Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aminka, witaminka

Ludzie pomocy bo mi zaraz serce peknie przez Niego!! :'(

Polecane posty

Gość khll;k
poczekaj na jego kolejny ruch..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaki kolejny ruch? nie przyjedzie, ma ją w dupie. gdyby nie napisał sms z zyczeniami to mozna by się bylo jeszcze łudzic ze udaje ze zapomnial i przygotowuje niespodzianke. ale napisal, czyli przyjechac nie zamierza. samochod wazniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak zrobie, nic innego mi nie pozostaje :( Tylko nie wiem, co mu odpisać na to? Dziekuje - jak zrobil mi taka przykrosc? Nie odpisywac? Aaaa juz nie wiem jak mam z nim postapic. :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antonina Maria
Faceci to świnie. Napisz dziękuje bez żaadnych znaków interpunkcyjnych i z małej lietry. Kur* .. faceci to świnie, w dodatku bez serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oejciec
Nic nie pisz!Ten pajac nie jest wart Twojej uwagi.Tak Cię olał a Ty się zastanawiasz czy mu wysłać sms--a??? Po prostu olej po całości, nie pisz, nie dzwoń i nie odbieraj od niego, bo zapewne będzie Cię chciał "urobić". Ten sms to była taka furtka, bo przecież wyslał Ci zyczenia nie?I powiedział, że nie przyjedzie, prawda?Więc o co tyle hałasu?Zobaczysz, właśnie tak to będzie argumentował, jeżeli dasz mu dojść do głosu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khll;k
odpisałaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oejciec
A pozniej :"kochanie, przepraszam, ale naprawdę nie mogłem" i zacznie Ci wciskać kit nie z tej ziemi. OLEJ CIEPŁYM SIKIEM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie odpisalam. Jeszcze sie wstrzymam. Jesli odpisze to tylko zwykle "dziękuje" wieczorem :| Niektórzy faceci sa beznadziejni po prostu. :'| Jak obstawiacie dziewczyny: Przyjedzie dzisiaj czy nie? Ja sadze, ze nie... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oejciec: masz sporo racji w tym co napisałaś! :| Tak wlasnie bedzie, powie, ze ten samochod zeby mogl do mnie przyjezdzac itp. jakbys go dobrze znala - świetnie go odczytalaś! :| Z przykroscia musze to stwierdzic niestety.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oejciec
Wiesz, jest dużo prawdy w tym, że wszystkie spotykamy się z tym samym mężczyzną:).Faceci są bardzo czytelni, tylko trudno to dostrzec jak się kocha i się tłumaczy "ukochanego".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antonina Maria
Spójrzmy prawdzie w oczy : co to za facet, który stawia samochód przed urodzinami swojej dziewczyny. Autorko, ja z takim "osobnikiem" spędziłam rok i jest to rok stracony dla mnie zupełnie, dlatego że ja cały czas się starałam jak głupia nie otrzymując w zamian prawie nic. Chyba byłam ślepa... Ale może nie jest takim skończonym dupkiem i zrobi Ci wieczorem niespodziankę, jeśli nie to leć teraz do sklepu kup 2 butelki wina i jeśli okaże się że nie przyjedzie to wtedy idź na noc do przyjaciółki - wino się przyda, bo widze po tym co piszesz, że będziesz ryczeć jak bóbr jeśli nasze prognozy się spelnią ;) p.s. Też jestem "uczuciowym przypadkiem specjalnym" więc znam temat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oejciec, zdecydowanie faceci sa bardzo czytelni, tylko my zakochane na zabój kobiety nie widzimy tego.. nie odczytujemy, nie podejmujemy żadnych dzialan. Antonina Maria: Dokladnie, w zadnym wypadku rejstracja samochodu, ktora nie jest pilna, nie powinna byc stawiana ponad dziewczyne, a szczegolnie w jej urodziny.. Przeciez to mozna bylo zrobic jutro itp. Aaa szkoda gadac. To jest przypadek beznadziejny normalnie :'| Wszytsko mam przygotowane, juz wczoraj o wszystko zadbałam. Ale wiadomo, zabraknie tej magii, ktora towarzyszyla mi w planowaniu dzisiejszego dnia i w wyobrazeniach o nim - czyli spedzeniu go z ukochanym. :| Ale takie jest zycie. Wciąż sie ludze, ale na 99% jestem przekonana, ze sie nie pojawi dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antonina Maria
Zobaczymy, zajrzę tu wieczorem. 3maj się dziewczyno, faceci naprawde nie są warci tego wszystkiego... ja już to powoli rozumiem, ale swoje trzeba w życiu przejść. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khll;k
zawiódł Cie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khll;k
nie warto się starac dla facetów. ciekawe czy załapie, że Ci sprawil dużą przykrość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
khll;k: Watpie, zeby zalapal. W sumie to nie wiem, moze o tym wie, bo mu o tym powiedzialam, ze jesli go nie bedzie to bedzie mi bardzo przykro.. Jak widać pomomo wiedzy nic z tym nie zrobil.. :| Jesli facet jest tego warty i sie o nas stara, to mozna sie starac o niego. Chodzi o to, zeby obie strony wzajemnie sie o siebie staraly.. Ale moj chlopak olal mnie calkowicie, wiec nie ejst wart mojego starania. Jest godz. 16:30 .. Jeszcze tego auta nie zarejstrowal? Wątpie! :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oejciec
