Słoodzik 0 Napisano Wrzesień 29, 2012 Super, gratuluję. Troszku nagrzeszyłam, ale nie tak jak zawsze:) Dziś nie jeździłam, ale przeszłam chyba z pół Poznania.Jutro rano rowerek:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ptyśka84 0 Napisano Wrzesień 29, 2012 Właśnie sobie pojeździłam pół godzinki na rowerku :) od razu lepiej :) i jeszcze sie napije herbatki czerwonej Słoodziku Ty sie ważysz dopiero 06.10? Tak? A co Cie tak wzieło na chodzenie? Zakupy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Słoodzik 0 Napisano Wrzesień 30, 2012 Tak, tak 6.10:) A wiesz, spacerami zgubiłam w zeszłym roku 22kg. Jak nie mogę jeździć wtedy jakakolwiek forma ruchu jest mi po drodze. Dziś idę na wino ze znajomą, pieszo na Rynek:). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Słoodzik 0 Napisano Październik 1, 2012 Wstałam, żeby pojeździć:) Zważyłam się przed chwilą i wynik mnie uśmiechnął, ale niech się utrwali:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Motylek111 0 Napisano Październik 1, 2012 Motylek wrócił i mam nadzieję że mnie przyjmiecie.. ;) Nie miałam teraz czasu na ćwiczenia ale od dzisiaj ruszam ;-) Właśnie gotuję zupę na obiad.. Słodzik- idziesz teraz jak burza ;)) Stosujesz ocet jabłkowy? ja się w takowy jeszcze nie zaopatrzyłam.. Jestem po II śniadaniu i ruszam z córcią na spacerek.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Motylek111 0 Napisano Październik 1, 2012 Melduję że jestem po obiadku i biorę się za ćwiczenia ;) Słodzik, Ptyśka- co tam u was? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Słoodzik 0 Napisano Październik 1, 2012 Ja właśnie wróciłam z pracy i z pewnością za jakiś czas pojeżdżę, ale po południu na luzie, żeby mięśni nie budować, a wysmuklać. Motylku tak wogóle witaj i zaproś ludzi z jogurtowej tutaj. Przecież ja też byłam z Wami, pomimo, że ani jednego dnia nie spędziłam na jogurtowej;). Nie wiem czy idę jak burza, ale ważne, że do celu:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Motylek111 0 Napisano Październik 2, 2012 Dzień dobry ;-) Ruszam dzisiaj do dorywczej pracy dlatego piszę tak wcześnie.. Zważyłam się dzisiaj i na wadze równe 74.. cieszę się że troszkę ubyło a nie jest na plusie.. zbliża mi się @.. i dawno nie byłam w toalecie ;/ a to chyba też wpływa na wagę.. Sniadanie- chlebek żytni, ser biały i szczypior.. Wszystkim życzę przyjemnego dietkowego dnia ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Słoodzik 0 Napisano Październik 2, 2012 Ja jak zwykle pojechałam rano, zrównoważyłam tortillę w pracy;). Spoko pojadę jeszcze dziś, a tortilla była pyszna;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Motylek111 0 Napisano Październik 4, 2012 witam ;) ja dzisiaj od rana w ruchu.. Zgrzeszyłąm troszkę dwoma ciasteczkami ;) Zaraz idę jeść obiad- sałatka z sałaty ogórka pomidora oraz piersi z kurczaka.. Właśnie szukałam przepisu i myślę że na kolację zjem faszerowanego i zapiekanego w piekarniku pomidora ;) w sieci jest mnóstwo przepisów że aż ślinka leci.. Planuję dzisiaj długi spacerek z córcią. A jak u was?