wolny Także nie muszę nic wymyślać, złośliwcu ­ Właśnie, zapomniałem się zapytać o Twój dzisiejszy nik :D Ciekawe, skąd masz bilet Ja oczywiście bym nie kupił, wolałbym te pieniądze przeznaczyć na alkohol ­ PS. Przepraszam za trupa, ale znów mi zawiało w oczy :(

już nie będę i nadal czekam ­ niech mój każdy pomysł ma Twoje poparcie, a będzie dobrze ­ tylko nie unieś się za bardzo ponad to wszystko, bo upadek może być bolesny może i nie musisz, ale na pewno chcesz ­ nie mam przecież :D ale tylko dlatego, że najtańsze kosztują 170 zł sporo alkoholu by z tego było ps jaki trup? :( ­ tymczasem idę trochę pośnić czego i Tobie życzę (o obmacywaniu przez pomarańczową koleżankę z którejś strony wstecz zwłaszcza ) dobrej w każdym razie i nienajgorszego dnia

Wpierw to czekam ja Nie zapominaj, co było pierwsze ­ Każdy wygodny pomysł ma moje poparcie, także... będziesz się wykazywać - będzie poparcie ­ Moje uniesienie jest bardzo stabilne, nie martw się Czasem lubię coś wymyślić, ale tylko czasem Na ten przykład nie teraz ­ A bo ja wiem, co Ty masz, a czego nie Skąd mogłem wiedzieć, że nie jesteś taką ortodoksyjną fanką Bibera i nie masz biletu na jego koncert? ­ Trup, czyli zwłoka ­ Dziękuję za śliczne życzenia (z uroczym elementem zazdrości :D) i wzajemnie miłych snów (zwłaszcza o obmacywaniu przez Bibera podczas koncertu ), dobrej nocki i znośnego dnia

Fajansiarzu, obie wieże mają ze sobą wiele wspólnego. Doceniam i delektuję się jedną i drugą. Ale podobno prawdziwa miłość może być tylko jedna. Myslovitz wybrała sobie moja dusza, z początku dość instynktownie, ale później brnęła już w to z premedytacją. Ja nie miałam nic do gadania. W podobnych przypadkach jestem przede wszystkim czuciem. Pozdrawiam, nieznajomy użytkowniku :)

nigdy do fajk() sie nie dopcham mogię go ino tylko piosnkami rozpieszczac ­ http://www.youtube.com/watch?v=Eg6k9kwhCqw

Nie mogę być wielbicielką, nie znając podmiotu uwielbienia. Adoruj sobie bez obaw ;) Nie lubię stać w kolejkach ;)

Nigdy nie zrozumiem fenomenu Fajki :O To przecież taki arogancki, niekulturalny typ..:O No ale baby są jakieś inne

jaki w...jak tu odmienic Fajce :D drzemie

Ciekawie se tu gawędzicie, ale do rzeczy - kto zjadł ile pączków?

pienć i w cycki poszło

Powiedz mi, kim Ty jesteś dziewczynko ­ PS. Ja zjadłem właśnie szóstego

i poszło w jąderko?? ;)

Też potrafię ignorować pytania

no proszę

podnoszę żeby wypełnić czymś głowę :O ­ ps pączków całe 3 :O

Dręczy Cię nieznośna lekkość? ­ PS. Cieniutko

coś w tym stylu zresztą Twoje określenie brzmi lepiej i bardziej mi się podoba ­ trzeba znać umiar choć 3 to akurat górna granica umiaru, więc należy znać umiar w umiarze

Cieszę się, że mogłem się na coś przydać ­ Już nie brnij tak w tą doskonałość, bo się pofrustrujesz i na co Ci to?

a ja się cieszę, że Ty się cieszysz ­ do doskonałości jeszcze wiele mi brakuje, więc jest do czego dążyć (to z kolei brzmi lepiej niż brnąć )

A jak się będę smucił, to też się będziesz smucić? ­ Ładnie, że jesteś skromna; to się chwali

oczywiście, mogę Ci trochę potowarzyszyć w smuceniu się a trzeba? ­ wiem, choć w tych czasach skromni ludzie raczej przepadają w starciu z tym nieskromnymi

Zawsze tak papugujesz? Smucić się nie trzeba :D Tym bardziej towarzyszyć w tej przykrej czynności ­ Przepadają tylko pozornie Zależy, co dla kogo jest ważne

czemu od razu papugujesz? poza tym nie wiem czy dojrzałeś tam słowo "trochę" a Ty wolisz jak ktoś się cieszy kiedy Ty się smucisz lub smuci kiedy Ty się cieszysz? ­ oczywiście, tyle, że w dzisiejszych czasach umiejętność chwalenia się (w sensie siebie) jest cechą pożądaną

Bo nie ma dżemu A "trochę" dojrzałem Także już wiesz Ależ ja nie kwestionuję typowego ludzkiego wolenia Rzecz w tym, że przykre czynności lubię wykonywać sam ­ Zależy na jakiej płaszczyźnie życiowej No ale tak, tak, nie mówię, że też nie masz racji ­ Muszę na dłuższy czas odejść od kompa, także dobrej nocki, trzymej się dzielnie i do miłego

No nareszcie skończyli pierrdolić :O

By się umówili na randkę i popierrdolili w realu..ale nie..na topie trza marnować energię :O