Może z przykręcaniem blach mu się schodzi:))).Nie no, Dziewczyno, trzeba będzie o nim zapomnieć. Ja rozumiem, jest jakaś poważna sytuacja życiowa, że naprawdę nie można być wtedy z ukochaną i się dzwoni, składa życzenia, ale to???Rejestracja samochodu???Haha, jakby chciał to by i na pieszo przyszedł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oejciec, heh na stowe mu sie schodzi z tym przykrecaniem blach, przeciez to takie pracochłonne zajęcie. Nie ma o czym mowic, przeciez urzad ma u siebie w miescie, to nie trwa do wieczora, juz pewnie te blachy ma poprzykrecane, to byla zywkla wymowka. Zrobil swoje powiedzial mi, ze nie wie czy przyjedzie, szlachetnie zarejstrowal ten samochod pewnie dla mnie i przyjedzie kiedy mu sie bedzie chcialo.. no nie mam sie czego czepic normalnie. Skarb nie chlopak - ze swieca takiego szukac. Zrozumialabym gdyby samochod byl mu pilnie potrzebny, albo cos by sie przytrafiło - szpital itp. No ale On nie chcial.. Juz jest 17 i co? Od rana przykreca te cholerne blachy? Mam dosyć juz :'| Nigdy nikt nie potraktowal mnie w ten sposob! :'(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dck
rejestracja auta trwa pół godziny z przykręceniem blach nie ma co się z dupkiem prowadzać. przeczytaj książkę "nie zależy mu na Tobie" i weź ją sobie do serca raz na zawsze. unikniesz wielu rozczarowań. i kopnij go w tyłek bez słuchania kolejnych wymówek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dck naprawdę pol godziny trwa? :'| Jejku jak mnie serce boli. Wiem, ze musze sobie odpuścić, ale to tak strasznie boli. babcia przyszla do mnie, a ja nie potrafie nawet zejsc i sie uśmiechnąć.. Wiem, przemogę sie, ale to tak cholernie mnie boli :'(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khll;k
faceci... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale baby są głupie. Facet dobrze się bawi rejestrując auto a ta pisze na kafe co minutę i ryczy. Facet ma cię gdzieś głęboko a ty się tak przejmujesz. Jesteś typową kobietą ofiarą co na skinienie pana zrobi wszystko. Potem się spotkacie, on stanowczym tonem powie, że przecież wysłał ci życzenia a nie mógł przyjechać i da ci jakiś prezent. Tobie będzie głupio i jeszcze jego będziesz przepraszać. Taki masz charakter. Silna kobieta by kopnęła go w dupę zbytnio się nie przejmując. Jesteś dla niego koleżanką od seksu i tylko tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czuły_Krzysiu: Mam problem to pisze. Nigdzie nie wspominalam, ze jestem silna kobieta, wrecz przeciwnie jestem niesamowicie wrazliwa. :| Łatwo tak mowic, ze powinnam teraz siedziec, usmiechac sie i dobrze sie bawic. Nie jestem takim typem kobiety ktora tak potrafi, nawet gdybym chciala to tak nie potrafie i juz. Wiem, ze ma mnie gdzies. Ale tak bym chciala napisać tutaj, ze sie mylilam, ze przyjechal i zrobil mi niespodzianke.. :'( Piszac tutaj wyrzucam z siebie mysli, emocje.. :'| To mi pomaga bardzo, bo sama bym zwariowala juz dawno. :'| Nie jestem silna kobieta, nie potrafie tak sie odciąć od wszystkiego niestety :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Wam, ze moj luby, ma konto gdzie dodaje zdjęcia i wlasnie pol godizny temu dodal nowe zdjęcie. Zalamalam sie. Heh, czasu dla mnie nie mial przez caly dzien. :'|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko przepraszam, że wczoraj narobiłem Ci nadziei. To było niepotrzebne teraz już to wiem, lecz po prostu nie spodziewałem się, że można być takim dupkiem. Jest mi Cię po ludzku szkoda i naprawdę przepraszam za wczoraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dissolved girl
Jesteś młoda, więc się nie dziwię że tak to przeżywasz. Ja na szczęście już nauczyłam się mieć wyyjebane na facetów :classic_cool: ale sporo bólu i łez mnie to kosztowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pardon, nie ma sprawy, przecież to nie Twoja wina, nie musisz przepraszać. Ja rozumiem wszystko :) Wczoraj bardzo mnie pocieszyliście, przy nadziei bylam bardzo długo dzisiaj, ale teraz nie mam juz złudzeń :'( Nie wiem co mu zrobilam, ze tak mnie potraktował. czuje sie jak śmieć totalny :'( Chciałabym Was wszystkich przeprosić, ze tak marudze, ze dodaje co 30 min posty, ale zalamalam sie. Naprawdę nie jestem silna kobieta i jakos musze to z siebie wyrzucić, potrzebuje wsparcia, porad innych :'|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dissolved girl: no właśnie, to jest moj pierwszy facet tak na poważnie, jeszcze nigdy tak nie cierpiałam :'| Ale kazda z nas musi znieść ten ból by później nauczyc sie juz nie przejmować dupkami :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×