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Słoodzik 0 Napisano Październik 4, 2012 Jestem tak zabiegana, że odezwę się w sobotę:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Motylek111 0 Napisano Październik 6, 2012 U mnie na wadze 73,6.. ;) Jestem zadowolona.. Teraz dostanę @ i wszystko się unormuje wagowo ;) Trzymam sie dietkowo.. dzisiaj zamierzam poćwiczyć.. Gratuluję spadku wagi tym co udało się coś zgubić ;) Przyjemnego dietkowego weekendu ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Słoodzik 0 Napisano Październik 6, 2012 A ja dziś na wadze mam 90,7 czyli zwyżka. Nie piłam wody regularnie, jeździłam nieregularnie. Sporo czasu od połowy zeszłego tygodnia spędziłam na spotkaniach, gdzie był alkohol. Wierzę jednak, że będzie dobrze:) Motylku gratuluję:) Ptyśko a jak u Ciebie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Motylek111 0 Napisano Październik 6, 2012 Słodzik- zaopatrzyłaś się w ten ocet jabłkowy?? ;) Ptyśka- jak Twój wynik?? ja biorę się za sprzatanie póki córcia śpi.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Słoodzik 0 Napisano Październik 7, 2012 Nie Motylku, nie mam go:). Widzę, że w końcu Twoja waga leci w dół, gratuluję:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kama44 0 Napisano Październik 10, 2012 To tu przeniosly sie moje kolezanki z jogurtowej, a ja chyba nie mam po co dolaczac bo nie mam jeszcze rowerka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Słoodzik 0 Napisano Październik 10, 2012 Hej Kama:) Nie trzeba mieć rowerka, tak jak ja na jogurtowej nie jadłam jogurtu:):):) To zadziwiające, w ostatnich dniach otrzymałam 2 komplementy na temat schudnięcia, wysmuklenia. Dziwne to. Waga jakby w miejscu stała, a wygląd lepszy:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Słoodzik 0 Napisano Październik 13, 2012 Sobota, ważenie. Na wadze 89,9. Od kilku dni znów jeźdżę to mnie cieszy, bo ostatnio zamiast jeździć wpuściłam emocje w życie, na chwilę i ogólnie się posypało. Jestem zadowolona z minionego tygodnia. Od 3 różnych osób, w 3 różnych dniach otrzymałam 3 komplementy dotyczące schudnięcia. Tak wogóle wczoraj powinnam dostać @, cierpliwie czekam i jeszcze sobie tłumaczę, że waga powinna wskazać mniej, bo przecież przed @ woda się kumuluje w organiźmie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Słoodzik 0 Napisano Październik 13, 2012 Datę mam złą w stopce, powinno być 13, ale już nie będę poprawiać;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kuleczka43 0 Napisano Październik 24, 2012 HEJ dziewczyny czy mozna do was dolaczyc ,ja rowniez mam duzo do zrzucenia ktore mi zostaly po ciazy ,nie stosuje zadniej diety staram sie MŻ i od dwoch miesiecy jezdze na rowerku godzine dziennie na najnizszym obciazeniu ,a efektow brak moze z wami mi sie uda ,moze mi ktos podpowie co robie zle Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Winiarka88 0 Napisano Listopad 27, 2012 Hej. Od czwartku mam też rower stacjonarny i od razu wzięłam się za jazdę. Robię po 66 km w 130 min i spalam 1500kalori jak narazie spadło mi 1.5 kg ale teraz waga trochę stoi w miejscu ale nie poddaje się. Po takiej jeździe koszulka jest cała mokra mam wrażenie że boczki mi trochę zmalały i celulit na udach i pośladkach też Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Słoodzik 0 Napisano Październik 22, 2013 Odnalazłam swój stary temat. Hehe widzę, że rok temu miałam fazę odchudzania sportem, mam i teraz. Od 1 września br. schudłam 4kg. Od 15 września próbowałam biegać, ale kontuzja była. Od 14.10 jeżdżę - rano 30 minut program fat burn, stopień 2. Po południu 30 minut cardio, stopień 1, potem 30 minut fat burn. Efekty - pożyjemy, zobaczymy, ale w ciele czuje poprawę:):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach