Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bożennnka39

Czy jako SYNOWA mam prawo do ROZMÓW O MAJATKU męża ?

Polecane posty

Gość moona_____69696969
ty mieszkasz w jej domu i dostaniesz go po śmierci córce należy za to się kasa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkithlp
Owszem widzą i pewnie czują się poszkodowane. W życiu spotyka nas dużo niesprawiedliwości. Jakaś dziewczyna pisała wyżej, że jej matka hołubiła brata, a ona była zawsze ta gorsza. I co? Przykre, tylko nic się z tym nie da zrobić. Nie ma paragrafu na nierówne traktowanie dzieci czy wnuków. To na pewno trudna sytuacja, ale poszkodowany jest przede wszystkim Twój mąż i to on być może mógłby coś zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bożennnka39
la.firynda- myślisz, ze to będzie do udowodnienia ? to że przelewem ? skoro mama żyje to może ma takie życzenie, że daje jej na te lokaty. Za niedługo skasują to konto, aby nie było dowodów i otworzą świeży rachunek na tą emeryturę i tyle czyli nic będziemy mieli z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczekaj uprzejmie, aż teściowa zejdzie z tego ziemskiego padołu. A potem złóż wniosek do sądu o zachowek. Oczywiście zaczekaj jeszcze, aż po jej śmierci zostanie dokonana jakakolwiek operacja na jej rachunku bankowym (będzie to oznaczało, że to nie teściowa, ale osoba trzecia dokonała tego przelewu - a więc można domniemywać, że wykonywała także poprzednie przelewy - w przypadku osób wiekowych, nie potrafiących obsługiwać internetu będzie to dość łatwe do udowodnienia). Do tego zbieraj wszystkie dowody, że płacisz rachunki teściowej ze swoich pieniędzy - wystarczy w sumie wyciąg z konta. Działa i nie wymaga nerwów. Dla pewności idź już teraz do adwokata i za 100 zł uzyskasz pewność, że cierpliwość się opłaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Bozenki39
Kociaku mam plan, uwiode cie ubijemy twojego meza, (przejade go np traktorem) A mu bedziemy sie pieprzyc dwa dni :P pozniej spadek, podzielimy kase, bedziemy sie pieprzyc trzy dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bożennnka39
dzięki wielkie la.firynda ( swoja drogą wielce oryginalny nick ;-) ) Wiesz najbardziej mnie denerwuje, że szwagierka zrujnowała dla tej kasy relacje rodzinne, i za to nie chce jej odpuścić. Skłóciła nas i nasze dzieci Jej córkę z moimi. To jest niewybaczalne. Ktoś pytał o dom Dom należy do męża i do mnie. Został spłacony 10 lat temu siostrze, a rodzice męża również mieli rekompensatę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bożennnka39
Do jutra. Na dzisiaj kończę, odchodzę od kompa. Napisze do Was jutro ok? to mój ostatni na dzisiaj post.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No widzisz beatko
widzisz to tak jakby mój mąż poszedl do mojej matki i zrobil jej awanturę,żę bardziej kocha i więcej daje mojemu bratu.ja czulabym się wtedyjak dupa wołowa.raz,że to nie jego sprawa ,a dwa matka powiedziałaby -co cię to obchodzi.i miałaby w tym momencie rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jaja hehe
i co dalej autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ale jaja hehe
To nie jest śmieszne.Ja nie odzywałbym się do teściowej twój też powinien traktować ją jak powietrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ale jaja hehe
To nie jest śmieszne.Ja nie odzywałbym się do teściowej twój też powinien traktować ją jak powietrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na piątkę +
Masz prawo czuć się źle, ale to nie Twoja sprawa jak teściowa wydaje pieniądze. Naucz dzieci, że to ich babcia i nie ma obowiązku dawać im pieniędzy. Weszłaś do rodziny, ale nie jesteś córką tylko synową. Nie wyobrażam sobie by mój mąż wtrącał się do wydatków mojej mamy (mimo tego, że mają super kontakt).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na piątkę +
Masz prawo czuć się źle, ale to nie Twoja sprawa jak teściowa wydaje pieniądze. Naucz dzieci, że to ich babcia i nie ma obowiązku dawać im pieniędzy. Weszłaś do rodziny, ale nie jesteś córką tylko synową. Nie wyobrażam sobie by mój mąż wtrącał się do wydatków mojej mamy (mimo tego, że mają super kontakt).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violkafiolka
Jak to dobrze że jestem jedynaczka . Ale myśle ze nie powinnas się wtrącać . Zroba z ciebie kozła ofiarnego kto wie czy meza ci nie nastawia przeciwko tobie skoro taki ciapa jest :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violkafiolka
Jak to dobrze że jestem jedynaczka . Ale myśle ze nie powinnas się wtrącać . Zroba z ciebie kozła ofiarnego kto wie czy meza ci nie nastawia przeciwko tobie skoro taki ciapa jest :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Orka1111
