Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kiwi1988ldz

Łodzianki łączmy się, szukam dziewczyn z Łodzi do wspólnego ruchu i odchudzania.

Polecane posty

Atomówka, eganie tego nie jedzą. Ja jem, ale mnie to strasznie brzydzi (jak pomyślę, że jajo to kurzy okres to mnie mdli) i w sumie to jestem już niemal gotowa przejść na weganizm. Ja ryb i owoców morza nie jadam. Nie piję mleka, maślanek, kefirów. Do zup używam śmietany. Generalnie używam nabiału i jaj i jadam je, ale tylko w wersji przemyconej w innej potrawie, serek wiejski czasem zjem, ale musi być z mnóstwem ziaren i suszonych owoców. Dziewczyny, moje wymiary bez zmian :( Wczoraj byłam w manu i napatrzyłam się na fajne szmatki z wystaw i aż mi się chce ćwiczyć. Za 5 kg idę na wielkie zakupy :) I moje wczorajsze spostrzeżenie: 90% młodych mamusiek miało figurę modelek. Nie wiem jak one to robią. A siedziałam dość długo na kawie i szpiegowałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sara 82 " serek wiejski czasem zjem, ale musi być z mnóstwem ziaren i suszonych owoców." taki kupujez, czy sama robisz? Jeśli kupujesz to jak sie nazywa i jakiej firmy, gdzie go dostac?:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiwi, kupuję zwykły serek wiejski i daję lyzkę słonecznika, łyzke dyni i garść suszonych żurawin lub kilka suszonych pokrojonych sliwek. Czasem dosypuje łyżke otrębów pszennych. bardzo pożywne. U mnie głód zaspokojony na 3-4 godziny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie byłoby ciężko obyć się bez mięsa,jajek i serków...;) Sara miałaś niezłą motywację wczoraj... Co do serka z ziarnami też lubię eksperymentować... Kiwi-polecam też z warzywami jest pycha (może już robiłaś) rzodkiewka,ogórek,pomidor,cebulka,sól,pieprz,można też dodać zioła jak kto lubi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
atomówka_ taki robiłam :P co macie na mysli serek wiejski z ziarnami? Mozna taki kupic? Bo jadynie kupuje ziarnisty ale to chodzi o to że jest w takich granulkach :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiwi, nie widziałam gotowych z ziarnami, tylko 'goły' ziarnisty. Musisz sama sobie według fantazji i upodobań kulinarnych taki stworzyć. Z warzywami też jest dobry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieustanna dietowiczka dzis sobie zakupiłam pestki dyni( pycha ) i słonecznik (ziarna) mniam :P rodzynki tez kupiłam do własnej kompozycji musli:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko na sekundę, bo muszę złożyć Ci Kiwi gratulacje, super, że jest już 8 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooooo wypraszam sobie! :) Ja jestem cały czas, no ale właśnie Was nie ma (oprócz wytrwałej Kiwi :) ) to nie piszę, aczkolwiek ćwiczę sumiennie codziennie i codziennie mż. Jest -1 kg, obwody stoją :/ Kiwi, powiedz jeśli możesz, czy rodziłaś może teraz w Madurowiczu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech, szkoda, bo szukam jednego lekarza, ale już go pewnie nie znajdę. No nieważne. Dziewczyny, piszcie jak u Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja też jestem... pogoda super wybyłyśmy z kumpelą na spacer, ale dziś na krótki dystans :) Wczoraj byłam na stepie - potem odsypiałam :P Ogólnie jestem i nie znikam tylko jakoś nic mi się nie chce ostatnio i taka rozlazła trochę chodzę :( ehhh W ogóle chciałabym zacząć biegać wieczorami.... albo np chodzic z kijkami, ale samej mi sie nie chce :O tzn z mobilizacją jako taką problemów bym nie miała, ale przyjemniej z kimś biegać po zmroku niz samej - ot takie mam dylematy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem :) Ćwiczę sumiennie codziennie. Z racji niechodliwości tego topiku jestem na