Do założenia tego tematu zainspirował mnie inny, gdzie

babka pyta, czy Wam się podoba jej pierścionek ze szmaragdem. I poza mną nikomu się raczej nie podoba :D Sęk w tym, że ja mam podobny :P A mój podoba się Wam? http://www.voila.pl/330/qy2sk/?1

Nie.

A tak wygląda z góry http://www.voila.pl/332/qvp5o/?1

Tak myślałam :D A... podoba się Wam coś w ogóle?

http://ofsajd.onet.pl/fotogalerie/kibicowala-pilkarzom-teraz-wypina-sie-na-plazy,5233148,12676728,galeria-maly.html Kobiety o takich kształtach. Ma idealnie zaokrąglone biodra.

A mi się podoba:)

Ja swojej żonie podarowałem taki: http://www.voila.pl/334/w1373/index.php?get=1&f=1

@Otzet Japkowy ładny jest, mówię jako złotnik :)

Ta Pani to Ktoś, nie coś. Nie poniżamy kobiet... Żonaty - nie w moim stylu. Ale niebanalny. Sam zaprojektowałeś? Lubi szafiry? (Bo to chyba szafir, ew. tanzanit)

@Otzet Japkowy tanzanit, robiony 5 lat temu, więc do jakiś "dizajnerskich" nie należy :)

No proszę. To pewnie nie tylko sam zaprojektowałeś, ale nawet zrobiłeś! :) Szkoda, że ja nie znam blisko żadnego złotnika - mam tyyyle pomysłów :P

@Otzet Japkowy zaprojektować to nie problem, od tego sa ludzie z odpowiednim zmysłem piękna i znających trendy na rynku. Gorzej z wykonaniem, trzeba robić gumy, oprawa to w sumie tylko kosmetyka :)

No, ale pierwszy lepszy facet z ulicy nie zaprojektuje swojej kobiecie pierścionka, bo nawet na to nie wpadnie - a takie właśnie pierścionki (oraz stare, rodowe) - są moim zdaniem najciekawsze, najcenniejsze.

Miałbyś może chęć odpowiedzieć mi na parę pytań dotyczących złotnictwa, skoro się już nawinąłeś?

Z góry lepiej wygląda, ale kamień jest słąbo osadzony.

Proszę ;)

tak całkiem szczerze cztery łapki, dość głęboko wchodzące w kamień, nie jest źle :)

Jedna rzecz to ile mniej więcej Twoim zdaniem może kosztować pomniejszenie i pomniejszenie pierścionka zarówno złotego, jak srebrnego do ok. 4 rozmiarów (tył jest prostą obrączką), a druga - zakładając, że chciałabym zamówić srebrny pierścionek z jednym kamieniem okutym podobnie jak ten szmaragd i miałabym ten kamień, ile to może kosztować? Szukam i szukam i nie wiem. Z góry dziękuję :)

Syntetyki, czy diamenciki?

Przy pomniejszeniu o 4 numery trzeba ciąć szynę, więc nie powinnaś nic płacić. Można się dogadać ze złotnikiem, aby złom zabrał w cenie naprawy. Pytanie, ile złomu zostanie. 1 g złota w próbie 3 (0.585) to koszt ok 90 złotych, jeżeli chciałabyś sprzedać. Sama usługa to koszt ok 20-30 złotych (zależy od złotnika i tego, jakie ma stawki)

Te pierścionki czy kamień do oprawy? Cóż, różnie. Złote z naturalnymi kamieniami, srebrne nawet bez kamieni.

Pomniejsza się, tnąc szynę u dołu (po przeciwnej stronie kamienia) i lutuje. Potem tylko wrzucenie do bębna i polerka :)

A srebrne? Mam ich sporo i nie wiem czy jest w ogóle sens zmieniać im rozmiar.

@Otzet Japkowy nie nie, chodziło mi o te małe kamienie, jakie masz w pierścionku. Czy to są diamenciki, czy cyrkonie? Patrząc na kamień główny, powinny być wstawione diamenciki :)

Białe topazy.

Powiem tak. Z biżuterią srebrną jest tak, że srebro ogólnie jest tanie (na dzień dzisiejszy 2 złote za gram w próbie 0.925) Koszt pomniejszenia srebrnego pierścionka jest taki sam, jak złotego. I teraz pytanie, czy opłaca się wydawać 20-30 złotych za usługę pomniejszenia pierścionka, wartego na rynku przyjmijmy 10 złotych? Warto to robić, gdy mamy do czynienia z biżuteria, do której mamy sentyment (np. pamiątka po prababci, chłopaku, mężu etc.) W przeciwnym wypadku gra nie warta świeczki

Czemu powinny być diamenty? To są jakieś wytyczne?

Nie, tylko patrzę na kamień główny i nie powinno się go zestawiać z syntetykami, bo to raczej nie pasuje ;)

Dużo biżuterii na rynku jest obecnie robionych jak najtańszym kosztem (głównie maszynowo). Pierścionek oprawia się np. szmaragdem i wstawia obok cyrkonie. Nie pasuje to do siebie :)

Diamenciki 0.02 g są obecnie tak tanie, że nie warto babrać się cyrkoniami, poza tym mogą być nawet w barwie Z.