Czemu w ogóle dorosłe dzieci roszczą sobie jakiekolwiek prawa do pieniedzy żyjących rodziców? Rodzice nie mają obowiązku dawać pieniędzy dorosłym dzieciom, a jak już dają to ich sprawa i sami decydują ile i raczej trzeba to potraktować jako prezent a nie cos co sie należy. No ludzie. Przeciez jak tesciowa chce to może sobie na Hawaje jezdzic do konca życia i mieć w tyłku dzieci. Może ja dzis pójde do matki i powiem "dawaj emeryture bo mi do 10-tego brakuje. przeciez jestem twoją córka". Nawet syn nie powinien się prosic a co dopiero ty. Jedyne co uważam za słuszne to opłacanie wspólnie rachunków skoro mieszkacie w jednym domu. A jedzenie każdy sobie. Co za sępy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lawitorek
Też się zgadzam,że dorosłe dzieci nie powinni rościć praw do pieniędzy starych.Ale na litość boską tutaj autorka pisze,że córa korzysta na umór a synek nie.Więc albo obaj albo żadne z nich no nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llalltteoooaoo
co z a syf z synowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Orka1111
Nadal uważam że to jej sprawa, mogą mieć żal, to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llalltteoooaoo
na stos z takimi synowymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lawitorek
Żalem,koleżanko się nie najesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szans e
też uważam, ze to sprawa matki. Nie musi nic dawać, a jeśli daje nie musi być "po równo". Rozumiem, że autorce jest przykro, ale czemu w ogóle myśli o tych pieniądzach? I dlaczego nie wytłumaczy dużym już dzieciom, że babcia to nie matka i pieniędzy dawać nie musi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Orka1111
No wybacz ale chyba mają swoją rodzine na którą trzeba zarobic a nie sępic od rodziców którzy i tak przez wiele lat ich utrzymywali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AUTORKO-CZY JEST MOŻLIWOŚĆ
żebyś poznała jaki nr konta ma twoja teściowa i na jaki są robione te przelewy dla szwagierki? to później ułatwiłoby dowieść,że szwagierka otrzymywała pieniądze jako darowiznę,a wy nic nie dostaliście-i można by wystąpić do niej po śmierci teściowej o zachowek,ważne jest abyś gromadziła dowody na to ,że rzeczywiście te pieniądze ona otrzymuje,a wy płacicie rachunki u was za nią-gromadzić wszelkie dowody-bo z racji tego co robi ta cwaniara widać,że będzie chciała wszystko zatuszować-ale przelewy bankowe nie da się tak łatwo zakryć! są rachunki nawet nie istniejące już i dawne przelewy! szwagierka niby ma dyspozycję ale to co robi daje dowód ,że otrzymuje sukcesywnie darowiznę ,która liczy się przy spadkach,radzę tez porozmawiać z jakimś radcą prawnym! doskonale cię rozumiem i nie słuchaj tu tej bandy nastolatków ,którzy zero widzieli co dzieje się z rodziną po śmierci rodziców!!!!!!!!!zabezpiecz się dobrze ,żeby cwaniara nie robiła numerów!!!!!!!!!!!! gromadź też dowody na spłatę jej domu to bardzo ważne!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na piątkę +
Z tego co napisała autorka to nie głodują i wystarcza im pensja męża. Ja sobie nie wyobrażam by dyktować teściowej czy i ile ma dawać pieniędzy siostrze męża, a ile mężowi! To samo tyczy się mojej matki i Jej pieniędzy. Według mnie to pazerność!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaa_
zachówek się należy od spadku, czyli tego co zostało przepisane po smierci, a nie od tego czym mamusia dzieliła za życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na piątkę +
W głowie mi się to nie mieści. Zbieranie dowodów "po śmierci teściowej". To jakaś totalna masakra! Matka ma prawo robić z pieniędzmi co chce, a synowej nic do tego. Przecież wydaje własne pieniądze. Faworyzuje dorosłą córkę i jej rodzinę, ale ma do tego prawo! Z takiego myślenia to tylko męża z siostrą możesz skłocić. I może jeszcze matkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na piątkę +
To jest jakaś paranoja, ludzie to sępy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AUTORKO-CZY JEST MOŻLIWOŚĆ
DAROWIZNA do jakiegoś okresu jest liczona jak element spadkowy!!!!!!!!poza tym czy szwagierka ma na papierze ,że tę kasę teściowa jej daruje? bo fakt przelewu na własne konto jest liczony jako przywłaszczenie-a wtedy jest dla szwagierki nieciekawie! w każdym razie nie słuchaj tu bzdur tylko skontaktuj się z radcą prawnym-znam takie cwaniary,które skubią nie tylko własnych rodziców ale tez wtrącają się do majątku rodzeństwa po śmierci tych rodziców!!!!!! z uczciwymi ludźmi można się dogadać ,chciwe cwaniary będą wszystko robić byś poczuła się winna ,że dostałaś choćby 5 zł!!!!!!!!!!!z konta które im "się należy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×