innym, ćwiczeniowym. Kiwi, byłam u Ciebie i gratuluję spadków. Sama nie mogę się doczekać Twojej 6 i wiem na pewno, że Ci się uda, bo jesteś bardzo zdeterminowana :) bardzo mocno trzymam kciuki i będę zagladała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sara 82 no ja chyba zostawie juz ten topik, bo nie ma on wiekszego sensu i będe tylko na tym moim co byłam od samego poczatku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) Niestety nie mogłam ostatnio pisać-awaria komputera...Myślę że teraz już będzie bez problemu z Wami się kontaktować... No to\ dziewczyny co w końcu z tym tematem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem, ale mam ostatnio problem z internetem - tzn częściej go nie mam niż mam. Toya twierdzi, że to wina komputera, ale wezwałam serwisanta do domu, który twierdzi, że komputer jest w stanie idaelnym i że to wina dostawcy :O prawdę mówiąc w nosie mam czyja to wina, bo netu praktycznie nie mam od kilku dni. Teraz włączyłam komputer i zaskoczenie - działa. Ale wczoraj wieczorem też działał przez kilka minut :O a potem padł. Nie wiem co mam robić. Toya umywa ręce. Serwis mówi, że nie mozna naprawiac sprawnego komputera.. I co mam robic ? Byłam z synem na bilansie dwulatka. Wszystko w porządku. Z moją dietą wczoraj było tak sobie bo była u mnie koleżanka :P ale ogólnie się trzymam. Dziecko mi coś kicha ... chyba jakieś przeziębienie go łapie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesień...a z nią choróbska.... :/ Powinnaś ponowie skontaktować się z toyą-skoro komputer jest sprawny to tylko ich wina.Jest to niewywiązanie się z umowy-płacisz za coś czego nie masz... U mnie z dietą nie bardzo-wczoraj i w sob pogrzeszyłam...i to za bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny! U mnie też chorobowo niestety. Młody ze żłobka coś przynióśł i weekend mieliśmy 'zagilony'. Dietowo u mnie w miarę. Wszystko powoli, bo powoli, ale w dół i to najważniejsze :) Chantal rozwiązałaś sprawę z netem? Ja też mam toyę w mieszkaniu w Łodzi i nie jestem zadowolona. Po tylu latach bycia u nich mamy lipne warunki i rezygnuję od nowego roku, bo teraz nie mogę, musiałabym zapłacić za zerwanie umowy :-o Atomówka, uaktualniasz stopkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wywaliło mi temat z ulubionych :O z Toyą mam przeboje straszne... chcecie posłuchać/poczytac ? :D chętnie wyleje swoje zale :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewaabra
Łodzianki - polecam pyszne i zdrowe przystawki - 50 PRZYSTAWEK O NISKIM INDEKSIE - Montignac -TANIO Cena rynkowa: 36,00 zł NASZA CENA: 25,90 zł Michel Montignac twórca nowej filozofii żywienia, od ponad 20 lat dowodzi, że wybór produktów, jakie spożywamy, jest decydujący dla naszego zdrowia. Niewielka zmiana obyczajów żywieniowych pomoże nie tylko pozbyć się nadmiaru kilogramów ale również zapobiega chorobom metabolicznym: cukrzycy typu 2 oraz schorzeniom serca i układu krążenia. 50 przystawek o niskim indeksie glikemicznym to jedna z czterech książek serii "Przepisy Montignaca", które pozwalają praktycznie zastosować zasady naukowo udokumentowanej Metody Montignac. Książki te są przeznaczone dla tych wszystkich, którzy troszcząc się o swoje zdrowie, pragną delektować się spożywaniem posiłków zdrowych, smacznych i jednocześnie wykwintnych. Przepisy w nich zawarte są inspirowane kuchnią śródziemnomorską, uznaną za najzdrowszą na świecie. Przystawki według tych przepisów wykonuje się szybko, tak więc z ich przyrządzeniem poradzi sobie każdy, nawet początkujący adept sztuki kulinarnej. znajdziesz tu : http://allegro.pl/50-przystawek-o-niskim-indeksie-montignac-tanio-i2671417060.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×